Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
9 Strony « < 7 8 9 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Bitwa najbardziej przeceniana ..., ... czyli historyczne stereotypy
     
pejotlbis
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 499
Nr użytkownika: 97.178

Piotr Jakubowski
 
 
post 9/08/2022, 21:41 Quote Post

QUOTE
czasie podboju Chin szybko nauczyli się zdobywać twierdze.

QUOTE

jest raczej mało prawdopodobne że nawet na standarty mongolskiej poczty wiadomosc mogła przebyć odległość ponad 7tys km w 3 miesiące.(Karakorum -Austria)



To nam daje niespełna 80 kilometrów dziennie. Czy to jest tak mało prawdopodobne.


Silne fortyfikacje przetrwały :
Esztergom,Opactwo benedyktyńskie Pannonhalma Archabbey
Według kroniki Giovanniego da Pian del Carpine który towarzyszył oddziałowi mongolskiemu ,który śpieszył z Kijowa do Karakorum na kurułtaj(elekcję) nowego Chana ,która to odbyła się po śmierci Ogedeia dopiero w 1246,przy morderczym tempie jazdy dzień i noc podróż trwała 5miesięcy.
Europejski opór doprowadził do spustoszenia,ale nie wasalizacji.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #121

     
artie44
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.641
Nr użytkownika: 66.451

Stopień akademicki: magister
 
 
post 9/08/2022, 21:56 Quote Post

QUOTE(pejotlbis @ 9/08/2022, 21:41)
QUOTE
czasie podboju Chin szybko nauczyli się zdobywać twierdze.

QUOTE

jest raczej mało prawdopodobne że nawet na standarty mongolskiej poczty wiadomosc mogła przebyć odległość ponad 7tys km w 3 miesiące.(Karakorum -Austria)



To nam daje niespełna 80 kilometrów dziennie. Czy to jest tak mało prawdopodobne.


Silne fortyfikacje przetrwały :
Esztergom,Opactwo benedyktyńskie Pannonhalma Archabbey
Według kroniki Giovanniego da Pian del Carpine który towarzyszył oddziałowi mongolskiemu ,który śpieszył z Kijowa do Karakorum na kurułtaj(elekcję) nowego Chana ,która to odbyła się po śmierci Ogedeia dopiero w 1246,przy morderczym tempie jazdy dzień i noc podróż trwała 5miesięcy.
Europejski opór doprowadził do spustoszenia,ale nie wasalizacji.
*


Jednak Mongoslowie o zdobyli nie byle jak ufortyfikowany Kijów i zresztą mocno zalesione tereny Wielkiego Księstwa Kijowskiego, Bagdad, Aleppo, Samarkandę czy Kaifeng. Skąd zresztą pomysł, aby Chiny nie były zalesione w XIII wieku?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #122

     
pejotlbis
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 499
Nr użytkownika: 97.178

Piotr Jakubowski
 
 
post 10/08/2022, 11:36 Quote Post

QUOTE
Jednak Mongoslowie o zdobyli nie byle jak ufortyfikowany Kijów i zresztą mocno zalesione tereny Wielkiego Księstwa Kijowskiego, Bagdad, Aleppo, Samarkandę czy Kaifeng. Skąd zresztą pomysł, aby Chiny nie były zalesione w XIII wieku?

Niczego takiego nie napisałem że Chiny, czy Wielkie Księstwo Kijowskie nie były zalesione.
Nie napisałem też ,że nie zdobywali miast.
Trzeba pamiętać że wojna w Chinach szczególnie południowych prowadzona była w dużej mierze poprzez wykorzystanie wzajemnej wrogości różnych prowincji, i mieczami samych Chińczyków , i to chińscy inżynierowie nauczyli M. zdobywać miasta po nieudanym oblężeniu Yinchuan w 1209.
Wojny kaukaskie prowadzone z kolei były przy wsparciu i rozeznaniu Kurdów i Turkmenów, a także innych ludów północnokaukaskich.
Podbój Wlk.Ks.Kijowskiego w 1237 poprzedzony był "rozpoznaniem bojem",czyli bitwą pod Kałką w 1223 po której mimo zwycięstwa M. wycofali się.
Subutai jeden z wodzów wycofując się pozostawił po sobie wielu "wywiadowców".
Na takie jak w Chinach,czy w Azji taktyczne sojusze,poza pojedyńczymi zdrajcami i szpiegami ,w Europie Mongołowie nie mogli liczyć.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #123

     
pawelboch
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.472
Nr użytkownika: 33.982

Pawel
 
 
post 11/08/2022, 16:30 Quote Post

QUOTE(Aquarius @ 9/08/2022, 19:29)
To nam daje niespełna 80 kilometrów dziennie. Czy to jest tak mało prawdopodobne.
*



80 km dziennie to jest niewiele:

QUOTE
Świetnie zorganizowaną pocztę konną miało imperium mongolskie. Była opłacana i utrzymywana bezpośrednio przez wielkiego Chana. Poczta ta składała się z rozmieszczonych co 200–300 km stanic, w których kurier mógł wymienić konia i kontynuować swoją misję. Pocztą tą można było przesyłać wiadomości w tempie do 600 km na dobę. Za rządów Kubilaja w samych Chinach istniało 1500 stacji kurierskich, w których utrzymywano stale 40 tysięcy koni, dodatkowo na ich wyposażeniu było około 6000 łodzi. Stacje te obsługiwały przede wszystkim kurierów niosących rozkazy chańskie i korespondencję między możnymi, ale korzystali z nich także posłowie zagraniczni[2].

pzdr.,PB
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #124

     
pejotlbis
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 499
Nr użytkownika: 97.178

Piotr Jakubowski
 
 
post 11/08/2022, 18:17 Quote Post

QUOTE
Świetnie zorganizowaną pocztę konną miało imperium mongolskie. Była opłacana i utrzymywana bezpośrednio przez wielkiego Chana. Poczta ta składała się z rozmieszczonych co 200–300 km stanic, w których kurier mógł wymienić konia i kontynuować swoją misję. Pocztą tą można było przesyłać wiadomości w tempie do 600 km na dobę. Za rządów Kubilaja w samych Chinach istniało 1500 stacji kurierskich, w których utrzymywano stale 40 tysięcy koni, dodatkowo na ich wyposażeniu było około 6000 łodzi. Stacje te obsługiwały przede wszystkim kurierów niosących rozkazy chańskie i korespondencję między możnymi, ale korzystali z nich także posłowie zagraniczni[2].



To się wszystko zgadza, taka poczta kurierska ze stacjami przesiadkowymi"yam" (biuro,punkt kontrolny)działała, ale było to osiągnięcie finalne ,rozpoczęte przez Ogedeia ok 1234 roku , i jak mówi powyższy cytat działające w Chinach.
Informacji tej dostarczył Marco Polo bawiący na dworze Kubiłaja w 1266,a więc w 25 lat później od omawianych tu wydarzeń.
Rzeczywiście Europa wschodnia była skomunikowana z dalekim wschodem poprzez Jedwabny Szlak na mocy Pax Mongolica, ale są to czasy późniejsze.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #125

     
Amras
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.259
Nr użytkownika: 107.674

 
 
post 12/08/2022, 9:03 Quote Post

Dla mnie to Grunwald. Z tej bitwy to nic nie wynikło, nic nie zmieniła, a ile o niej jest gadane, a w PRL jeszcze więcej było.
 
User is offline  PMMini Profile Post #126

9 Strony « < 7 8 9 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej