Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Plan operacyjny Wschód,
     
Von Slavek
 

Unregistered

 
 
post 8/06/2006, 16:33 Quote Post

Wiele się mówi o Polskich przygotowaniach do wojny z Sowietami prawdą jest że Polska widziała w nich swego głównego wroga i przygotowywała się do konfliktu który niechybnie by wybuchł opracowano plan operacyjny Wschód według którego prawdopodobnie do walki przewidziano 4 armie "Wilno", "Baranowicze", "Wołyń", i "Podole" oraz SGO "Polesie", 2 armie rezrwowe "Lida" i "Lwów" oraz odwód Naczelnego Wodza skoncentrowany w rejonie Brześcia.
Armia "Podole" dowódca gen Kazimierz Fabrycy licząca 5 dywizji piechoty i 2 brygady kawalerii miała bronić się w pasie o szerokości 180 km od granicy z Rumunią do m. Dederkały.
Armia "Wołyń" dowódca gen Stanisław Burhardt-Bukacki w składzie 4 dywizji piechoty i brygady kawalerii maiała bronić 150 kilometrowego odcinka od Dederkał do ujścia Słuczy do Horynia. Dalej SGO Polesie dowódca najprawdopodobniej gen Emil Przedzrzymirski Krukowicz w składzie 2 dywizji piechoty i brygady kawalerii pas obrony od Horynia do Klecka. Następnie Armia Baranowicze miała do brony pas długości 120 km od Klecka do puszczy Nalibockiej w składzie 4 dywizji piechoty i 2 brygad kawalerii. Armia "Wilno" pod dowództwem gen Stefana Dąb-Biernackiego w składzie 3 dywizji piechoty i 2 brygad kawalerii miała bronić odcinka od puszczy Nalibockiej do granicy z Łotwą a zatem objęła by najdłuższy odcinek liczący około 200 km.
Ogółem w 4 armiach i jednej grupie zgomadzono
18 dywizji piechoty oraz 8 brygad kawalerii niemal wszystkie oddziały KOP oraz kilka odzałów Obrony Narodowej. Pozostałe 12 dywizji przewidzano do dowodów Armia "Lida" miała liczyć 8 dywizji piechoty, 2 brygady kawalerii a Armia "Lwów" 4 dywizje piechoty i 1 brygada kawalerii, skoncentrowane w rejonach miast od których wzieły swoje nazwy. Dywizje rezerwowe miały stanowić dyspozycyjną rezerwę Naczelnego Wodza.

Jeśli macie bardziej szczegółowe dane piszcie.
 
Post #1

     
florek-XXX
 

Katolik
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.227
Nr użytkownika: 15.050

Zawód: BANITA
 
 
post 12/06/2006, 18:43 Quote Post

Plan obrony granic wschodnich II Rzeczpospolita miała już w latach 20-tych XX wieku. Był to efekt starć polsko-ukraińskich i polsko-bolszewickich zaraz po I wojnie światowej.
Jakkolwiek, nasi stratedzy byli tak skupieni na granicach wschodnich iż nikt nie pomyślał że trzeba by opracować plan obrony granicy zachodniej. Granicy która co więcej, była znacznie trudniejsza do obrony. Plan jej obrony zaczęto tworzyć dopiero kilka lat przed wybuchem II wojny światowej - za późno. Wracając jednak do granicy wschodniej, to wydaje mi się że zgromadzone tam polskie siły były zbyt rozciągnięte. Uważam że na tak długiej granicy, obrona powinna być bardziej zwarta.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
corvinus
 

Googlomaniak
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Nr użytkownika: 324

 
 
post 13/06/2006, 8:09 Quote Post

Nie znamy "de facto" tego planu oprecyjnego. Jedyną próbą jego rekonstrukcji jest praca Rajmunda Szubańskiego "Plan Operacyjny Wschód", przy czym sam autor wyraźnie w niej zaznacza, że oprał się na dosłownie okruchach dokumentacji i jest to jedna z możliwych rekonstrucji planu. Dyskuja o wadach i zaletach planu jest więc całkowicie bezsensowna.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
LISOWSKIjr.
 

III ranga
***
Grupa: Banita
Postów: 110
Nr użytkownika: 8.053

Zawód: chemik
 
 
post 16/06/2006, 10:27 Quote Post

plan wschód , ani zachód nie istniały. oficerowie poznaniacy- rozpracowywali " wschód , a lwowiacy ' zachód " . latach '30 nie było zadnej gry strategicznej na wysokim szczeblu,generałowie zajmowali sie taktyka na poziomie kompanni- bo to wynieśli z doswiadczen lat '20 . a kapitanowie / majiorzy rozpracowywali strategie na poziomi armi . działalnos c Rydza-Smigłego ( za co niby dostał marszałka ? ) ograniczała sie do pikników a nie prac sztabowych .
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Von Slavek
 

Unregistered

 
 
post 17/06/2006, 20:49 Quote Post

QUOTE(LISOWSKIjr. @ 16/06/2006, 11:27)
plan wschód , ani zachód nie istniały. oficerowie poznaniacy- rozpracowywali " wschód , a lwowiacy ' zachód " . latach '30 nie było zadnej gry strategicznej na wysokim szczeblu,generałowie zajmowali sie taktyka na poziomie kompanni- bo to wynieśli z doswiadczen lat '20 . a kapitanowie / majiorzy rozpracowywali strategie na poziomi armi . działalnos c Rydza-Smigłego  ( za co niby dostał marszałka ? ) ograniczała sie do pikników a nie prac sztabowych .
*



Jakto nie istniały pierwsze słyszę Plan Zachód opracował przecież gen Kutrzeba, a co do planu Wschód to prawda nie odnaleziono ostatecznie opracowanego egzemplarza tego planu.
 
Post #5

     
KWidziu
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 99
Nr użytkownika: 1.999

Stopień akademicki: Jeszcze brak
 
 
post 5/07/2006, 22:28 Quote Post

Plan Zachód opracowany przez Kutrzebę? Pierwsze słyszę, a Wacław Stachiewicz zdaje się kompletnie nic o tym fakcie nie wiedzieć...

Co do planu "Wschód" to wcześniej był on przedstawiany przez S. Fereta w "Polskiej Sztuce wojennej 1918-39", przedstawienia i Fereta i Szubańskiego mniej więcej się pokrywają, a dyskusja o planie nie jest bezsensowna. Wręcz należałoby nareszcie o tym jakże "genialnym" planie w końcu rzetelnie porozmawiać, bez optymizmu Szubańskiego.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Von Slavek
 

Unregistered

 
 
post 5/07/2006, 23:00 Quote Post

Plan Zachód opracował Kutrzeba poniweważ miał opinię największego stratega w armii przedwojennej. I ciesze się że wreszczie znalazł się ktoś kto chce porozmawiać o tym planie.
 
Post #7

     
KWidziu
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 99
Nr użytkownika: 1.999

Stopień akademicki: Jeszcze brak
 
 
post 6/07/2006, 6:53 Quote Post

Źródło tej informacji proszę.

Szef Sztabu Głównego WP nic nie wie na temat prac gen. Kutrzeby przy planie Zachód. Plan Zachód trudno też nazwać planem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Von Slavek
 

Unregistered

 
 
post 7/08/2006, 21:31 Quote Post

Powiem inaczej Kutrzeba był głównym autorem tego planu nad którym prace rozp[oczęto w 1936
ale aż do 1939 był w fazie studiów, i trudno jest o rzokaz w którym Kutrzeba uznany jest jako najwiekszy strateg w polskiej Armii ale temat nie dotyczy planu Zachód ale planu Wschód. Ale ten jako taki był całkiem niezły i w przeciwieństwie do plau Zachód był dopracowany, wpływ na taka a nie inną gęstoiść wojsk polskich rozmieszczony na 1 linji miały wpływ dobrze rozbudowane umcnienia min Baranowicki Rejon Umocniony, fortyfikacje na Polsesiu które miały mieć docelowo siłę w wysokości 660 schronów bojowych. We wrześniu było już 300 schronów w Baranowickim Rejonie Umocnionym i 207 na odcinku Sarny, które się sprawdziły nawet bez wsparcia wielkich jednostek.
 
Post #9

     
KWidziu
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 99
Nr użytkownika: 1.999

Stopień akademicki: Jeszcze brak
 
 
post 8/08/2006, 11:48 Quote Post

QUOTE
Powiem inaczej Kutrzeba był głównym autorem tego planu nad którym prace rozp[oczęto w 1936
ale aż do 1939 był w fazie studiów, i trudno jest o rzokaz w którym Kutrzeba uznany jest jako najwiekszy strateg w polskiej Armii ale temat nie dotyczy planu Zachód ale planu Wschód.


Kutrzeba był autorem studium o wojnie z Niemcami(znane jako studium Kutrzeby i Mossora), a nie autorem planu.
Plan Zachód rozpoczęto opracowywać dopiero w marcu 1939r. i robił to SG WP i Genralny Inspektor, a nie Kutrzeba. Twoje argumenty oparte są na złych przesłankach. Możliwe, że się Rómmla naczytałeś.

QUOTE
Ale ten jako taki był całkiem niezły i w przeciwieństwie do plau Zachód był dopracowany, wpływ na taka a nie inną gęstoiść wojsk polskich rozmieszczony na 1 linji miały wpływ dobrze rozbudowane umcnienia min Baranowicki Rejon Umocniony, fortyfikacje na Polsesiu które miały mieć docelowo siłę w wysokości 660 schronów bojowych.


To prawda niestety istnieje kilka problemów. Po pierwsze wojska bronią wilna, gdzie nic nie ma, poza garnizonem nie warto wrzucać nic do, nazwijmy to, "worka wileńskiego" bo te siły można w bardzo łatwy sposób utracić. Po drugie przeciwnik nie będzie atakował na dwóch kierunkach, a na jednym. Ze względów operacyjnych korzystniejszy wydaje się kierunek południowy, tam więc należy oczekiwać gross sił nieprzyjaciela. Oczywiście polskie zgrupowania muszą osłonić także kierunek północny, wstęp o kierunku południowym był konieczny aby zarysować kolejny porblem: główne uderzenie na południu mogłoby obejmować 40 - 50 WJ w pierwszym rzucie i 20 WJ w odwodzie, na północu nie oczekiwałbym więcej jak 15 - 25 WJ, na Polesiu 10 WJ. Polski odwód główny umieszczony w rejonie Brześcia n. Bugiem jest stosunkowo słaby, według Szubańskiego to 6 DP 2 BK i OP-M - uderzenie nawet całością sił odwodu na południe na przeciwnika uderzającego po osi Winnica - Lwów - Kraków i w pomocniczo na kieruku Równe - Łuck mogłoby zatrzymać siły sowieckie, ale nie pobić je. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze przewaga nieprzyjaciela w lotnictwie, artylerii i broni pancernej, a nawet kawalerii. Oczywiście można byłoby wykorzystać południkowy układ rzek(były przygotowane zalewy itd.), niestety przewaga nieprzyjaciela na południu moglaby wynosić nawet 4:1 po zaangażowaniu się odwodu głównego 3:1, a to nawet w warunkach wojny pozycyjnej dużo. Niestety nie wiemy nic o roli i przeznaczeniu DPRez., a było ich 7 więc mogły zmienić układ sił pod warunkiem ukończenia mobilizacji i koncentracji co mogłobyć mocno wątpliwe.

QUOTE
We wrześniu było już 300 schronów w Baranowickim Rejonie Umocnionym i 207 na odcinku Sarny, które się sprawdziły nawet bez wsparcia wielkich jednostek.


Spełniły rolę wobec interwencji niemal policyjnej, nie wiem jak by wyglądało wszystko w momencie wojny.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Von Slavek
 

Unregistered

 
 
post 9/08/2006, 18:54 Quote Post

Studia Planu Zachód opracowywalo ogółem 4 generałów Kutrzeba Mossor i jeszcze dwóch ali ich nazwisk nie pamiętam, a Rómmla nie czytałem i nie mam zamiaru smile.gif

Odwody miały wyglądać tak 12 dywizji piechoty czynnych i 3 brygady kawaleri: Armia "Lida" miała liczyć 8 dywizji piechoty, 2 brygady kawalerii a Armia "Lwów" 4 dywizje piechoty i 1 brygada kawalerii, a te 7
dywizji rez, mialo być zgrupowanych w rejonie Brześcia jako odwód dyspozycyjny.
W charakterze odwodu dyspozycyjnego mial być też 6 pułk lotniczy który w porównaniu do 5 pozastałych byłby wzmocniony dodatkowymi eskadrami bombowymi, reszta pułków miała być przydzielona każdej armii I linji, Nie wiem tylko gdzie znajdowały by się te ewentualne 4 brygady Panc-Mot.

Co do Wileńszczyzny, Podola i Wołynia to tam też miały być rozbudowywane fortyfikacje zresztą w ostateczności można było wykorzystać
linję z 1915-16 którą zbudowały wojska niemieckie i austro węgierskie, zresztą Wilno jako takie w 1939 było nawet dobrze ufortykikowane a jego obszar nosił nazwę "Obszaru Warownego".
Sowieci zaatakowali by tak jak to zrobili w 1939(chodzi mi o główne kierunki ataku) tylko ich siły były by zapewne 3 a nawet 4 razy większe w porównaniu do tego czego użyli w 1939
Głowne natarcie poszlo by zapewne na armie "Baranowicze", ale wielka przewagę zrównoważyły by fortyfikacje polskie.

Rosjanom było by zdecydowanie łatwiej atakować na kierunku północnym ze względu na lepiej rozwiniętom siec dród oraz nikłe przeszkody naturalne, teren ten wręcz sprzyjał Sowietom w ataku, nie było tam
róznego rodzaju Jarów i Rozpadlin jak na południu zresztą sam napisałeś na Wołyniu i Podolu było wiele rzek o kierunku połudnkiowym czyli teren sprzyjający obrońcom.
 
Post #11

     
grot
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 537
Nr użytkownika: 21.180

adam
Stopień akademicki: mgr
Zawód: pracownik bud¿etowy
 
 
post 11/09/2006, 11:11 Quote Post

Dawno już czytałem Szubańskiego ale chyba coś nie tak z wielkością armii "Lida". Jest silniejsza od odwodu głównego.
O ile dobrze pamiętam to OdeB WP w planie Wschód obejmowało 30DP, 7DPrez, 11BK, 1 BK(zmot)+ oczywiście lotnictwo i inne oddz.
Z tego:
A"Podole" gen. Fabrycego:
5DP,11DP,12DP,22DP,24DP,Kres.BK,PodolBK.
A"Wołyń"gen.Burhardt-Bukackiego:2DP,3DP,13DP,27DP,Woł.BK.
SGO"Polesie"(prawd. gen Przedrzymirski):8DP,30DP,Maz.BK.
A"Baranowicze" gen.Piskor:9DP,18DP,20DP,28DP, Now.BK,WlkpBK?,
A"Wilno" gen.Dąb-Biernacki:1DP, 19DP,29DP, WilBK,Suw.BK,Podl.BK.
A"Lida"gen.Norwid-Neugebauer:prawd.4DP,15DP,16DP,Pom.BK.(mogły to być również DP z OKIV, nie pamietam)
A"Lwów"(prawd.gen.Szylling):6DP,21DP,23DP,Krak.BK;
A.Odwodowa gen Sosnkowski(choć może gen Bortnowski, bo Śmigły miał o nim dobre zdanie):7DP,10DP,14DP,17DP,25DP,26DP,10BK.
Dyw.rezerwowe do dysp.NW.

 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
TOŁDI
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 58
Nr użytkownika: 131

 
 
post 13/09/2006, 8:25 Quote Post

Jedną rzecz chciałbym zasygnalizować - rezerwowe DP w lanie Wschód miałyby zupełnie inne numery i rejony formowania niż te znane z września 39 roku .
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
grot
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 537
Nr użytkownika: 21.180

adam
Stopień akademicki: mgr
Zawód: pracownik bud¿etowy
 
 
post 13/09/2006, 11:17 Quote Post

QUOTE(TOŁDI @ 13/09/2006, 10:25)
Jedną rzecz chciałbym zasygnalizować - rezerwowe DP w lanie Wschód miałyby zupełnie inne numery i rejony formowania niż te znane z września 39 roku .
*


Zgadza się. Szubański wspomina coś o numerach 31-37. Formowane byłyby w zachodnich i centralnych OK. Biorąc pod uwagę przedwojenny system oznaczania jednostek powiązany z danym OK, byłby to numer 30 powiększony o numer korpusu tzn. OK I formowałby 31DPrez.i tak dalej.
Ogólnie w wojnie z ZSRR (w realiach wrześniowych) mieliśmy więcej możliwości w skali operacyjnej (mogliśmy oddawać teren, nasze zaplecze gospodarcze i ludnościowe było na zachodzie) natomiast strategicznie byliśmy w bardzo trudnej sytuacji bo naszym jedynym sojusznikiem przeciwko ZSRR była Rumunia.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Von Slavek
 

Unregistered

 
 
post 19/09/2006, 16:48 Quote Post

Ale kto powiedział że Szubański dobrze ustalił skład poszczególnych armii.
 
Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej