Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> "Wojna o pieniądz" Songa Hongbinga, Co sądzicie o chińskiej wizji historii?
     
prym
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.878
Nr użytkownika: 70.734

Pawel Rymarczyk
Stopień akademicki: mgr
Zawód: tlumacz
 
 
post 21/02/2014, 12:02 Quote Post

Ostatnio ukazały się na naszym rynku wydawniczym dwie książki chińskiego autora Songa Hongbinga Wojna o pieniądz 1 i Wojna o pieniądz 2.
Może posłużę się krótkim cytatem ze wstępu Wojna o pieniądz 2: " Jeżeli uznać, że w przypadku społeczeństw Wschodu podstawą tej struktury jest władza polityczna, to na Zachodzie piramidę kształtuje nadzwyczaj dobrze ukryty łańcuch zależności typu wierzyciel - dłużnik, trwale łączy wszystkie warstwy i grupy społeczne. Wierzyciele sprawują kontrolę nad dłużnikami, ci zaś poddają się kontroli, zasadniczą zaś funkcją państwa jest ochrona i wzmacnianie tych więzów. W takim układzie zasady ustala główny pożyczkodawca. Od XIX stulecia międzynarodowi bankierzy dzierżą władzę i wpływają na banki centralne, rząd natomiast oraz inne grupy społeczne są ich dłużnikami. Obecnie w krajach Zachodu to elita finansowa kontroluje politykę państwa."

Pytanie jest następujące czy praca Songa Hongbinga jest odkryciem białej plamy w historiografii zachodniej czy może zbitką dość luźnych hipotez oddających bardziej wizje teorii spiskowych dotyczących ostatnich dwóch stuleci?
Zapraszam do dyskusji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.979
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 21/02/2014, 12:12 Quote Post

Traktowałbym ją raczej jako spojrzenie z zewnątrz przedstawiciela kultury, w której rola elit gospodarczych i finansowych nigdy nie była tak mocno akcentowana jak w kulturze europejskiej.

W przypadku Chin podkreśla to jeszcze bardziej charakter ich kontaktów z Europą (rola jaką w nich odegrały kompanie handlowe).

Ten post był edytowany przez Baszybuzuk: 21/02/2014, 12:13
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Adiko
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.387
Nr użytkownika: 81.745

Adam
Zawód: specjalista
 
 
post 21/02/2014, 14:42 Quote Post

QUOTE(prym @ 21/02/2014, 12:02)
Ostatnio ukazały się na naszym rynku wydawniczym dwie książki chińskiego autora Songa Hongbinga Wojna o pieniądz 1 i Wojna o pieniądz [...]" Jeżeli uznać, że w przypadku społeczeństw Wschodu podstawą tej struktury jest władza polityczna, to na Zachodzie piramidę kształtuje nadzwyczaj dobrze ukryty łańcuch zależności typu wierzyciel - dłużnik, trwale łączy wszystkie warstwy i grupy społeczne. Wierzyciele sprawują kontrolę nad dłużnikami, ci zaś poddają się kontroli, zasadniczą zaś funkcją państwa jest ochrona i wzmacnianie tych więzów. W takim układzie zasady ustala główny pożyczkodawca. Od XIX stulecia międzynarodowi bankierzy dzierżą władzę i wpływają na banki centralne,

No nie wiem, czy tak głównie bankierzy, politycy chyba równie bardzo?

QUOTE(prym @ 21/02/2014, 12:02)
rząd natomiast oraz inne grupy społeczne są ich dłużnikami.

Przeprasza, a kim mają być? Co to znaczy, że sa dłużnikami, niby dlaczego, kto każe komu być czyimś dłużnikiem?
Kto każe komu się zadłużać? Głównie to co najwyżej wywierający socjalny wpływ na władzę wyborcy?
QUOTE(prym @ 21/02/2014, 12:02)
Obecnie w krajach Zachodu to elita finansowa kontroluje politykę państwa."

Ja bym napisał, że dokładnie odwrotnie, z tym, że faktyczni bankierzy mają wpływ (tak jak i wiele innych lobby i grup nacisku) koncerny energetyczne, ekolodzy, rolnicy, gdzie nigdzie jeszcze górnicy, homoseksualiści smile.gif, itd.


A jak niby jest w tej Azji?
Jak to jest w Japonii - państwo zadłużone po uszy. Ale generalnie się zgodzę, w Azji jest silniejsza władza państwowa, państwo na więcej może sobie pozwolić, pokazują to Chiny, motłoch nie ma za dużo do gadania i kraj się rozwija smile.gif, a że przy okazji ogromna korupcja, malwersacje, nepotyzm rządzącej warstwy to inna sprawa, inne "problemy" mniej lub bardziej niebezpieczne niż w Europie.
Wynika to chyba z dyscypliny tamtych narodów - bardziej poddają się władzy państwowej (nie buntują się tak), słuchają się, są posłuszni więc i ta władza ma większa kontrolę nad nimi, może "trzymać ich za mordę".

Ten post był edytowany przez Adiko: 21/02/2014, 14:43
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
prym
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.878
Nr użytkownika: 70.734

Pawel Rymarczyk
Stopień akademicki: mgr
Zawód: tlumacz
 
 
post 21/02/2014, 18:48 Quote Post

Do kolegi Baszybuzuk.
A może innego spojrzenia na funkcjonowanie świata polityki. W kulturze chińskiej (Wschodu) istnieje zawsze wersja oficjalna, która ma mało wspólnego z rzeczywistością oraz wersja podskórna, coś na kształt chińskiego teatru cieni. Pewnie stąd przekonanie autora, że za wydarzeniami historycznymi stoją inne siły - w tym wypadku finansjery - które tak naprawdę pociągają za sznurki i mają ogromny wpływ na rzeczywistość. Natomiast historycy zachodni tych ukrytych związków nie dostrzegają lub ich nie eksponują w sposób odpowiedni do ich wagi.
Przykładem na to nich będą twierdzenia autora, że przyczyną wybuchu dwóch wojen światowych była chęć stworzenia państwa żydowskiego w Palestynie.

Do kolegi Adiko
Jeżeli politycy są na pasku bankierów (u nich zadłużeni) to znaczy że nie decydują o niczym a są zwyczajnym narzędziem w rekach bankierów.

Autor w całej książce unika sadów wartościujących. Stwierdza jedynie, że tym co definiuje relacje zależności i podporządkowania to dług a państwo w ostatnich 200 latach służy do utrzymania tego porządku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
koko36911
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 145
Nr użytkownika: 84.135

Adam Zunski
 
 
post 21/02/2014, 23:24 Quote Post

QUOTE(prym @ 21/02/2014, 19:48)
Do kolegi Baszybuzuk.
A może innego spojrzenia na funkcjonowanie świata polityki. W kulturze chińskiej (Wschodu) istnieje zawsze wersja oficjalna, która ma mało wspólnego z rzeczywistością oraz wersja podskórna, coś na kształt chińskiego teatru cieni. Pewnie stąd przekonanie autora, że za wydarzeniami historycznymi stoją inne siły - w tym wypadku finansjery - które tak naprawdę pociągają za sznurki i mają ogromny wpływ na rzeczywistość. Natomiast historycy zachodni tych ukrytych związków nie dostrzegają lub ich nie eksponują w sposób odpowiedni do ich wagi.
Przykładem na to nich będą twierdzenia autora, że przyczyną wybuchu dwóch wojen światowych była chęć stworzenia państwa żydowskiego w Palestynie.

Do kolegi Adiko
Jeżeli politycy są na pasku bankierów (u nich zadłużeni) to znaczy że nie decydują o niczym a są zwyczajnym narzędziem w rekach bankierów.

Autor w całej książce unika sadów wartościujących.  Stwierdza jedynie, że tym co definiuje relacje zależności i podporządkowania to dług a państwo w ostatnich 200 latach służy do utrzymania tego porządku.
*



Nie czytalem tej ksiazki ale widze, ze teorie nie sa calkiem takie nowe i orginalne.
Zydzi i masoni rzadza swiatem. Zydzi wywolali pierwsza i druga wojne swiatowa. A zeby nie bylo tym bogatszym za ciasno w Palestynie to wymyslili holokaust, zeby wyeliminowac tych bogatszych z europy wschodniej i srodkowej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej