Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

historycy.org _ Apogeum imperiów - podboje kolonialne _ Bitwa pod Aduą 1896

Napisany przez: Boczek IV 11/02/2014, 23:19

Witam.

Poszukuję informacji na temat tejże bitwy.

Bitwa pod Aduą – starcie zbrojne, które miało miejsce 1 marca 1896 r. w pobliżu miasta Adua w północnej Etiopii pomiędzy włoskim korpusem inwazyjnym pod dowództwem gen. Oreste Baratieri a wojskami etiopskimi cesarza Menelika II. Bitwa zakończyła się klęską armii włoskiej.

Czy ktoś może udzieli obszerniejszych odpowiedzi i podać tytuły pozycji na ten temat i źródła?


Pozdrawiam.

Boczek_75


Napisany przez: elchullogrande 11/02/2014, 23:20

A wolisz źródła w języku włoskim, czy w amharskim?

Napisany przez: Boczek IV 11/02/2014, 23:22

QUOTE(elchullogrande @ 11/02/2014, 23:20)
A wolisz źródła w języku włoskim, czy w amharskim?
*



Znam tylko włoski, do pewnego stopnia. Ale prosiłem nie tylko o źródła smile.gif .

Napisany przez: emigrant 11/02/2014, 23:23

QUOTE(Boczek 75 @ 11/02/2014, 23:19)

Czy ktoś może udzieli obszerniejszych odpowiedzi i podać tytuły pozycji na ten temat i źródła?



Jak Ci angielski nie przeszkadza, to w ang. wiki masz tego trochę w przypisach i bibliografii... (Battle of Adwa)

Napisany przez: elchullogrande 11/02/2014, 23:27

Co do samej bitwy, to była ona ostatnim stadium wojny włosko-abisyńskiej. Włosi nazywają ją "Guerra di Abissinia" (w odróżnieniu od "Guerra d'Etiopia" z lat '35-'36) lub "Prima guerra italo-etiopica". Po bitwach pod Senafe i Coatit nastąpiło kontruderzenie i Etiopczycy wygrali pod Amba Alagi i zdobyli Mekelie. Zaproponowali pokój, Włosi odmówili i ruszyli z całą siłą. A wtedy była Adua. Włosi kontra Etiopczycy i Rosjanie. Ech, godzinami mogę o tej bitwie nawijać biggrin.gif

Napisany przez: Boczek IV 11/02/2014, 23:31

QUOTE(emigrant @ 11/02/2014, 23:23)
QUOTE(Boczek 75 @ 11/02/2014, 23:19)

Czy ktoś może udzieli obszerniejszych odpowiedzi i podać tytuły pozycji na ten temat i źródła?



Jak Ci angielski nie przeszkadza, to w ang. wiki masz tego trochę w przypisach i bibliografii... (Battle of Adwa)
*



Angielski mi nie przeszkadza, ale z doświadczenia, wole zachować dystans do wszelkich Wikipedii wink.gif .


QUOTE(elchullogrande @ 11/02/2014, 23:27)
Co do samej bitwy, to była ona ostatnim stadium wojny włosko-abisyńskiej. Włosi nazywają ją "Guerra di Abissinia" (w odróżnieniu od "Guerra d'Etiopia" z lat '35-'36) lub "Prima guerra italo-etiopica". Po bitwach pod Senafe i Coatit nastąpiło kontruderzenie i Etiopczycy wygrali pod Amba Alagi i zdobyli Mekelie. Zaproponowali pokój, Włosi odmówili i ruszyli z całą siłą. A wtedy była Adua. Włosi kontra Etiopczycy i Rosjanie. Ech, godzinami mogę o tej bitwie nawijać biggrin.gif
*



Co to znaczy?

Możesz podać mi te włoskie źródła? smile.gif

Napisany przez: elchullogrande 11/02/2014, 23:42

Włoskie jutro.

Co do Rosjan - oczywiście, Kozacy są wszędzie. Zwłaszcza Kubańscy wink.gif Nikołaj Leontiew. Kapitan Kubańskich Kozaków. W Etiopii z misją geograficzną, potem dyplomatyczną, pomagał Menelikowi II nawiązać stosunki dyplomatyczne z Rosją. Organizował dostawy broni z Rosji do Etiopii, podczas wojny zorganizował wraz z grupą kozackich oficerów jednostkę kawalerii etiopskiej. Stąd Rosjanie w wojnie smile.gif

Napisany przez: Boczek IV 11/02/2014, 23:45

QUOTE(elchullogrande @ 11/02/2014, 23:42)
Co do Rosjan - oczywiście, Kozacy są wszędzie. Zwłaszcza Kubańscy wink.gif Nikołaj Leontiew. Kapitan Kubańskich Kozaków. W Etiopii z misją geograficzną, potem  dyplomatyczną, pomagał Menelikowi II nawiązać stosunki dyplomatyczne z Rosją. Organizował dostawy broni z Rosji do Etiopii, podczas wojny zorganizował wraz z grupą kozackich oficerów jednostkę kawalerii etiopskiej. Stąd Rosjanie w wojnie smile.gif
*



Toś mnie zaciekawił, gdzie mogę znaleźć więcej informacji o kozackich misjach geograficznych?

QUOTE
Włoskie jutro.


Czekam z niecierpliwością.

Napisany przez: emigrant 11/02/2014, 23:50

QUOTE(Boczek 75 @ 11/02/2014, 23:31)
Angielski mi nie przeszkadza, ale z doświadczenia, wole zachować dystans do wszelkich Wikipedii wink.gif .



Przecież nie piszę, żebyś o bitwie czytał z wiki, tylko z książek i artykułów...
Skoro na wiki jest wymieniona książka Jonasa, R.A. (2011) The Battle of Adwa: African Victory in the Age of Empire, Bellknap Press of Harvard University Press, to twierdzisz, że wolisz się trzymać z daleka od harwardzkiego opracowania, bo jest wymienione na wiki?
Profesor z Berkeley jest wystarczająco dobry dla Ciebie? ( https://depts.washington.edu/history/people/26 ) rolleyes.gif

Napisany przez: elchullogrande 11/02/2014, 23:51

QUOTE(Boczek 75 @ 11/02/2014, 23:45)
QUOTE(elchullogrande @ 11/02/2014, 23:42)
Co do Rosjan - oczywiście, Kozacy są wszędzie. Zwłaszcza Kubańscy wink.gif Nikołaj Leontiew. Kapitan Kubańskich Kozaków. W Etiopii z misją geograficzną, potem  dyplomatyczną, pomagał Menelikowi II nawiązać stosunki dyplomatyczne z Rosją. Organizował dostawy broni z Rosji do Etiopii, podczas wojny zorganizował wraz z grupą kozackich oficerów jednostkę kawalerii etiopskiej. Stąd Rosjanie w wojnie smile.gif
*



Toś mnie zaciekawił, gdzie mogę znaleźć więcej informacji o kozackich misjach geograficznych?

QUOTE
Włoskie jutro.


Czekam z niecierpliwością.
*



Nie tyle kozackie, co rosyjskie. No np. misje organizowane przez Rosyjskie Towarzystwo Geograficzne. Obok Leontiewa najważniejsze nazwiska to Wiktor Maszkow - dyplomata (i Kozak) - i Nikołaj Aszinow - poszukiwacz przygód (i - uwaga - Kozak). Ogólnie rzecz biorąc, ciekawe postaci, ciekawe osiągnięcia. Muszę się kiedyś nad tym dłużej pozastanawiać, poczytać, coś popisać.

Napisany przez: Boczek IV 11/02/2014, 23:58

QUOTE
Przecież nie piszę, żebyś o bitwie czytał z wiki, tylko z książek i artykułów...


Rozumiem to, nawet tam z przyzwyczajenia nie zajrzałem, teraz to się zmieni.

QUOTE(emigrant @ 11/02/2014, 23:50)
Skoro na wiki jest wymieniona książka Jonas, R.A. (2011) The Battle of Adwa: African Victory in the Age of Empire, Bellknap Press of Harvard University Press, to twierdzisz, że wolisz się trzymać z daleka od harwardzkiego opracowania, bo jest wymienione na wiki?
Profesor z Berkeley jest wystarczająco dobry dla Ciebie? ( https://depts.washington.edu/history/people/26 )  rolleyes.gif
*



Ta książka jest łatwo dostępna? <bez amazonów i innych ebajów>

Znasz tę książkę, drogi emigrancie i możesz powiedzieć coś o niej więcej?

Cieszę się, że znalazłem na forum prócz mnie i Daniela, osobę zainteresowana tą tematyką smile.gif . Pewnie wiesz o niej bardzo dużo. Podziel się...

QUOTE(elchullogrande @ 11/02/2014, 23:51)
Nie tyle kozackie, co rosyjskie. No np. misje organizowane przez Rosyjskie Towarzystwo Geograficzne. Obok Leontiewa najważniejsze nazwiska to Wiktor Maszkow - dyplomata (i Kozak) - i Nikołaj Aszinow - poszukiwacz przygód (i - uwaga - Kozak). Ogólnie rzecz biorąc, ciekawe postaci, ciekawe osiągnięcia. Muszę się kiedyś nad tym dłużej pozastanawiać, poczytać, coś popisać.
*



Widzę, że wiesz o tej bitwie bardzo wiele Danielu, podziel się tą wiedzą, gorąco zachęcam.

Napisany przez: emigrant 12/02/2014, 1:06

QUOTE(Boczek 75 @ 11/02/2014, 23:58)
Znasz tę książkę, drogi emigrancie i możesz powiedzieć coś o niej więcej?

Cieszę się, że znalazłem na forum prócz mnie i Daniela, osobę zainteresowana tą tematyką smile.gif . Pewnie wiesz o niej bardzo dużo. Podziel się... 


Książki nie czytałem, ale słyszałem o autorze. Zajmuje się m.in. ekspansją Europejczyków w Afryce i Ameryce.
Tu masz kilka słów o książce:
http://www.raymondjonas.org/_text/public.html
Na marginesie: na wiki, a zwłaszcza angielskiej można znaleźć często linki do bardzo ciekawych materiałów.

Napisany przez: elchullogrande 12/02/2014, 10:07

Bitwa pod Aduą była decydującym momentem wojny. Włosi doszli do wniosku, że lekko zlekceważyli Etiopczyków i że teraz należy zaatakować jak najlepszymi jednostkami. Do tej pory zajęli dość duże tereny przy granicy z Erytreą - aż po środkową Abisynię (prowincję Tigraj i część prowincji Amhara i Afar). Potem jednak utracili te ziemie, stracili też twierdzę w Mekelie, która pozwalała na kontrolę nad prowincją Tigraj. Siły włoskie zostały wzmocnione wojskami z metropolii i w trzech kolumnach wkroczyły do Etiopii. 550 oficerów i 10550 włoskich żołnierzy + 6700 askarysów, wsparcie artylerii (łącznie 10 baterii artylerii górskiej + 2 baterie małych działek w rezerwie) wkroczyło do Etiopii i osadziło się w okolicy miast Adigrat i Edaga chcąc uderzyć na centrum kraju. Sęk w tym, że armia etiopska obeszła Włochów od południowego zachodu, skręciła na północ i znalazła się właśnie w Adui. Czyli znalazła się między Erytreą a włoskimi wojskami. Baratieri znalazł się w ciężkiej sytuacji. Nie mógł już brnąć wgłąb Etiopii, bo wojska etiopskie mogłyby wtedy wkroczyć do Erytrei. Włosi straciliby wtedy całe zaplecze i wojna nie miałaby sensu. Mogliby się błąkać po Etiopii, ale celowości by w tym nie było żadnej. Postanowili więc się cofnąć i zaatakować wojska Menelika II (który władzę nad wojskiem miał raczej tytularną, głównodowodzącym był właściwie kuzyn cesarza ras Makonnen). Swoją drogą, dokonano nie lada wyczynu zbierając siły etiopskie w jedno. Mamy przecież 4 dowódców z 4 armiami - cesarz z wojskiem cesarskim, ras Makonnen z siłami prowincji Harar, ras Alula Engida ze swymi wojskami (to jeden z największych etiopskich wodzów w historii, dzięki niemu też udało się przewidzieć włoskie plany przed omawianą tu bitwą, był jednak wówczas już siedemdziesięcioletnim starcem) i najmłodszy wódz - ras Menghesha Yohannes, władca Tigraju. Każdy z nich dowodził wojskiem z innym składem etnicznym, do tego Makonnen i Mengesha Yohannes mieli oddziały jednolite etnicznie, ale wojska cesarskie były wieloetniczne. Etiopczyków było dużo więcej, to fakt - ok. 100000 ludzi, z czego ok. 80000 wyposażonych w broń palną.

Napisany przez: Boczek IV 14/02/2014, 1:58

QUOTE(elchullogrande @ 12/02/2014, 10:07)
Bitwa pod Aduą była decydującym momentem wojny. Włosi doszli do wniosku, że lekko zlekceważyli Etiopczyków i że teraz należy zaatakować jak najlepszymi jednostkami. Do tej pory zajęli dość duże tereny przy granicy z Erytreą - aż po środkową Abisynię (prowincję Tigraj i część prowincji Amhara i Afar). Potem jednak utracili te ziemie, stracili też twierdzę w Mekelie, która pozwalała na kontrolę nad prowincją Tigraj. Siły włoskie zostały wzmocnione wojskami z metropolii i w trzech kolumnach wkroczyły do Etiopii. 550 oficerów i 10550 włoskich żołnierzy + 6700 askarysów, wsparcie artylerii (łącznie 10 baterii artylerii górskiej + 2 baterie małych działek w rezerwie) wkroczyło do Etiopii i osadziło się w okolicy miast Adigrat i Edaga chcąc uderzyć na centrum kraju. Sęk w tym, że armia etiopska obeszła Włochów od południowego zachodu, skręciła na północ i znalazła się właśnie w Adui. Czyli znalazła się między Erytreą a włoskimi wojskami. Baratieri znalazł się w ciężkiej sytuacji. Nie mógł już brnąć wgłąb Etiopii, bo wojska etiopskie mogłyby wtedy wkroczyć do Erytrei. Włosi straciliby wtedy całe zaplecze i wojna nie miałaby sensu. Mogliby się błąkać po Etiopii, ale celowości by w tym nie było żadnej. Postanowili więc się cofnąć i zaatakować wojska Menelika II (który władzę nad wojskiem miał raczej tytularną, głównodowodzącym był właściwie kuzyn cesarza ras Makonnen). Swoją drogą, dokonano nie lada wyczynu zbierając siły etiopskie w jedno. Mamy przecież 4 dowódców z 4 armiami - cesarz z wojskiem cesarskim, ras Makonnen z siłami prowincji Harar, ras Alula Engida ze swymi wojskami (to jeden z największych etiopskich wodzów w historii, dzięki niemu też udało się przewidzieć włoskie plany przed omawianą tu bitwą, był jednak wówczas już siedemdziesięcioletnim starcem) i najmłodszy wódz - ras Menghesha Yohannes, władca Tigraju. Każdy z nich dowodził wojskiem z innym składem etnicznym, do tego Makonnen i Mengesha Yohannes mieli oddziały jednolite etnicznie, ale wojska cesarskie były wieloetniczne. Etiopczyków było dużo więcej, to fakt - ok. 100000 ludzi, z czego ok. 80000 wyposażonych w broń palną.
*




Cóż, dziękuję za wszelką pomoc. Teraz posiadam masę informacji na ten temat. Daniel, dorzuć te włoskie źródła i będę ci bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam!

Napisany przez: Pietrow 14/02/2014, 7:20

Dość zgrabny i ciekawy podstawowy opis bitwy masz na 12 stronach (274 - 286) "Historii Etiopi" A. Bartnickiego i J. Mantel - Niećko. W książce jest też wielojęzyczna bibliografia, część na temat Aduy. Ówczesne stosunki rosyjsko - etiopskie (zarys z paroma nazwiskami) na s. 291 - 292.

Napisany przez: yarovit 14/02/2014, 9:23

Po bitwie europejska prasa rozpisywała się na temat możliwości Etiopii na stanie się drugą Japonią, to jest pozaeuropejskim krajem który dostał się do grona światowych mocarstw. Tak się jednak się stało. Menelik zdaje się szczerze widział potrzebę modernizacji, jednak rządził społeczeństwem bardzo konserwatywnym i zasiedziałym w niemal średniowiecznych porządkach. Tak więc Etiopia nie stała się potęgą przemysłową i pozostała zacofanym krajem w Afryce pomimo linii kolejowych i pierwszego w Afryce uniwersytetu. Chyba potwierdza to tezę, że do reform potrzeba klęsk i upokorzenia a nie triumfu.

Równie ciekawym aspektem całej wojny jest niezrozumiałe zachowanie Menelika juz po bitwie. Włosi nie mieli w Erytrei prawie żadnych wojsk i Etiopczycy mogli ją zająć jednym uderzeniem. Menelik jednak nie tylko tego nie zrobił, ale i oddał Włochom dodatkowe terytoria. Jedyna przekonująca teoria jest taka, że wybrzeże wraz ze starym etiopskim portem w Aiko było częścią prowincji Tigrej, opozycyjnej wobec cesarza, który sam doszedł do władzy odsuwając tigrejską gałąź dynastii salomońskiej. Poprzednikiem Menelika byl bowiem Jan IV z tigreju. Oddając ziemię Włochom Menelik pozbawiał wiec potencjalnych rywali oparcia. W każdym razie po latach zemściło się to na Etiopii. To z Erytrei wyszła inwazja Mussoliniego, a długie lata izolacji spowodowały wytworzenie się w Erytrei poczucia odrębności.

Bitwa pod Aduą miala tez dodatkowy ciekawy efekt w postaci bycia zaczynem dla afrykańskiego nacjonalizmu. Bez zwycięstwa Menelika pewnie nie byłoby ani ruchu obywatelskiego w USA ani rastafarianizmu ani Addis Abeby jako siedziby panafrykańskich instytucji.

Napisany przez: Sapiens 14/02/2014, 10:39

Andrzej Bartnicki napisał jeszcze książkę "Konflikty Kolonialne 1869-1939" w 1971 r., później jej poszerzoną wersję o tytule "Zarys dziejów Afryki i Azji. Historia konfliktów 1869-2000". W obydwu jest rozdział poświęcony wojnie Etiopii z Włochami końca XIX wieku.
Z lekkich lektur przychodzi mi do głowy jedynie kilkunastostronicowy dodatek do "Rzeczypospolitej" z 29 listopada 2008 roku poświęcony tej bitwie.

Napisany przez: elchullogrande 14/02/2014, 12:10

QUOTE(yarovit @ 14/02/2014, 9:23)
  a długie lata izolacji spowodowały wytworzenie się w Erytrei poczucia odrębności.

*




Niemniej jednak - po drugiej wojnie światowej Erytrea była częścią Afryki, a Etiopia nadała jej niepodległość pokojowo. Dopiero po pewnym czasie Erytrejczycy zorientowali się, że mają mało ziem uprawnych, a dobre pod uprawę tereny zaczynają się zaraz za granicą. I stąd starcia militarne Erytrei z Etiopią.

Napisany przez: yarovit 15/02/2014, 2:10

QUOTE(elchullogrande @ 14/02/2014, 12:10)
QUOTE(yarovit @ 14/02/2014, 9:23)
  a długie lata izolacji spowodowały wytworzenie się w Erytrei poczucia odrębności.

*




Niemniej jednak - po drugiej wojnie światowej Erytrea była częścią Afryki, a Etiopia nadała jej niepodległość pokojowo. Dopiero po pewnym czasie Erytrejczycy zorientowali się, że mają mało ziem uprawnych, a dobre pod uprawę tereny zaczynają się zaraz za granicą. I stąd starcia militarne Erytrei z Etiopią.
*



Nie do końca rozumiem, o co Ci chodzi. Erytrea zdobyła niepodległość po krwawej wojnie wyzwoleńczej prowadzonej z Dergiem. To, że Etiopia uznała niepodległość Erytrei po upadku Dergu było uznaniem faktu dokonanego, a nie dobrowolnym nadaniem.

Napisany przez: elchullogrande 15/02/2014, 17:11

QUOTE(yarovit @ 15/02/2014, 2:10)
QUOTE(elchullogrande @ 14/02/2014, 12:10)
QUOTE(yarovit @ 14/02/2014, 9:23)
  a długie lata izolacji spowodowały wytworzenie się w Erytrei poczucia odrębności.

*




Niemniej jednak - po drugiej wojnie światowej Erytrea była częścią Afryki, a Etiopia nadała jej niepodległość pokojowo. Dopiero po pewnym czasie Erytrejczycy zorientowali się, że mają mało ziem uprawnych, a dobre pod uprawę tereny zaczynają się zaraz za granicą. I stąd starcia militarne Erytrei z Etiopią.
*



Nie do końca rozumiem, o co Ci chodzi. Erytrea zdobyła niepodległość po krwawej wojnie wyzwoleńczej prowadzonej z Dergiem. To, że Etiopia uznała niepodległość Erytrei po upadku Dergu było uznaniem faktu dokonanego, a nie dobrowolnym nadaniem.
*



No właśnie. Z Dergiem. A sami Etiopczycy przyjęli nadanie niepodległości Erytrei spokojnie i bez spiny.
Czy uznanie faktu dokonanego? Przeprowadzili referendum i dali niepodległość. Gdyby Etiopii zależało na Erytrei, to walki by trwały. Ale nie zależało, więc dali im niepodległość.

Napisany przez: Boczek IV 22/02/2014, 20:15

Daniel, co z tymi źródłami?

Napisany przez: elchullogrande 22/02/2014, 20:40

Jakimi źródłami? Nilu? Amazonki?

Napisany przez: Boczek IV 22/02/2014, 21:14

QUOTE
 
Jakimi źródłami? Nilu? Amazonki?


Chodzi o włoskie źródła:

QUOTE(elchullogrande @ 11/02/2014, 23:20)
A wolisz źródła w języku włoskim, czy w amharskim?
*




QUOTE(elchullogrande @ 11/02/2014, 23:42)
Włoskie jutro.
*



Napisany przez: elchullogrande 22/02/2014, 21:47

"Adua - la battaglia che cambiò la storia d'Italia" Domenico Quirico - to nawet sam miałem okazję poznać.
"Gli italiani in Africa Orientale" - to jest kilkutomowe dzieło, o tej kampanii jest w tomie pierwszym.
"In marcia verso Adua" Nicola Labanca.
"La politica coloniale del Regno d'Italia (1882 - 1922)" Marco Iacona.
Nie dotrzesz do żadnego z tych dzieł smile.gif

http://www.terzaclasse.it/italia/aduadue.htm

http://www.warfare.it/storie/adua.html - to jest ciekawe.

http://www.arsmilitaris.org/pubblicazioni/adua.pdf

Napisany przez: Boczek IV 22/02/2014, 22:42

QUOTE
Nie dotrzesz do żadnego z tych dzieł smile.gif


Może uda mi się to dostać, kiedy będę we Włoszech. A jak nie, są inne sposoby. Myślałem, że te źródła to linki, ale to też może być smile.gif c'est la vie.
W każdym razie dzięki wink.gif .

Napisany przez: elchullogrande 10/12/2015, 11:58

Bardzo ważnymi źródłami, choć spisanymi już po aduańskiej batalii, są relacje z podróży po Etiopii Aleksandra Bułatowicza (Rosjanina, a jakże) - w Polsce wydano 3 jego relacje zebrane w tomie "Z wojskami Menelika II" smile.gif

Tekst o tyle ważny i ciekawy, że Bułatowicz znał język amharski, co pozwoliło mu blisko i dokładnie poznać miejscowych.

Poznanie tego tekstu pomoże też wyjaśnić zachowanie Menelika po bitwie wink.gif

Napisany przez: kundel1 12/12/2015, 16:20

Na pewno warto pogrzebać tutaj:

http://blog.libero.it/wrnzla/


© Historycy.org - historia to nasza pasja (http://www.historycy.org)