| |
|
|
 BRONISLAW WILDSTEIN, Obrońca demokracji ...
| |
|
|
|
|
ehm wyszkoleni agenci nie rosną na drzewie i nasi szpiedzy działający dla PRLu działają pewnie też i dla IIIRP przecierz kazdy kraj ma wywiad i nie moze tak być że z chwilą upadku systemu wszystkich szpiegów odwołujemy
A co do wiersza hmm
Na to szepnął
Ktoś na stronie
Co ma wisieć nie utonie
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Co do niebezpieczeństwa dekonspiracji naszych czynnych agentów... Skoro lista była jawna dla każdego, kto raczył udać się do katalogu IPN, to obce wywiady dysponują nią już od dobrych kilku lat....
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Ino z samej listy nie wynika kto jest kim czy szpieg czy UB czy kapiś czy ksiądz inwigilowany czy porstytutka co daje za kartki na mięso
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Nie czytałem waszych wypowiedzi, tylko pierwszy komentarz koleżki, który założył ten topic... Dla mnie ta cała lista to kolejny z pomysłów komuchów na szybką zmanie tematu i odwrócenie publicznej uwagi od prawdziwych, jeszcze niedawno głośnych, afer... Nie ma wyjścia, jakąś zasadę przyjąć trzeba: albo wszyscy na liście to w jakiś sposób powiązani z SB ( godni swoją drogą napiętnowania <i nie tylko> ) albo listy brak, bo inaczej ta cała lista NIE MA żadnego znaczenia. Czego my się z niej dowadujemy?? Niczego, bo i nie wiadomo kto "oficjalnie" "pokrzywdzony" a kto oczywisty zbój... Chociaż ja tam w żadnych "pokrzywdzonych" to nie wierze. Żadna współpraca z tamtym systemem nie jest usprawiedliwiona. Moim zdaniem uwaga "ludu" została specjalnie w tą stronę skierowana. Kolejny z wybiegów nadal rządzącego w kraju systemu żydo-komuszego. A Wildstein sam żyd, mógł to zrobić na polecenie jakiegoś ważniejszego komucha...
Co do tej całej grupy z WSI, to już pomijając kwestię ich występowania na ogólnie dostępnych listach w IPN, nikt by o tych ludziach nic nie wiedział, gdyby później w mediach nie zaczęto trąbić, że na tej liście oni się znajdują... Bravo nasze Media... 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
z tym sie czesciowo zgadzam dzisiaj u cioci przy obiadku lecieli Zlotopolscy. I tam do jakis niby posel powiedzial NIE ma wiekszych spraw niz bezrobocie niech sie ludzie zajam czm innym. I tak chyba takie cos jak pseudo afery, teczki sreczki i aborcje zamiast zrobic cos z czm kraj ma prawdziwe problemy SKONCZMY Z ROZLICZANIEM ZA TO CO KTO ROBIL A ZACZNIJMY ROBIC NA NOWO
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Polidaktyl @ Feb 6 2005, 10:49 PM) SKONCZMY Z ROZLICZANIEM ZA TO CO KTO ROBIL A ZACZNIJMY ROBIC NA NOWO
i przy okazji zaoszczedzimy na prokuraturach i sadownictwie - wszak one zajmuja sie rozliczaniem kto co robil (zlego). Sam zysk ! 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
"Sprawa agentów z WSI" świadczy tylko o WSI właśnie a nie o mediach bo trybunkę za obiektywne medium uznać się po prostu nie da. Podobnie jak Rybiński z Rzepy "jestem głęboko poruszony pierwszym w dziejach przypadkiem autodemaskacji wywiadu wojskowego. Pierwszy raz w historii świata wywiad jakiegoś państwa ogłosił publicznie, gdzie można znaleźć nazwiska jego funkcjonariuszy."... Nic dodać nic ująć...
Akurat przy okazji kolejnej popisówki tej gazetki zastanówmy się wpierw któż tak naprawdę sieje niedomówienia odnośnie teczek SB - Wildstein, IPN, czy może jednak GW w niezamierzonej spółce z niereformowalnymi "od zawsze" WSI i jak zawsze usłużną Trybuną i red. Barańskim?
Ta lista tak miała i ma póki co wyglądać jak wygląda. Miała zawierać minimum danych niezbędnych jako pomoc w pracy IPN, historyków i dziennikarzy. Ponieważ jest jawna nie można doń było wkładać dokładnych danych osobowych bo to jest dopiero naruszenie prawa. I tak też uczynił IPN, nie dodając sygnatur ubeckich, imion rodziców, miejsc zamieszkania itp... I tak będzie póki nie podejmie się nowych decyzji w tej sprawie a w tym udostępnienia oficjalnej listy IPN w sieci i stałego jej uzupełniania. W dalszej kolejności powinno pójść udostęnienie teczek w całości (bez zbędnych szczegółów z życia osobistego) ofiarom, oprawcom, donosicielom, historykom i dziennikarzom dając im wszystkim prawopublikowania uzyskanych tak materiałów.
Stwierdzeń typu "są ważniejsze problemy w tym kraju na chwilę obecną" można użyć ZAWSZE i odnośnie dosłownie wszystkiego. To bliźnaczo podobne do bezsensownego argumentu typu "biednym i chorym od tego nie przybędzie". Szkoda że się nie doda konkretnie jak niby przyśpieszenie pracy IPN miałoby przeszkadzać w rozwiązywaniu innych problemów kraju oraz czy brak zajęcia się sprawą agentury miałoby z kolei ubogacać tychże w/w biednych i chorych. Lista którą Wildstein pokazał dziennikarzom (dziennikarzom, nie internautom) nie zmieni zawartości garnków w Polsce ani na plus ani na minus, ani nie zwiększy ani zmniejszy poziomu polskiego bezrobocia. Podobnie nie będzie miała ŻADNEGO ZAPEWNE wpływu na wybory bo jesli decydenci się zmienią to się po prostu zmienią bez względu na to co będzie robić IPN.
Podobnież ma się sprawa w przypadku używania jako wytrycha stwierdzeń "po co teraz jeszcze się w tym babrać skoro trzeba to było zrobić lat tamu 15...". Czy będące po prostu błędem zaniechanie tego sprzed lat ma być argumentem za tym by nie ruszać tego w dalszym ciągu? Niestety taki argument jest z lubościa używany własnie przez te środowiska które blokowały lustrację i dekomunizację i akurat tu nie chodzi mi bynajmniej o postkomunę.
NIKT poza GW i w/w środowskami nie ustawia też listy Wildsteina jako KLUCZOWEJ sprawy w kraju. A to jak ktoś konkretny do tego podchodzi osobiście to jego sprawa.
Zadaniem dziennikarzy (bez względu na ich pochodzenie) jest informowanie, docieranie do informacji, cóż dopiero takich które mają charakter jawny. Nikt nikogo nie zmusza do czytania o listach, myślenia i rozmawiania o nich, pisania postów na ich temat itd. By potępiać w czambuł wpierw trzeba by się zastanowić jakie skutki przyniosło określone działanie i czy było działaniem nielegalnym.
K.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Anakin @ Feb 6 2005, 11:27 PM) i przy okazji zaoszczedzimy na prokuraturach i sadownictwie - wszak one zajmuja sie rozliczaniem kto co robil (zlego). Sam zysk !
Tak właśnie uważam ale nie mialem na myśli spraw krymialnych bierzacych tlyko politycznych. Sędziowie lustracyjni mogli by sądzić te sprawy które są konieczne do osądzenia. Wyborcy powinni najwyzej wiedziec kto skłamał a kto nie i znać uzasadnienie wyroku a nie zakaz pelnienia funkcji. Ludzie mają rozum i sami zadecydują jak wybiorą kłamce to na swoje rządanie będzie nimi władał.
Nie lubię takich ironizacji ehh
Jeszce drugie 15 lat i teczki będą miały wartość starych szmat. Domagam się wyjaśnienia czemu to Czesi dawali nam chrzest.
Oto kulisy nowej afery nie rozliczonej przed laty.
Niejaki prominent z Mieszko P pseudonim "Pierwszy" przyjął korzyść matrymonialną od lobby czeskiego w zamian za sprzedanie starej tradycji i przyjęcie bezbożnego obrzędu religijnego. Następnie władzę przejęła mafia Rzymska ps „Kuria” która formalnie objęła w opiekę ziemie spisane w aktach „Dagome Iudex”.
Jego syn Bolesław P ps „Chrobry” zaprosił ojca chrzestnego mafii Niemieckiej Ottona na szczyt mafijny w Gnieźnie gdzie omówiono dalsze zniewolenie kraju, za przyjęcie profitu w postaci korony. „Chrobry” ma też na sumieniu próbę narzucenia siłą nowej wiary naszym braciom na Pomorzu jednak jego agent Wojciech ps. ”święty” został zdemaskowany i zabity.
Kilka lat później przewodniczący Ligi Pogańskich Rodzin ps. „Masław” schronił się na Mazowszu i próbował przywrócić dawną wiarę. Jednak pra wnuk „Pierwszego” Kazimierz P ps „Odnowiciel” obalił jedynego obrońcę prawdy. Dopomogli mu w tym rezydent mafii Niemieckiej oraz ojciec chrzestny rodziny Rurykiewiczów Jarosław R ps „Mądry”
Gdzie są teczki tej i innych afer? No pytam sie gdzie?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Różnica między "przyjęciem chrztu z Czech" (dyskusyjnym zresztą), a kwestią bycia przez kogoś lub nie agentem jest taka, że bycie agantem lub nie oraz układy powstałe pod patronatem UB/SB/MSW cze jak to zwał wciąż kładą się cieniem na życiu gospodarczym i politycznym kraju. Proszę sobie przypomnieć, czemu nagle wyskoczył, tuż przed Wildsteinem, problem lustracji, skąd się wzięły nowe projekty ustawy lustracyjnej. Po prostu przy okazji prac sejmowych komisji śledczych okazywało się, że niejasne powiązania mają często korzenie właśnie w działaniach komunistycznych służb bezpieczeństwa. Jeśli obywatele mają mieć jasny obraz życia publicznego, sprawy te muszą zostać wyjaśnione przez lustrację. Z kolei posiadanie przez obywateli jasnego obrazu życia publicznego jest w demokracji niezbędne - jeśli nie będą go mieli, na jakiej podstawie mają dokonywać wyboru?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Vitam
Kolejny z wybiegów nadal rządzącego w kraju systemu żydo-komuszego. A Wildstein sam żyd, mógł to zrobić na polecenie jakiegoś ważniejszego komucha... (P.V.Maro)
Rozumiem że Kolega, będąc rabinem, jest ekspertem w kwestii tego, kto w Polsce jest żydem a kto nie? Czy może poprzestał Kolega na lustracji tych okolic Wildsteina, które podlegają obrzezaniu? A w jakichże to okolicznościach Kolega lustrował, że tak zapytam?
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Dzisiaj w programie 2 TVP w programie Jana Pospieszalskiego odbędzie się debata na temat: "Kto się boi przyszłości? Dlaczego należy otworzyć archiwa?." Polecam.
F.
Ps.
QUOTE QUOTE Kolejny z wybiegów nadal rządzącego w kraju systemu żydo-komuszego. A Wildstein sam żyd, mógł to zrobić na polecenie jakiegoś ważniejszego komucha... (P.V.Maro)
Rozumiem że Kolega, będąc rabinem, jest ekspertem w kwestii tego, kto w Polsce jest żydem a kto nie? Czy może poprzestał Kolega na lustracji tych okolic Wildsteina, które podlegają obrzezaniu? A w jakichże to okolicznościach Kolega lustrował, że tak zapytam?
Nic dodać nic ująć.
Tak trzymać Coobeck 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Rozumiem wagę i konieczność lustracji ale czy nie uważacie Panowie że w tej chwili wiarygodność akt może pozostawiać sporo do życzenia ? Sprawa pozostaje aktualna i paląca (jak wszystkie sprawy nie załatwione w porę) ale na to, że byłe lub obecne służby oparły się pokusie przypudrowania noska czy przypięcia łatki tej czy tamtej osobie nie postawiłbym złamanego grosza.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Carrrrammbaaa! 
Nie tylko ja wspominałem o powyższym i to bez zajmowania się wątkami pobocznymi dot. np. ew. pochodzenia Wildsteina czy knowaniami pierwszych Piastów.
"Sprawca" tej całej antylustracyjnej histerii itp. ani IPN po wielokroć powtarzali i powtarzają że ujawnione w necie listy nie odpowiadają dokładnie liście IPN, że identyfikowanie kogolowiek na ich podstawie to zadanie karkołomne (i tak miał wszak być), zaś WSI to wsi i szkoda na te służby słów po prostu...
K.
P.S. Apeluję o przeczytanie choćby ostatniej podstrony wątku który się komentuje :-)
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE Sprawca" tej całej antylustracyjnej histerii itp. ani IPN po wielokroć powtarzali i powtarzają że ujawnione w necie listy nie odpowiadają dokładnie liście IPN, że identyfikowanie kogolowiek na ich podstawie to zadanie karkołomne (i tak miał wszak być), zaś WSI to wsi i szkoda na te służby słów po prostu...
Ale mimo to odbior spoleczny jest zupelnie inny. Nawet nasza dyskusja skupia sie na tych konsekwencjach opuplikowania listy, ktorych byc nie powinno.
Osobiscie uwazam, ze tego typu zdarzenia maja miejsce, poniewaz (co ujawnily juz niektore powyzsze posty) niektorzy ludzie sa gotowi uwierzyc w ogolnopolski spisek bylych struktur ubecko-agenturalnych majacy ogromny wplyw na obecna rzeczywistosc, a nawet w grupe trzymajaca wladze.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Chyba się nie rozumiemy (topic przeczytałem "od deski do deski"). Nie wnikam w zasadność udostępniania materiałów czy sposobów postępowania z nimi. Chodzi raczej o to że w tej chwili nikt nie jest w stanie zagwarantować ani tego że są oni kompletne, ani tego że niezmienione, ani wreszcie tego że autentyczne a sposób postępowania z nimi w żaden sposób nie podnosi ich wiarygodności i nie służy niczyjemu dobru- a z pewnością pomaga tym, którzy akt najbardziej się obawiają. Jako materiał dla historyka już w tej chwili są źródłem wątpliwej jakości- właśnie dlatego że całość leżała tyle czasu i dlatego że tyle różnego autoramentu person miało do nich dostęp. Ich publikacja owszem- jest konieczna, być może oczyści sytuację, ale moim skromnym zdaniem jest tak spóźniona, że nie zmieni zupełnie nic.
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
6/02/2005, 10:15
