Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Elekcja 1573 r., Kandydaci
 
Kto powinien był zostać królem?
Ernest Habsburg [ 16 ]  [17.98%]
Iwan IV Groźny [ 10 ]  [11.24%]
Jan III Waza [ 27 ]  [30.34%]
Henryk Walezy [ 9 ]  [10.11%]
Wawrzyniec Słupski [ 16 ]  [17.98%]
ktoś inny [ 11 ]  [12.36%]
Suma głosów: 89
Goście nie mogą głosować 
     
Czarkos
 

Wielki Mistrz Zakonu Templariuszy
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 765
Nr użytkownika: 49.291

Stopień akademicki: student
 
 
post 4/03/2012, 21:36 Quote Post

Nie znalazłem takiego tematu na forum. Jeśli jest proszę o usunięcie.
Zapraszam do dyskusji i wyrażania własnego zdania na ten temat. smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Hetman Różyński
 

Sasko-Warmiński Patriota
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 580
Nr użytkownika: 70.229

Grzegorz Szymborski
Stopień akademicki: Magister do kwadratu
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 5/03/2012, 17:40 Quote Post

Witam
Ernest Habsburg nie był dla Polski dobrym wyborem, ponieważ szlachta, głównie małopolska, obawiała się, że nowy król będzie otaczać szczególną opieką Niemców zamieszkujących RP, zwłaszcza tych z Prus Królewskich i "butnego" Gdańska.
O Moskalu Iwanie (a także Fiodorze) lepiej nie wspominać. Kandydatura leżała tylko w interesie Litwy, która liczyła na odzyskanie Połocka.
Henryka Walezjusza ciężko jest ocenić przez pryzmat późniejszych wydarzeń, choć wizja budowy nowej polskiej floty była na pewno kusząca.
Piast raczej nie miał żadnych szans, a najlepszym kandydatem, moim zdaniem, był Waza. Miał powiązania z Jagiellonami. Z tego co wiem to chyba Szwedzi swego czasu chcieli nawet ofiarować koronę Zygmuntowi, a jak uważa Konopczyński, sojusz polsko-szwedzki trzymałby Moskwę w szachu.
Pozdrawiam

Ten post był edytowany przez Hetman Różyński: 5/03/2012, 20:34
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Czarkos
 

Wielki Mistrz Zakonu Templariuszy
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 765
Nr użytkownika: 49.291

Stopień akademicki: student
 
 
post 5/03/2012, 17:47 Quote Post

QUOTE(Hetman Różyński @ 5/03/2012, 18:40)
Witam.
Ernest Habsburg nie był dla Polski dobrym wyborem, ponieważ szlachta, głównie małopolska, obawiała się, że nowy król będzie otaczać szczególną opieką Niemców zamieszkujących RP, głównie tych zamieszkujących Prusy Królewskie i "butny" Gdańsk.
*


Obawiano sie takze, ze bedzie chcial dazyc do absolutyzmu w Polsce. Jednak moim zdaniem to on bylby najlepszym kandydatem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Skrzetuski
 

W służbie Jego Królewskiej Mości!
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.707
Nr użytkownika: 58.568

Jakub Witczak
Zawód: Radca prawny
 
 
post 5/03/2012, 18:23 Quote Post

Czołem!

QUOTE
a najlepszym kandydatem, moim zdaniem, był Waza


Pewnie byłoby tak, jak przy Zygmuncie III - detronizacja, wojna.

QUOTE
Jednak moim zdaniem to on bylby najlepszym kandydatem.


Zdanie może mieć każdy, tylko trzeba je jeszcze uzasadnić. smile.gif

Ten post był edytowany przez Skrzetuski: 5/03/2012, 18:23
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Czarkos
 

Wielki Mistrz Zakonu Templariuszy
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 765
Nr użytkownika: 49.291

Stopień akademicki: student
 
 
post 5/03/2012, 18:33 Quote Post

QUOTE(Skrzetuski @ 5/03/2012, 19:23)
Czołem!
QUOTE
a najlepszym kandydatem, moim zdaniem, był Waza

Pewnie byłoby tak, jak przy Zygmuncie III - detronizacja, wojna.
*


Chyba, że zostałby przy protestantyźmie, Jan nie był zagorzałym katolikiem jak jego syn. Z kolei w tej sytuacji trzebaby się zastanowić, czy szlachta zgodziłaby się wybrać "nie-katolika".

QUOTE
Zdanie może mieć każdy, tylko trzeba je jeszcze uzasadnić.

Myślę, że unia z takim rodem jak Habsburgowie wzmocniłaby pozycję RON w Europie. Moglibyśmy uzyskać wsparcie Cesarstwa chociażby w przyszłej wojnie z Turcją.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Skrzetuski
 

W służbie Jego Królewskiej Mości!
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.707
Nr użytkownika: 58.568

Jakub Witczak
Zawód: Radca prawny
 
 
post 5/03/2012, 18:37 Quote Post

Czołem!

QUOTE
Chyba, że zostałby przy protestantyźmie, Jan nie był zagorzałym katolikiem jak jego syn. Z kolei w tej sytuacji trzebaby się zastanowić, czy szlachta zgodziłaby się wybrać "nie-katolika".


A cóż znowu tutaj o stosunku Zygmunta III do religii? rolleyes.gif
Szwedom jakoś poczynania Jana III w sprawach religijnych nie przypadły do gustu...

QUOTE
Myślę, że unia z takim rodem jak Habsburgowie wzmocniłaby pozycję RON w Europie.


A to była słaba?

QUOTE
Moglibyśmy uzyskać wsparcie Cesarstwa chociażby w przyszłej wojnie z Turcją.


Raczej cesarz nasze... I wojny z Turkami nie planowaliśmy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Czarkos
 

Wielki Mistrz Zakonu Templariuszy
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 765
Nr użytkownika: 49.291

Stopień akademicki: student
 
 
post 5/03/2012, 18:45 Quote Post

QUOTE(Skrzetuski @ 5/03/2012, 19:37)
A cóż znowu tutaj o stosunku Zygmunta III do religii? 
Szwedom jakoś poczynania Jana III w sprawach religijnych nie przypadły do gustu...
*


Nie bardzo rozumiem, co masz na myśli...
Zygmunt III został zdetronizowany m.in. przez to, że zawiązała się przeciwko niemu protestancka opozycja antykatolicka. Gdyby Jan III został przy luteraniźmie, to nie byłoby już takiego łatwego argumentu do detronizacji.
QUOTE
A to była słaba?

Tego nie powiedziałem. Zawsze mogła być lepsza (wiem jak to brzmi, ale tak myśle tongue.gif).
QUOTE
Raczej cesarz nasze... I wojny z Turkami nie planowaliśmy.

Narazie nie, ale wiadome było, że wojna taka wyniknęłaby predzej czy później po wygaśnięciu rozejmu z Suleymanem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Hetman Różyński
 

Sasko-Warmiński Patriota
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 580
Nr użytkownika: 70.229

Grzegorz Szymborski
Stopień akademicki: Magister do kwadratu
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 5/03/2012, 18:57 Quote Post

Witam
QUOTE
Pewnie byłoby tak, jak przy Zygmuncie III - detronizacja, wojna.

Nie, o ile Jan nie przyrzekłby głupio Estonii.
QUOTE
Zdanie może mieć każdy, tylko trzeba je jeszcze uzasadnić.


Profity z przymierza polsko-szwedzkiego były oczywiste. Alians wymierzony przeciw Moskwie i jej żegludze narewskiej, wspólna dominacja na Bałtyku (może nawet wywieranie wpływu na wysokość cła z Sundu)
Na marginesie, z perspektywy kolejnych stuleci, poprzez wyniszczające wojny szwedzko-polskie, naszym kosztem Rosja najbardziej urosła w siłę, a zarówno Szwecja, jak i RP utraciły pozycję. Może ten sojusz by temu zapobiegł, albo chociaż tym niepotrzebnym wojnom?

QUOTE
Z kolei w tej sytuacji trzebaby się zastanowić, czy szlachta zgodziłaby się wybrać "nie-katolika".

Jeśli wśród kandydatów był nawet Iwan i Fiodor... rolleyes.gif
O ile respektowałby postanowienia Konfederacja Warszawskiej, do których zobowiązał się i na stałe wpisał do artykułów henrykowskich Walezjusz, wszytko byłoby dobrze.

QUOTE
Zawsze mogła być lepsza

Kiedy przycichną separatystyczne dążenia części Litwinów i odzyskany zostanie Połock.

Ten post był edytowany przez Hetman Różyński: 5/03/2012, 19:39
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Czarkos
 

Wielki Mistrz Zakonu Templariuszy
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 765
Nr użytkownika: 49.291

Stopień akademicki: student
 
 
post 5/03/2012, 19:04 Quote Post

QUOTE(Hetman Różyński @ 5/03/2012, 19:57)
Jeśli wśród kandydatów był nawet Iwan i Fiodor... rolleyes.gif 
*


Co nie zmienia faktu, że jednak na z góry lepszej pozycji byli katolicy.
QUOTE
O ile respektowałby postanowienia Konfederacja Warszawskiej, do których zobowiązał się i na stałe wpisał do artykułów henrykowskich Walezjusz, wszytko byłoby dobrze.

Jeśli chodzi o Walezjusza, to raczej obawiano sie "w drugą stronę", że nie będzie respektował praw innowierców. W końcu był współorganizatorem "Nocy św. Bartłomieja".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
ziuk76
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 641
Nr użytkownika: 70.783

Stopień akademicki: mgr
Zawód: wolny
 
 
post 5/03/2012, 19:07 Quote Post

Chyba jednak arcyksiążę Ernest: przedstawiciel potężnej, cesarskiej dynastii. RON zyskałaby w ten sposób silnego sojusznika w nadchodzącym konflikcie z Turcją. Poza tym dążenia Habsburgów do wzmocnienia władzy monarszej (czy wprowadzenia systemu absolutnego) z czasem okazałyby się niezwykle korzystne dla RON.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Bolesław Zapomniany
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 126
Nr użytkownika: 46.826

Marek
Stopień akademicki: Student historii
Zawód: student
 
 
post 6/03/2012, 21:24 Quote Post

Witam!

Ja oddałem swój głos na ... Henryka Walezego... Tak, właśnie na niego... Sojusz z Francją był sprawą kuszącą, obietnica floty również... Myślę,że miał najbardziej przekonujące argumenty... A dla szlachty był kandydatem wprost wymarzonym... Nie znał języka,kultury... Słowem idealny "król malowany" smile.gif Jednak jego krótki pobyt w naszym kraju udowodnił, iż gdyby nie śmierć brata (nota bene w niewłaściwym dla Rzeczpospolitej momencie), stałby się dobrym dla RON monarchą... Chociażby to,że starał się uczestniczyć w posiedzeniach Sejmu...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Polonista97
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 231
Nr użytkownika: 72.064

Miko³aj ;)
Zawód: uczen
 
 
post 9/03/2012, 17:42 Quote Post

Ja również myślę, że Ernest Habsburg smile.gif
Wzmocnienie się sojsuzem z katolikami smile.gif
Duuuuuża szansa na rozwiązanie problemu z Turcją (jeśli szlachta zgodziła by się na wojnę smile.gif )
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Skrzetuski
 

W służbie Jego Królewskiej Mości!
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.707
Nr użytkownika: 58.568

Jakub Witczak
Zawód: Radca prawny
 
 
post 9/03/2012, 18:11 Quote Post

Czołem!

QUOTE
Nie bardzo rozumiem, co masz na myśli...


Wspomniałeś o tym, że Zygmunt III był zagorzałym katolikiem, co było powodem do detronizacji. Jednak największy problem nie był w Zygmuncie III, a w poczynaniach Jana III, którego spadek (oskarżenia o próbę likwidacji religii protestanckiej w Szwecji) przejął niestety Zygmunt III. Oprócz propagandy Karola to pamięć o Janie III była bardzo ważna podczas szwedzkiego panowania Zygmunta. Przykład? - potępienie polityki wyznaniowej jego ojca. Więc wszelkie założenia, że z Janem III i religią nie ma problemu są utopijne.

QUOTE
Narazie nie, ale wiadome było, że wojna taka wyniknęłaby predzej czy później po wygaśnięciu rozejmu z Suleymanem.


A to nie mieliśmy z nimi pokoju?

QUOTE
Nie, o ile Jan nie przyrzekłby głupio Estonii.


Przecież najważniejszy spór dotyczył władzy w Szwecji, a nie Estonii.

QUOTE
Profity z przymierza polsko-szwedzkiego były oczywiste. Alians wymierzony przeciw Moskwie i jej żegludze narewskiej, wspólna dominacja na Bałtyku (może nawet wywieranie wpływu na wysokość cła z Sundu)


A czy historia pokazała, że chcieliśmy wspólnie ze Szwedami dominować? A Szwedzi z nami?

QUOTE
Na marginesie, z perspektywy kolejnych stuleci, poprzez wyniszczające wojny szwedzko-polskie, naszym kosztem Rosja najbardziej urosła w siłę, a zarówno Szwecja, jak i RP utraciły pozycję. Może ten sojusz by temu zapobiegł, albo chociaż tym niepotrzebnym wojnom?


Pod koniec XVI wieku nikt tego nie wiedział. rolleyes.gif

CODE
Jeśli chodzi o Walezjusza, to raczej obawiano sie "w drugą stronę", że nie będzie respektował praw innowierców. W końcu był współorganizatorem "Nocy św. Bartłomieja".


Pamiętam cytat, że prędzej Walezy będzie się obawiał Polaków niż Polacy Walezego, ale nie mogę teraz znaleźć odpowiedniego zeszytu z notatkami. Jak znajdę, to napiszę.

CODE
Poza tym dążenia Habsburgów do wzmocnienia władzy monarszej (czy wprowadzenia systemu absolutnego) z czasem okazałyby się niezwykle korzystne dla RON.


Przecież w RON nie było mowy o władzy absolutnej. Jedynie wojna domowa zakończona pacyfikacją.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Hetman Różyński
 

Sasko-Warmiński Patriota
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 580
Nr użytkownika: 70.229

Grzegorz Szymborski
Stopień akademicki: Magister do kwadratu
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 9/03/2012, 18:36 Quote Post

Witam
QUOTE
Przecież najważniejszy spór dotyczył władzy w Szwecji, a nie Estonii.

Ale w przypadku Zygmunta przyrzeczenie kawałka szwedzkiego terytorium innemu państwu na pewno tylko bardziej rozzłościło Szwedów.

QUOTE
A czy historia pokazała, że chcieliśmy wspólnie ze Szwedami dominować? A Szwedzi z nami?

Zygmunt August decydując się na potrójne małżeństwo i początkowy sojusz ze Szwedami myślał o wspólnej dominacji, ale jak się okazało, że nie ma zamiaru mieszać się w wojnę z Moskwą to z planu nici.
Jeżeli chodzi o Sztokholm, no to marzyło mu się później jeziorko bałtyckie rolleyes.gif

QUOTE
Ja również myślę, że Ernest Habsburg

Mówimy tu o rodzinie Habsburgów, tej samej, która 15 lat później nie mogąc pogodzić się z wygraną Batorego, wysłała wojsko z pretendentem Maksymilianem i przy okazji złupiła polskie pogranicze. Ciekawy materiał na sojuszników...

QUOTE
szansa na rozwiązanie problemu z Turcją

A jaki Rzeczpospolita miała wówczas problem z Portą?
Pozdrawiam

Ten post był edytowany przez Hetman Różyński: 9/03/2012, 18:37
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Pietrow
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.660
Nr użytkownika: 76.370

Slawomir Skowronek
Stopień akademicki: doktor
Zawód: nauczyciel LO
 
 
post 9/03/2012, 18:47 Quote Post

Główny problem z Habsburgami na tronie mógł polegać na tym, że - podobnie jak ongiś Wacław III Przemyślida - mogli nie przywiązywać większego znaczenia do CAŁOŚCI terytorium Rzeczypospolitej. Czyli odpuszczać co niektóre peryferyjne (z ich punktu widzenia) prowincje.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

6 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej