|
|
Mroczne karty kościoła katolickiego , Michael Kerrigan
|
|
|
|
Witam!
Zapraszam Szanownych Forumowiczów do dyskusji o książce Michaela Kerrigana pt. Mroczne karty kościoła katolickiego.
QUOTE Kościół katolicki odegrał niepoślednią rolę w kształtowaniu zachodniej cywilizacji. Od chwili powstania jako mało znacząca żydowska sekta, Kościół był zarówno prześladowany, jak i prześladował sam; stał się potężny, a jednocześnie nie zawsze postępował zgodnie z głoszonymi przez siebie zasadami; głosił wartość moralności i duchowej czystości, choć wstrząsały nim liczne skandale. Od prześladowań pierwszych chrześcijan w starożytnym Rzymie, przez grozę polowań na czarownice, owianego złą sławą Wielkiego Inkwizytora, po papieską współpracę z nazistami w trakcie II wojny światowej, Mroczne karty historii Kościoła katolickiego przybliżają czytelnikom opowieści o heretykach i pogromach, Matce Teresie i umęczonych księżach, papieskich czystkach i nieuczciwych duchownych, fałszywych prorokach i bezbożnych biskupach. Ozdobione 180 fotografiami, obrazami i ilustracjami Mroczne karty historii Kościoła katolickiego ukazują często skrywaną prawdę o dwóch tysiącach lat chrześcijaństwa.
Ilość stron: 240 Format: 165x230 mm Oprawa: twarda
https://ksiegarnia.bellona.pl/?c=ksiazka&bid=8458
Ciekaw tego jestem, miał to ktoś w ręku w oryginalnej wersji? Sama czysta sensacja czy faktycznie coś do poczytania aby powiększyć zasób wiedzy?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Sama czysta sensacja czy faktycznie coś do poczytania aby powiększyć zasób wiedzy? Oceniając po notce i objętości tej książki (240 stron z 180 ilustracjami) to jednak spodziewam się tego pierwszego. Trudno tu dać coś innego niż standardową listę "złych rzeczy".
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(dariusman @ 13/01/2016, 1:14) QUOTE Sama czysta sensacja czy faktycznie coś do poczytania aby powiększyć zasób wiedzy? Oceniając po notce i objętości tej książki (240 stron z 180 ilustracjami) to jednak spodziewam się tego pierwszego. Trudno tu dać coś innego niż standardową listę "złych rzeczy".
Szczególnie iż autor napisał książki z różnych epok - Mroczne karty prezydentów USA, Mroczne karty rzymskiego imperium i coś o torturach.
Na plus na pewno bardzo ładna okładka Opinię o oryginalnym wydaniu raczej niepochlebne. Patrząc po rozdziałach znajdziemy m.in. krucjaty -ciekawe czy autor poszedł po łatwości i skrytykował je jako imperializmy Europy i kościoła... Sam tytuł rozdziału jest wymowny -"Święta rzeź. Krucjaty" Również "ciekawy" jest tytuł pt "Dajcie mi dziecko..."
|
|
|
|
|
|
|
blasznik
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 101.633 |
|
|
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: Pisarz |
|
|
|
|
Książka Michaela Kerrigana to przede wszystkim popularnonaukowa publikacja wydana w formie bogato ilustrowanej i na kredowym papierze. Pozycja ta ma wszelkie wady (brak obszernej bibliografii i przypisów, skrótowe nakreślenie wątków, pobieżne wnioski) i zalety (efektowna forma, ładne wydanie, poprawna historyczna synteza najważniejszych zagadnień) tego typu publikacji. Kerrigan to taki historiograf na miarę naszego Sławomira Kopra i Iwony Kienzler, który korzysta z już dostępnych publikacji (książki naukowe, wycinki prasowe) by sklecić na ich bazie własną książkę. Cudów więc oczekiwać nie należy, ale przystępnego języka...owszem!
Naukowych czy popularnonaukowych publikacji na temat przewin kościoła katolickiego w Polsce ukazało się jak na lekarstwo, więc ta praca może być świetnym zagajeniem do tematyki i zachętą do dalszych, własnych poszukiwań. Nie będą one jednak zbyt okazałe, gdyż poza książkami Karlheinza Deschnera, Uty- Ranke Heinmann, Barbary Stanosz, Barta D. Ehrmana, Tadeusza Bartosia, Stanisława Obirka, Zenona Kosidowskiego, Philipa Jenkinsa, Giuseppe Staffa, Andrzeja Dominiczaka, Heleny Eilstein, Artura Sandauera, Jamesa A. Haughta, Roberta Wrighta, Józefa Kellera, Richarda Dawkinsa, Daniela Dennetta, Christophera Hitchensa, Sama Harrisa, Arthura Schopenhauera, Bertranda Russella, Fryderyka Nietzschego, Leszka Kołakowskiego, Johna Dominica Corssana, Janusza A. Majcherka - ciężko jest natrafić na jakieś inne i sensowne pozycje z nurtu szeroko rozumianej humanistyki (nie tylko historiografii) odnoszące się krytycznie do kościoła katolickiego, chrześcijaństwa czy (szerzej) religii.
Tak więc pozycja Michaela Kerrigana jest tym bardziej cennym, bo szeroko dostępnym wyjątkiem na naszym rynku wydawniczym.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|