Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
29 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Najlepszy hetman koronny XVI/XVII wieku,
 
Najlepszy hetman koronny
Mikołaj Potocki [ 1 ]  [0.30%]
Stanisław Koniecpolski [ 114 ]  [34.13%]
Jan Sobieski [ 65 ]  [19.46%]
Stanisław Żółkiewski [ 88 ]  [26.35%]
Jan Zamoyski [ 37 ]  [11.08%]
Stanisław Jabłonowski [ 1 ]  [0.30%]
Józef Potocki [ 0 ]  [0.00%]
Stefan Czarniecki [ 19 ]  [5.69%]
Jerzy Lubomirski [ 8 ]  [2.40%]
Stanisław Rawera Potocki [ 1 ]  [0.30%]
Suma głosów: 334
Goście nie mogą głosować 
     
KSIĄŻĘ
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 264
Nr użytkownika: 1.097

Zawód: Marechal d'Empire
 
 
post 18/10/2004, 15:10 Quote Post

Nie ma żadnych kryteriów w wyborze,więc mogę zaglosować na Żółkiewskiego.Bo kiedy sobie przypomnę jego bochaterską śmierć pod Cecorą..."Amor patriae nostra lex"
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
lonzej
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 11
Nr użytkownika: 2.384

 
 
post 26/11/2004, 15:38 Quote Post

Rzeczpospolita miała kilku znamienitych hetmanów - wodzów którzy ukształtowali polski styl wojowania.
Z perspektywy czasu widać, iż bardziej był on odpowiedni na wojny kresowe (wojna błyskawiczna za pomocą jazdy, przy częstym używaniu taborów) niż na wojnę w zachodnio europejskim znaczeniu (artyleria, piechota).

Chylić czoła należy przed wszystkimi wymienionymi, jednakże głos dany na jednego z nich to kwestia sentymentu - Stanisław Żółkiewski.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
Domino
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 469
Nr użytkownika: 1.706

 
 
post 6/12/2004, 15:40 Quote Post

Też, z sentymentu, oddałem swój głos hetmana Stanisława Żółkiewskiego. Bo to wielki człowiek był, i gest miał, z własnej kasy, jak trzeba było, wojsko ekwipował. Za konia pod Cecorą też wink.gif .

A tak naprawdę - to realnia wojny się zmieniały, niektórzy musieli walczyć "against all odds", bez szans zwycięstwa i potrafili sobie dać radę. Na równoległym forum "najwięksi wodzowie XVII-XVIII wieku" o tym dyskutujemy. Podtrzymam mój głos - nie zawsze da się porównać warunki walki i obiektywnie porównywać ludzi operujących w innych sytuacjach. Dlatego zgadzam się z ostatnim postem - było kilku hetmanów, którzy stworzyli polską szkołę wojowania. Moim zdaniem - jest "wielka trójka", potem paru następnych, też zasłużonych. Trójka to, oczywiście: Koniecpolski, Żółkiewski, Chodkiewicz (litewski, wiem!).
Koniecpolski - za wszechstronność;
Żółkiewski - za jedno z najbardziej błyskotliwych zwycięstw w historii i całokształt;
Chodkiewicz - nawet Encyclopedia Britannica o nim pisze! Na uczelniach wojskowych się o Kircholmie uczy.

To wodzowie klasy światowej. Do tego można dodać jeszcze paru, których też nie wstyd było pokazać - późniejszy król Sobieski, Jabłonowski, Zamoyski, Czarnecki, Tarnowski.

Na koniec - w ramach bonusu - wodzowie, którzy nie byli hetmanami - książę Konstanty Ostrogski (imć Ostrogski na swym koncie miał czterdzieści zwycięstw stąd też, zrównał liczbą się wygranych z Krzywoustym Bolkiem samym) i jeden z pierwszych hetmanów, Mikołaj Kamieniecki.
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
Mała Marika
 

Asinus Asinorum
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 576
Nr użytkownika: 1.905

Marika Przyby³
Stopień akademicki: Poszukiwacz prawdy
Zawód: Skrzypaczka
 
 
post 6/12/2004, 16:30 Quote Post

Stawiam na Żółkiweskiego ! smile.gif Niedoceniony jakiś sad.gif

Pozdrawiam smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
Werkemet
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 109
Nr użytkownika: 2.439

 
 
post 10/12/2004, 23:50 Quote Post

Zdecydowanie Stanisław Żółkiewski - genialny dowódca i prawdziwy mąż stanu, wiktoria kłuszyńska to najwspanialsze chyba zwycięstwo oręża polskiego (no może razem z Kircholmem). Gdyby Rzeczpospolita miała w 1648 roku takich dowódców jak Żółkiewski, Koniecpolski czy Chodkiewicz to przebieg wydarzeń w ciągu następnych 20 lat mógłby wylgądać zupełnie inaczej...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
ugedej
 

?
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 561
Nr użytkownika: 1.240

?
Stopień akademicki: doktorant historii
Zawód: soldier
 
 
post 11/12/2004, 18:58 Quote Post

QUOTE(Maciek @ May 9 2004, 10:26 PM)
QUOTE(Olek @ Feb 14 2004, 01:31 PM)
Sobieski według wielu nie był "wielki". Po zwycięstwie pod Wiedniem zyskał tylko sławę i na tym się skończyło.

Hmm wydawało mi się że pytanie było o hetmana a nie króla. A przecież jako hetmanowi Sobieskiemu nie można wiele zarzucić. oczywiście kontrowersyjne były jego zatargi z Korybutem Wiśniowieckim ale Sobieski czynił wówczas (jak sądzę) faktycznie wszystko dla dobra Najjaśniejszej Rzeczpospolitej!!!!

Dla mnie on właśnie był najlepszym hetmanem ale szczerze powiem że o nim najwięcej czytałem sad.gif
*



Jan Sobieski przez Odsiecz Wiedeńską w dzisiejszych czasach jest najpopularniejszy

Jednak patrząc z punktu Historyka Kłuszyn i Cecora były dla Rzeczypospolitej chyba ważniejsze, dlatego Stanisław Żółkiewski biggrin.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
corvinus
 

Googlomaniak
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Nr użytkownika: 324

 
 
post 11/12/2004, 19:09 Quote Post

QUOTE
Jednak patrząc z punktu Historyka Kłuszyn i Cecora były dla Rzeczypospolitej chyba ważniejsze, dlatego Stanisław Żółkiewski


Ciekawy punkt widzenia..ale to chyba Batoh był jeszcze ważniejszy ..więc moze Kalinowski wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #37

     
indigo
 

Ad maiorem Historycy.org gloriam!
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 4.524
Nr użytkownika: 488

Stopień akademicki: magister
 
 
post 12/12/2004, 20:21 Quote Post

Co prawda juz glosowalem w tej sondzie na Koniecpolskiego ale pragne zwrocic uwage ze doskonalym dowodca wojskowym bo moze nie poltycznym byl Jerzy Lubomirski o czym juz wczesniej troche rozmawialismy z szanownym corvinusem w innym miejscu. Uwazam fakt ze w rankingu wyprzedza go Mikolaj Potocki za krzywdzacy dla pogromcy Rakoczego, Szeremietewa i Polakow z krolewskiego obozu pod Matwami.
Jego wojskowego kompetencje chyba pozostaja troche w cieniu jego politycznych wyborow i dokonan stad czeste zapominanie o tym w sumie wielkim wodzu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
corvinus
 

Googlomaniak
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Nr użytkownika: 324

 
 
post 12/12/2004, 20:36 Quote Post

Absolutnie racja kolego !
Lubomirski zdecydowanie przewyższał zarówno Czarnieckiego jak i Zamojskiego...
Również pozycja Sobieskiego chyba nie jest adekwatna do jego dokonań...
A brak Tarnowskiego woła o pomstę do nieba !!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #39

     
Domino
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 469
Nr użytkownika: 1.706

 
 
post 12/12/2004, 23:53 Quote Post

Tarnowskiego wspomniałem smile.gif.

Można powiedzieć, że coś takiego jak "polska szkoła wojenna" bardzo się wtedy liczyło. Docenili to nawet kolesie od "Europy Universalis II", gdzie w XVI/XVII wieku praktycznie co raz wyskakuje jakiś wódz z buławami, albo dużą ilością gwiazdek.
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
corvinus
 

Googlomaniak
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Nr użytkownika: 324

 
 
post 13/12/2004, 0:18 Quote Post

QUOTE
Tarnowskiego wspomniałem


I słusznie! Autor sondy jakoś się nie popisał wink.gif
Ale tak naprawdę jedyne co mnie "uwiera" to pozycja Żółkiewskiego.. jak widać romantycznej legendy "człowieka ze spiżu" nic nie jest w stanie obalić..co najśmieszniejsze sam kiedyś wdałem się (jako TJK) w obronę Hetmana w polemice na innym forum ( link ), ale nigdy nie sądziłem, że bedzie oceniany jako najwybitniejszt z hetmanów.. chyba opinia, że wśród Polaków ma szanse tylko bohater tragiczny ma coś na rzeczy...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

     
Werkemet
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 109
Nr użytkownika: 2.439

 
 
post 13/12/2004, 0:58 Quote Post

Mnie też "uwiera" bo nie jest pierwszy. laugh.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42

     
indigo
 

Ad maiorem Historycy.org gloriam!
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 4.524
Nr użytkownika: 488

Stopień akademicki: magister
 
 
post 14/12/2004, 15:11 Quote Post

Zolkiewski mial piekne karty w swojej biografii-wojna z Maksymilianem i Gdanskiem u boku Zamoyskiego, Inflanty w pierwszym okresie walk ze Szwedami, no i oczywiscie Kluszyn. Byl czlowiekiem wielkich cnot i zalet, byl doskonalym gospodarzem, nie mial nigdy zadnego procesu(nie wystepuje w aktach sadowych Rusi) i oczywiscie byl goracym patriota.
Nie zmienia to faktu ze byl kiepskim politykiem-poczatkowo nazbyt kurczowo sie trzymal Zamoyskiego, byl miekki w konfliktach politycznych, nie umial panowac nad podwladnymi i po prostu szukal smierci na polu walki co odbilo sie zwlaszcza pod Cecora. W pozniejszym okresie zycia czesto sie obrazal, nie cieszyl sie mimo cnot wielkim szacunkiem a po Kluszynie jego zdolnosci militarne jakby oslably czego przykladem Orynin.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
Mała Marika
 

Asinus Asinorum
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 576
Nr użytkownika: 1.905

Marika Przyby³
Stopień akademicki: Poszukiwacz prawdy
Zawód: Skrzypaczka
 
 
post 14/12/2004, 22:13 Quote Post

QUOTE
byl kiepskim politykiem-poczatkowo nazbyt kurczowo sie trzymal Zamoyskiego

Jak to był kiepskim politykiem ?! ohmy.gif No i co z tego że trzymał się Zamoyskiego ?? tongue.gif Jakbyś był na jego miejscu też byś tak robił biggrin.gif Zamoyski, to była szycha...tylko dzięki niemu mógł zrobić karierę. Pozatym tak było tylko na początku wink.gif
QUOTE
byl miekki w konfliktach politycznych

Nie byłabym tego taka pewna... podaj przykład.
QUOTE
nie umial panowac nad podwladnymi

Jakie masz na to dowody ? wink.gif
QUOTE
po prostu szukal smierci na polu walki

Chciał byś bohaterem biggrin.gif

Ja tam będę dzielnie bronić Żółkiewskiego, bo to bohater i naprawdę równy gość cool.gif

Pozdrawiam smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
Mała Marika
 

Asinus Asinorum
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 576
Nr użytkownika: 1.905

Marika Przyby³
Stopień akademicki: Poszukiwacz prawdy
Zawód: Skrzypaczka
 
 
post 14/12/2004, 22:14 Quote Post

QUOTE
byl kiepskim politykiem-poczatkowo nazbyt kurczowo sie trzymal Zamoyskiego

Jak to był kiepskim politykiem ?! ohmy.gif No i co z tego że trzymał się Zamoyskiego ?? tongue.gif Jakbyś był na jego miejscu też byś tak robił biggrin.gif Zamoyski, to była szycha...tylko dzięki niemu mógł zrobić karierę. Pozatym tak było tylko na początku wink.gif
QUOTE
byl miekki w konfliktach politycznych

Nie byłabym tego taka pewna... podaj przykład.
QUOTE
nie umial panowac nad podwladnymi

Jakie masz na to dowody ? wink.gif
QUOTE
po prostu szukal smierci na polu walki

Chciał byś bohaterem biggrin.gif

Ja tam będę dzielnie bronić Żółkiewskiego, bo to bohater i naprawdę równy gość cool.gif

Pozdrawiam smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #45

29 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej