|
|
Przełom w krucjatach, Co było przełomowe w dziejach krucjat ?
|
|
|
|
QUOTE Sądzę,że duże znaczenia miała klęska Mongołów pod Ajn Dżalut,która wykluczyła ich i przekreśliła ich plany narobienia trochę zamieszania na Bliskim Wschod
Mongołowie nie mieli planów polegających na wspieraniu krucjat. To były jedynie marzenia europejskich idealistów...
|
|
|
|
|
|
|
|
Owszem III krucjata była już początkiem końca, ale nie wiadomo jak by się skończyła gdyby nie śmierc cesarza Barbarossy, którego armia była przecież potężniejsza od wojsk Ryszarda i Filipa
|
|
|
|
|
|
|
Richard Lionheart
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 9 |
|
Nr użytkownika: 39.013 |
|
|
|
Artur |
|
Zawód: Uczen |
|
|
|
|
Dla mnie dość przełomowym momentem w krucjatach, które przechyliło szalę zwycięstwa na stronę Muzułmanów, było dojście Salah-ad-Dina (Saladyna) do władzy, zwycięska bitwa pod Hittin 1187 rok, oraz w tym samym roku "odbicie" Jerozolimy z rąk chrześcijan.
|
|
|
|
|
|
|
|
Do takich wydarzeń zaliczyłbym: -objęcie stanowiska atabega Mosulu przez Znakiego i jego późniejsze podboje-1127r. -zaatakowanie Damaszku przez krzyżowców w II krucjacie, co pozwoliło zająć go Zankiemu- 1147r. -wysłanie Szirkuha ze swoim bratankiem Saldynem w wyprawie na Egipt. Pozwoliło to zaistnieć później Saladynowi- 1164r. -złamanie rozejmu przez Reinalda de CHatillon i zaatakowanie przez niego karawany, w której była siostra Saladyna -bitwa pod Hattin- 1187r. -zajęcie Konstantynopola przez Krzyżowców -uzyskanie Jerozolimy przez Fryderyka II- 1229r. -utrata Akki- 1291r.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeżeli miałbym stawić na pojedyncze wydarzenie, stawiał bym na to: QUOTE złamanie rozejmu przez Reinalda de CHatillon i zaatakowanie przez niego karawany, w której była siostra Saladyna Do tego czasu można chyba było utrzymać status quo.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Antoniuss @ 30/03/2008, 19:16) Owszem III krucjata była już początkiem końca, ...
No, w takim razie ten koniec trwał ok. stu lat... W ogóle, jeżeli przyjmiemy za ramy krucjat lata 1095-1291 to wyjdzie, że ponad połowa z tego przypada na ich koniec... trochę coś nie tego z tym końcem...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 6/03/2012, 23:58) QUOTE(Antoniuss @ 30/03/2008, 19:16) Owszem III krucjata była już początkiem końca, ...
No, w takim razie ten koniec trwał ok. stu lat... W ogóle, jeżeli przyjmiemy za ramy krucjat lata 1095-1291 to wyjdzie, że ponad połowa z tego przypada na ich koniec... trochę coś nie tego z tym końcem... Moim zdaniem nie można mówić o "początku końca wszystkich krucjat", co najwyżej Królestwa Jerozolimskiego, chociaż tutaj bardziej bym dał Hattin.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE najwyżej Królestwa Jerozolimskiego, chociaż tutaj bardziej bym dał Hattin.
Jeśli chodzi o królestwo, to Hattin było już raczej końcem końca.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(lancelot @ 7/03/2012, 0:05) QUOTE najwyżej Królestwa Jerozolimskiego, chociaż tutaj bardziej bym dał Hattin.
Jeśli chodzi o królestwo, to Hattin było już raczej końcem końca. W sumie tak, co Ty byś dał? Przejęcie władzy w Syrii przez Saladyna?
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja bym dał Zengiego i jego podboje
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Czarkos @ 6/03/2012, 23:08) W sumie tak, co Ty byś dał? Przejęcie władzy w Syrii przez Saladyna?
Dlaczego? Przecież zmarł w 1193 roku ( czyli ruch krucjatowy trwał jescze 100 lat po nim) i jego państwo się rozpadło. Sam je zresztą podzielił.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(aljubarotta @ 7/03/2012, 0:10) Ja bym dał Zengiego i jego podboje Zengi chyba ciut za wcześnie. Jakby II krucjata została dobrze zorganizowana to jeszcze dałoby się sytuację odmienić
QUOTE(emigrant) Dlaczego? Przecież zmarł w 1193 roku ( czyli ruch krucjatowy trwał jescze 100 lat po nim) i jego państwo się rozpadło. Sam je zresztą podzielił. Mówiłem o upadku Królestwa Jerozolimskiego, nie całego ruchu krucjatowego.
Ten post był edytowany przez Czarkos: 6/03/2012, 23:19
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Czarkos @ 6/03/2012, 23:15) QUOTE(aljubarotta @ 7/03/2012, 0:10) Ja bym dał Zengiego i jego podboje Zengi chyba ciut za wcześnie. Jakby II krucjata została dobrze zorganizowana to jeszcze dałoby się sytuację odmienić.
Wiem - ale właśnie nie była. Stąd podboje Zengiego stanowią właśnie wg mnie początek drogi do końca Outremer. Nie była to rzecz jasna droga prosta, wszak i różne przygody się zdarzały w trakcie. II krucjata zresztą nie była taka przełomowa, aby stanowiła cezurę...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(aljubarotta @ 7/03/2012, 0:19) QUOTE(Czarkos @ 6/03/2012, 23:15) QUOTE(aljubarotta @ 7/03/2012, 0:10) Ja bym dał Zengiego i jego podboje Zengi chyba ciut za wcześnie. Jakby II krucjata została dobrze zorganizowana to jeszcze dałoby się sytuację odmienić. II krucjata zresztą nie była taka przełomowa, aby stanowiła cezurę... W takim wydaniu, jak się potoczyły jej losy nie była. Mimo wszystko jednak uważam, że jakby nie uderzono na Damaszek, tylko np. na Aleppo, czy Mosul, to mogłaby załamać ekspansję Nur ad Dina.
|
|
|
|
|
|
|
|
Chyba przejęcie władzy przez Zengiego. Później to była juz równa pochyła.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|