Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
7 Strony « < 5 6 7 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Wolna wola czy determinizm ?, Co naprawdę kieruje człowiekiem ?
 
Co naprawdę kieruje człowiekiem?
wolna wola [ 10 ]  [21.28%]
determinizm [ 10 ]  [21.28%]
w pewnym stopniu oba [ 21 ]  [44.68%]
trudno stwierdzić [ 6 ]  [12.77%]
coś innego (co?) [ 0 ]  [0.00%]
Suma głosów: 47
Goście nie mogą głosować 
     
Julius I
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 267
Nr użytkownika: 98.832

 
 
post 29/11/2018, 12:37 Quote Post

@Napoleon7

QUOTE
Ja tego tekstu nie przytaczałem. Skomentowałem tylko wypowiedź.


Ale zacytowałeś, więc przytoczyłeś.


QUOTE
Formalne czy nieformalne zakazy NIE OGRANICZAJĄ (a w każdym razie nie muszą jeżeli za tym nie idą ograniczenia "fizyczne") wolnej woli. Można je bowiem przestrzegać lub nie. Wolna wola byłaby ograniczona gdyby miała charakter fizyczny - np. owa jabłoń w Raju została ogrodzona płotem nie do pokonania dla Adama i Ewy. Pozostawiono im jednak dostęp - mieli więc możliwość zerwania jabłek. To czy to zrobią czy nie zależałoby tylko od ich woli. Konsekwencje to odrębna sprawa, gdyż można podejmować takie czy inne decyzje ze świadomością ich konsekwencji. To może mieć wpływ na to co robimy ale wolnej woli nam nie odbiera.
10 przykazań przecież wolnej woli nam nie odbiera. To wskazania co można robić a co nie. Bóg dał nam i wolną wolę i 10 przykazań. Gdyby patrzeć na to tak jak Ty patrzysz - to by nie miało sensu. A sens i logikę ma.


Przecież nigdzie nie napisałem, że zakazy odbierają nam wolę. Odniosłem się tylko do zacytowanego przez Ciebie tekstu i komentarza do niego. Nie wynika jednoznacznie z niego, że chodzi o ograniczenie woli. Można zatem powiedzieć, że brak tu ograniczenia wewnętrznego (psychologicznego). Ograniczenie zewnętrzne natomiast jest. Bo jest różnica kiedy zrywasz owoc z drzewa niezakazanego i nie ponosisz żadnych konsekwencji, a kiedy korzystasz z drzewa zakazanego, gdy już nie masz takiej swobody podejmowania decyzji.
Moim skromnym zdaniem rozważania na temat woli mają sens wówczas gdy mowa jest o człowieku zdolnym do podejmowania decyzji. Bo można ograniczyć komuś wolność maksymalnie jak tylko się da, tylko czy jest sens dalej mówienia o woli, a tym bardziej wolnej.

QUOTE
Gdyby patrzeć na to tak jak Ty patrzysz - to by nie miało sensu.


Patrzeć na to, czyli jak i na co?



 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #91

     
Julius I
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 267
Nr użytkownika: 98.832

 
 
post 29/11/2018, 14:58 Quote Post

@misza88

QUOTE
QUOTE
Dociekania naukowe można przyjąć za prawdziwe choćby posiłkując się definicjami prawdy w ujęciu epistemicznym. Np Neuratha:

Nie zgadzam się z tym podejściem. Prawda jest tylko jedna, a według przytoczonej przez Ciebie definicji mogłaby być zmienna.


Po pierwsze - dammy nie pisał o tym, żeby owe definicje przyjmować za jedynoprawdę, a jedynie, że można się nimi posiłkować.

Po drugie - podał nie jedną a kilka definicji.

Po trzecie - mówi wyraźnie o ujęciu epistemicznym.

W związku powyższym, według mnie, chybiony jest zarzut o zmienności prawdy
Jeśli masz podstawy sądzić, że prawda jest jedna to chętnie poczytam Twój wywód. Póki co, postulat filozofów o jedności prawdy jest jak na razie pobożnym życzeniem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #92

     
Arheim
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.978
Nr użytkownika: 70.627

Stopień akademicki: MS
 
 
post 30/11/2018, 11:11 Quote Post

Wolna wola jest owszem ale jeśli Pan Bóg nauczał żeby nie jeść z drzewa poznania bo to drzewo było do czegosc innego przeznaczone no to nic na to nie poradzimy bo człowiek nie posłuchał i stracił wiedze zatruł się itd.A wszystko przez Węża który miał pilnować przeznaczenia a wyprowadził na manowce.


"The serpent keeper of the destinies and the dwelling had the power to reveal the fate of the man in charge of the divine mount"

Ten post był edytowany przez Arheim: 30/11/2018, 15:28
 
User is offline  PMMini Profile Post #93

     
dammy
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.384
Nr użytkownika: 99.933

Adam Marks
Zawód: wiele zawodow
 
 
post 30/11/2018, 14:44 Quote Post

QUOTE(Arheim @ 28/11/2018, 15:36)
Bogini jest ta sama jako Ninhursaga i Ninmah,ale są dwa utwory,mi chodzi o utwór "Enki i Ninhursaga"


Nie mam namiarów przy sobie, ale jest kilka wersji tego mitu. W jednej z nich Ninhursag występuje jako Ninkisil/Ninkisila, a w innej Ninkisila jako córka Enkiego. Z tymi roślinami to masz rację w tej wersji, którą linkuje, sprawdziłem , niemniej resztę napisałem z pamięci poprawnie więc Twoją interpretację uważam za mocno niedopowiedzianą. Enki w tej wersji zjadł najpierw jabłko, ogórek i winogrono, a dopiero później pozostałe rośliny, które wyrosły w miejscu wyrzucenia nasienia Enkiego usuniętego przez Ninhursag z ciała Uttu. Enkiemu nie dano wyboru. On nie wiedział, że dosięgnie go za to klątwa. Przynajmniej w tej wersji.
https://biblebrisket.files.wordpress.com/20...d-ninhursag.pdf

QUOTE(Julius I @ 28/11/2018, 17:18)
A nie powinno być ...obalenie możliwości intencjonalnych zachowań?


Intencjonalność działania może być, albo nie musi spowodowana jakimiś czynnikami związanymi z determinizmem, z kolei w przypadku bezintencjonalnych czynności wolna wola jest lepiej uchwytna. Jeśli Ci się nudzi i chcesz coś zrobić, a nie ma nic konkretnego do roboty wybierasz jedną z czynności zastępczych, która niczego nie implikuje, do której nie pozostajesz w żadnym stosunku. Samo zdarzenie może być następstwem stanu w jakim jesteś, ale Twój wybór (w sumie pozbawiony sensu) jest wyrazem Twojej wolnej woli. Jak dobrze wiesz bezintencjonalność działania znalazła swoje miejsce w teorii sztuki nowoczesnej, estetyki jako jej rozwinięcie, a także jest przedmiotem zainteresowania psychologów.

QUOTE(Misza88 @ 29/11/2018, 12:04)
Nie zgadzam się z tym podejściem. Prawda jest tylko jedna, a według przytoczonej przez Ciebie definicji mogłaby być zmienna.


Obawiam się, że pojęcie prawdy obiektywnej, bo pewnie o nią Ci chodzi jest nieco skomplikowaną sprawą. Nawet Hegel czy Kierkegaard, którzy buntowali się przeciwko przekształceniu religii w "filozofię szczęścia" uznali istnienie prawdy obiektywnej w dość specyficzny sposób: "Podmiotowość jest prawdą nawet jeśli obiektywnie wiąże się z nieprawdą". "Zdeterminowana samodzielność"- indywidualna tożsamość w zespoleniu z absolutem jest nadrzędna wobec wszelkich idei, zdarzeń, podmiotów i struktur. Niemniej sam absolut i związany z nim intellectus Dei jest jak wiemy dla człowieka nie do zgłębienia. Więc jak chcesz użyć pojęcia prawdy obiektywnej w tej dyskusji? Poza tym nie muszę się godzić na taką interpretację. Ja sam wiesz w ciągu wieków definicja prawdy się zmieniała i obecnie prawdę w filozofii najczęściej się definiuje w rozmaitych teoriach epistemicznych, naturalistycznych bądź semantycznych. I tylko w tym drugim przypadku tworzy się czasem coś w rodzaje prawdy obiektywnej- w matematycznym ujęciu filozofii przyrody, tylko w tym przypadku droga do prawdy obiektywnej jest niezwykle długa, a obecne nawet te potwierdzone teorie ze względu na prawdziwość w granicach pewnych założeń nie wyczerpują znamion prawdy obiektywnej. Na resztę Ci Julius I odpowiedział. W jaki sposób chcesz spożytkować frazę prawda obiektywna?

QUOTE
Zgadzam się z powyższym. Jednak należy to trochę uzupełnić. Całe nasze życie, decyzje, postępowanie są ograniczone materią/ciałem. Nawet jeżeli będziemy mocno chcieć to latać jak ptaki się nie nauczymy, musimy jeść, spać, spełniać swoje potrzeby fizjologiczne, jesteśmy w znacznej mierze ograniczeni rzeczywistością. Wolna wola jest pewnego rodzaju naszym ustosunkowywaniem się do tej rzeczywistości i do naszych determinantów.


W pewnym stopniu się zgadzam. Tylko sam akt naszej woli też może podlegać determinizmowi np: wykształceniu, sposobowi wychowania mających odbicie w obrazie społeczeństwa z punktu widzenia socjologicznego i rachunku prawdopodobieństwa. Ale racja jeśli uznamy, że wolna wola pozostaje w relacji wobec determinizmu czy zdarzeniom chaotycznym, ale nie zawsze w opozycji.

Ten post był edytowany przez dammy: 30/11/2018, 14:57
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #94

     
historyxa
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 2
Nr użytkownika: 104.391

Krzysiek
 
 
post 14/01/2019, 10:37 Quote Post

Znalazłem takie krótkie podsumowanie i klaryfikację tematu (?), a może i przyczynek do nowych kierunków dyskusji (?):
https://www.youtube.com/watch?v=vCGtkDzELAI
 
User is offline  PMMini Profile Post #95

     
Arheim
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.978
Nr użytkownika: 70.627

Stopień akademicki: MS
 
 
post 18/01/2019, 13:21 Quote Post

Rzut monetą to determinizm słysze wink.gif a wspomnienie o kuzynie,koledze,koleżance,nauczycielu co robili w takich sytuacjach i czy postępowali zgodnie ze swoimi wierzeniami,nawykami,losami lub nie.Można postąpić zgodnie z przypadkowym wspomnieniem tych ludzi lub nie smile.gif może woli nie ma wtedy jak się nie ma swiadomosci swej woli przy wybieraniu z milionow możliwości tylko jedną opcje. smile.gif

 
User is offline  PMMini Profile Post #96

7 Strony « < 5 6 7 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej