|
|
Koncepcja ofensywna Układu Warszawskiego
|
|
|
|
Hej
QUOTE(Grapeshot @ 18/05/2020, 10:28) Nigdy o takich, bezsensownych, wyczynach w (L) Wojsku Polskim nie słyszałem. To mogło być i prawdopodobnie było zrobione bezpiecznie dla celów filmowych. Nie tak jak wyglądało na załączonym obrazku.
Obejrzę ten filmik, jak będę miał więcej czasu. Na razie przeleciałem tak sobie wyrywkowo. Możesz podać w którym momencie jest scena z rzucaniem się pod czołg?
Pamiętam w każdym razie z dzieciństwa, że był to stały motyw, nieustannie przewijający się w programach typu "Poligon" - gość kładzie się tak, by czołg nad nim przejechał, po czym rzuca w niego granatem od tyłu.
QUOTE(Grapeshot @ 18/05/2020, 10:28) Zastanawiam się, w co można było trafić tą rakietą, chyba ziemia-ziemia, przy jej maksymalnym zasięgu.
Wg rosyjskiej wiki Круговое вероятное отклонение czyli CEP po naszemu dla takiej Łuny 2K6 jak na filmie wynosił do 1 km. Trzeba jednak pamiętać, że była to zasadniczo broń jądrowa (głowica 3N14 o sile 10 kt) więc powiedzmy że od biedy by starczyło. Niestety nie wiem z jakiej odległości i dla jakiej rakiety określono ten CEP, ale "do" sugeruje jakieś maksymalne parametry. Wg wiki donośność rakiety z głowicą nuklearną wynosiła 32 km, wersji konwencjonalnej 45 km.
Może jeszcze dodam, bo może nie wszyscy są tak balistycznie zorientowani: CEP (circular error probable) to jest promień okręgu, w obrębie którego spada 50% pocisków czy bomb czy co tam sobie analizujemy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Speedy
CODE Możesz podać w którym momencie jest scena z rzucaniem się pod czołg?
To zaczyna się na wstępie, 2: 08 minuty. Wcześniej są rusznice przeciwpancerne wyglądające jak te, które nie sprawdziły się w Iraku. Pozostawiały jedynie ślady po uderzeniu na pancerzach czołgów. Sam strzelec nie mógł przeżyć takiego, swojego, ataku.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jako stały widz Poligonu i innych dzieł Redakcji Wojskowych oraz miłośnik filmików Czołowki o ówczesnym wojsku motyw rzucania się pod czołgi był pokazywany w latach 80 tych co najmniej 3 razy w 1 praskim pułku zmechanizowanym: - delegacji artystów z okazji 40 ludowego WP - delegacji partyjnej z okazji 40 PRL - delegacji rządowej Mazowieckiego z okazji wizyty nowego premiera w SZ PRL.
Ponadto obserwowałem to w relacjach z innych Poligonów i z innych ćwiczeń.
Doszedł tu jeszcze jeden element który był widoczny na układowych ćwiczeniach w NRD Braterstwo Broni 1970 i 1980 oraz na czeskiej Tarczy 1973 czyli skakanie z drzew na czołgi. Zakrywanie płachtą przyrządów obserwacyjnych i podrzucenie granatów ppanc.
To nie rusznice przeciwpancerne strzelające powiększonym nabojem karabinowym lub wielkokalibrowym ale granatniki przeciwpancerne wystrzeliwujące kumulacyjny nadkalibrowy granat przeciwpancerny z silnikiem rakietowym rozpędzającym go do określonych wartości. Siłą tego granatu nie jest energia kinetyczna jak w pociskach z rusznicy, ale wkładka kumulacyjna, która po zainicjowaniu wytwarzała strumień energii wypalającej pancerz.
Ten post był edytowany przez orkan: 19/05/2020, 3:34
|
|
|
|
|
|
|
|
Orkan [/CODE] To nie rusznice przeciwpancerne strzelające powiększonym nabojem karabinowym lub wielkokalibrowym ale granatniki przeciwpancerne wystrzeliwujące kumulacyjny nadkalibrowy granat przeciwpancerny z silnikiem rakietowym rozpędzającym go do określonych wartości. [CODE]
Oczywiście, źle to nazwałem. Miałem cywilną specjalność w wojsku. W Iraku, na filmiku, widziałem to samo. Taka sama, jakby imitacja drewna wokół lufy i również mały kaliber.
Ten post był edytowany przez Grapeshot: 19/05/2020, 4:55
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzięki!
A jeszcze:
QUOTE(Grapeshot @ 19/05/2020, 2:34) Wcześniej są rusznice przeciwpancerne wyglądające jak te, które nie sprawdziły się w Iraku. Pozostawiały jedynie ślady po uderzeniu na pancerzach czołgów. Sam strzelec nie mógł przeżyć takiego, swojego, ataku.
Granatnik ppanc. RPG-7, do dzisiaj popularny, ale już raczej niezbyt efektywny przeciwko współczesnym czołgom. W jakichś fartownych okolicznościach, strzał z boku, z tyłu czy z góry pod dobrym kątem może jeszcze co zwojuje, ale też niekoniecznie. Wciąż jednak jeszcze może być groźny dla lekko opancerzonych pojazdów, śmigłowców w zawisie itp. Ale na początku lat 70. kiedy kręcono ten filmik to była jeszcze dość groźba broń ppanc.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dokładnie, o dzisiejszej skuteczności RPG można poczytać tutaj: http://dziennikzbrojny.pl/artykuly/art,3,8...brams-i-wampiry
Kiedyś, kiedy czołgi miały słabsze pancerze i nie były tak poobkładane różnymi cudami ten sprzęt mógł być skuteczny, jak dowiodła wojna Jom Kipur. Jeszcze w latach 90., przy walce w mieście i umiejętnym skoncentrowanym użyciu, miał sukcesy w Czeczenii.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|