Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Brutalność wojska, policji tłumiących strajki, 1918-39
     
maly1944
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 382
Nr użytkownika: 72.035

Zawód: antyfaszysta
 
 
post 22/07/2011, 12:28 Quote Post

Czy funkcjonariusze odpowiedzialni za brutalność, strzelanie lub urzędnicy którzy im to nakazali stanęli kiedyś przed sądami II RP ?

Powstanie krakowskie 1923 w wyniku ataku wojska 18 robotników zabitych, kilkudziesięciu rannych

Powstanie leskie 1932 - w wyniku policyjnej akcji pacyfikacyjnej ok 20 chłopów zabitych, kilkadziesiąt osób rannych, ok. 800 aresztowanych



Polska- 1936:
Wielka fala strajków robotników, marsze bezrobotnych

marzec 1936- strajk w Krakowie w fabryce "Suchard"
marzec 1936 -strajk w Krakowie w fabryce "Semperit"
akcje policyjne i użycie broni-
zabici robotnicy: 10, ranni robotnicy: 45

marzec 1936, wielki marsz bezrobotnych w Częstochowie
akcja policji, ostrzelanie protestujących-
zabici bezrobotni: 1, ranni: 8

czerwiec 1936
marsz bezrobotnych i robotników w Toruniu,
atak policji mundurowej i tajniaków wmieszanych w demonstracje, w wyniku ostrzału- zabici demonstranci : 1, ranni demonstranci: 6
marsz w Gdyni
zabici robotnicy: 1 osoba, ranni demonstranci: 9

strajki robotnicze we Lwowie w 1936 roku 40-50 zabitych, setki rannych

Wielki strajk chłopski 1937

policja zabiła 44 osoby, kilkuset było rannych

To tylko niektóre przypadki,lista nie pełna ........

Ten post był edytowany przez maly1944: 22/07/2011, 12:30
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
20 Sądecki Pułk Piechoty
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 678
Nr użytkownika: 56.241

Stopień akademicki: antykomunista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 22/07/2011, 18:12 Quote Post

O Boże, znów jakieś komunistyczne brednie o powstaniach sad.gif .
Może jeszcze jakieś robotniczo-chłopskie powstania?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
gtsw64
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.427
Nr użytkownika: 38.675

Zawód: st.sier¿.sztab
 
 
post 22/07/2011, 18:32 Quote Post

QUOTE
O Boże, znów jakieś komunistyczne brednie o powstaniach sad.gif .
Może jeszcze jakieś robotniczo-chłopskie powstania?

No oczywiście liczą się tylko strajki w PRL - u.
Tamte to komunistyczna propaganda.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 22/07/2011, 19:01 Quote Post

QUOTE(maly1944 @ 22/07/2011, 12:28)

Powstanie leskie 1932 - w wyniku policyjnej akcji pacyfikacyjnej ok 20 chłopów zabitych, kilkadziesiąt osób rannych, ok. 800 aresztowanych

Jak widzę komunistyczne mity są nadal rozpowszechniane. elefant.gif
Z ruchawki chłopskiej zrobiono powstanie. trochę o tym pisałam na naszym Forum m.in. tu http://www.historycy.org/index.php?showtop...60&#entry913960
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
20 Sądecki Pułk Piechoty
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 678
Nr użytkownika: 56.241

Stopień akademicki: antykomunista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 22/07/2011, 19:15 Quote Post

QUOTE
Pan 20 SS P uważa że II RP to był raj, a wszystkie bunty, strajki to Stalin organizował z Kremla.


Czas wyłączyć propagandę towarzyszu i przestać nazywać strajki powstaniami.
Co do Stalina to owszem. W końcu Walter organizował bojówki by pustoszyły Kresy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 22/07/2011, 20:26 Quote Post

Witam!
QUOTE(maly1944 @ 22/07/2011, 20:22)
Czas na myślenie, może czas przestać zaprzeczać że tych ofiar nie było, a wszystko wymyślili komuniści a Stalin w rurach gada elefant.gif
*


Kto twierdzi, że nie było tych ofiar? Powiedz mi lepiej-gdzie nie ginęli uczestnicy ruchawek społecznych w dwudziestoleciu? Może w ZSRR? rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Balto
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.946
Nr użytkownika: 73.530

Zawód: BANITA
 
 
post 22/07/2011, 21:05 Quote Post

Strajki czy powstanie, a może ruchawka... Jak zwał tak zwał, w każdym razie tłumione były brutalnie, nikt nie przejmował się tym, że są to ludzie, nikt nie negocjował. Po prostu wojsko czy policja dostała nakaz "przełamać blokadę" co i robiła.
W Krakowie tego co zostało nazwane powstaniem - określa się mianem strajku. Jest na Plantach obelisk - pomnik mówiący co się działo w roku owym, mniej więcej przy głównej ścieżce między Dw. Gł a Rynkiem.
OD Bochni do Tarnowa po wsiach rozrzucone są obeliski czasem kapliczki ku pamięci ofiar strajków chłopskich zastrzelonych / pobitych na śmierć przez policję. Jeden z nich na trasie Bochnia - Nw. Wiśnicz - Limanowa, o ile mnie pamięć nie myli.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 22/07/2011, 21:26 Quote Post

QUOTE(Balto @ 22/07/2011, 22:05)
Strajki czy powstanie, a może ruchawka... Jak zwał tak zwał, w każdym razie tłumione były brutalnie, nikt nie przejmował się tym, że są to ludzie, nikt nie negocjował. Po prostu wojsko czy policja dostała nakaz "przełamać blokadę" co i robiła.
*


Pytam-GDZIE w owym czasie było lepiej pod tym względem?
Rzeczywistość w danym miejscu i czasie nigdy nie była, nie jest i pewnie nie będzie próżnią.

Ten post był edytowany przez Tromp: 22/07/2011, 21:26
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Andronikos
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 796
Nr użytkownika: 67.214

Stopień akademicki: mgr
Zawód: mened¿er IT
 
 
post 22/07/2011, 23:01 Quote Post

QUOTE(Balto @ 22/07/2011, 22:05)
Strajki czy powstanie, a może ruchawka... Jak zwał tak zwał, w każdym razie tłumione były brutalnie, nikt nie przejmował się tym, że są to ludzie, nikt nie negocjował. Po prostu wojsko czy policja dostała nakaz "przełamać blokadę" co i robiła.
*


Posługując się twoją nomenklaturą z innego wątku (tutaj pisałeś o PRL-owskich metodach):
QUOTE(Balto)
Milicja / policja czy inne służby do tego powołane mają zabezpieczać tzw. porządek publiczny. Wojsko jest jedną z kilku takich służb. Oznacza to mniej więcej tyle, że strajki protesty zagrażające spokojowi społecznemu, burdy, palenie domów, komitetów, samochodów czy szerzej niszczenie miasta jest zagrożeniem dla owego porządku. W takim wypadku można wysłać i inne oddziały do pomocy ówczas milicji i wydać zgodę na użycie ostrej amunicji. Dziwne podejście. Władza krzyczy: rozejść się strzelać będziemy, a potem zarzuca się jej że strzelała...

stanowczo stwierdzam, że policja działała w imię porządku! biggrin.gif

Zobaczcie sami, przecież to się robi żenujące. To już kolejny wątek nakierowany na tego typu polityczną dyskusję prawica vs. lewica. Ani jedni drugich nie przekonają w sprawach PRL-u, ani vice versa w sprawie II RP. Proszę w tym miejscu adminów i wszystkich zainteresowanych o jakieś rozwiązanie tego impasu, bo inaczej będzie to tylko bezproduktywna paplanina liczona w grubych miesiącach, wskutek czego traci tylko forum i wszyscy ci którzy je czytają chcąc się czegoś dowiedzieć.

Ten post był edytowany przez Andronikos: 22/07/2011, 23:01
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
konto_usuniete_28.02.16
 

Unregistered

 
 
post 23/07/2011, 11:21 Quote Post

QUOTE
Żeby niektorzy prawicowi userzy nie wymyślali takich "polemicznych" tematów - "szkodliwość socjalizmu" o ile pamiętam była wcześniej niż atak towarzyszy smile.gif Kto sieje wiatr, zbiera burze

Kolega Szapur ,
ma tu racje co nie zmienia faktu , o którym i ja jako skromny user i inni Koledzy pisali , może wiec więcej wstrzemięźliwości ( spróbuję ) w wypowiedziach , i tylko odniesienia do faktów , bez żadnej prawicowej i lewicowej demagogi confused1.gif
I tu , AD Rem ,
Niepokoje społeczne w II RP , oczywiście były warto się zastanowić nad przyczynami , IMHO dwa czynniki często się na siebie nakładające stanowiły przyczynę ww ,
1) Czynnik narodowościowy
2) Przyczyny ekonomiczne
Ad 1 - doskonale wiemy ze II RP , miała znaczny odsetek mniejszości narodowych a władze polskie , same w początkowym okresie nie wiedziały jaki kurs wobec wymienionych przyjąć , szczególnie polityka wobec Ukraińców , była zagmatwana ( raz próby ułożenia stosunków polsko - ukraińskich jak na Wołyniu , to z innej strony próby ograniczenia żywiołu ukraińskiego w Małopolsce Wschodniej )
Ad 2 - Polska była biednym krajem , zszytym z trudem z trzech zupełnie odmiennych organizmów , gospodarczo powiązanych z rożnymi krajami , vide Lodź która straciła chłonny rynek rosyjski .
Bieda wpływała na radykalizacje nastrojów , które młode Państwo rozwiązywało jak umiało , i tu pojawiały się błędne decyzje , w postaci użycia ostrej broni wobec robotników i chłopów , przykłady podawał autor tematu .

Ten post był edytowany przez lancaster: 23/07/2011, 11:33
 
Post #10

     
janekzz
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 77
Nr użytkownika: 73.761

Stopień akademicki: internacjonalista
Zawód: antyautorytarysta
 
 
post 23/07/2011, 11:26 Quote Post

[...]
1)rozbicie przez wojsko (w tym tworzącą się żandarmerie) Rad Delegatów Robotniczych w Zagłębiu Dąbrowskim (marzec
1919) ok. 20 zabitych, kilkudziesięciu rannych, kilkuset aresztowanych

2) walki w Radomiu,Żyrardowie, Lublinie między 5-6 stycznia 1919 między Milicją Ludową a wojskiem polskim, przyczyną była próba obalenia rządu Moraczewskiego przez pucz Januszajtisa oraz rozbrajanie milicji, straty szacowane na kilkudziesięciu zabitych i rannych.

Wątek oczyszczono z wypowiedzi nie mających nic wspólnego ani z jego tematem, ani z problematyką działu. Dla licznych userów zainteresowanych kontynuacją dyskusji OT dwie podpowiedzi:
1/ a ślijcie sobie PM do woli;
2/ załóżcie odpowiedni wątek gdzie indziej, co w praktyce oznaczać musi - w Mównicy.
Woj


Ten post był edytowany przez Woj: 23/07/2011, 12:18
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
glasgower
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 354
Nr użytkownika: 72.452

tajemnica panstwowa
Stopień akademicki: tajemnica urzedowa
Zawód: tajemnica zawodowa
 
 
post 23/07/2011, 13:16 Quote Post

QUOTE(20 Sądecki Pułk Piechoty @ 22/07/2011, 18:12)
O Boże, znów jakieś komunistyczne brednie o powstaniach sad.gif .
Może jeszcze jakieś robotniczo-chłopskie powstania?
*



No tak, tak. Wszystko ładnie pięknie, nie powstania lecz ruchawki (na dodatek takie chłopskie, gdyby jeszcze "inteligenckie" to pewnie co innego), ale wracając do istoty postu, czyli pytania kolegi: to jak, ci którzy wtedy mordowali ludzi bądź wydawali takie polecania ponieśli odpowiedzialność czy nie?
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
janekzz
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 77
Nr użytkownika: 73.761

Stopień akademicki: internacjonalista
Zawód: antyautorytarysta
 
 
post 23/07/2011, 13:22 Quote Post

bo u nas powstania tylko narodowe, o "wolność". Gdy mamy rodzimą niepodległościową dyktaturę, to dzieci mogą z głodu i chorób umierać.Nikomu włos z głowy nie spadnie

Ten post był edytowany przez janekzz: 23/07/2011, 14:31
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
glasgower
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 354
Nr użytkownika: 72.452

tajemnica panstwowa
Stopień akademicki: tajemnica urzedowa
Zawód: tajemnica zawodowa
 
 
post 23/07/2011, 13:37 Quote Post

QUOTE(janekzz @ 23/07/2011, 13:22)
bo u nas powstania tylko narodowe, o wolność. Gdy mamy rodzimą niepodległościową dyktaturę, to dzieci mogą z głodu i chorób umierać.
*



Janek, nie o wolność, lecz co najwyżej o "wolność" (tj. w cudzysłowie). O prawdziwą Wolność, tę pisaną wielką literą, to właśnie walka toczy się podczas np. wydarzeń wspomnianych przez założyciela wątku (z reguły bezskutecznie, ale to inna sprawa). A powstania narodowe to zwykle walka jednie o zmianę władzy, czyli zmianę ciemiężyciela. Taka jest prawda, niestety Polacy są wciąż za głupi by to zrozumieć, zresztą celowo są w tej kwestii ogłupiani.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Balto
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.946
Nr użytkownika: 73.530

Zawód: BANITA
 
 
post 23/07/2011, 22:59 Quote Post

Problem ze strajkami chłopskimi jest taki, że w znacznej mierze polegały one na "nie dostarczaniu żywności do miast", na blokowaniu dróg, dla osób próbujących wywozić swoje płody na targowiska. To jeszcze by się dało zaakceptować.
Problemem były hasła [poza ekonomicznymi] jaki tam padały. Były one polityczne. Przy okazji okazało się także jak wielką siłą są chłopi. Istniała duża szansa, że zapowiedzianych 10 dni kraj może nie wytrzymać tak łagodnie jak się to władzy wydawało.
Wspomnienia chłopów nie mówią nic o paleniu budynków publicznych i ich rabowaniu.
Dokładnie z tego powodu ruszyła do ataku.
W kwestii uwagi, zresztą celnej - nigdy nie podważałem prawa do strajku. Niech sobie ludzie chodzą, krzyczą ile pary w płucach mają. Neguję jednakże prawo by w czasie takich wystąpień niszczyć budynki publiczne, rzucać kamieniami w policję, palić gmachy i tak dalej. To jest pewna różnica.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej