Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony < 1 2 3 4 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Inna Warszawa
     
Budez
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 7
Nr użytkownika: 103.834

Zawód: Student
 
 
post 7/02/2019, 20:11 Quote Post

QUOTE(casanunda @ 7/02/2019, 19:35)
Kiedyś, przy okazji pisania aara złapałem fazę na punkcie innej historii rozwoju Warszawy. W pierwszej wersji chcialem ja tylko nieznacznie zmodyfikować. Efekt byl taki:

user posted image

Pozniej, gdy troche lepiej nauczylem sie obslugiwac photoshopa powstala druga wersja i ta juz troszke mi uciekla spod kontroli. Szczegolnie dotyczy to Pragi.

user posted image

O tej pierwszej mapie nie bede sie wypowiadał - stare czasy. Ta druga, niestety jest niedokończona. Nie mam dostępu obecnie do PS a nie chce mi sie uczyc Gimpa albo innego programu. W każdym razie mialem pare założeń przy tworzeniu mapy. Chciałem zachować stare miasto, zależało mi na oddzieleniu kolejnych faz rozwoju miasta pasami zieleni. Takze ze względu na zwycięskie Powstanie Listopadowe - chciałem zachowania starych umocnień. Co do Pragi to pierwszym pomysłem byla nowa aleja wybudowana po powstaniu. Później przyszło mi do głowy ze w mojej wersji rzeczywistości miasto będzie inaczej sie rozwijać. Praga będzie bardziej robotnicza podczas gdy lewy brzeg rzeki bardziej majestatyczny. Stad tez pomysł na wybudowanie nowego miasta - właściwie niepasującego do zabudowy starego. Dzis tak sobie myślę ze chyba proporcje zle mi wyszly. Siatka drog jest zbyt gesta. Ale juz tak zostalo wink.gif Dodałem także porty, które ze wzgledu na pogłębienie Wisly miałyby większy sens.
Tak swoja droga w planie bylo opisanie wszystkich pałaców, zamków, budynków użyteczności publicznej itp. Im miasto bardziej sie rozwijało tym bardziej przekonywałem sie ze to sie nie ma szans ziścić. Skala mapy, ktora pozwalałaby na opisanie wszystkiego bylaby monstrualna.

PS: mapa jest duzo większej rozdzielczości - ale nie chciałem psuć forum. Wiec w razie czego moge dodać link do imgura gdzie jest w oryginalnym rozmiarze
*



Wygląda bardzo ciekawie. Może opowiesz więcej o swoim projekcie, również w kontekście świata, w którym jest osadzony?
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
casanunda
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 74
Nr użytkownika: 83.288

Lukasz
 
 
post 14/02/2019, 12:11 Quote Post

QUOTE(Budez @ 7/02/2019, 18:11)
Wygląda bardzo ciekawie. Może opowiesz więcej o swoim projekcie, również w kontekście świata, w którym jest osadzony?
*



100 lat temu napisałem to na nieistniejącym juz forum eufi (niektórzy znali je jako wayofwar). Dzis pewnie (z racji nabytej wiedzy) wyszłoby coś innego. W każdym razie odcinki mozna znaleźć w sieci pod tytułem: Ostatnia walka Szwoleżerów.

A ponizej wrzucam kolejna wersje mapy uwzględniająca propozycje Realchiefa

user posted image

Więcej rzek, kanałów raczej nie będzie - mapa juz i tak jest napaćkana i boje sie ze z każdym dodatkowym elementem będzie mniej czytelna. A co do klinów napowietrzających to chciałem utrzymać Warszawę jak najbardziej podobna do tej prawdziwej (na Pradze to nei wyszlo tongue.gif). Wiec nie ingerowałem. Ale teraz tak sobie mysle, ze na początku XX wieku przeprowadzono by jakie modernizacje.
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
orkan
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.569
Nr użytkownika: 58.347

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 14/02/2019, 12:17 Quote Post

Trzeba przenieść te rzeki i kanały do naszej Warszawy 1700. smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
casanunda
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 74
Nr użytkownika: 83.288

Lukasz
 
 
post 14/02/2019, 13:23 Quote Post

QUOTE(orkan @ 14/02/2019, 10:17)
Trzeba przenieść te rzeki i kanały do naszej Warszawy 1700. smile.gif
*



Obawiam sie ze jak dla fosy zabrakło wody to ten kanał trzeba będzie kopać baaaaaaaardzo długo (żeby sie do poziomu wody dokopać)wink.gif

PS: tak sie przypominam Orkan, ze czekam na maila od środy tongue.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.870
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 14/02/2019, 18:22 Quote Post

QUOTE(casanunda @ 14/02/2019, 12:11)
QUOTE(Budez @ 7/02/2019, 18:11)
Wygląda bardzo ciekawie. Może opowiesz więcej o swoim projekcie, również w kontekście świata, w którym jest osadzony?
*



100 lat temu napisałem to na nieistniejącym juz forum eufi (niektórzy znali je jako wayofwar). Dzis pewnie (z racji nabytej wiedzy) wyszłoby coś innego. W każdym razie odcinki mozna znaleźć w sieci pod tytułem: Ostatnia walka Szwoleżerów.

A ponizej wrzucam kolejna wersje mapy uwzględniająca propozycje Realchiefa

user posted image

Więcej rzek, kanałów raczej nie będzie - mapa juz i tak jest napaćkana i boje sie ze z każdym dodatkowym elementem będzie mniej czytelna. A co do klinów napowietrzających to chciałem utrzymać Warszawę jak najbardziej podobna do tej prawdziwej (na Pradze to nei wyszlo tongue.gif). Wiec nie ingerowałem. Ale teraz tak sobie mysle, ze na początku XX wieku przeprowadzono by jakie modernizacje.
*



Pomijając już kliny napowietrzające, to brakuje mi tu Kanału Królewskiego, który planowano budować już za króla Stasia.
Dzięki pokierowaniu żeglugi z Narwi i Bugu do Warszawy, miasto by bardzo zyskało jako wielki port śródlądowy.

Sam układ się mi bardzo podoba. Koncentryczne kręgi zieleni, gwiaździste place z rozchodzącymi się od nich alejami, a między nimi normalna szachownica ulic (na ile się tylko da regularna).
Te pasy zieleni mają jeszcze tą zaletę, że umożliwiają późniejszą w miarę bezbolesną rozbudowę miejskiej infrastruktury transportowej.

Kliny napowietrzne o tyle by jeszcze uporządkowały całość zabudowy, że w przestrzeni między nimi a kolejnymi koncentrycznymi pasami zieleni powstawały by nowe dzielnice, z własnymi centralnymi placami
http://xplority.pl/wp-content/uploads/2017...ycha_miasto.jpg

Ten post był edytowany przez Realchief: 14/02/2019, 18:31
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
casanunda
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 74
Nr użytkownika: 83.288

Lukasz
 
 
post 15/02/2019, 1:17 Quote Post

QUOTE(Realchief @ 14/02/2019, 16:22)
Pomijając już kliny napowietrzające, to brakuje mi tu Kanału Królewskiego, który planowano budować już za króla Stasia.
Dzięki pokierowaniu żeglugi z Narwi i Bugu do Warszawy, miasto by bardzo zyskało jako wielki port śródlądowy.

Chodzi o ten kanał ktory później zostanie zastąpiony kanałem Żerańskim? Bo tych kanalow królewskich to bylo parę. Swoja droga właśnie sie zorientowałem, ze byc moze most północny nie jest dokładnie w odpowiednim miejscu ... ale to uznajmy ze po prostu nastąpiła drobna zmiana w planie. Ale tak czy tak - oznacza to ze końcówka tego kanału powinna znaleźć sie na mapie. czego wcześniej w ogole sie nie spodziewałem.

QUOTE
Sam układ się mi bardzo podoba. Koncentryczne kręgi zieleni, gwiaździste place z rozchodzącymi się od nich alejami, a między nimi normalna szachownica ulic (na ile się tylko da regularna). Te pasy zieleni mają jeszcze tą zaletę, że umożliwiają późniejszą w miarę bezbolesną rozbudowę miejskiej infrastruktury transportowej.

Taki byl mój zamysł. Wielka krzywda sie wydazyla temu miastu w XIX wieku i az zal patrzeć jak inaczej mogłaby ona wyglądać :|

QUOTE
Kliny napowietrzne o tyle by jeszcze uporządkowały całość zabudowy, że w przestrzeni między nimi a kolejnymi koncentrycznymi pasami zieleni powstawały by nowe dzielnice, z własnymi centralnymi placami

Sprawdzałem to rano (po przeczytaniu pw) i nawet przeglądałem dokładnie ta sama mapę Warszawy. Wydaje mi sie ze nie wygląda to tak bardzo zle u nas. Aczkolwiek teraz znając temat pewnie parę przecznic zniknie z zabudowy wink.gif

user posted image
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.870
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 15/02/2019, 7:08 Quote Post

Tak o przyszły kanał Żerański mi chodziło, z tym, że obecny to cień tego co miało być.

Fakt, że nie jest tak źle z klinami. Wystarczy usunąć część zabudowy w 2 kręgu.
Przydały by się jeszcze centralne place z rozchodzącymi się z nich alejami w każdej tak utworzonej dzielnicy tak jak to widać na Żoliborzu, Pradze czy Włochach?

Jak optymalnie tak optymalnie.

Standardem powinny być kwartały zabudowy o boku mniej więcej 500 m, gdzie byłyby ulice co najmniej 2 pasmowe. Dzięki temu nawet z wnętrza kwartałów by było maks 300 m do najbliższego przystanku komunikacji miejskiej co by w znacznym stopniu ograniczyło ruch samochodowy.
Rzecz jasna tyczyło by się to dzielnic zewnętrznych budowanych w 2 połowie XX wieku.
Na zewnątrz takich kwartałów by była wyższa zabudowa pierzejowa (wielkomiejski charakter), przeznaczona głównie na sklepy, usługi i biura, a wewnątrz niższa dla rozrzuconej wśród zieleni zabudowy mieszkalnej + przedszkola itd.
Na rogach mogłyby być wieżowce jako dominanty, a prawdziwe drapacze chmur w specjalnie przeznaczonych do tego kwartałach.
Uniknęło by się dzięki temu chaosu architektonicznego.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.870
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 17/02/2019, 20:54 Quote Post

Skonfrontowałem sobie jeszcze te kliny z linkowanej mapy z innymi mapami, tudzież przeważającymi kierunkami wiatru i aż tylu klinów nam nie potrzeba.
Najważniejszy jest klin, a raczej klepsydra wzdłuż Wisły bo musi się on lejowato rozszerzać na północ i południe. 10% wiatrów jest z NNW, 15% z SSE i tu akurat nam Wisła idealnie biegnie bo z SSE na NNW właśnie.
Kolejne 25% wiatrów to wiatry z zachodu. Te rozprowadza nam po mieście klin między Żoliborzem a Wolą (Powązki) i między Wolą a Ochotą (tu akurat wzdłuż linii kolejowej).
Jego odpowiednikiem na wschodzie jest klin rozdzielający Pragę Północ od Pragi Południe. 15% wiatrów jest ze wschodu. I tu znowu wzdłuż linii kolejowej.
Wiatry z południa i SW (20%) rozprowadza nam klin między Ochotą i Mokotowem. I tu znowu wzdłuż kolei.
Pozostaje nam 15% wiatrów z NNE, które rozprowadza klin między Pragą Północ a Żeraniem. Zapewne ciągnął by się on wzdłuż Kanału Królewskiego.

Kliny więc naturalnie rozdzielają nam dzielnice. Wisła, kanał czy linie kolejowe robią nam zresztą to samo.
Tereny zielone nad Wisłą są oczywistą oczywistością, dodatkowo brak zabudowy rozwiązuje problem z powodziami.
Powązki rozumieją się sam z siebie.
Klin wzdłuż kolei Wiedeńskiej powinien być po stronie Ochoty, tak by infrastruktura kolejowa była na przemysłowej Woli.
Analogicznie z Kanałem Królewskim i przemysłowym żeraniem.

Podział na dzielnice byłby idealny.
Śródmieście w obrębie okopów Lubomirskiego. Tu by się kończyły kliny (z wyjątkiem Wiślanego rzecz jasna).
Oddzielone pasem zieleni i klinami od siebie dzielnice XIX wieczne:
Żoliborz, Wola, Ochota, Mokotów, Praga Południe, Praga Północ.
Oddzielone pasem zieleni i klinami od siebie dzielnice XX wieczne:
Bielany, Bemowo, Włochy, Ursynów, Wawer, Targówek, Żerań.


Ten post był edytowany przez Realchief: 17/02/2019, 21:26
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
casanunda
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 74
Nr użytkownika: 83.288

Lukasz
 
 
post 18/02/2019, 20:42 Quote Post

postaram sie cos pokombinować w weekend smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
jkobus
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.397
Nr użytkownika: 65.292

Jacek Kobus
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 19/02/2019, 9:31 Quote Post

Czy "klin" wzdłuż Wisły oznacza, że miasto tak jak w rzeczywistości, stoi tyłem do rzeki?
A "kliny" wzdłuż linii kolejowych to hektary dzikich jeżynowisk, letnie koczowiska bezdomnych i nie używane torowiska ciągnące się kilometrami w środku miasta..?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.870
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 19/02/2019, 18:46 Quote Post

QUOTE(jkobus @ 19/02/2019, 9:31)
Czy "klin" wzdłuż Wisły oznacza, że miasto tak jak w rzeczywistości, stoi tyłem do rzeki?
A "kliny" wzdłuż linii kolejowych to hektary dzikich jeżynowisk, letnie koczowiska bezdomnych i nie używane torowiska ciągnące się kilometrami w środku miasta..?
*



Nie i nie.

W śródmieściu nie ma w ogóle klinów.
W dzielnicach XIX wiecznych są wąskie (jak to klin) dopiero w XX wiecznych są dość szerokie, ale i to to będzie przecież góra kilometr.
Wyjątkiem są tereny zalewowe na lewym brzegu, ale one w sumie we wszelkich planach miały być przeznaczone na sport i rekreację.
A w klinach będą po prostu arterie komunikacyjne (na skraju) i publiczne parki (tudzież cmentarze) jak najbardziej więc będą zagospodarowane.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
jkobus
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.397
Nr użytkownika: 65.292

Jacek Kobus
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 19/02/2019, 20:48 Quote Post

Nooo... Kilometr na kilometr - i mamy 100 hektarów dzikich jeżyn, koczowisk dla bezdomnych i nieużywanych torowisk. Dokładnie tak, jak w rzeczywistości! Nie powiedziałbym, że to wesoły albo przyjemny krajobraz...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.870
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 19/02/2019, 21:54 Quote Post

Czemu? Tak się składa, że mieszkam koło takiego klina (oczywiście obecnie skutecznie niszczonego zabudową).
Jakieś 600 m szerokości. Z jednej strony arteria komunikacyjna, z drugiej tory kolejowe, a między parki (bezdomnych ani jeżyn nie zauważyłem), obiekty sportowe i ogródki działkowe.

Takim klinem były niegdyś i Powązki. Tak akurat lokatorów całkiem sporo smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
jkobus
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.397
Nr użytkownika: 65.292

Jacek Kobus
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 20/02/2019, 2:48 Quote Post

Na zachód od Dworca Zachodniego jest prawdziwa jeżynowa dżungla. Zwiedziłem kilkanaście lat temu, jak pociąg się zepsuł w samym środku tego czegoś i na przełaj wszyscy musieli dobrnąć do najbliższej cywilizacji. A oglądam codziennie z okna pociągu. Generalnie - to jakaś obsesja u Kolegi z tymi "klinami" jest. Kto powiedział, że ma nie być zabudowy..?

Linie kolejowe w obrębie zabudowy śródmiejskiej to powinny pod ziemią iść i NA NICH jak najbardziej powinny stać normalne budynki. W Chicago nieliche wieżowce stoją! Żadnych kilometrów torowisk w mieście po pierwsze nie potrzeba (te w okolicach Zachodniego to głównie rdzewieją...), a po drugie - to jest marnowanie drogiej ziemi... na nic! Tor wyścigów konnych na Służewcu się systematycznie przycina (mimo, że zabytek...), bo każdy, kto dostanie zarząd nad obiektem, małpiego rozumu zarazem dostaje widząc, że konie biegają po terenie wartym wiele tysięcy razy więcej od nich - gdyby go deweloperom pod zabudowę sprzedać. A kolej to jakaś święta krowa i wciąż tylko jeżyny, bezdomni, kolejowe ogródki działkowe, hałdy kruszywa, rozwalające się baraki ze składami węgla, wulkanizacją samochodową czy hurtownią używanych książek (przy Alejach Jerozolimskich..!).

Jasne - jak się zabuduje 30 pięter w górę całość, to może być smog. Tyle tylko, że:
1) 360 stopni dookoła się na 30 pięter w górę nie zabuduje - nie ma takiej alternatywnej rzeczywistości, w której Warszawa byłaby większą metropolią od Chicago!
2) Od tego jest plan zabudowy, żeby maksymalne wysokości tejże zabudowy określić i żeby były one przestrzegane. Nie mam pojęcia w czym niska zabudowa przeszkadza jak chodzi o "napowietrzenie" Śródmieścia..?
3) Smog się bierze z czegoś, a nie po prostu z nieruchomego powietrza. W miastach amerykańskich brał się z rur wydechowych samochodów. W Krakówku - bierze się z pieców i piecyków, bo Galicjan jakoś na podprowadzenie c.o. nigdy nie było stać. Na Śląsku kiedyś się brał z przemysłu - teraz to nie wiem z czego (ale mam wrażenie, że z tym smogiem to też jakaś przesada: 30 lat temu faktycznie, powietrze w Katowicach było widać - a teraz..?). Starówka to powinien być obszar ruchu pieszo - rowerowo - konnego. Historyczne ścisłe centrum to też przede wszystkim trakty piesze i komunikacja publiczna. Samochody to kursują między przedmieściami a obrzeżami Śródmieścia, gdzie powinny zostawać (na, jak najbardziej, wielopiętrowych parkingach). Nie twierdzę, że ma NIE BYĆ parków, cmentarzy czy terenów sportowych - ale nie widzę żadnego sensu w tym, żeby koniecznie oddzielały od siebie dzielnice (tak, jak to jest obecnie - i co w 1944 wiele ofiar spowodowało...). Równie dobrze "napowietrzy" Śródmieście także niska zabudowa. Zaś nad Wisłą to w obrębie Śródmieścia powinny być bulwary i monumentalna zabudowa XIX-wieczna (fragamentami może i starsza...) oraz - tuż obok Śródmieścia (Czerniaków..?): nowe, biznesowe City, z drapaczami chmur.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.870
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 20/02/2019, 7:06 Quote Post

Kolega wyraźnie utożsamia kliny z terenami kolejowymi i pokolejowymi, a to błąd. Do ocen terenów pokolejowych się zgadzam.

Ależ ja nie widzę w ogóle żadnych linii kolejowych wśród zabudowy śródmiejskiej. Linie by się kończyły na okopach Lubomirskiego. Cyli zasadniczo Warszawie do PWS.
Sam kolega pisze, dopuszczenie tam zabudowy doprowadzi do jej niekontrolowanego rozrostu bo te tereny są bardzo atrakcyjne. Tymczasem to powinny być tereny nie tylko pozwalające na hulanie wiatru, ale i biologicznie czynne i same nie generujące smogu.
Gdyby niska zabudowa nie przeszkadzała to by nie były potrzebne kliny w ogóle, bo ile wieżowców powyżej 10 pięter obecnie jest w Warszawie?

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

4 Strony < 1 2 3 4 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej