Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Wilno 1918 / 1919
     
wojtek k.
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.666
Nr użytkownika: 47.450

wojciech kempa
 
 
post 21/03/2012, 12:51 Quote Post

QUOTE(Balto @ 14/03/2012, 22:55)
Idee ZSRR były atrakcyjne nie dla intelektualistów, nie dla osób mających wyższe wykształcenie a dla robotników pracujących w wielkich zakładach, dla osób cierpiących biedę. To w tych pierwszych, to wśród pracowników tych drugich idee komunistyczne czy socjalistyczne były żywe.


Idee ZSRR były atrakcyjne wyłącznie dla tych, którzy nie identyfikowali się z polskością, szczególnie w okresie, którego dotyczy niniejszy wątek wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
Albertus Galstold
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.198
Nr użytkownika: 7.826

Stopień akademicki: MBA
Zawód: CEO
 
 
post 21/03/2012, 18:12 Quote Post

QUOTE
QUOTE
Zydzi i byly wiekszoscią w miescie do okolo 1915 roku, kiedy duza częsc Zydow wycofala się do Rosji.

Skąd wcześniej przybywała po Powstaniu Styczniowym.

Przyrodnik, podróżnik i myśliciel Georg Forster już w 1784 roku pisal: - 100 lat temu w Wilnie było 80.000 osób, a teraz, razem z 12.000 Żydów, jest tylko 22.000 ".
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
Alexander Malinowski
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 937
Nr użytkownika: 8.510

 
 
post 21/03/2012, 18:49 Quote Post

Po pierwsze umówmy sie, że w 1920 ZSRR jeszcze nie istniał.
Po drugie było wielu Polaków, którzy identyfikowali się z rewolucją. Przede wszystkim Polacy nie identyfikowali się ani z caratem, ani z Białymi, z którymi Czerwoni walczyli, a więc wielu wolało wroga swoich wrogów. Uważali Czerwonych za kontynuację postępowej i narodowowyzwoleńczej rewolucji, która wielu Polakom się podobała.
Opozycja: Polak a Bolszewicy pojawiła się później.
Natomiast w 1919-20 Polaków popierało mnóstwo ludzi nie mówiących po polsku, a którzy byli za stabilizacją społeczną - wspomniane liczne wsie białoruskie i ukraińskie, które wywalczyły włączenie w granice Polski.

Po trzecie: Niektórzy robotnicy z wielkich zakładów byli sympatykami komunizmu, choć takich zakładów było mało, a w 1919-20 prawie żaden nie pracował. (Produkcja przemysłowa ZSRR w 1922 osiągnęła 13% tej z 1913 roku.)
Działaczami komunistycznymi byli jednak zdecydowanie częściej intelektualiści pochodzenia żydowskiego albo szlacheckiego.
Druga grupą, która popierała bolszewików był lumpenproletariat. Jak w tym dowcipie (z 1923).

Przyjeżdza agitator na Ukrainę i mówi:
Przed wojną na górze - pokazuje górę patyka - był car, potem rodzina carska, potem pomieszcziki, burżuje, kułacy, a na samym dole "wsia poslednia dran'". Przyszła rewolucja, wszystko się odwróciło - odwrócił patyk - i zobaczcie:
Lenin na samej górze, a car patrzecie na samym dole!

Przypomnij sobie historię: Po uwłaszczeniu chłopów wiele rodzin szlacheckich zostało zrujnowanych. Ich przedstawiciele przenieśli się do miasta i zasili grupę określaną jako inteligencja. Również wielu Żydów, zdobyło wykształcenie. Zarówno Polacy, jak i Żydzi nie mogli liczyć na zatrudnienie przez państwo.
Zostali rewolucjonistami, z tym, że część zasiliło partie polskie względnie żydowskie, a część najradykalniejszych bolszewików. Bolszewicy obiecali, że rozwiążą problem narodowościowy i po rewolucji Polak albo Żyd mógł zostać ministrem!




QUOTE(wojtek k. @ 21/03/2012, 13:51)
QUOTE(Balto @ 14/03/2012, 22:55)
Idee ZSRR były atrakcyjne nie dla intelektualistów, nie dla osób mających wyższe wykształcenie a dla robotników pracujących w wielkich zakładach, dla osób cierpiących biedę. To w tych pierwszych, to wśród pracowników tych drugich idee komunistyczne czy socjalistyczne były żywe.


Idee ZSRR były atrakcyjne wyłącznie dla tych, którzy nie identyfikowali się z polskością, szczególnie w okresie, którego dotyczy niniejszy wątek wink.gif
*



Ten post był edytowany przez Alexander Malinowski: 21/03/2012, 18:56
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
bartoszb
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.888
Nr użytkownika: 44.299

 
 
post 21/03/2012, 19:16 Quote Post

QUOTE(Albertus Galstold @ 21/03/2012, 19:12)
Przyrodnik, podróżnik i myśliciel Georg Forster już w 1784 roku pisal:  - 100 lat temu w Wilnie było 80.000 osób, a teraz, razem z 12.000 Żydów, jest tylko 22.000 ".
*


Te 80 tys. to przecież jakaś bzdura.

W 1690r. w obrębie murów miejskich mieszkało 227 rodzin żydowskich, zbliżona liczba żyła natomiast poza murami, w jurydykach magnackich. Sto lat później – jak wynika ze spisu przeprowadzonego w 1795r. – w mieście było około 3 600 żydowskich podatników. Ponieważ całkowita liczba ludności wynosiła wtedy około 17 500, Żydzi stanowili 20% wilnian.
W następnych dekadach ich liczebność wzrosła. Według szacunków Chodźki w 1830r. W Wilnie mieszkało 50 000 ludzi, w tym 30 000 Żydów. Na przestrzeni kolejnych 60 lat populacja żydowska podwoiła się. W spisie z 1897r. odnotowano 63 831 wyznawców judaizmu, którzy stanowili 41% mieszkańców Wilna (ogólna liczba wynosiła bowiem około 154 500).

http://www.sztetl.org.pl/pl/article/wilno/...grafia/?print=1

W 1800 w Wilnie mieszkało ok. 7 tys. Żydów.
http://fzp.net.pl/historia/spacerkiem-po-p...wojennym-wilnie

Dziwi wysoki stan na 1830. Przez niecałe 70 lat ludność żydowska tylko się podwoiła? Nie pasuje do tezy... wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
wojtek k.
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.666
Nr użytkownika: 47.450

wojciech kempa
 
 
post 22/03/2012, 13:45 Quote Post

QUOTE(Alexander Malinowski @ 21/03/2012, 18:49)
Opozycja: Polak a Bolszewicy pojawiła się później.


Chyba żartujesz - pojawiła się ona właśnie wtedy - gdy po jednej stronie barykady znalazło się odrodzone państwo polskie, a po drugiej - bolszewicka Rosja.
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 8/12/2013, 20:54 Quote Post

Zestawienie liczby Polaków (w tysiącach) w zachodnich guberniach wg. kilku źródeł:

Można dodać jeszcze, że w 1862 roku Polacy stanowili w guberni wileńskiej ok. 18,5% - ponad 154 tysiące:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Gubernia_wile...dno.C5.9B.C4.87

user posted image

Wyznania i języki wg. Stanisława Platera (1825 rok) - wtedy jeszcze G. Kowieńskiej nie było (była częścią G. Wileńskiej):

user posted image

user posted image

Wygląda na to, że Plater liczył jako Polaków na tych obszarach tylko katolicką szlachtę i mieszczan.

Katolickich chłopów liczył jako Rusinów, a przecież na pewno było wśród nich bardzo wielu Polaków.

===============================

Edit:

Tatarów / Mahometan chyba też należałoby doliczyć (a przynajmniej ich większość) do polskojęzycznych.

Ten post był edytowany przez Domen: 9/12/2013, 0:13
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
wojtek k.
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.666
Nr użytkownika: 47.450

wojciech kempa
 
 
post 10/12/2013, 11:03 Quote Post

QUOTE(Domen @ 8/12/2013, 20:54)
Zestawienie liczby Polaków (w tysiącach) w zachodnich guberniach wg. kilku źródeł:


Tyle że takie postawienie sprawy może być mylące. Słowo Litwin bowiem ewoluowało, o czym pisali niedawno na swym blogu Młodzi Polacy z Wilna:

Jeszcze niedawno Litwin był po prostu szlachcicem polskim z Litwy, a potem po prostu Polakiem z Litwy. I takie miało znaczenie słowo Litwin, więc przynależność wilniuków do Narodu Polskiego jest logiczną konsekwencją historii. Taką, jaka była naprawdę, a nie taką, jaką by chcieli Bałtowie. Tych proponujemy nazywać zgodnie z przedwojenną jeszcze tradycją i z językiem litewskim - Lietuwisami. Dla odróżnienia od prawdziwych Litwinów, czyli Polaków na obszarze dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego.

 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
bartoszb
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.888
Nr użytkownika: 44.299

 
 
post 10/12/2013, 20:30 Quote Post

Polacy z Litwy próbowali konferowac z Litwinami jeszcze na przełomie 1918 i
1919 r., kiedy to rzad litewski znajdował sie jeszcze w Wilnie, ale rozmowy były niezwykle
trudne z powodu ultymatywnego w formie i tresci potraktowania ich przez Litwinów
wchodzacych w skład tego rzadu. W obliczu zaistniałej sytuacji politycznej program
inkorporacyjny poczał jawic sie litewskim Polakom jako łatwiejszy do wcielenia w życie.


Jan Šibakovski "Stosunki_polsko_litewskie" (praca magisterska)
http://pl.scribd.com/doc/96853711/stosunki-polsko-litewskie
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
bartoszb
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.888
Nr użytkownika: 44.299

 
 
post 3/01/2014, 14:44 Quote Post

W takiej sytuacji ochotnicze polskie oddziały Samoobrony Litwy i Białorusi były jedyną siłą zbrojną, jaką dysponowała ludność Wileńszczyzny. Mimo wielu ochotników, największy problem stanowił ogromny niedostatek broni. Polacy przygotowywali się do obrony przed bolszewikami, ignorując wciąż korzystający z niemieckiej ochrony rząd litewski. Tworzyli nowe instytucje cywilne i wojskowe. 28 grudnia Komitet Polski ogłosił odnowienie Uniwersytetu Wileńskiego. 29 grudnia 1918 r. zjazd przedstawicieli ludności Wileńszczyzny wyłonił Polską Tymczasową Radę Narodową na Litwie. Jednocześnie 29 grudnia 1918 r. gen. Wejtko ogłosił rozwiązanie wileńskiej Samoobrony i utworzenie Okręgu Wojskowego Litwy i Białorusi jako części regularnej struktury Wojska Polskiego.
W obliczu zaplanowanej ewakuacji Niemców z Wilna rząd litewski nie zamierzał włączyć się do organizowanej przez Polaków obrony miasta przed bolszewikami. 2 stycznia 1919 r. ostatnim niemieckim pociągiem ewakuacyjnym litewscy ministrowie wyjechali do Kowna.

dr Maciej Korkuć, IPN Katowice
Polacy, Litwini, Wileńszczyzna (1918-1921)
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
bartoszb
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.888
Nr użytkownika: 44.299

 
 
post 4/01/2014, 16:58 Quote Post

W obawie przed zwycięstwem sił rewolucyjnych w Wilnie rząd Sleżevićiusa usiłował nawiązać porozumienie z kołami polskimi. Strona polska w czasie spotkania 30 XII 1918 r. za podstawowy warunek porozumienia uznała ustanowienie związku państwowego z Polską, na co nie chcieli przystać Litwini, rozmowy został więc zerwane.


Józef Poklewski, "Polskie życie artystyczne w międzywojennym Wilnie"
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
Szczebrzyn
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 87.004

 
 
post 27/02/2014, 10:25 Quote Post

Wilno to miasto od zawsze litewskie. Stolica Litwy, odkąd Giedymin przeniósł tam stolicę z Trok. Wilno przed 1922 rokiem NIGDY nie wchodziło w skład Polski. Wileńszczyzna to tereny etnicznie litewskie. Po prostu suche fakty.

Polacy na Litwie? Po pierwsze w okresie I Rzeczypospolitej nie istniały żadne masowe polskie akcje osiedleńcze na terenach Litwy Środkowej. Skąd więc wzięli się tam Polacy? Znikąd. Polonizacja elit litewskich, upadek państwa polsko-litewskiego, XIX wiek i procesy narodowotwórcze, kształtowanie się skomplikowanej wielostopniowej tożsamości narodowej, kulturowej, językowej, lokalnej, wkomponowanie w to wszystko kryteriów językowych. Mówisz po polsku - masz się czuć Polakiem.

Pomimo tego podziały "narodowe" przebiegały w poprzek rodzin, analogicznie jak na Górnym Śląsku. Tożsamość litewska dotyczyła niemal wszystkich mieszkańców Litwy Środkowej, ale była wielostopniowa, niekoniecznie narodowa. Natomiast kwestia etnos jest jasna jak słońce - byli to potomkowie Litwinów bałtyjskich i rusińskich, z domieszką pierwiastków polskiego, niemieckiego i żydowskiego. Znowu analogia do Górnego Śląska. Według badań antropologicznych większość przedstawicieli mniejszości niemieckiej na Opolszczyźnie ma korzenie słowiańskie, etnicznie polskie.

Narodowość jest kwestią deklaratywną, ale pamiętajmy, że na początku XX wieku na Litwie pod tym względem nic nie było proste. To język okazał się decydującym kryterium i był to ogromny błąd elit litewskich, które takie kryterium ludności narzuciło. Litwini powinni wziąć przykład z emancypacji narodowej Irlandczyków i Szkotów...

Tak czy owak Polska nie miała żadnych praw do nieswojej stolicy. Pogląd ten podzielali Francuzi.

Ten post był edytowany przez Szczebrzyn: 27/02/2014, 10:28
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
Domen
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 9.437
Nr użytkownika: 14.456

Tomenable
 
 
post 27/02/2014, 17:06 Quote Post

QUOTE
Tak czy owak Polska nie miała żadnych praw do nieswojej stolicy.


Ale mieszkańcy Wilna zgodnie z zasadą samostanowienia mieli prawo do Litwy Środkowej, a następnie do przyłączenia się do Polski.

QUOTE
Wileńszczyzna to tereny etnicznie litewskie.


Co to znaczy według Ciebie tereny "etnicznie" litewskie? Tak samo jak Kosowo jest "etnicznie" serbskie?

Mam właśnie przed sobą książkę, w której samo znaczenie i rozumienie pojęcia "etniczności" jest omawiane na 10 stronach.

W spisach ludności Wilna z lat 1897, 1910, 1916, 1917, 1923 i 1931 Litwini stanowili najwięcej 2,6% (1916) a najmniej 0,8% (1931).

Wg. rosyjskiego spisu z 1897 roku Litwinów było w Wilnie 2,0%, wg. niemieckiego spisu z 1917 roku - 2,09%.

W spisach z 1910, 1916, 1917, 1923 i 1931 Polacy stanowili niezmiennie ponad 50% ludności miasta.

Wg. spisu rosyjskiego z 1897 Polacy stanowili 31%, czyli drugą najliczniejszą grupę po Żydach (40%).

Tyle tylko, że Żydzi nie byli - w przeciwieństwie do Polaków - grupą narodowościową, a jedynie religijną i ewentualnie etniczną. Nikt nie planował tutaj stworzenia państwa Izrael. Ponadto wielu Żydów mówiło po polsku (tak przynajmniej było w Galicji Wschodniej, zwłaszcza we Lwowie).

Zresztą wiadomo, że w spisie z 1897 roku Polaków było tylko 31% bo Rosjanie zaliczyli wielu Polaków do Rosjan lub Białorusinów

Wiadomo to stąd, że w spisie z 1897 roku Rosjan było 20%, a w żadnym z późniejszych nie przekroczyli progu 4%.

Również Białorusinów w 1897 roku było w Wilnie 4,2%, a w późniejszych spisach od 0,44% do 1,4%.

Np. w spisie z 1916 Rosjan było 1,5%, w 1917 - 1,59%, w 1931 - 3,8%.

Również Białorusinów w 1897 roku było w Wilnie 4,2%, a w późniejszych spisach od 0,44% do 1,4%.

W 1910 roku Polaków było 53,5%, Żydów 41,3% (ale w tym wielu mówiło po polsku) a całej reszty 5,2%.

QUOTE
Narodowość jest kwestią deklaratywną, ale pamiętajmy, że na początku XX wieku na Litwie pod tym względem nic nie było proste. To język okazał się decydującym kryterium i był to ogromny błąd elit litewskich, które takie kryterium ludności narzuciło.


Dokładnie. A owi "polskojęzyczni Litwini" nie mieli ochoty stać się obiektami przymusowej lituanizacji.

Zamiast tego woleli stać się częścią kraju, w którym mogli swobodnie rozmawiać po polsku.

QUOTE
Tak czy owak Polska nie miała żadnych praw do nieswojej stolicy. Pogląd ten podzielali Francuzi.


Przed pierwszą wojną światową stolicą państwa, w którym mieszkali Litwini był St. Petersburg - a nie Wilno.

QUOTE
Litwini powinni wziąć przykład z emancypacji narodowej Irlandczyków i Szkotów...


Może takich Szkotów jak ci poniżej, którzy uważają się za Brytyjczyków i w referendum 18.09.2014 zagłosują na "Nie":

https://www.youtube.com/watch?v=N1l3F6n8i-A#t=540

???

QUOTE
kwestia etnos jest jasna jak słońce - byli to potomkowie Litwinów bałtyjskich i rusińskich, z domieszką pierwiastków...


W etnosie nie chodzi o genetyczne pochodzenie, Kolego. Stosujesz jakieś XIX-wieczne, anachroniczne definicje.

Przeczytałem dziś 10 stron o teoriach na temat tego, czym jest etnos, ale żaden z cytowanych tam współczesnych uczonych nie stosuje anachronicznego, genetycznego podejścia jakie zaprezentowałeś powyżej. Tak więc możesz sobie dać spokój z Wilnem "etnicznie" litewskim.

Ten post był edytowany przez Domen: 27/02/2014, 17:38
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
bartoszb
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.888
Nr użytkownika: 44.299

 
 
post 21/04/2014, 17:49 Quote Post

QUOTE(bartoszb @ 6/03/2012, 15:40)
Nawiązał do tego Aleksander Radczenko:
http://rojsty.blox.pl/2012/03/Wilno-raj-ut...-wymyslony.html
*



Po 2 latach nawiazal jeszcze bardziej: http://rojsty.blox.pl/2014/04/Pogrom-kwietniowy.html
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

     
wojtek k.
 

IX ranga
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 6.666
Nr użytkownika: 47.450

wojciech kempa
 
 
post 21/04/2014, 17:53 Quote Post

QUOTE(Szczebrzyn @ 27/02/2014, 10:25)
Wilno to miasto od zawsze litewskie.


A Warszawa mazowieckie... Ale ponieważ i Litwini, i Mazowszanie to Polacy, więc Warszawa i Wilno to miasta polskie smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #44

     
mariannax
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 110.039

Marianna Stefanczak
Stopień akademicki: mgr
Zawód: wolny
 
 
post 17/09/2023, 9:08 Quote Post

Gdzie znajdę więcej informacji na temat dr Romana Sopoćko?
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

3 Strony < 1 2 3 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej