Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Przypadki Strzelania Do Ludzi, Przez straż przemysłową
     
Grapeshot
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.682
Nr użytkownika: 79.211

Steven Murphy
Zawód: Marine Engineer
 
 
post 18/11/2019, 4:13 Quote Post

We wczesnych latach 1950 strażnik przemysłowy przy Hucie Stalowa Wola zastrzelił pracownika, który wyszedł przez bramę po ukończonej zmianie i nie zatrzymał się do obmacywania.
Strażnik postąpił bardzo regulaminowo. Krzyczał: stój! Stój bo strzelam! Ruszył czterotaktowym zamkiem mosina, wystrzelił w powietrze, a potem wychodzącemu robotnikowi w plecy. Zabił go na miejscu.
Okazało się, że robotnik wynosił szczotkę pod ubraniem. Prawdopodobnie do zamiatania, bo w sklepach takich nie było.
O tym przypadku mówiło całe miasto. Na pogrzebie był tłum, a trumnę otwierano przed grobem. Była tam płacząca żona i płaczące dzieci. Patrzyłem na to.
Regulaminowo było tu wszystko w najwyższym porządku, ale moralnie źle. W tamtym czasie w Stalowej Woli nikt nie miał co do tego najmniejszej wątpliwości.
Od tamtej pory nie słyszałem o zastrzeleniu kogokolwiek przez straż przemysłową. Czy ktoś zna takie przypadki?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej