| |
|
|
 Partyzantka Jugosławii: "królewscy" vs. komuniści, gen. D. Mihailović vs. J.Broz Tito
| |
|
|
|
|
QUOTE(Anakin @ 7/10/2009, 19:32) ciekawe czy na jakimś bałkańskim forum historycznym nie głosują: jednak rząd lubelski...
Oczywiście, że głosują !
Przecież późniejszy stalinizm, to jednak coś innego, niż idee głoszone i realizowane przez PKWN.
Oczywiście, głosowałem za Tito. Z tych samych mniej więcej przyczyn, ale plus jeszcze "Bałkany".
Wydaje mi się że to byłaby okropna naiwność uważać, że strona przeciwna, gdyby tylko zwycięzyła, wymordowałaby mniej osób. Witajcie w kotle bałkańskim !
Szczęśliwego Nowego 2010 ! 
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 3/12/2010, 18:42
|
| |
|
|
| |
|
|
|
taran11
|
| |
|
| I ranga |
|
 |
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 42 |
|
| Nr użytkownika: 62.475 |
|
|
|
|
| |
|
Partyzantka Tito była jedyną partyzantką jugosłowiańską,głosiła hasła panslawizmu,internacjonalizmu i komunizmu.Czetnicy głosili poglądy wielkoserbskie czyli jugosławia pod kontrolą serbsko-czarnogórską.Reszta Chorwaci,Bośniacy,Albańce,Słoweńcy kolaborowali z III Rzeszą lub Włochami o ile nie byli komunistami.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Oczywiście Broz-Tito była to jedyna formacja jugosłowiańska a nie nacjonalistyczna, czetnicy nie byli formacją jugosłowiańską, byli formacją serbską.Polacy walczyli właśnie w NOVJ, nie popierali ani ustaszy (choć ci przypominali wspólne katolickie korzenie) ani czetników.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Generał Mihailović, oczywiście.
CODE Polacy walczyli właśnie w NOVJ, nie popierali ani ustaszy (choć ci przypominali wspólne katolickie korzenie) ani czetników.
I co z tego?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Oczywiście Czetnicy Drazy, wierni swojemu królowi. Również za fakt ochrony ludności cywilnej przed mordami Ustaszy.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Czetnicy nie byli partyzantką jugosłowiańską tylko serbską tak na prawdę.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
nordwest
|
| |
|
| II ranga |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 62 |
|
| Nr użytkownika: 79.367 |
|
|
|
|
| |
|
QUOTE(maly1944 @ 13/08/2011, 17:02) Czetnicy nie byli partyzantką jugosłowiańską tylko serbską tak na prawdę.
Niezupełnie - byli też czetnicy słoweńscy, jeden batalion dowodzony przez majora Karela Novaka. W 1942 nawiązali oni kolaborację z Włochami i odtąd byli znani jako Legia Śmierci, weszli w skład Ochotniczej Milicji Antykomunistycznej (MVAC). Potem jeszcze działały też drobne struktury czetnickie, komuniści ich nazywali "błękitną gwardią" odróżniając w ten sposób od "białej gwardii" czyli formacji typowo kolaboracyjnych (MVAC i późniejszych domobranów).
W drugiej fazie wojny Mihailović się zorientował że czetnictwo za bardzo utożsamiane jest z nacjonalizmem serbskim i próbował mu nadać formułę ogólnojugosłowiańską. 1 XII 1944 wydał rozkaz o utworzeniu w ramach Królewskich Wojsk Jugosłowiańskich w Ojczyźnie osobnych formacji Armii Serbskiej, Armii Chorwackiej, Armii Słoweńskiej i Grupy Muzułmańskiej. Dowódca każdej z nich miał mieć pseudonim nawiązujący do wojskowych lub wyzwoleńczych tradycji danego narodu:
- Armia Serbska - "Generał Marko" (od średniowiecznego królewicza Marka)
- Armia Słoweńska "Generał Andrej" (od XVI-wiecznego hrabiego Andrzeja von Auersperg-Turjak)
- Armia Chorwacka "General Gubec" (od Matiji Gubca, przywódcy powstania chłopskiego)
- Grupa Muzułmańska "Generał Djerzelez" (od legendarnej postaci Aliji Djerzeleza, bośniackiego wojownika
Ta reorganizacja pozostała raczej na papierze, ale przynajmniej intencja wyjścia poza nacjonalizm serbski była.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
sohei
|
| |
|
| Nowicjusz |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 6 |
|
| Nr użytkownika: 81.625 |
|
|
|
|
| |
|
Brakuje mi trzeciej strony konfliktu, czyli ustaszy. Oczywiście , byli stronnikmi Hitlera, ale w celu utworzenia własnego państwa. Oczywiście, popełniali mordy i zbrodnie, ale czetnicy i komuniści przecież także. Byc może jest sympatyk ustaszy? A tak, głos na Mihailovicia.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Oczywiście, popełniali mordy i zbrodnie, ale czetnicy i komuniści przecież także.
Chłopie, porównaj sobie skalę zbrodni, liczbę ofiar oraz sadystyczne wyrafinowanie (szokujące nawet doświadczonych esesmanów) Ustaszy z tym, co robili komuniści Tity tudzież czetnicy Michajlovicia. Widać, że nie słyszałeś nigdy o obozie w Jasenovacu i dowodzących nim franciszkanach-dewiantach. A co do walki u boku Hitlera usprawiedliwionej dążeniem do stworzenia własnego państwa, to mieliśmy podobną zdegenerowaną organizację na Wołyniu i w Galicji Wschodniej, UPA się zwała... Najlepiej porównaj ją do Armii Krajowej 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Trudno wybierać. W tej wojnie domowej zginęło 750 tysięcy Serbów i tyleż Chorwatów.
Broz Tito ze swoimi komunistami natychmiast po przejęciu władzy wymordował 100 000 osób
QUOTE(pawelciol @ 2/10/2009, 17:10) Właśnie, mam pewne pytanie, może i temat nie odpowiedni. Ustasze mieli jakiś obóz dla Zydów , Romów i muzułmanów gdzie "nawracano" starodawnymi "metodami" a prym wiódł w tym jakiś ksiądz podrzynający gardła "opornym", który potem miał zostać uznanym błogosławionym (bo mu za komuny "podziękowali"). Żródło w którym to przeczytalem nie jest raczej zbyt wiarygodne wiec prosiłbym o wyjaśnienie - prawda to czy nie. Wiem tylko, że jakieś obozy Ustaszy istniały. Jeśli zły temat to przepraszam.
CODE ksiądz to franciszanin Miroslav Filipović
uznany za błogosławionego to abp Zagrzebia Alojz Stepiniac.
Nie mieszajmy tych dwu postaci.
Miroslav Filipović
były (usunięty z zakonu) franciszkanin, komendant obozu koncentracyjnego Jasenovac
Arcybiskup Stepinac
Tu szerszy opis chronologiczny (to ważne!)
1.
Warto zacząć od tego, iż abp. Aloizije Stepinac już przed wojną, od 1936 roku wspierał żydowskich uchodźców z Niemien i Austrii. W 1938 roku założył Akcję na rzecz pomocy uchodźcom.
Mimo to, kiedy 6 kwietnia 1941 roku państwa Osi weszły na ziemie chorwackie, zostały przywitane tam z dużą nadzieją – Chorwaci upatrywali w rozwoju wydarzeń okazji do wyzwolenia i powrotu do niepodległości. Stąd też początkowa pozytywna ocena Ante Pavelicia i jego ustaszów przez krajowe władze kościelne (w tym arcybiskupa Stiepinaca). Generalnie poparto utworzenie niepodległego państwa Chorwackiego. Znany jest list arcybiskupa w którym pisał z nadzieją:
„I któż może wziąć nam za złe, że my, pasterze, włączymy się także w narodową radość i uniesienie, zwracając się do Boskiego Majestatu z głębokim wzruszeniem i serdeczną wdzięcznością? (...) Łatwo jest bowiem rozpoznać rękę Boga w dziele Jego".
te nadzieje były o tyle dziwne, że co do Niemców Stepinac nie miał złudzeń:
zaledwie rok wcześniej pisał: „Jeśli zwyciężą Niemcy, zapanuje okrutny terror i dokona się zagłada małych narodów. Jeśli zwycięży Anglia, przy władzy pozostaną masoni, Żydzi, a zatem królować będą w naszych krajach nieobyczajność i korupcja. Jeśli zwycięży ZSRR, wówczas diabeł zdobędzie władzę nad światem i piekło”
2
Pozytywna opinia arcybiskupa o ustaszach prędko uległa zmianie.
Okazało się że nowe rządy niosą terror i zniszczenie. Wówczas w kazaniach prymasa Chorwacji pojawiają się inne tony; już w 3 miesiące później kieruje list do Ante Pavelica przewodzącego ustaszom:
„Jako arcybiskup i przedstawiciel Kościoła Katolickiego czuję się upoważniony, aby zwrócić uwagę na kilka wydarzeń, które dotykają mnie boleśnie. Jestem pewien, że mało kto będzie miał odwagę by je wskazać, więc moim obowiązkiem jest to zrobić. Słyszę z różnych stron o przykładach nieludzkiego i okrutnego traktowania nie-aryjczyków ...”/List protestacyjny z lipca 1941/
3.
Mimo braku pozytywnego odzewu, arcybiskup nie ustaje w wysiłkach. Protestuje przeciw „nawracaniu” prawosławnych metodami siłowymi (zastrzeżenia wobec takiego „nawracania” wyraził także nuncjusz papieski msr F. Borgongini Duca) i innym przejawom terroru:
„Kościół Katolicki (…) potępia wszelkie niesprawiedliwości popełniane w imię klasy, rasy lub nacjonalistycznych teorii. Cyganie i Żydzi nie mogą być likwidowani w imię teorii, które twierdzą, że należą do rasy niższej.” /październik 1941/
W innym kazaniu twierdzi:
„Każdy człowiek, bez względu na to, do jakiej rasy czy narodu należy (...) nosi na sobie pieczęć Boga Stworzyciela i ma swoje niezbywalne prawa, których nie może mu samowolnie odebrać czy też ograniczyć żadna ludzka władza"/14.03.1943/.
I jeszcze jeden fragment:
„Zawsze podkreślaliśmy w życiu publicznym zasady życia wiecznego z Bogiem – niezależnie od tego czy chodzi o Chorwatów, Serbów, Żydów, Cygan, katolików, prawosławnych czy kogokolwiek innego. Kościół Katolicki uznaje prawa ludzi stworzonych przez Boga a ich poszanowanie pochodzi raczej od ludzi o szlachetnym sercu niż od tych, którzy mają potężne pięści”
Potępił też zburzenie zagrzebskiej synagogi wypowiadając – niesłychane jak na tamten czas i miejsce – słowa:
"Dom Boży jakiejkolwiek wiary jest miejscem świętym ..."
i wieszczy ukaranie sprawców przez Boga.
Władze nie pozostają bezczynne – zostaje wydany przez ustaszów zakaz publikowania kazań arcybiskupa. Pavelic usiłuje nawet wymóc na papieżu odwołanie Stepiniaca (oczywiście bezskutecznie).
Glaise von Herstenau, nazistowski generał w Zagrzebiu oświadcza: "Jeśli jakikolwiek biskup w Niemczech mówiłby w ten sposób, nie uszedł by z życiem z kazalnicy!"
Podobną opinie wyraża attache ambasady niemieckiej w Zagrzebiu, pisząc w 1943 roku:
„Stepinac jest wielkim przyjacielem Żydów”
4.
Abp Stiepinac nie ogranicza się do słów – angażuje się osobiście w obronę konkretnych osób (prawosławnych i Żydów), co jest możliwe dzięki jego pozycji. Oto garść przykładów:- Doprowadza do ułaskawienia znacznej grupy Chorwatów skazanych na śmierć w procesach politycznych
- Ratuje pół tysiąca Serbów i Żydów z mieszanych małżeństw.
- Poleca chorwackiemu Caritasowi zapewnić schronienie ponad tysiącowi serbskich sierot.
- Ratuje życie prawosławnych księży, rabina i grupy słoweńskich księży.
- Ukrywa w pomieszczeniach kościelnych 60 pensjonariuszy żydowskiego domu starców (notabene, będą przebywali oni tam do 1947 roku, kiedy to arcybiskup już był w komunistycznym więzieniu).
- Świadkowie mówią też o pieniądzach i żywności, jakie otrzymywali dla uwięzionych w słynnym obozie koncentracyjnym w Jasenovac (arcybiskup określał istnienie tego obozu jako „hańbę” i „wstyd dla całego narodu chorwackiego” )
Arcybiskup zgodził się też na udzielanie prawosławnym katolickiego chrztu dla uchronienia ich od terroru ustaszów (zostanie to później zinterpretowane przez propagandę komunistyczną jako udział w „nawracaniu na siłę”).
Jak wielkim zaufaniem dążyli arcybiskupa Żydzi świadczy choćby to, że Naczelny Rabin Zagrzebia, dr Miroslav Shalom Freiberger powierzył mu na przechowanie zbiory biblioteczne (wróciły one do gminy żydowskiej w Zagrzebiu po wojnie).
5.
Również Zachód szybko zauważył działalność Stepinaca (nie bez poczatkowych nieporozumień - w 1942 roku nadano w BBC audycję krytykującą arcybiskupa). Wkrótce jednak BBC rozpoczęło nadawanie – zakazanych w Chorwacji – kazań Stiepinaca krytykujących ustaszy na całą Europę. Podobne audycje nadawał też Głos Ameryki.
Co do meritum, myślę że miarodajny jest raport Naval Intelligence Division (wywiadu Marynarki) z 1944 roku, napisany przez ekspertów z Oxfordu i Cambridge:„(…) duchowni Kościoła Rzymskokatolickiego, idąc za przykładem prałata Stepinaca, arcybiskupa Zagrzebia, energicznie protestowali przeciwko prześladowaniom Serbów i Żydów, jak również wobec rządowych prób przymuszania do konwersji na katolicyzm”
6.Kończy się wojna. Abp Stepinac odrzuca namowy rządu Tito do utworzenia „kościoła narodowego”, niezależnego od Watykanu. Co więcej, episkopat CHorwacji wydaje list pasterski w proteście przeciw prześladowaniu Kościoła przez reżim Tito.
W odwecie Stepinac zostaje oskarżony przez komunistyczne władze o współpracę z nazistami i (po pokazowym procesie) skazany na 16 lat przymusowych robót (po pięciu latach został umieszczony w areszcie domowym). Reżim nie dopuścił do zeznań Żydów, którzy chcieli zeznawać na korzyść biskupa, a oświadczenia na piśmie zostały po prostu zniszczone.
Komentując działania arcybiskupa w czasie wojny w dwa dni po jego aresztowaniu przez komunistyczny reżim Tity, przewodniczący amerykańskiej wspólnoty żydowskiej w Nowym Yorku Louis Breier protestuje oświadczając:
„Ten wielki człowiek jest sądzony jako współpracownik nazizmu. Protestujemy przeciwko takim oszczerstwom. Był zawsze szczerym przyjacielem Żydów, i nie ukrywał tego nawet w czasach okrutnego prześladowania pod rządami Hitlera i jego zwolenników. Po Piusie XII kardynał Stepinac był największym obrońcą Żydów, prześladowanych w Europie”.
W 1995 roku Yad Vashem odrzuca wniosek o uznanie kardynała „sprawiedliwym wśród narodów świata”. W odpowiedzi redaktor naczelny „Jerusalem Post” dr Amiel Shomrony oświadcza:
„Twierdzenie, że abp Stepinac wspierał nazistów jest absolutnie fałszywe, wręcz przeciwnie, on publicznie potępił rasowe teorie nazistowskie jako antyreligijne, zanim jeszcze Chorwacja stała się >>niezależna<< w 1941 roku.
(…)
Jestem obecnie jednym z bardzo niewielu ocalałych z gminy żydowskiej w Zagrzebiu z czasów II Wojny Światowej(…) I na pewno jestem bardziej wiarygodnym świadkiem niż ludzie, którzy opierają swój osąd na opiniach i jedynie zasłyszanych >>faktach<<.”
7.
14 lutego 1992 roku Stepinac został symbolicznie zrehabilitowany przez parlament niepodległej Chorwacji.
Sześć lat później prymas Chorwacji został beatyfikowany przez papieża Jana Pawła II. Chorwaccy Żydzi poparli beatyfikację arcybiskupa, wydając oświadczenie iż zasługuje na uznanie, ponieważ „pod rządami ustaszów odważył się ratować Żydów”.
Ten post był edytowany przez MarekMRB: 9/03/2013, 2:52
|
| |
|
|
| |
|
|
|
sohei
|
| |
|
| Nowicjusz |
|
|
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 6 |
|
| Nr użytkownika: 81.625 |
|
|
|
|
| |
|
Nie, to nie tak,że ja bronię ustaszy, staram się po prostu zrozumieć nieco ich racje i uznać za trzecią stronę tragicznego konfliktu. Jakie wtedy były wybory: nacjonalizm chorwacki(ustasze), nacjonalizm serbsko-prawosławny (czetnicy), komunizm wtedy jeszcze w twardogłowej stlinowskiej wersji. Dodajmy okupację niemiecką, włoską, węgierską...
Dodam, że internetowo znam sporo zwolenników ustaszy, ludzi z kręgu radykalnej prawicy. Ludzi wcale nie głupich (co najmniej jeden z nich był niegdyś aktywnym uczestnikiem tego forum, o ile wiem). Cóż, twierdzą, że zła sława ustaszy to mit i propaganda.
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
26/12/2009, 14:20
