| |
|
|
 Tron cesarski, Podnoszenie tronu na audiencjach
| |
|
|
|
|
Na czym polegał mechanizm podnoszenia cesarskiego tronu podczas audiencji? 
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Zwyczaj ten pochodzenia germańskiego poraz pierwszy został zastosowany w przypadku cesarza Jualiana Apostaty w Paryżu (wtedy podnoszono władcę na tarczy, później podnoszono tron wraz z władcą). Po raz pierwszy o podnoszeniu tronu wspomina chyba Konstantyn Porfirogeneta w swoim dziele De cerimonnis aulae byzantinae.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
dziękuje, ale ja pytałem w jaki sposób ten tron był podnoszony (na jakiejś dżwigni czy jakoś inaczej).
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Zapewne kilku silnych chłopów czy nawet żołnierzy ze straży przybocznej władcy cgwytali za tron, który musiał mieć jakieś uchwyty, jak np. lektyka, i podnmosili...
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Jeśli chodzi Ci o mechanizm to do końca nie wiemy tak samo pozostają tajemnicą te słynne dwa ziejące ogniem lwy ustawione przy tronie.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(Konstanthinos @ 20/10/2006, 13:19) Zapewne kilku silnych chłopów czy nawet żołnierzy ze straży przybocznej władcy cgwytali za tron, który musiał mieć jakieś uchwyty, jak np. lektyka, i podnmosili...
Ale wszędzie pisze, że ta maszyneria była przed widzem zręcznie ukryta. A tacy chłopi niewidoczni nie byli. Lecz dziękuje za koncepcję.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
QUOTE(bartek920 @ 20/10/2006, 17:25) QUOTE(Konstanthinos @ 20/10/2006, 13:19) Zapewne kilku silnych chłopów czy nawet żołnierzy ze straży przybocznej władcy cgwytali za tron, który musiał mieć jakieś uchwyty, jak np. lektyka, i podnmosili... Ale wszędzie pisze, że ta maszyneria była przed widzem zręcznie ukryta. A tacy chłopi niewidoczni nie byli. Lecz dziękuje za koncepcję.
O takim czymś nie słyszałem... skojarzyło mi się to z ceremonią wyniesienia nowego cesarza na tarczy.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
|
Powtarzam chodzi o uniesienie cesarskiego tronu podczas audiencji cesarskich udzielanym np. posłom. Tron był unoszony w taki sposób, że "widz" widział jakby się sam unosił. Miało to podkreślać świętość i nedostępność majestatu cesarza. Po za tym były jeszcze sztuczne lwy ziejące ogniem i również sztuczne, śpiewające ptaki. Ten cały pokaz sprawiał, że np. poseł myślał, iż widzi Boga.
|
| |
|
|
| |
|
|
|
Marena
|
| |
|
| I ranga |
|
 |
|
| Grupa: Użytkownik |
|
| Postów: 46 |
|
| Nr użytkownika: 14.145 |
|
|
|
Patrycja |
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: redaktorka |
|
|
| |
|
QUOTE(bartek920 @ 21/10/2006, 8:12) Powtarzam chodzi o uniesienie cesarskiego tronu podczas audiencji cesarskich udzielanym np. posłom. Tron był unoszony w taki sposób, że "widz" widział jakby się sam unosił. Miało to podkreślać świętość i nedostępność majestatu cesarza. Po za tym były jeszcze sztuczne lwy ziejące ogniem i również sztuczne, śpiewające ptaki. Ten cały pokaz sprawiał, że np. poseł myślał, iż widzi Boga.
Kiedyś na Viasat History oglądałam film o wynalazkach starożytności i te urządzenia wydawały się całkiem proste, tyle że nie miałam w liceum fizyki, więc pewnie nie wytłumaczę tego za dobrze. Dotyczył co prawda świątyń egipskich, ale urządzenia zmajstrowali Grecy.
Jedna to była maszyna do wróżenia - wrzucało się monetę i jeśli wróżba była pomyślna, to jakieś ruchy powietrza sprawiały, że wyrzeźbiony na maszynie ptaszek zaczynał śpiewać - jeśli niepomyślna, milczał.
Druga machina (również po wrzuceniu monety, której ciężar był tu najważniejszy) - wydzielała równo kubek "świętej wody".
Przypuszczam, że tron cesarski unosił się na podobnej zasadzie, jak kapłani otwierali wrota świątynne - zapalali po obu stronach wielkie misy z oliwą - zapalona oliwa wypływała jakimiś rurami w dół i jej ruch razem z ciepłem ognia poruszał mechanizm otwierający drzwi.
Podobnie pewnie było z lwami - zapewne ktoś zapalał ogień w komnacie obok, który musiał iść jakimiś, pewnie zamkniętymi rurami do lwów i przy pysku - w zetknięciu z powietrzem, nastąpił "wybuch".
Osobiście bardziej mnie interesują ichnie "roboty" - mechanizmy w kształcie zwierząt i ludzi - ponoć nawet niektóre wielkości człowieka - które poruszały się po pałacu.. Chociaż, jak znam swoją wiedzę z mechaniki, pewnie i tak nic bym z tego nie zrozumiała 
|
| |
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
19/10/2006, 17:38
