Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Faszyzm jako reakcja na komunizm, Krótki rys historyczny
     
dawidfidel
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 87
Nr użytkownika: 43.236

Dawid Jakubowski
Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk
 
 
post 3/09/2011, 2:49 Quote Post

Przytoczę fragmenty podręcznika znanego nacjonalistycznego historyka Andrzeja Leszka Szcześniaka, które są dowodami na to, że ideologia faszystowska powstała we Włoszech jako siła mająca na celu stłumienie wszelkimi środkami myśli komunistycznej w Europie, w czym - czego Szcześniak nie kryje - faszyści uzyskali silne materialne wsparcie kół przemysłowych, obawiających się rewolucji. Sytuacja ta powtórzyła się potem w Niemczech, a rolę czołowego negocjatora pomiędzy Hitlerem a właścicielami odgrywał nie kto inny tylko Reinhard Heydrich, co już kiedyś opisałem.


OSTREMU KRYZYSOWI GOSPODARCZEMU TOWARZYSZYŁO NIEZADOWOLENIE WIELU WARSTW SPOŁECZNYCH. A ZWŁASZCZA LUDNOŚCI UBOŻSZEJ. Pogorszające się warunki bytowe doprowadziły do wzrostu nastrojów rewolucyjnych w wielu państwach i towarzyszących im rozruchów pod hasłami: „Zróbmy tak, jak w Rosji". W wielu krajach chłopi rozpoczynali na własną rękę dzielenie ziemi obszarniczej, a w przemysłowych miastach północnych Włoch robotnicy przystąpili do przejmowania zakładów pracy i tworzenia komitetów fabrycznych. W Mediolanie i Turynie powstały oddziały rewolucyjne Czerwonej Gwardii.
Nastroje te umacniały działania dokonywane z inspiracji drugiego Kongresu III Międzynarodówki, który odbył się latem 1920 r. w Moskwie. Zwycięstwo światowej rewolucji wydawało się pewne, gdy Armia Czerwona ruszyła na Warszawę. Po jej klęsce fala nastrojów rewolucyjnych znacznie opadła. Komuniści nie dawali jednak za wygraną, co znalazło swój wyraz w kolejnych wydarzeniach rewolucyjnych w Niemczech w 1923 r., głównie w powstaniu robotników Hamburga i w organizowaniu wystąpień proletariatu Zagłębia Ruhry, Turyngii i Saksonii oraz w powstaniu wrześniowym tego samego roku w Bułgarii.





FASZYZM WE WŁOSZECH. „WOJNA ZWYCIĘSKA, POKÓJ PRZEGRANY". Włosi czuli się bardzo rozczarowani ustaleniami traktatu pokojowego. Za swój wkład w zwycięstwo aliantów spodziewali się większych nabytków terytorialnych. W 1919 r. krajem wstrząsały polityczne i społeczne niepokoje, pieniądze traciły wartość, sytuacja gospodarcza była zła. Duża część ludności, zwłaszcza burżuazji i drobnomieszczaństwa, obawiała się rewolucji bolszewickiej.
Zrewoltowani robotnicy zafascynowani rewolucją rosyjską i przekonani, że nadszedł czas rewolucji światowej, tworzyli rady i przejmowali zakłady pracy. Organizowali także lokalne oddziały Czerwonej Gwardii jako zalążki wojska, które miało być przeciwieństwem armii dotychczasowej. W wielu rejonach Włoch, a szczególnie na południu, chłopi przystępowali do parcelacji wielkich majątków. Rząd nie panował nad sytuacją.
„CHCEMY RZĄDZIĆ WŁOCHAMI".
W takiej sytuacji znajdowały się Włochy, gdy w marcu 1919 r. były działacz socjalistyczny Benito Mussolini utworzył w Mediolanie organizację Fasci Italiani di Combattimento (Włoskie Związki Bojowe), której cele przedstawił w deklaracji założycielskiej: ,,kiedy rząd zostanie zwyciężony, wtedy my musimy zająć właściwe miejsce. Dlatego tworzymy «fasci»..."
Mussolini po zerwaniu z socjalizmem stal się zagorzałym nacjonalistą. Faszyści utworzyli „szwadrony bojowe" składające się z byłych oficerów, studentów i uczniów starszych klas licealnych. Wielcy posiadacze ziemscy i przemysłowcy, obawiając się rewolucji socjalistycznej, wyposażyli „szwadrony bojowe" w pieniądze i sprzęt, co umożliwiło im podjęcie walki z socjalistami. Rozpoczął się terror zakrojony na szeroką skalę. Faszyści demolowali siedziby partii socjalistycznej i redakcje prasy lewicowej, socjalistycznych burmistrzów zmuszali do ustąpienia ze stanowisk, stosowali jawny gwałt wobec przeciwników politycznych. ..Czarne koszule" (ubiór faszystów) opanowały ulice. Sympatyzowała z nimi armia, o czym świadczy m.in. fakt, że w jej szeregi wstąpiło ok. 80% zdemobilizowanych oficerów.
Gdy w maju 1921 r. MUSSOLINI STANĄŁ NA CZELE NOWO ZAŁOŻONEJ NARODOWEJ PARTII FASZYSTOWSKIEJ (Partito Nazionale Fascista) i wszedł do parlamentu, liberałowie, socjaliści i partie chrześcijańskie nie dostrzegły niebezpieczeństwa zagrażającego demokracji. Nie stworzono żadnej koalicji, aby przeciwdziałać faszyzmowi. Bezwład innych partii umożliwił mu zwycięstwo. Mussolini odpowiednimi deklaracjami zjednał sobie armię, monarchistów i Watykan, a wielu Włochów sądziło, że uczestnictwo faszystów w rządzie może być korzystne dla kraju.

GOSPODARKA ZA RZĄDÓW FASZYSTOWSKICH. Od czasu zdobycia przez faszystów władzy PAŃSTWO ZACZĘŁO CORAZ MOCNIEJ INGEROWAĆ W GOSPODARKĘ WOLNORYNKOWĄ. Związki zawodowe przybrały charakter syndykalistyczny, tj. skupiały robotników i pracowników z jednej branży i organizowane były przez władze państwowe. Dawne związki zawodowe robotników i przedsiębiorców zostały zlikwidowane. W celu kierowania produkcją i ujednolicenia dotychczasowych rozbieżności w koncepcjach gospodarczych stworzone zostały korporacje składające się z delegatów robotniczych, syndykatów, przedstawicieli państwa i partii. Ministrem korporacji był Mussolini i do niego należało podejmowanie decyzji. Z upływem miesięcy z korporacji wyłączono przedsiębiorców, a wydana przez Wielką Radę Faszystowską „Karta Pracy" chroniła ich przed nadmierną ingerencją urzędników państwowych.

Źródło: Andrzej Leszek Szcześniak Historia 1918-1939, Fundacja „Innowacja”, W-a 1995
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 3/09/2011, 7:45 Quote Post

Jednym słowem socjaliści z zadęciem narodowym zwalczali socjalistów z zadęciem internacjonalistycznym...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Fuser
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.266
Nr użytkownika: 15.418

 
 
post 3/09/2011, 8:21 Quote Post

QUOTE(dawidfidel @ 3/09/2011, 3:49)
Przytoczę fragmenty podręcznika znanego nacjonalistycznego historyka Andrzeja Leszka Szcześniaka
*


Tego samego, który pisał podręczniki do historii dla szkół w PRL? A co w nich pisał na temat faszyzmu i jego źródeł?

Ten post był edytowany przez Fuser: 3/09/2011, 8:21
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
dawidfidel
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 87
Nr użytkownika: 43.236

Dawid Jakubowski
Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk
 
 
post 3/09/2011, 10:43 Quote Post

Wielcy posiadacze ziemscy i przemysłowcy, obawiając się rewolucji socjalistycznej, wyposażyli „szwadrony bojowe" w pieniądze i sprzęt, co umożliwiło im podjęcie walki z socjalistami- jak napisał Szcześniak. Proszę o uważniejszą lekturę, która wyraźnie wskazuje, że nie chodziło o wsparcie tychże warstw dla jakiegoś socjalizmu, tylko realizację konkretnego przymierza politycznego, które bynajmniej nie okazało się nietrwałym. Poza tym sprawa zabójstwa niezależnego posła socjalistycznego bez "zadęcia internacjonalistycznego" Matteotiego też ilustruje rzeczywisty stosunek partii faszystowskiej do jakiegokolwiek socjalizmu.

QUOTE(lancelot @ 3/09/2011, 7:45)
Jednym słowem socjaliści z zadęciem narodowym zwalczali socjalistów z zadęciem internacjonalistycznym...
*



Fuser, też prosiłbym o uważniejsze czytanie postów - odnośny fragment został podany. Szcześniak pisał podręczniki nie tylko w PRL i jest autorem m.in. opracowania "Judeopolonia", po 1990 r. jego książki były pisane z perspektywy skrajnie endeckiej, czego zresztą pewne przejawy dały się już dostrzec w PRL.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.521
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 3/09/2011, 11:59 Quote Post

QUOTE
jest autorem m.in. opracowania "Judeopolonia", po 1990 r. jego książki były pisane z perspektywy skrajnie endeckiej
Nie cierpię ndecji ale śmieszy mnie, kiedy koledzy bolszewicy musza podpierać się ndekami dla poparcia swoich tez.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Balto
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.946
Nr użytkownika: 73.530

Zawód: BANITA
 
 
post 3/09/2011, 20:35 Quote Post

Faszyzm, nazizm nie był reakcją na komunizm. Komunizmu jako takiego nie było nigdy. Skrajne ideologie [wszystkie trzy] powstawały na bazie tego co działo się po wojnie w różnych krajach. Żadna z ideologii nie musiała opierać się na drugiej. Łączyły je nazwijmy to eufemistycznie "rządy silnej ręki". Przy okazji inny rodzaj radykalizmu wyznawała biedota miejsca i proletariat, inny - ci którym marzył się powrót do starych dobrych czasów, kiedy był porządek.
Przy okazji wrogość względem ZSRR w Niemczech to okres lat 30 tych, a we Włoszech, chyba nawet nigdy. To, że faszyzm i nazizm jako cel stawiały sobie pacyfikację nastrojów, to część działań była kalką tych jakie były w ZSRR... Taka cicha ugoda.
Ale takie pomysły o reakcji???
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Samuel Łaszcz
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.202
Nr użytkownika: 57.477

 
 
post 3/09/2011, 20:45 Quote Post

QUOTE(Balto @ 3/09/2011, 21:35)
Faszyzm, nazizm nie był reakcją na komunizm. Komunizmu jako takiego nie było nigdy. Skrajne ideologie [wszystkie trzy] powstawały na bazie tego co działo się po wojnie w różnych krajach. Żadna z ideologii nie musiała opierać się na drugiej. Łączyły je nazwijmy to eufemistycznie "rządy silnej ręki". Przy okazji inny rodzaj radykalizmu wyznawała biedota miejsca i proletariat, inny - ci którym marzył się powrót do starych dobrych czasów, kiedy był porządek.
Przy okazji wrogość względem ZSRR w Niemczech to okres lat 30 tych, a we Włoszech, chyba nawet nigdy. To, że faszyzm i nazizm jako cel stawiały sobie pacyfikację nastrojów, to część działań była kalką tych jakie były w ZSRR... Taka cicha ugoda.
Ale takie pomysły o reakcji???
*


Masz rację, komunizm dotychczas nie zaistniał, ale faszyzm był reakcją na idee komunizmu. We Włoszech, w Niemczech, w Hiszpanii i w innych państwach faszyzm oparł się głównie na ludziach sfrustrowanych powojenną sytuacją, na lumpenproletariacie, na klerze, rzemieślnikach, itp. - na grupach przeciwnych socjalizmowi. Jako ruch skrajnie reakcyjny nie stanowił zagrożenia dla klas posiadających, wobec czego wykorzystały one go dla swych celów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Anton92
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.175
Nr użytkownika: 57.966

 
 
post 3/09/2011, 20:56 Quote Post

QUOTE
Masz rację, komunizm dotychczas nie zaistniał


W Rosji po 1917 roku rządził car rolleyes.gif ? Komunizm zaistniał, a ze nie doprowadził do powszechnego szczęścia i dobrobytu jak chciał Marks to już inna sprawa.

Proszę, nie piszmy takich głupot.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Samuel Łaszcz
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.202
Nr użytkownika: 57.477

 
 
post 3/09/2011, 21:14 Quote Post

QUOTE(Anton92 @ 3/09/2011, 21:56)
QUOTE
Masz rację, komunizm dotychczas nie zaistniał


W Rosji po 1917 roku rządził car rolleyes.gif ? Komunizm zaistniał, a ze nie doprowadził do powszechnego szczęścia i dobrobytu jak chciał Marks to już inna sprawa.

Proszę, nie piszmy takich głupot.
*


Anton!
Komunizm, według koncepcji Karola Marksa, Fryderyka Engelsa i Włodzimierza Lenina, to ustrój gdzie nie istnieje państwo, gdzie społeczeństwo jest bezklasowe i nie istnieje prywatna własność środków prywatna własność środków produkcji. ZSRR, Polska, Rumunia, itp. nie spełniały tych warunków (zresztą zbudowanie komunizmu w jednym kraju jest utopią).
Po Rewolucji Październikowej budowano w Rosji socjalizm, który jest fazą przejściową między kapitalizmem a komunizmem. Trudno bowiem sobie wyobrazić, że od razu po obaleniu władzy burżuazji, proletariat mógłby zbudować społeczeństwo powszechnego dobrobytu, trudno sobie wyobrazić natychmiastowy "skok do królestwa wolności".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Anton92
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.175
Nr użytkownika: 57.966

 
 
post 3/09/2011, 21:22 Quote Post

No więc ten ów skok zakończył się tak jak zakończył, partia i państwo jakoś nie chciało zanikać.
Tak czy siak po 1917 roku istniały państwa, których przywódcy nazywali się komunistami i deklarowali chęć jego budowy.

Faszyzm był w jakimś stopniu reakcja na rewolucję październikową i rosnąca popularność komunizmu. Taka prawicowa próba stworzenia swojej ideologii, równie chwytliwej i obiecującej lepszą przyszłość. Co ciekawe, stworzonej przez byłego socjalistę.



Ten post był edytowany przez Anton92: 3/09/2011, 21:23
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Samuel Łaszcz
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.202
Nr użytkownika: 57.477

 
 
post 4/09/2011, 19:29 Quote Post

QUOTE(Anton92 @ 3/09/2011, 22:22)
No więc ten ów skok zakończył się tak jak zakończył, partia i państwo jakoś nie chciało zanikać.
*


Trudno oczekiwać od Partii marksistowsko-leninowskiej i państwa socjalistycznego obumierania w warunkach otoczenia przez wrogie państwa kapitalistyczne.

Ponadto Włodzimierz Lenin pisał:

Podstawą ekonomiczną zupełnego obumarcia państwa jest taki wysoki rozwój komunizmu, przy którym znika przeciwieństwo między pracą umysłową a fizyczną, a więc znika jedno z najważniejszych źródeł współczesnej nierówności społecznej i przy tym takie źródło, którego samo przejście środków wytwarzania na własność społeczną, samo wywłaszczenie kapitalistów od razu usunąć w żaden sposób nie może.
(...)
Państwo może obumrzeć całkowicie wtedy, kiedy społeczeństwo urzeczywistni zasadę: „każdy według zdolności, każdemu według potrzeb”, t j. kiedy ludzie do takiego stopnia przywykną do przestrzegania zasadniczych reguł współżycia i kiedy praca ich będzie tak wydajna, że dobrowolnie pracować będą według zdolności. „Ciasny widnokrąg prawa burżuazyjnego”, nakazujący rachować z zajadłością Sheylocka, czy aby nie pracuje się pół godziny dłużej niż inni, nie zarabia nieco mniej niż inni - ten ciasny widnokrąg zostanie wówczas przekroczony. Podział produktów nie będzie wtedy wymagał regulowania przez społeczeństwo ilości otrzymywanych przez każdego produktów, każdy będzie swobodnie czerpał „według potrzeb”.
(...)
Od chwili, kiedy wszyscy członkowie społeczeństwa, albo chociażby ogromna ich większość, nauczyli się sami zarządzać państwem, sami sprawę tę wzięli w swoje ręce, „zorganizowali” kontrolę nad znikomą mniejszością kapitalistów, nad paniczykami, pragnącymi zachować narowy kapitalistyczne, nad robotnikami, których kapitalizm głęboko zdeprawował - od tej chwili zaczyna znikać potrzeba jakiegokolwiek zarządzania w ogóle. Im „ demokracja jest pełniejsza, tym bliższa jest chwila, kiedy demokracja staje się zbyteczna. Im bardziej demokratyczne jest „państwo”, składające się z uzbrojonych robotników i „nie będące już państwem we właściwym znaczeniu tego słowa”, tym szybciej zaczyna obumierać wszelkie państwo.

Albowiem, kiedy wszyscy nauczą się zarządzać i w rzeczy samej będą samodzielnie zarządzali produkcją społeczną, samodzielnie wykonywali ewidencję i kontrolę nad darmozjadami, paniczykami, oszustami i podobnymi im „opiekunami tradycyj kapitalizmu” -wówczas uchylanie się od tej ogólnoludowej ewidencji i kontroli stanie się siłą rzeczy tak niesłychanie trudne, tak rzadkim będzie wyjątkiem, pociągać będzie, prawdopodobnie, tak szybką i poważną karę (bo uzbrojeni robotnicy to ludzie praktycznego życia, a nie sentymentalne inteligenciki, i jest rzeczą wątpliwą, czy pozwolą kpić z siebie), że konieczność przestrzegania elementarnych, zasadniczych norm wszelkiego współżycia ludzkiego bardzo prędko stanie się przyzwyczajeniem.

I wtedy otwarte zostaną na oścież wrota, prowadzące od pierwszej fazy społeczeństwa komunistycznego do jego fazy wyższej, a wraz z tym, do zupełnego obumierania państwa.


http://www.marxists.org/polski/lenin/1917/par/05.htm

Trochę odszedłem od tematu, ale mam nadzieję że rozwiałem Twoje wątpliwości.

Ten post był edytowany przez Samuel Łaszcz: 4/09/2011, 19:29
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Anton92
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.175
Nr użytkownika: 57.966

 
 
post 4/09/2011, 19:43 Quote Post

QUOTE
Trudno oczekiwać od Partii marksistowsko-leninowskiej i państwa socjalistycznego obumierania w warunkach otoczenia przez wrogie państwa kapitalistyczne.


Ja bym raczej powiedział, że trudno oczekiwać od przedstawicieli komunistycznej biurokracji, aparatu terroru i generalnie całej wierchuszki dobrowolnego oddania władzy niemal absolutnej.

Ale nie ciągnijmy of toppa, bo temat miał byc o czym innym.

Generalnie jak zwał tak zwał, ale dojście do władzy partii komunistycznej w Rosji i krótkotrwałe rewolucje na Węgrzech czy w Niemczech uświadomiły wielu, że komuniści mogą realnie sięgnąć po władzę. Faszyzm to w mojej opinii taka prawicowa reakcja na niewydolne rządy parlamentarne, nie potrafiące ustabilizować sytuacji ani powstrzymać czerwonych.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Ossee
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.501
Nr użytkownika: 65.050

 
 
post 4/09/2011, 20:55 Quote Post

CODE
że komuniści mogą realnie sięgnąć po władzę.


Wszystkie *rewolucje robotnicze* poniosły klęskę rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Blake
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.419
Nr użytkownika: 37.436

Zawód: student
 
 
post 4/09/2011, 21:34 Quote Post

QUOTE
Faszyzm, nazizm nie był reakcją na komunizm. Komunizmu jako takiego nie było nigdy. Skrajne ideologie [wszystkie trzy] powstawały na bazie tego co działo się po wojnie w różnych krajach.
Słyszałem teorię, że Napoleona nie było, ale komunizmu? biggrin.gif
Skoro komunizm nie istniał, to jaka jest trzecia skrajna ideologia? Piszesz przecież tylko o dwóch, faszyzmie i nazizmie, komunizm wszak nigdy nie zaistniał.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Balto
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.946
Nr użytkownika: 73.530

Zawód: BANITA
 
 
post 4/09/2011, 21:40 Quote Post

S.Ł.: jakkolwiek w wielu wypadkach się z Tobą zgadzam, tak w tym wypadku powiedzmy jak kiedyś jedna pensjonarka swojej opiekunce: "no cóż, proszę Pani, ale to nie tak jak się Pani wydaje..."
O ile mnie pamięć nie myli, Ty w te klocki jesteś lepszy, to teoretycy [Marks i Engels] zakładali wybuch rewolucji w kraju uprzemysłowionym i tak dalej. Niemcy [czy to kajzerowskie czy potem weimarskie] za to weimarskie za takowe uznać można. Czym innym są pewne idee lewicowe, socjalistyczne czy związkowe [mam na myśli związki zawodowe], które odciskały swoje piętno na ustawodawstwie za Bismarcka, a czym innym to co działo się po wojnie, kiedy kraj się rozpadał. Wyszły wówczas na wierz wszelkie ekstrema jakie istniały:
- komuniści [piszę obiegowo] - marzyli o władzy robotników i chłopów bo tylko ta zdolna zaprowadzić jest wieczny porządek i tak dalej...
- monarchiści - że tylko monarchia,
- narodowi socjaliści i wszelkiej maści nacjonaliści - w kanclerza który silną ręką pogoni pozostałą hołotę...
One rozwijały się jedna obok drugiej, będąc w zwarciu "jedna z drugą"... Do walki dojść musiało, z racji tego jaka była wówczas sytuacja i tego że politycznie stały z dwóch stron osi, na różnych jej biegunach.
Blake: nazwijmy to skrajne odmiany socjalizmu, czy lewicy, bo fakt że jakaś partia ma w naziwe "komunistyczna" nie oznacza że nią jest...

Ten post był edytowany przez Balto: 4/09/2011, 21:42
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

4 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej