|
|
Luk długi a łuk refleksyjny
|
|
|
|
QUOTE(PatriotaŁucznik @ 31/05/2010, 18:43) Luki refleksyjne po to są sklejane jak ktoś tu chamsko powiedział "ze śmieci" bo te "śmieci" dają refleks a refleks nie jest dla ozdoby tylko nadaje łukom więcej siły przy minimalnym obciążeniu ręki Chodzi Ci o opór naciąganej cięciwy? QUOTE Po za tym Longbow bardziej kopie czyli po strzale mocniej uderza cięciwą o rękę
Czemu longbow ma bardziej kopać niż łuk refleksyjny skoro w refleksyjnym ramiona wracają z większym impetem do pozycji wyjściowej?
|
|
|
|
|
|
|
|
z tym kopaniem to wyczytałem w internecie ale na sobie nie sprawdziłem więc głowy sobie nie dam uciąć odpowiadając na Twoje pierwsze pytanie tak chodzi o naciąg cięciwy
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Po za tym Longbow bardziej kopie czyli po strzale mocniej uderza cięciwą o rękę podobno
QUOTE z tym kopaniem to wyczytałem w internecie ale na sobie nie sprawdziłem więc głowy sobie nie dam uciąć Bzdura. Jakieś wiki pewnie albo inny autorytet. Cięciwa w długim łuku jest przecież na tej samej linii z łuczyskiem jak w każdym innym łuku. Albo łuk musiałby być w ogóle źle zrobiony, albo błąd w technice strzelania.
|
|
|
|
|
|
|
|
nie wiem musiałby się wypowiedzieć ktoś kto używał zarówno dobrego łuku refleksyjnego jak i dobrego longbowa ja strzelałem tylko z płaskich teraz z refleksyjnego
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE wypowiedzieć ktoś kto używał
QUOTE jak i dobrego longbowa No to się wypowiadam na temat longbowa właśnie. nic tam nie drga, ani nie uderza po ręce. Co do refleksu, to Tureccy Janczarowie używali owszem długich łuków refleksyjnych, ale właśnie to one wpadały w drgania, nie długie luki angielskie. Rewelacja to to nie jest. Celność za zasięg i siłę. Coś za coś. Może dlatego przeszli na broń palną, kiedy tylko pojawiła się okazja.
QUOTE ja strzelałem tylko z płaskich teraz z refleksyjnego Może dlatego próbujesz udowodnić, że refleksyjny łuk jest lepszy od długiego, bo lepszy jest od płaskiego. Tymczasem oba łuki są dobre, ale każdy był używany w specyficznych warunkach.
|
|
|
|
|
|
|
|
dla mnie jako osoby niskiej i uwielbiającej lasy puszcze itp refleksyjny się lepiej sprawdza ze względu na rozmiar ale zawsze doceniałem longbowy jednak nie chciał bym z niego strzelać zależy od łucznika który łuk jest dla niego lepszy
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie cała energia zmagazynowana przez łęczysko zostaje przekazywana strzale (oczywistość)
To ile jest "marnowane" i co się z nią dzieje decyduje np. o tym czy łuk kopie czy nie.
O ile dobre refleksy kompozytowe miały bardzo dobrą wydajność, to i tak istotnie słyszałem że wiele z nich bardzo "kopało" po ręce.
Więc wszystko zależy od łuku naprawdę. Longboł od longboła się bardzo różnić.
Truizm, ale chciałem się tak włączyć do dyskusji.
|
|
|
|
|
|
|
|
a który łuk bardziej drga ?? refleksyjny czy longbow ?? skoro longbow jest długi powinien lepiej drgania rozkładać ?! :D
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(PatriotaŁucznik @ 3/06/2010, 18:01) a który łuk bardziej drga ?? refleksyjny czy longbow ?? skoro longbow jest długi powinien lepiej drgania rozkładać ?! :D
Na chłopski rozum powinien refleksyjny. Ze względu na budowę łęczyska, cięciwa przy naciągnięciu kumuluje większą energię (pokonując większy opór łęczyska) tak więc i przy powrocie powinna przekazywać łęczysku większą energię.
|
|
|
|
|
|
|
|
aha no fakt dzięki za pomoc
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Po za tym Longbow bardziej kopie czyli po strzale mocniej uderza cięciwą o rękę podobno Bez sensu... przy dobrej technice - cięciwa wogóle nie uderza o ramię. I nie powinna.
|
|
|
|
|
|
|
|
Vitam
Na chłopski rozum powinien refleksyjny. Ze względu na budowę łęczyska, cięciwa przy naciągnięciu kumuluje większą energię (pokonując większy opór łęczyska) tak więc i przy powrocie powinna przekazywać łęczysku większą energię (Emigrant)
Ale co to ma wspólnego z drganiem? To rzecz drugorzędna, podstawą są tu właściwości tłumiące materiału. Dla drewna parametry mechaniczno-fizyczne cechują się ogromnym rozrzutem, łuk łukowi nierówny.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Coobeck @ 3/06/2010, 21:37) Na chłopski rozum powinien refleksyjny. Ze względu na budowę łęczyska, cięciwa przy naciągnięciu kumuluje większą energię (pokonując większy opór łęczyska) tak więc i przy powrocie powinna przekazywać łęczysku większą energię (Emigrant)
Ale co to ma wspólnego z drganiem?
Jak to: co ma wspólnego? Im większe uderzenie (powracającej cięciwy) tym większe drganie (łęczyska), nie?
|
|
|
|
|
|
|
|
Vitam
Im większe uderzenie (powracającej cięciwy) tym większe drganie (łęczyska), nie? (Emigrant)
Nie. Przeczytaj jeszcze raz to, co napisałem - różnice własności materiału. Nawet z tego samego drzewa możesz "wystrugać" łuk, który świetnie wytłumi drgania i taki, który będzie drgał pod przysłowiowym dotknięciem. A i technika "strugania" też gra rolę. W dodatku łuk nie wisi w powietrzu, trzyma go w ręce łucznik - i drgania przenoszą się na jego rękę. A tu już mamy kompletny rozrzut od sasa do lasa pod względem wytłumienia drgań.
|
|
|
|
|
|
|
|
Kombinujesz i tyle. Co ma do tego tłumienie drgań? Żeby drgania stłumić najpierw muszą te drgania zaistnieć,nie?
No ale wyniosłem jedną korzyść rozmowy z Coobeckiem: dowiedziałem się, że łuk nie wisi w powietrzu tylko, że trzyma go łucznik. Dlatego drgań nie ma. Łucznik zakazał.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|