Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony < 1 2 3 4 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Obsesja na punkcie PKB i lipne statystyki, Apel do dyskutantów
     
master86
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.766
Nr użytkownika: 67.202

Robert
 
 
post 20/01/2018, 16:36 Quote Post

QUOTE(Krzysztow @ 20/01/2018, 13:41)
Wracając do tematu: jeśli nie PKB to co pozwala oceniać wzrost gospodarczy czy go ze sobą porównywać?
*



Mam wrażenie, że kolega Marc20 napisał o tych wskaźnikach ekonomicznych w odniesieniu do tej przykładowej Algierii roku 1000. Cóż, też uważam, że używanie w dyskusji historycznej współczesnych wskaźników ekonomicznych jest trochę nie poważne. Takie analizowanie zamierzchłych czasów przez pryzmat współczesności i współczesnego myślenia.
A jak oceniać ten wzrost gospodarczy? A czy Kolega pomyślał, że może... nie da się ocenić?
Taka współczesna potrzeba oceniania, porównywania i zestawiania. Może nie wszędzie i nie wszystko się tak da?
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Krzysztow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.632
Nr użytkownika: 101.502

Krzysztof Kowalski
Zawód: uczen
 
 
post 20/01/2018, 16:54 Quote Post

A jak oceniać ten wzrost gospodarczy? A czy Kolega pomyślał, że może... nie da się ocenić?
Nie widzę powodu aby miało to miejsce. A ekonomistów którzy to robią z innych powodów można zwolnić.
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
dammy
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.384
Nr użytkownika: 99.933

Adam Marks
Zawód: wiele zawodow
 
 
post 20/01/2018, 20:08 Quote Post

QUOTE(Krzysztow @ 20/01/2018, 16:38)
A gdzie ja napisałem że jest to złe?
To krytyka pod Autora adresem.
Przypuśćmy że polski PKB za 2013 wyniósł 3,8% a za 2016 przypadkiem też 3,8%(a chyba tak było) to kiedy on jest "mały" a kiedy "duży"? W jakich warunkach np 3,5 PKB to wzrost "większy" niż np 3,8%?
*



Ten "manifest" usera marc20 to wyraz irytacji związany ze sprowadzenia wyliczeń PKB per capita jako głównego kryterium porównawczego w topicach dotyczących m.in. średniowiecza. I ostrego zafiksowania nimi. Czasem jest to spowodowane wygodnictwem, czasem wykorzystuje się te nieprecycyjne wyliczenia "pod efekt", a zdarza się, że bez złej woli. Wyliczenia PKB na głowę w czasach odległych może być tylko szacunkiem obarczonym sporym ryzykiem błędu. Może być pomocny dla określenia poziomu gospodarczego, ale na pewno nie jest bezwzględnym wyznacznikiem. Poziom rozwoju gospodarczego można też oszacować badając pozostałości po kulturze materialnej społeczności wiejskich, które wytwarzały zdecydowanie najwięcej PKB dla tamtejszych gospodarek. Do tego dochodzi poziom infrastruktury miejskiej czy transportowej i handlu. Nawet w obecnych czasach poziom rozwoju gospodarczego szacuje się na podstawie oczywiście PKB per capita i jest to najważniejszy wskaźnik. Ale do tego dodaje się dostęp do infrastruktury, budynków użyteczności publicznej i trendy występujące w danej gospodarce. Bada się również poziom nierówności majątkowych i strukturę zatrudnienia. Przy szacowaniu potencjału gospodarczego zestawia się PKB brutto, tzw. bogactwo narodu czyli względną wartość nieruchomych dóbr materialnych, oczywiście trendy i in. PKB brutto jest zestawieniem liczbowym stąd też najczęściej się go używa. Reszta to współczynniki.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
misza88
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.035
Nr użytkownika: 62.208

Michal
Stopień akademicki: mgr inz.
 
 
post 20/01/2018, 22:07 Quote Post

QUOTE(Krzysztow @ 19/01/2018, 13:25)
Zatem co wskazuje na wzrost gospodarczy czym i jak go mierzyć?
*


Nie jest to możliwe, nie dlatego że jest zbyt wiele zmiennych ale dlatego że te zmienne będą miały całkiem inne wagi w zależności od sytuacji. PKB to suma wydatków w państwie i czasami ich wzrost może mieć negatywne skutki a czasami pozytywne. Jeżeli w swoim gospodarstwie domowym wezmę kredyt, kupię nowy dom, samochód to wydatki wzrosną, ale czy to znaczy że stałem się bogatszy?
W dłuższym okresie czasu PKB może i jest miarodajną wielkością, ale jego wzrost, z roku na rok nie powinien być brany pod uwagę do wzrostu PKB tak jak ma to dziś miejsce. Wśród zwolenników utożsamiania wzrostu PKB ze wzrostem gospodarczym utarło się że pieniędzy nie można oszczędzać, trzeba je wydawać, najlepiej jeszcze się zadłużać - pozytywnie wpływa to na wzrost PKB. Tymczasem przykład Korei Płd. lub Japonii gdzie oszczędzanie i ogólna akumulacja kapitału była bardzo duża przy czym miał miejsce ogromny wzrost gospodarczy jest dość wymowny.

CODE
A dla mnie jest oczywiste że jeżeli podaje że coś jest złe to w tym samym wątku podaje co w miejsce złego lepiej jest stosować.No ale jeżeli to jest nadal niezrozumiałe.....

Nie da się zunifikować tego wzrostu do jednej liczby, ocena jest opisowa.

CODE
A dla mnie jest oczywiste że jeżeli podaje że coś jest złe to w tym samym wątku podaje co w miejsce złego lepiej jest stosować.No ale jeżeli to jest nadal niezrozumiałe.....

To jest po prostu nielogiczne.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
Krzysztow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.632
Nr użytkownika: 101.502

Krzysztof Kowalski
Zawód: uczen
 
 
post 21/01/2018, 10:52 Quote Post

A ja się zastanawiam czy wzrost PKB 3,8% w warunkach minimalnej deflacji jest taki sam jak wzrost o 3,8 PKB w warunkach np 2% inflacji? Tak przy okazji PKB to jest chyba miara pewnego rodzaju wzrostu gospodarczego a nie bogactwa jak wyżej ktoś napisał.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
dammy
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.384
Nr użytkownika: 99.933

Adam Marks
Zawód: wiele zawodow
 
 
post 21/01/2018, 12:00 Quote Post

QUOTE(Krzysztow @ 21/01/2018, 11:52)
A ja się zastanawiam czy wzrost PKB 3,8% w warunkach minimalnej deflacji jest taki sam jak wzrost o 3,8 PKB w warunkach np 2% inflacji? Tak przy okazji PKB to jest chyba miara pewnego rodzaju wzrostu gospodarczego a nie bogactwa jak wyżej ktoś napisał.
*



Wzrost PKB świadczy o wzroście gospodarczym, a wartość PKB to miernik zamożności i potencjału gospodarczego.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
Krzysztow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.632
Nr użytkownika: 101.502

Krzysztof Kowalski
Zawód: uczen
 
 
post 21/01/2018, 12:32 Quote Post

Wzrost PKB świadczy o wzroście gospodarczym, a wartość PKB to miernik zamożności i potencjału gospodarczego.
Powoli przestaje się dziwić Autorowi tego wątku. Powtórzę więc pytanie bo chyba nie wszyscy zrozumieli. Jak oceniać dwa takie same wzrosty PKB jeden uzyskany w warunkach deflacji drugi zaś w warunkach inflacji? Czy one są zupełnie takie same czy jednak jeden z nich jest "lepszy"?
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
dammy
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.384
Nr użytkownika: 99.933

Adam Marks
Zawód: wiele zawodow
 
 
post 21/01/2018, 14:07 Quote Post

QUOTE(Krzysztow @ 21/01/2018, 13:32)
Wzrost PKB świadczy o wzroście gospodarczym, a wartość PKB to miernik zamożności i potencjału gospodarczego.
Powoli przestaje się dziwić Autorowi tego wątku. Powtórzę więc pytanie bo chyba nie wszyscy zrozumieli. Jak oceniać dwa takie same wzrosty PKB jeden uzyskany w warunkach deflacji drugi zaś w warunkach inflacji? Czy one są zupełnie takie same czy jednak jeden z nich jest "lepszy"?
*



No to ja Ci przypomnę poprzedni post i do czego się odniosłem:
QUOTE
A ja się zastanawiam czy wzrost PKB 3,8% w warunkach minimalnej deflacji jest taki sam jak wzrost o 3,8 PKB w warunkach np 2% inflacji? Tak przy okazji PKB to jest chyba miara pewnego rodzaju wzrostu gospodarczego a nie bogactwa jak wyżej ktoś napisał.


I moja odpowiedź:
CODE
Wzrost PKB świadczy o wzroście gospodarczym, a wartość PKB to miernik zamożności i potencjału gospodarczego.


Mam nadzieję, że już ogarnąłeś temat. Wartość PKB nominalnego różni się od PKB realnego tym, że w drugim przypadku uwzględnia się wahania kursu. W przypadku PKB realnego inlacja/deflacja jest bez znaczenia. PKB może być określone wg parytetu siły nabywczej więc w tym przypadku też to nie ma znaczenia. Wartość PKB zazwyczaj podaje się w dolarach więc i w tym przypadku dochodzi korekta wahań kursu. Jeśli zestawia się kilka wartości PKB w dolarach uwzględniając uśrednioną wartość dolara w określonym roku jest to PKB realny i inflacja/deflacja jest bez znaczenia.

Ten post był edytowany przez dammy: 21/01/2018, 14:13
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
Krzysztow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.632
Nr użytkownika: 101.502

Krzysztof Kowalski
Zawód: uczen
 
 
post 21/01/2018, 19:20 Quote Post

O ile ogarnąłem "wzrost PKB" to wzrost gospodarczy a "wartość PKB" to bogactwo kraju.
Mi chodzi o wzrost gospodarczy a nie o wartość PKB. Wydaje mi się zrozumiałym nawet jak dla laika że "wartość PKB" będzie taka sama niezależnie od inflacji czy deflacji.
Mi chodzi o to czy taki sam wzrost gospodarczy(wzrost PKB) w warunkach inflacji jest tak samo dobry bądź lepszy czy gorszy w warunkach deflacji? To jest istota mojego problemu natomiast być może po drodze myliłem wzrost PKB z wartością ale to czasem tak jest gdy laik chce się dowiedzieć czegoś nowego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
misza88
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.035
Nr użytkownika: 62.208

Michal
Stopień akademicki: mgr inz.
 
 
post 21/01/2018, 20:29 Quote Post

CODE
O ile ogarnąłem "wzrost PKB" to wzrost gospodarczy a "wartość PKB" to bogactwo kraju.

Nie, to nie jest to samo. PKB to suma wydatków w kraju a nie jego bogactwo.

CODE
Mi chodzi o to czy taki sam wzrost gospodarczy(wzrost PKB) w warunkach inflacji jest tak samo dobry bądź lepszy czy gorszy w warunkach deflacji? To jest istota mojego problemu natomiast być może po drodze myliłem wzrost PKB z wartością ale to czasem tak jest gdy laik chce się dowiedzieć czegoś nowego.

Przedstaw to na przykładzie liczb, bo nie wiadomo co masz dokładnie na myśli.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
Pan Jarosław
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 230
Nr użytkownika: 99.675

 
 
post 21/01/2018, 22:41 Quote Post

CODE
W dłuższym okresie czasu PKB może i jest miarodajną wielkością, ale jego wzrost, z roku na rok nie powinien być brany pod uwagę do wzrostu PKB


Czo.

CODE
Wśród zwolenników utożsamiania wzrostu PKB ze wzrostem gospodarczym


confused1.gif Wzrost PKB to miara wzrostu gospodarcego.

CODE
utarło się że pieniędzy nie można oszczędzać, trzeba je wydawać, najlepiej jeszcze się zadłużać - pozytywnie wpływa to na wzrost PKB. Tymczasem przykład Korei Płd. lub Japonii gdzie oszczędzanie i ogólna akumulacja kapitału była bardzo duża przy czym miał miejsce ogromny wzrost gospodarczy jest dość wymowny


Wszystko fajnie, tylko że ciąg przyczynowo - skutkowy jest raczej odwrotny - od wzrostu do oszczędności, nie na odwrót (zaś wzrost był możliwy dzięki orientacji tych gospodarek na eksport, jak to zresztą było już tłumaczone kiedyś).
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
Krzysztow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.632
Nr użytkownika: 101.502

Krzysztof Kowalski
Zawód: uczen
 
 
post 22/01/2018, 8:57 Quote Post

QUOTE(misza88 @ 21/01/2018, 20:29)
[code]
Przedstaw to na przykładzie liczb, bo nie wiadomo co masz dokładnie na myśli.
*


Już podawałem ale jeszcze raz powtórzę. Wyobraźmy sobie wzrost PKB o 3,8% występujący w dwóch kolejnych latach. Tyle że w pierwszym roku miała miejsce minimalna deflacja natomiast w kolejnym inflacja na poziomie np 2%. Czy inflacja czy też deflacja mają wpływ na uzyskany wzrost PKB? Czy może w otoczeniu inflacji bądź deflacji jest łatwiej bądź trudniej taki wzrost uzyskać?
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
dammy
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.384
Nr użytkownika: 99.933

Adam Marks
Zawód: wiele zawodow
 
 
post 22/01/2018, 13:56 Quote Post

QUOTE(Krzysztow @ 22/01/2018, 9:57)
Już podawałem ale jeszcze raz powtórzę. Wyobraźmy sobie wzrost PKB o 3,8% występujący w dwóch kolejnych latach. Tyle że w pierwszym roku miała miejsce minimalna deflacja natomiast w kolejnym inflacja na poziomie np 2%. Czy inflacja czy też deflacja mają wpływ na uzyskany wzrost PKB? Czy może w otoczeniu inflacji bądź deflacji jest łatwiej bądź trudniej taki wzrost uzyskać?


Jaki wzrost PKB: nominalnego czy realnego? Jeśli wzrost o 3,8% jest podany przy zestawianiu dwóch wartości PKB brutto realnego to nie ma znaczenia gdyż zanim podano liczbę 3,8% zdołano wzrost gospodarczy przeliczyć uwzględniając wahania kursu. W tym przypadku wzrost PKB brutto nominalnego będzie różny dla obydwu lat na korzyść tego z czasów deflacji.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #28

     
Krzysztow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.632
Nr użytkownika: 101.502

Krzysztof Kowalski
Zawód: uczen
 
 
post 22/01/2018, 19:02 Quote Post

Jaki wzrost PKB: nominalnego czy realnego?
A jakim wzrostem PKB za 2017 rok rządzący się chwalą? Realnym czy nominalnym bo już zaczynam się gubić.
https://businessinsider.com.pl/finanse/makr...-2011-r/8r9dprt
Zawiera on m.on tekst..."PKB niewyrównany sezonowo w III kw. (w cenach stałych średniorocznych roku poprzedniego) wzrósł realnie o 4,7 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego - podał GUS"
Czyżby tak jak tam jest napisane: realny?

Ten post był edytowany przez Krzysztow: 22/01/2018, 19:03
 
User is offline  PMMini Profile Post #29

     
dammy
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.384
Nr użytkownika: 99.933

Adam Marks
Zawód: wiele zawodow
 
 
post 22/01/2018, 21:49 Quote Post

Owszem. Wzrost realnego PKB. Inflacja już została uwzględniona więc jej wysokość dla wartości 4,7% miała znaczenie tylko podczas liczenia. Po podaniu wartości 4,7 jest już bez znaczenia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #30

4 Strony < 1 2 3 4 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej