Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
7 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Mapy, przewodniki po regionie
     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 22/05/2011, 4:11 Quote Post

"Kotlina Uherczańska i okolice Ekomuzeum "W krainie bobrów"
Przede mną leży wyjątkowo starannie wydana przez Ruthenus mapa Wojtka Krukara "Kotlina Uherczańska i okolice Ekomuzeum "W krainie bobrów" w skali 1:25 000. Mapa naprawdę dobra, kilkakrotnie z niej korzystałam. Podkład Ruthenusa na dzień dzisiejszy jest najlepszy, a informacje na nim zawarte aktualne, szczególnie jest to ważna jeżeli chodzi o sieć dróg polnych i leśnych. Została wzbogacona o nazwy toponomastyczne.
Na okładce znajduje się piękne zdjęcie Jaśka Joniaka przedstawiające zaporę w Myczkowcach. Sądzę, że nie muszę Wam przedstawiać Autora i jego dorobku. Na szczególną uwagę zasługuje część turystyczna mapy. Jest to mini monografia poświęcona Kotlinie Uherczańskiej opracowana przez Kolegów ze Stowarzyszenia przewodników "Karpaty" Stanisława Orłowskiego i Wojciecha Orłowskiego. Publikacja przedstawia atrakcje turystyczne znajdujące się na trasie spacerowej zwanej ekomuzeum: pomniki przyrody nieożywionej "Wodospad na Olszance" i "Kamień Orelecki",rezerwaty przyrody, cudowne źródełko w Zwierzyniu, dwór Herbutów i "Dom Ubogich" w Uhercach Mineralnych, cmentarz z I wojny światowej w Uhercach, kościoły w Uhercach, Orelcu i Zwierzyniu. Oprócz tego Autorzy poopowiadali o historii czterech miejscowości znajdujących się na szlaku: Uherzec Mineralnych, Orelca, Zwierzynia i Myczkowiec, osobliwościach przyrodniczych, bobrach, architekturze Zwierzynia, pomnikach przyrody.
Pomiędzy informacje o atrakcjach turystycznych wpleciono liczne zdjęcia. Jedna z najładniej wydanych map w mojej kolekcji.
Jak można ją zdobyć? Swego czasu kilka sztuk dostałam w UG w Olszanicy.

Tytuł: "Kotlina Uherczańska i okolice Ekomuzeum "W krainie bobrów"
Autor: Wojciech Krukar
Skala 1:25 000
Wydanie: I
ISBN: 978083-7530-34-5
Wydawnictwo: Ruthenus
Krosno 2007

"REZERWATY PRZYRODY
- W 2003 r . na terenie obejmującym Ekomuzeum "W krainie bobrów" utworzono 3 nowe rezerwaty przyrody:
- Nad Jeziorem Myczkowieckim (164,17 ha)
- Przełom Sanu nad Grodziskiem (100,24 ha)
- Grąd w Średniej Wsi (58,19 ha) i w 2004 r.
- Koziniec (28,68 ha)

W rezerwacie krajobrazowym "Nad Jeziorem Myczkowieckim" (164,17 ha) obejmującym obszar wsi Bereźnica Niżna, Myczkowce i Solina celem ochrony jest zachowanie walorów krajobrazowych i przyrodniczych w masywie Berda wraz z oryginalnymi wychodniami skalnymi porastającymi lasami , licznymi stanowiskami roślin chronionych i rzadkich w runie leśnym. Osobliwościami przyrodniczymi tego miejsca są drzewostany leśne z żyzną buczyną karpacką, jaworzyną górską i fragmentami grądu subkontynentalnego oraz rośliny chronione: wawrzynek wilczełyko, bluszcz pospolity, języcznik zwyczajny, lulecznica kraińska, tojad mołdawski, groszek wschodniokarpacki, obrazki alpejskie, czosnek niedźwiedzi itd.

Rezerwat krajobrazowy "Przełom Sanu nad Grodziskiem" (100,24 ha) położony na obszarze 3 wsi Zwierzyń, Bereźnica Niżna i Średnia Wieś i na terytoriach 3 gmin (Lesko,Solina, Olszanica) obejmuje swym zasięgiem malowniczy przełom Sanu pod Grodziskiem w Zwierzyniu wraz z doliną tej rzeki oraz wzgórzem Grodzisko z porastającymi je lasami z licznymi gatunkami roślin chronionych i rzadkich w runie, w tym część wód płynących Sanu z ostoją bociana czarnego, czapli siwej i licznych ptaków wodnych.
Ochronie podlegają tutaj siedliska leśne lasu mieszanego z grądem subkontynentalnym, żyzną buczyną karpacką, jaworzyną karpacką i jednym z niezwykle cennych stanowisk języcznika zwyczajnego. jest to niezwykle malownicze miejsce w pobliżu którego znajduje się coraz bardziej popularne źródełko wody mineralnej w Zwierzyniu.

Rezerwat leśny "Grąd w Średniej Wsi" (58,19) zajmuje obszar jednej miejscowości - Średniej Wsi za rzeką San i obejmuje fragment subkontynentalnego grądu Tillio-Carpinetum o wysokim stopniu naturalności w piętrze pogórza. Ochroną objęto w nim dwa cenne wiekowo oddziały leśne (107 i 108) z siedliskami żyznego lasu lipowo-grądowego z domieszką dębu, wiązu i brzozy w wieku ponad 100 lat oraz sosny w wieku ok. 130 lat.

Najnowszy rezerwat krajobrazowo-leśny "Koziniec" (28,68 ha) powstał w 2004 r w Myczkowcach na płd. stoku Kozińca (521 m) nad Jeziorem Myczkowieckim w gm. Solina. Ochroną objęto walory przyrodnicze i krajobrazowe tego miejsca ze stromym zalesionym zboczem Kozińca o dużym nachyleniu stoków przechodzących miejscami w urwiska skalne z licznymi wychodniami i odsłonięciami skalnymi piaskowców i łupków warstw krośnieńskich porośniętymi grądem z fragmentami jaworzyny, rzadkimi gatunkami roślin i płatami zbiorowisk kserotermicznych. Ochronie podlegają zespoły roślinne: grąd subkontynentalny, ciepłolubna buczyna, 25 taksonów roślin objętych ochroną gatunkową, liczna grupa gatunków górskich i rzadkich m.in. lepnica gajowa, znana głównie ze stanowiska w Pieninach o populacji liczącej ok. 150 gatunków."

http://www.eko.uhercemineralne.pl/
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 31/05/2011, 15:40 Quote Post

"Sanktuaria podkarpackie papieskie"

Kilka tygodni temu przez przypadek, ot tak z przyzwyczajenia, kupiłam sobie książkę, która po dokładnej lekturze okazała ciekawym przewodnikiem. Jednym z najbardziej interesujących w mojej kolekcji, przeczytałam go jednym tchem od deski do deski. Autorka jest dziennikarką od lat zainteresowaną naszym regionem i miejscami oficjalnego kultu. Przedstawia opisy jedenastu oficjalnych miejsc świętych znajdujących się na terenie Podkarpacia. Ze swadą opowiada o dobrach naszej kultury, świadectwach przeszłości, przybliża otoczenie sanktuariów, historię miejscowości, kulturę ludową, legendy, działa sztuki. Autorka we wstępie zaznacza, że zamierza kontynuować swoją pracę, "Sanktuaria podkarpackie papieskie" są pierwszą częścią cyklu. Z niecierpliwością czekam na kolejne publikacje.
Książeczka jest stosunkowo starannie wydana, ilustrowana, ma miękką okładkę. Przewodnik jest napisany z pasją, z wielką znajomością rzeczy co niewątpliwie wpływa bardzo pozytywnie na odbiór tej książeczki. Moim zdaniem lektura godna polecenia.

Spis treści
Sanktuaria podkarpackie
Cudowny płaszcz Bogurodzicy
Skarb u Panny Marii
Rzeszowska Pani
Madonna z Katedry
Święta Wieś
Tyś naszą Hetmanką
Wędrujące sanktuarium
Węgiersko-jasielsko-tarnowiecka
Trójkąt Maryi
Polskie La Salette
Uciekająca Matka Boska
Bibliografia

Tytuł: "Sanktuaria podkarpackie papieskie"
Autor: Agata Chmura
Wydanie: I
Stron: 103
ISBN: 83-60222-17-7
Wydawnictwo: Agencja wydawnicza Ad Oculos
Warszawa-Rzeszów 2006

"Uciekająca Matka Boska
W Jaśliskach położonych wśród malowniczych wzgórz Beskidu Niskiego, w samym sercu łemkowszczyzny znajduje się rzymskokatolickie sanktuarium maryjne z tzw. uchodzącym obrazem Matki Boskiej Królowej Nieba i Ziemi. Przed nim w ubiegłych wiekach modlili się wierni różnych narodowości.
W czasach husytyzmu i szalejącej reformacji w Czechach i na terenie dzisiejszej Słowacji masowo pozbywano się z świątyń obrazów Matki Boskiej i wizerunków przedstawiających świętych kościoła rzymskokatolickiego. Czasami jakaś bogobojna ręka ocaliła wizerunek Bogurodzicy i przemyciła za północną granicę - do Polski. Tam, zwykle w nocy, podrzucano obraz w widoczne miejsce - zwykle w okolice kościoła bądź wielkiego drzewa stojącego w centrum miejscowości. Mieszkańcy, odnajdując go rano, często uważali to za cud i znak Boży. Bardziej świadomi tego, co się za południową granicą dzieje nazywali tak znaleziony obraz Uchodzącą Matką Boską przed prześladowaniami. [...]
Cudowny wizerunek Matki Boskiej przyciągał przez lata nie tylko pielgrzymów. Na pobliskim wzgórzu zwanym Piotrusiem jedną ze swoich pustelni - po opuszczeniu Cergowej - założył św. Jan z Dukli. Źródło płynące w jej pobliżu miało uzdrawiającą moc i do dziś jest zwane Świętą Wodą. Tereny otaczające Jaśliska ukochał również biskup Józef Pelczar, który często przybywał w tych stronach. Na tzw. Spalonej znajduje się miejsce zwane Puszczą, gdzie przyszły święty polecił wybudować drewnianą willę dla biskupów przemyskich. stąd bp J. Pelczar niejednokrotnie kierował swoją diecezją. Dał się poznać jako czciciel Królowej Nieba i Ziemi. Gdy tylko przybywał w swojej willi, to zawsze jeździł w niedzielę i święta na sumę do jaśliskiego sanktuarium. Niestety, dom ten został zniszczony w czasie I wojny światowej i nigdy go już nie odbudowano. Materiały z jego rozbiórki posłużyły do budowy willi biskupiej - Anatolówki - koło Brzozowa. Na Spalonej stanęła za to w latach 90. kaplica, w której ołtarzu umieszczono obraz św. Józefa Pelczara. W okolicznym lasku poprowadzono dróżki różańcowe i stacje Drogi Krzyżowej.
Obecne sanktuarium w Jaśliskach leży na szlaku "Świątyń karpackich" ciągnącym się z Krosna aż do Stropkowa na Słowacji. Częściej jednak niż autokary wiozące pielgrzymów z Dukli do Komańczy zatrzymują się tu samochody osobowe, z których wysiadają podróżni, aby chociaż przez chwilę stanąć przed wizerunkiem Królowej Nieba i Ziemi. Zjawisko to jest zwane przez miejscowych rodzinnym pielgrzymowaniem."

Polecam stronkę o Jaśliskach http://gawron3.w.interia.pl/
http://gawron3.w.interia.pl/

Ten post był edytowany przez lucyna beata: 1/06/2011, 6:23
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #32

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 13/06/2011, 5:11 Quote Post

"Transgraniczny informator turystyczny"

Polecam ciekawą publikację "Transgraniczny informator turystyczny" wydaną kilka lat temu przez Urząd Gminy w Dukli. Obejmuje ona teren gminy Dukla i okresu Świdnik. Powstanie informatora jest efektem partnerstwa w projekcie "Promocja i rozwój turystyki transgranicznej w Karpatach Wschodnich ze szczególnym uwzględnieniem Gminy Dukla i Okresu Svidnik ". Publikacja jest "trójjęzyczna": polsko- słowacko-angielska. Zawiera aktualne informacje turystyczne o tej części Beskidu Niskiego. Opisano w nim atrakcje przyrodnicze, kulturowe i wypoczynkowe, uwzględniono kalendarz imprez, podano wykazy szlaków turystycznych i ścieżek dydaktycznych i bazy noclegowej wraz z aktualnymi nr telefonów. Informator jest bogato ilustrowany. Można było go otrzymać informacji turystycznej w Dukli.

Spis treści
Transgraniczny informator turystyczny Dukla
Wstęp
Położenie i klimat gminy Dukla
Walory turystyczne
Historia Dukli i zabytki
Co warto zwiedzić?
Atrakcje historyczne i architektoniczne miejscowości gminy Dukla
Charakterystyczne gatunki flory i fauny
Szlaki piesze
Szlaki tematyczne
Kalendarz imprez stałych
Baza noclegowa
"Transgraniczny informator turystyczny Świdnik
Republika słowacka
witamy w regionie powiatu Świdnik
Świdnik
Zabytki Świdnika
Cerkiewki drewniane w regionie
Zabytki kultury w powiecie
Muzeum wojskowe Świdnik
Słowackie muzeum Narodowe Muzeum Kultury Ukraińsko-Rusińskiej Świdnik
Warunki przyrodnicze
Fauna regionu
Flora
Turystyka, sport, rekreacja
Ośrodki turystyczne w regionie powiatu Świdnik
Imprezy kulturalno-sportowe
Łowiectwo
Wędkarstwo
wycieczki po okolicy
Informacja turystyczna

Tytuł: "Transgraniczny informator turystyczny"
Redakcja: Krystyna Boczar Różewicz
Stron: 156
Wydanie: I
ISBN: 83-917987-9-8
Wydawnictwo: Gmina Dukla
Dukla

"Walory turystyczne
Na terenie gminy znajdują się liczne obiekty zabytkowe i historyczne o dużych walorach kulturowych bezpośrednio związanych z dziejami regionu. Zabytki Dukli godne obejrzenia to:
- późnobarokowy kościół parafialny pod wezwaniem Marii Magdaleny z wystrojem wnętrz w stylu rokoko z unikatowym nagrobkiem Marii Amelii z Bruhlów-Mniszchowej,
- kościół OO. Bernardynów z XVIII w. wraz z zespołem klasztornym,
- Muzeum Historyczne - Pałac - dawna siedziba właścicieli Dukli wraz z zespołem parkowym,
- ruiny komory celnej z XVIII w.,
- ratusz z II połowy XIX w.,
- ruiny synagogi żydowskiej,
- ruiny browaru,
- cmentarz z kaplicą XVIII w.
- cmentarz wojenny z I i II wojny św.
W gminie warto zobaczyć:
- drewnianą XIX w. zabudowę Jaślisk
- drewnianą architekturę sakralną: cerkwie w Daliowej, Chyrowej, Olchowcu, Zawadce Rymanowskiej,
- cerkwie w Trzcianie i Tylawie,
- kościół parafialny w Wietrznie,
- pustelnię św. Jana z Dukli w Trzcianie na wzgórzu Zaśpit, miejsce, w którym przybywał święty jako młodzieniec oddając się modlitwie.
Gmina Dukla leży na ternie o wybitnych walorach przyrodniczych i krajobrazowych w skali międzynarodowej, w sąsiedztwie pierwszego Międzynarodowego Rezerwatu Biosfery "Karpaty Wschodnie", który w 1993 r. otrzymał certyfikat UNESCO. Ponad połowa gminy to obszary leśne. Najwyższy szczyt to: Kamień 859 m n.p.m., Baranie 754 m n.p.m., Cergowa 716 m n.p.m. Entuzjaści dzikiej przyrody znajdą tu w niewielkim stopniu naruszone przez gospodarkę ludzką starodrzewy bukowe, opustoszałe łąki i pastwiska nieistniejących wsi. Amatorzy zbieractwa runa leśnego znajdą tu: grzyby, jagody, jeżyny i zioła. Tereny o najcenniejszych wartościach objęte są ochroną prawną: Magurski Park Narodowy (obejmujący południowo-zachodnie krańce gminy), Jaśliski Park Krajobrazowy (obejmujący południową część gminy), siedem rezerwatów przyrody i dwanaście pomników przyrody.
Przez teren przebiegają liczne szlaki turystyczne, historyczne i przyrodnicze. Najważniejsze z z nich to: szlak czerwony (główny beskidzki), szlak niebieski (graniczny), szlak zielony i żółty, Szlak Architektury Drewnianej, Szlak Naftowy, Szlak Świątyń Karpackich, Szlak Papieski w Beskidzie Niskim. Ofertę uzupełniają ścieżki rowerowe, a także przyrodnicze: "Do złotej studzienki", "Beskidnik" i przyrodniczo-historyczne: "Na Węgierskim Trakcie" i po Dukli."
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 15/06/2011, 14:40 Quote Post

"Linia Mołotowa Przewodnik po rowerowym "Szlaku nadsańskich umocnień"

Kontynuujmy wędrówki po szlakach rowerowych. Moim zdaniem jednym z najciekawszych aczkolwiek nie do końca odkrytych jest "Szlak nadsańskich umocnień" obejmujący odcinek pomiędzy Bóbrką,a Bachowem. Trasa została wytyczona kilka lat temu ale mimo to ta atrakcja nie przypadła turystom do gustu. A szkoda, tym bardziej, że miejscowi zaczynają dbać o pozostałości linii Mołotowa. W Lesku jeden z najlepiej widocznych z drogi bunkrów został wyeksponowany, wycięto krzaczory, oczyszczono okolicę i teraz bez problemu można dostrzec żelbetowy schron do ognia bocznego, dwukondygnacyjny, wieloizbowy, dwustrzelnicowy. Znajduje się nieopodal parku podworskiego, obok kapliczki św. Jana Nepomucena, 50 m od drogi. Inny jest nieopodal mostu na Sanie. Był to schron bojowy do ognia bocznego,wysadzony, pozostała po nim kupka gruzu.
Polecam przewodnik Krzysztofa Plamowskiego, Roberta Bańkosza, Pawła Wójcika,Arkadiusza Komskiego "Linia Mołotowa Przewodnik po rowerowym "Szlaku nadsańskich umocnień". Jest to wydawnictwo niezmiernie ciekawe, temat został bardzo czytelnie opracowany, sądzę, że ta książeczka powinna zainteresować i znawcę tematu, i przeciętnego turystę. Na uwagę zasługują zdjęcia, w tym archiwalne, które nie tylko ozdabiają książkę. Jest to wydawnictwo projektowe, bardzo trudno je dostać ale z tego co wiem ma ukazać się po wprowadzeniu 30% zmian w tekście (wymóg unijny) wydanie komercyjne. Wszystkim zainteresowanym szlakiem i Bieszczadami polecam moim zdaniem bardzo ciekawą stronę http://www.liniamolotowa.pl/opracowaną przez Pawła Wójcika. Sam Paweł ma co do niej pewne zastrzeżenia, poszukuje nadal informacji ale mimo to sądzę, że jest ona kompendium wiedzy o temacie. Jako ciekawostkę podam iż na stronie znajdują się zdjęcia Beksińskiego, wykonane w czasie II wojny św. Gdybyście chcieli skorzystać z usług przewodnika po linii to moim zdaniem najlepszy jest właśnie Paweł Wójcik, jego dane znajdziecie na stronie http://www.pawuk.pl

Spis treści:
Wstęp
Rys historyczny
Działania wojenne
Typologia bunkrów
Bibliografia
Zestawienie zachowanych schronów pomiędzy Soliną, a Bachowem
Zdjęcia archiwalne
Opis tras rowerowych na "Szlaku nadsańskich umocnień"
Resume (w języku angielskim, niemieckim, rosyjskim)
Zdjęcia współczesne

Tytuł: "Linia Mołotowa Przewodnik po rowerowym "Szlaku nadsańskich umocnień"
Autor: Krzysztof Plamowski, Robert Bańkosz, Paweł Wójcik, Arkadiusz Komskie
Wydanie: I
Stron: 93
ISBN: 978083-60822-23-4
Wydawnictwo: Bieszczadzkie Towarzystwo Cyklistów
Nowy Sącz 2007

"Organizacja prac budowlanych wyglądała w następujący sposób: kierownictwem budowy zajmował się zarząd inżynieryjny okręgu wojskowego. Rozdzielał on zadania szefom poszczególnych odcinków budowy. Prace prowadzone były przez grupy budowlane złożone z rzemieślników budowlanych i chłopów. Podzieleni byli na bataliony po 1000-1200 osób. Robotnicy nie pobierali żołdu, lecz otrzymywali pensje. Do robót, które nie wymagały zachowania tajemnicy (na przykład: prac ziemnych, przygotowywanie drewna, transport) powoływano ludność cywilną. Na przełomie 1939-1940 roku wprowadzono zarządzenie ustawowego obowiązku pracy dla państwa przez 16 dni w roku. Czas pracy przy dwóch zmianach wynosił 12 godzin dla grup budowlanych, a dla cywilów 7, później 8 godzin. Pod naciskiem oficerów politycznych "dobrowolnie" podejmowano uchwały o wydłużeniu czasu pracy do 10, 12, a nawet 14 godzin dziennie. Duża liczba potrzebnych wozów zmuszała do tego, by sprowadzać chłopów razem z zaprzęgiem konnym nawet z odległych okolic. Cywilów kwaterowano po wsiach, obozach i barakach. Każdy żywił się we własnym zakresie. Niekiedy obowiązywała praca na akord, przy czym robotnik zarabiał do 10 do 15 rubli dziennie, a chłop z zaprzęgiem dwukrotnie więcej. W celu zapewnienia należytej organizacji robót utworzono zarządy i odcinki budowlane."
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 19/06/2011, 6:52 Quote Post


Tytuł: "Wędrówki po ulicach i placach Przemyśla (patroni ulic od XIX do XXI wieku) z planem miasta"

Będąc służbowo w Przemyślu zawsze korzystam z usług przewodnika pochodzącego z tego miasta. Chcę aby goście poczuli smak tego jakże pięknego miasta, aby mogli zagłębić się w jego koloryt, poznać je z innej niż ta oficjalna strony. Przeważnie mi się to udaje, kilkoro Kolegów przewodników znakomicie zna Przemyśl, opowiada o każdym zakątku, jego dziejach dawnych i współczesnych. Zastanawiałam się skąd pochodzi ich wiedza. Chyba znalazłam odpowiedź na to pytanie w kasie arboretum w Bolestraszycach. Tam za 25 zł zakupiłam sobie nieznaną szerszemu gronu czytelników książkę "Wędrówki po ulicach i placach Przemyśla (patroni ulic od XIX do XXI wieku) z planem miasta". Nie ma o niej wzmianki w internecie, nie wiem więc jak została odebrana przez miłośników regionu, nie mam dostatecznej wiedzy aby ją "merytorycznie" ocenić. Mogę mówić tylko o swoich odczuciach, wrażeniach. Te są jednoznacznie pozytywne. Ten specyficzny przewodnik opowiadający o dziejach poszczególnych placów, ulic, mostów itd. bardzo przypadł mi do gustu, dzięki niemu innymi oczyma spojrzałam na miasto, które znam od małego dziecka (moja pierwsza wyprawa górska , oczywiście byłam niesiona na barana przez Brata, odbyła się w czasie rajdu na Winną Górę). Autor jest miłośnikiem Przemyśla i historii, jego pasja udziela się czytelnikowi więc wędrówka z tą książką w ręku po Przemyślu musi być czymś wspaniałym. Przewodnik nabyłam kilka dni temu więc na razie łażę sobie w wyobraźni szukając interesujących, opisanych przez Autora miejsc na dołączonym do książki planie. Autor przedstawia nam cały Przemyśl, ulica po ulicy, oprowadza nie tylko po reprezentacyjnej części miasta ale także po zaułkach, po miejscach być może niezbyt pięknych, bezpiecznych ale na pewno interesujących.
Moim zdaniem "Wędrówki po ulicach i placach Przemyśla (patroni ulic od XIX do XXI wieku) z planem miasta" to książka wyjątkowa, lektura obowiązkowa dla wszystkich miłośników Przemyśla i przewodników.
Spis treści
Wstęp
1. Najważniejsze informacje dla turysty
2. Dzieje miasta - zarys
3. Wybrane tematy z życia miasta
a) Apteki i drogerie
cool.gif Cerkwie prawosławne i kościoły obrz. bizantyjsko - ukraińskie
c) Drukarnie, księgarnie, prasa
d) Elektrownie (Miejski Zakład Elektryczny)
e) Fajkarze
f) Garnizon wojskowy do 1939 i po 1945 roku
g) Kościoły katolickie obrz. łacińskiego
h) Mosty
i) Nieakceptowane pomniki
j) Stacja kolejowa Przemyśl - Zasanie
k) Synagogi
l) Twierdza Przemyśl
4. Katalog alfabetyczny
a) zasady korzystania z haseł
4 - 1 Place, ich znaczenie i rozwój
a) Stan ilościowy placów
cool.gif Opisy placów
4 -2 Ulice w układzie alfabetycznym
4 - 3 Wybrzeża
4 - 4 Mosty
5. Nazwy ulic w Przemyślu w okresie 1939-1940
6. Publikacje i prace

Tytuł: "Wędrówki po ulicach i placach Przemyśla (patroni ulic od XIX do XXI wieku) z planem miasta"
Autor: Julian Wacław Kurek
Wydanie: I
Stron: 223
ISBN: 83-89092-91-3
Wydawnictwo: Julian Wacław Kurek
Przemyśl 2006

"3DE Plater Emilii, (1806-1831), Szajbówka, boczna ul. Rogozińskiego przechodząca przez przejazd PKP.
Uczestniczka działań powstańczych na Żmudzi. Z braćmi i stryjami brała udział w walkach partyzanckich. Zginęła w 1831 roku
Przy skrzyżowaniu ulicy z Buszkowicką zbudowano fort pierścienia wewnętrznego w celu obrony bramy fortecznej, również toru kolejowego. W pobliżu za torami kolejowymi miał też siedzibę hycel miejski. Eichnerowa po śmierci męża prowadziła tu zakład wyłapywania bezpańskich psów. Ulica obdarzona była dwoma barakami deleżowanych (wykwaterowanych) z miasta. Podczas istnienia garnizonu, poniżej istnienia Twierdzy, okoliczny system służył jako pole ćwiczeń oddziałów wojska.
Na stoku Winnej Góry od strony ul. Emilii Plater, Austriacy wykonywali egzekucję skazanych na karę śmierci zxa zdradę stanu żołnierzy i osób cywilnych. U podnóża stoku do lat 90. XX w. widoczne były zarysy mogił. Zabudowa dzielnicy usytuowana jest u podnóża wzgórza o niemal pionowych ścianie wysokości około 30 m z przełomem dla wód potoku wpadającego do Sanu i dzielącego go na dwie części.
W 1941 roku na wiosnę Niemcy przygotowali teren Winnej Góry na doskonały punkt obserwacyjny i strzelecki w mającym wkrótce nastąpić ataku na znajdującą się pod okupacją sowiecką część Przemyśla. Wojna między "przyjaciółmi" zaczęła się 22. czerwca 1941 r.
Po 1944 roku łąki od budki kolejowej po baraki przeznaczono na działki pracownicze. Na części z nich w latach sześćdziesiątych zlokalizowano obiekty Przemyskiego Przedsiębiorstwa Budowlanego, które uległo likwidacji w 1995 roku.
Po likwidacji baraków wzniesiono ciepłownię "Zasanie", która ogrzewała Spółdzielcze Osiedla Mieszkaniowe.
Buszkowicka 1895-1932
Plater E. 1932-1939, od 1944
Ziegelstrasse 1939-1944"
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 28/06/2011, 11:39 Quote Post

"135 km po Przedgórzu Bieszczadzkim Opis trasy rowerowej MTB".

Nie wiem czy gdziekolwiek będziecie mogli znaleźć przewodnik Jacka Polakiewicza "135 km po Przedgórzu Bieszczadzkim Opis trasy rowerowej MTB". To bardzo ciekawy rarytas wydany w 2001 r. w ilości 700 szt., pamiątka po pewnej inicjatywie, którą powoli pokrywa kusz. A szkoda. Wytyczenie trasy MTB było początkiem szlakomanii rowerowej w Bieszczadach. Trasa była w miarę trudna, bardzo ciekawa, prowadziła w przez północne partie Durnej, Łopiennika, Chryszczatej i w okolicach Leska: pasmo Gruszki, Czulni, Gór Słonnych. Czas zatarł oznakowania, w ubiegłym roku na jednym ze spotkań mówiono iż trzeba odnowić ten szlak. Oby znalazły się na to pieniądze.
Trasa była podzielona na 5 20-40 km odcinków.
Przewodnik został naprawdę dobrze napisany, podano charakterystykę tras, profile, szczegółowy opis odcinków i dołączono kilka dobrych map na które naniesiono dokładny przebieg szlaku oraz zdjęcia.

Spis treści:
Wprowadzenie
Etap I: Lesko-Jankowce-Czarny Dział-Bezmiechowa Dolna-Góra Kamionka-Bezmiechowa Górna-Rudenka-Czarny Dział-Uherce-Kostryń-Glinne-Czulnia-Zwierzyń
Etap II: Zwierzyń-Grodzisko-Bezreźnica Niżna-Berdo-Zabrodzie-Rapiszka-Berce-Myczków-Berezka-Szczub-Średnia Wieś
Etap III: Średnia Wieś-Wzgórze 540-Żerdenka-Wzgórze 545-Żernica Wyżna-Bereźnica Wyźna-Góra Markowska-Baligród
Etap IV: Baligród-Wierch-Mchawa-Cisowiec-Choceń-Średnie Wielkie-wzgórze 568-Łukowe
Etap V: Łukowe-Góra Dział-Czekaj-Gruszka-Wzgórze 509-Makówka-Tarnawa Dolna
Propozycje modyfikacji tras

Tytuł: "135 km po Przedgórzu Bieszczadzkim Opis trasy rowerowej MTB".
Autor: Jacek Polakiewicz
Wydanie: I
Stron: 64
ISBN:
Wydawnictwo: UMiG Lesko
Lesko 2001

Wprowadzenie str. 6-7
"[...] Większość wzniesień ma wysokość 500-700 m n.p.m. Przewyższenia, które pokonujemy na podjazdach oscylują w granicach 100-250 metrów. Mimo tych niezbyt dużych różnic wzniesień podjazdy są najeżone trudnościami technicznymi. Napotykamy tutaj na charakterystyczne dla Bieszczadów błoto przywierające do roweru i rowerzysty, głębokie koleiny, zdradliwe pokryte liśćmi korzenie i luźne kamienie. Przejazdy szosami i drogami asfaltowymi zostały sprowadzone do niezbędnego minimum. Poruszamy się w większości gliniastymi drogami polnymi i ścieżkami wiodącymi przez częściowo zdziczałe łąki i mieszane lasy. W składzie gatunkowym lasów dominują buk i jodła z domieszką jaworu. Występuje również jesion, modrzew, a w niższych położeniach także dąb. Tereny porolne porasta sosna i zapusty olchowe. Z przedstawicieli fauny - poza luźno biegającymi wśród zabudowań "burkami podwórzowymi" - możemy liczyć na spotkania z jeleniem szlachetnym, sarną, lisem i zającem. Na części opisywanego obszaru występują również duże drapieżniki jak wilk, ryś oraz niedźwiedź. Ich tropy można spotkać w czasie przejazdu.
Przy sprzyjających warunkach atmosferycznych trasa jest przejezdna od maja do listopada. Ze względu na koloryt jaki przyjmują lasy na przełomie września i października okres ten jest godny zarekomendowania. Lipiec charakteryzuje się najobfitszymi opadami i najwyższymi temperaturami. Po obfitych opadach radzimy odczekać kilka dni, gdyż napotkane błotne rozlewiska mogą odebrać całą przyjemność jazdy, a pewne odcinki utworzyć nieprzejezdnymi.
Trasa ma charakter Cross Country i jest przeznaczona dla zaawansowanych untainbikerów. W wersji jednodniowej można ją polecić hardcoreowcom. Mniej wytrenowanym radzimy trasę na 2-5 dni. Jazda ze sakwami jest praktycznie niemożliwa. Zdecydowanie odradzamy również przejażdżki "rodzinne" z małymi dziećmi. [...]"
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 2/07/2011, 9:43 Quote Post

"Szlaki turystyczne Ziemi Przemyskiej Przewodnik"

Właśnie przeglądam zacny przewodnik "Szlaki turystyczne Ziemi Przemyskiej Przewodnik". Podoba mi się, szczególnie prezentacja szlaków. Widać, że Autor bardzo dobrze zna teren i potrafi o nim ciekawie opowiadać. Jest to wydawnictwo Urzędu Miejskiego w Przemyślu, które można nabyć za grosze. Kosztuje około 5 zł.
Jednym z najciekawszych i stojących na wysokim poziomie merytorycznym przewodników poświęconych Pogórzu Przemyskiemu i Górom Sanocko-Turczańskim jest bez wątpienia książka wydana przez Urząd Miejski w Przemyślu w formie kieszonkowej "Szlaki turystyczne Ziemi przemyskiej" Dariusza Hopa. Autor jest przewodnikiem należącym do PTTK w Przemyślu, znakomicie zna teren, przewędrował te szlaki w wielokrotnie co jest widoczne przy lekturze przewodnika. Dariusz Hop napisał klasyczny przewodnik opisujący przejścia po poszczególnych szlakach i trasach, atrakcje mijanych miejscowości, ciekawe pod względem przyrodniczym czy kulturowym miejsca. Wydawnictwo jest bez wątpienia godne polecenia wszystkim miłośnikom wędrówki i osobom zainteresowanym poznaniem części Ziemi Przemyskiej. Przewodnik jest starannie wydany w formie kieszonkowej, ilustrowany wieloma kolorowymi fotografiami, posiada mapkę ze schematem przebiegu szlaków turystycznych. jego niewątpliwym atutem jest cena, jest najprawdopodobniej dofinansowany przez Urząd Miejski w Przemyślu, cena - około 10 zł.

Spis treści:

Wstęp
Wskazówki Praktyczne
Przydatne telefony i strony internetowe
Dzieje Przemyśla i ziemi przemyskiej
Przemyski szlak spacerowy niebieski
Przemyski szlak spacerowy czerwony
Szlak czerwony Przemyśl - Sanok
Szlak niebieski karpacki Dynów - Ustrzyki Dolne
Szlak czarny forteczny południowy Łapajówka - Dybawka Dolna
Szlak czarny forteczny północny Kuńkowce - Bolestraszyce
Szlak zielony Przemyśl - Bachórz
Szlak żółty rybotycki Suchy Obycz - Kopystańka
Szlak zielony arłamowski Leszczawa Dolna - Jamna
Szlak żółty Pruchnik - Dubiecko

Tytuł: "Szlaki turystyczne Ziemi Przemyskiej Przewodnik"
Autor: Dariusz Hop
Wydanie: I
Stron: 152
ISBN: 978-83-923302-3-3
Wydawnictwo: Urząd Miejski w Przemyślu
Przemyśl 2008


Moim zdaniem jednymi z najciekawszych szlaków w Polsce są trasy forteczne wytyczone po terenie Twierdzy Przemyśl. Jest ich dwa: szlak forteczny południowy i szlak forteczny północny. Może przetoczę fragmenty przewodnika poświęconego tym trasom.
str.98
"Szlak czarny forteczny południowy Łapajówka - Dybawka Dolna
Przebieg szlaku: Łapajówka-fort XV "Borek"- Siedliska - fort I "Salis Soglio"- Jaksmanice - fort II " Jaksamanice"- Łuczyce - fort III "Łuczyce"- Nehrybka - fort IV "Optyń"- Pikulice -fort V "Grochowce- fort VI "Iwanowa Góra"- Wapielnica (394 m ) - Prałkowce - fort VII "Prałkowce"-Dybawka Górna

Długość szlaku: 36 km
Czas przejścia: 9 godzin (liczony bez przerw na dłuższy postój, obejmuje krótkie zwiedzanie tylko głównych fortów na trasie).

Szlak usytuowany po prawej stronie Sanu umożliwia dotarcie do wszystkich głównych fortów pierścienia zewnętrznego Twierdzy Przemyśl. Szlak przebiega przez skrawek Kotliny Sandomierskiej dalej przez Płaskowyż Mościski i Bramę Przemyską należącą do Płaskowyżu Sańsko-Dniestrzańskiego oraz wschodni kraniec Pogórza Przemyskiego. [...]"

str. 111
"Szlak czarny forteczny północny Kuńkowce-Bolestraszyce
Przebieg szlaku: Kuńkowce - fort VIII "Łętownia"- Lipownica - fort IX "Brunner" - fort X "Orzechowce"- Bażantarnia - fort XI "Duńkowczyki" - Duńkowczyki - fort XII "Werner"- Żurawica - fort XIII "San Rideau" - Bolestraszyce

Długość szlaku 19 km
Czas przejścia: 5 godz. (liczony bez przerw na dłuższy postój, obejmuje zwiedzanie tylko głównych fortów na trasie.
Szlak usytuowany po lewej stronie Sanu umożliwia dotarcie do wszystkich głównych fortów pierścienia zewnętrznego Twierdzy Przemyśl. Szlak przebiega przez wschodni skraj Pogórza Dynowskiego i Pogórze Rzeszowskie kończąc się w Kotlinie Sandomierskiej."
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #37

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 10/07/2011, 7:38 Quote Post

"Szlak wodny "Błękitny San"

Bieszczady i Podkarpacie raczej przeciętnemu Polakowi nie kojarzą się z kajakarstwem. Bardziej znany jest Poprad i cieki Warmii i Mazur. A szkoda, bo San wiosną jest spławną i wymagającą rzeką. I nie muszę dodawać iż jedną z najpiękniejszych w kraju. PROP podjął się próby wypromowania tej rzeki wśród kajakarzy. Czy udanej? Moim zdaniem jeszcze wiele pracy przed nimi. Początek jest w dobrym stylu. Został wytyczony szlak kajakowy Błękitny San, wydano piękny album "Błękitny San" i przewodnik, który chcę Wam przedstawić. "Szlak wodny Błękitny San przewodnik" Marka Lityńskiego, ciekawy, bogato ilustrowany, bardzo czytelny jest wydaniem projektowym, które cieszyło się takim zainteresowaniem iż w tym roku postanowiono go wznowić w formie półkomercyjnej. Będzie dostępny w informacjach turystycznych, bieszczadzkich ośrodkach po 8 zł. Przewodnik można pobrać też przez stronę http://www.podkarpackie-turystyka.pl

Spis treści
Wstęp
1. Informacje ogólne
2. San górski
2.1. Szczegółowy opis turystycznego szlaku kajakowego Sianki-Rajskie o długości 89 km
2.2. Opis krajoznawczy otoczenia trasy
2.3. Informacje praktyczne
3.Jeziora Zaporowe
3.1. Szczegółowy opis turystycznych szlaków wodnych Jeziora Solińskiego i Myczkowieckiego
3.1.1. Odnoga rzeki Solinki (zatoka Zachodnia) z przystani żeglugowej Solina-Jawor do mostu drogi nr 894 w Wołkowyi
3.2. Opis krajoznawczy otoczenia trasy
3.3. informacje praktyczne
4. Od Zwierzynia do Przemyśla
4.1. Szczegółowy opis turystycznego szlaku kajakowego Zwierzyń-Przemyśl o długości 158 km
4.2. Opis krajoznawczy otoczenia trasy
4.3. Informacje praktyczne
5. San nizinny
5.1. Szczegółowy opis turystycznego szlaku wodnego Przemyśl-Wisła o długości 173 km
5.2. Opis krajoznawczy otoczenia trasy.
5.3. Informacje praktyczne
Bibliografia



Tytuł: "Szlak wodny "Błękitny San"
Autor: Marek Lityński
Wydanie: I
Stron: 120
ISBN: 83-918711-3-4
Wydawnictwo: Podkarpacka Regionalna Organizacja Turystyczna
Rzeszów 2005

"San górski'' str. 16-17
"Odcinek z Sianek (ujście potoku Negrylów) do Procisnego jest dość długi, ale możliwy do pokonania w trakcie jednego dnia, gdyż woda "dobrze ciągnie". Spływ najlepiej jednak podzielić na dwa etapy z noclegiem z zacisznym hoteliku w Tarnawie Wyżnej.
Przeciętny spadek doliny Sanu na tej trasie wynosi 3,5 promila; na pewnych odcinkach jest większy, na innych mniejszy , ale ogólnie dość wyrównany. Żadne przeszkody zabudowy hydrologicznej w korycie rzeki nie występują, panuje całkowity spokój zupełnie bezludnej okolicy. Nieskażona przyroda poddana jest ochronie w ramach Bieszczadzkiego Parku Narodowego i Parku Krajobrazowego Doliny Sanu.

Szczegółowy opis turystycznego szlaku kajakowego Sianki-Rajskie o długości 89 km
449, L - Sianki, ujście potoku Negrylów. [...] Jedyne miejsce do pozostawienia prywatnego samochodu na czas spływu. Biegnie tędy ścieżka przyrodniczo-historyczna "W dolinie Górnego Sanu", którą można dojść do źródeł Sanu. Wąska w tym miejscu dolina przedziera się pomiędzy górami Szczob (818 m n.p.m.) po stronie polskiej i Wierszek (851 m n.p.m.) po stronie ukraińskiej.
Początek szlaku kajakowego rzeki San.

Start z drogi ziemnej za mostkiem na potoku Negrylów w miejscu, gdzie droga podchodzi blisko do koryta Sanu szerokiego na tu do 8 m. Ponieważ jest to Bieszczadzki Park Narodowy, a zarazem granica Polski i Unii Europejskiej, na odbycie spływu potrzebne są opisane we wstępie uzgodnienia. Niżej wkraczamy na tereny Parku Krajobrazowego Doliny Sanu, obejmującego zlewnię rzeki do Jeziora Solińskiego.

446,0 L - Ujście potoku Syhłowaty; tereny po wysiedlonej w 1946 r. wsi Beniowa. Stokami doliny po stronie ukraińskiej biegnie linia kolejowa Lwów-Budapeszt.

442,0 L - Ujście potoku Halicz (Haliczanka), dawniej Bukowiec . Rzeka tworzy tu pierwsze większe zakole, opływając teren po wysiedlonej wsi Sokoliki Górskie (część ocalała po stronie ukraińskiej). Z lewej strony pojawia się Kiczera Sokolicka (836 m n.p.m.). Na prawym brzegu widać perony stacji kolejowej Sokoliki, poniżej której przepływamy.

437,8 P - Niżej Turiw (dawniej Sokoliki Górskie), zabudowania wsi po stronie ukraińskiej ze zniszczoną cerkwią.

434,9 L - Ujście potoku Litmierz (Łytmar). Niżej tereny dawnej wsi Tarnawa Wyżna. Po drugiej stronie Sanu widnieje rozciągły Siański Grzbiet. Nad brzegami po stronie polskiej występują torfowiska, objęte ochroną rezerwatową. Słupek nr 295. Rezerwat torfowiskowy "Litmierz" o powierzchni 13,0 ha, z naturalnymi zespołami roślinności z wełnianką pochwolistną i modrzewnicą zwyczajną. Rezerwat torfowiskowy "Tarnawa" o powierzchni 34,4 ha, borem bagiennym i naturalnym stanowiskiem sosny zwyczajnej. Udostępniony do zwiedzania specjalną ścieżką turystyczną.

429,8 L Schron przeciwdeszczowy przy pokrytej asfaltem drodze z Tarnawy Niżnej do wsi Sokoliki Górskie. "

Przewodnik powstał kilka lat temu, schronu w Negrylowie już nie ma.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
glasgower
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 354
Nr użytkownika: 72.452

tajemnica panstwowa
Stopień akademicki: tajemnica urzedowa
Zawód: tajemnica zawodowa
 
 
post 10/07/2011, 18:46 Quote Post

Przeczytałem cały ten temat i tak się zastanawiam - po co go właściwie założyłaś? Nie, mnie on absolutnie nie przeszkadza (zresztą co i dlaczego miałoby mi przeszkadzać, w końcu to nie ja abonuję domenę historycy.org). Ale właściwie to co kogo obchodzą publikacje turystyczne na temat twojego regionu? To jest forum historyczne, a nie turystyczne.


QUOTE(lucyna beata @ 10/07/2011, 7:38)
Przewodnik powstał kilka lat temu, schronu w Negrylowie już nie ma.
*



No... i co z tego? Na co to ma być dowód? Na nieprecyzyjność przewodników? Na przemijanie? Czy może na coś jeszcze innego.


Ten post był edytowany przez glasgower: 10/07/2011, 18:49
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 10/07/2011, 19:06 Quote Post

QUOTE(glasgower @ 10/07/2011, 18:46)
Przeczytałem cały ten temat i tak się zastanawiam - po co go właściwie założyłaś? Nie, mnie on absolutnie nie przeszkadza (zresztą co i dlaczego miałoby mi przeszkadzać, w końcu to nie ja abonuję domenę historycy.org). Ale właściwie to co kogo obchodzą publikacje turystyczne na temat twojego regionu? To jest forum historyczne, a nie turystyczne.


QUOTE(lucyna beata @ 10/07/2011, 7:38)
Przewodnik powstał kilka lat temu, schronu w Negrylowie już nie ma.
*



No... i co z tego? Na co to ma być dowód? Na nieprecyzyjność przewodników? Na przemijanie? Czy może na coś jeszcze innego.
*


1. Po co? Bardzo dawno temu na innym forum, forum górskim, chciałam popularyzować Bieszczady. Jedna z przewodniczek, autorka przewodników papierowych, zarzuciła mi plagiat. Oczywiście, zarzut wyssany z palca. I zaczęła się najdłuższa wojna polskiego internetu. To dawne dzieje, ja jednak wpadłam w nałóg, wciągnął mnie świat książek poświęconych Bieszczadom. Bardzo szybko zorientowałam się, że duże wydawnictwa często wydają chłam, przewodniki pisane przez ludzi nie znających terenu, czerpiących swoją wiedzę z innych przewodników lub ze stron internetowych. Z drugiej strony na rynku jest dużo dobrych książek o których nikt nie wie, przechodzą bez echa. Poza tym wydaje się bardzo często publikacje popularyzujące walory turystyczne w ramach projektów. Nie ma o nich żadnych informacji w prasie, w internecie, są niedostępne szerszemu gronu czytelników.
Komu jest potrzebny ten wątek? Miłośnikom Bieszczadów, osobom poszukującym informacji. Najczęściej kontaktują się ze mną magistranci.
Ten dział nosi nazwę: turystyka historyczna. Moim zdaniem mogę tu pisać i o przewodnikach. Tym bardziej, że pisze bardzo często o walorach kulturowych.
Tu trafiłam przez przypadek, szukam spokoju, przez barierę stworzoną przez Moderatorów i wysoki poziom merytoryczny tego Forum raczej nie przenikną trolle zalewające fora górskie. Poza tym wyszukiwarka. O ile ma mieć sens to co robię to informacje muszą być rejestrowane przez wyszukiwarki. W chwili obecnej pracujemy nad serwisem turystycznym poświęconym naszemu regionowi, tam będzie dział poświęcony książkom.
Jestem już przyzwyczajona do tego, że część userów wykopuje mój wątek. Kiedyś awanturowałam się, skończyło się banami. Teraz mi jest to obojętne. Jak nie będę tu pisać to przyniosę się na inne forum. Jestem przekonana iż o ile nawet niczemu sensownemu moja pisanina nie służy to na pewno ni szkodzi.

2. Informacja.

Ten post był edytowany przez lucyna beata: 10/07/2011, 19:15
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
glasgower
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 354
Nr użytkownika: 72.452

tajemnica panstwowa
Stopień akademicki: tajemnica urzedowa
Zawód: tajemnica zawodowa
 
 
post 11/07/2011, 11:50 Quote Post

QUOTE(lucyna beata @ 10/07/2011, 19:06)
QUOTE(glasgower @ 10/07/2011, 18:46)
Przeczytałem cały ten temat i tak się zastanawiam - po co go właściwie założyłaś? Nie, mnie on absolutnie nie przeszkadza (zresztą co i dlaczego miałoby mi przeszkadzać, w końcu to nie ja abonuję domenę historycy.org). Ale właściwie to co kogo obchodzą publikacje turystyczne na temat twojego regionu? To jest forum historyczne, a nie turystyczne.


QUOTE(lucyna beata @ 10/07/2011, 7:38)
Przewodnik powstał kilka lat temu, schronu w Negrylowie już nie ma.
*



No... i co z tego? Na co to ma być dowód? Na nieprecyzyjność przewodników? Na przemijanie? Czy może na coś jeszcze innego.
*


1. Po co? Bardzo dawno temu na innym forum, forum górskim, chciałam popularyzować Bieszczady. Jedna z przewodniczek, autorka przewodników papierowych, zarzuciła mi plagiat. Oczywiście, zarzut wyssany z palca. I zaczęła się najdłuższa wojna polskiego internetu. To dawne dzieje, ja jednak wpadłam w nałóg, wciągnął mnie świat książek poświęconych Bieszczadom. Bardzo szybko zorientowałam się, że duże wydawnictwa często wydają chłam, przewodniki pisane przez ludzi nie znających terenu, czerpiących swoją wiedzę z innych przewodników lub ze stron internetowych. Z drugiej strony na rynku jest dużo dobrych książek o których nikt nie wie, przechodzą bez echa. Poza tym wydaje się bardzo często publikacje popularyzujące walory turystyczne w ramach projektów. Nie ma o nich żadnych informacji w prasie, w internecie, są niedostępne szerszemu gronu czytelników.
Komu jest potrzebny ten wątek? Miłośnikom Bieszczadów, osobom poszukującym informacji. Najczęściej kontaktują się ze mną magistranci.
Ten dział nosi nazwę: turystyka historyczna. Moim zdaniem mogę tu pisać i o przewodnikach. Tym bardziej, że pisze bardzo często o walorach kulturowych.
Tu trafiłam przez przypadek, szukam spokoju, przez barierę stworzoną przez Moderatorów i wysoki poziom merytoryczny tego Forum raczej nie przenikną trolle zalewające fora górskie. Poza tym wyszukiwarka. O ile ma mieć sens to co robię to informacje muszą być rejestrowane przez wyszukiwarki. W chwili obecnej pracujemy nad serwisem turystycznym poświęconym naszemu regionowi, tam będzie dział poświęcony książkom.
Jestem już przyzwyczajona do tego, że część userów wykopuje mój wątek. Kiedyś awanturowałam się, skończyło się banami. Teraz mi jest to obojętne. Jak nie będę tu pisać to przyniosę się na inne forum. Jestem przekonana iż o ile nawet niczemu sensownemu moja pisanina nie służy to na pewno ni szkodzi.

2. Informacja.
*



passe.
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 14/07/2011, 8:25 Quote Post

"Szlak ikon"

Dziś proponuję zapoznać się z wydawnictwem "Szlak ikon" składającym się z przewodnika autorstwa Roberta Bańkosza i mapą poglądową na której podano przebieg szlaku rowerowego oraz profile i długość wszystkich tras: głównej i łącznikowych. Owo wydawnictwo jest bardzo skromne, przewodnik nie posiada ilustracji. Szlak ten jest godny polecenia przede wszystkim dlatego, że demonstruje całe bogactwo historyczno-przyrodnicze Bieszczadów, Gór Sanocko-Turczańskich, części Beskidu Niskiego, Pogórz: Dynowskiego i Przemyskiego. Łączy najpiękniejsze zabytki sakralne na naszym terenie. Biegnie niekiedy równolegle do tras: samochodowej Szlaku Architektury Drewnianej, pieszo-rowerowego "Szlakiem śladami dobrego wojaka Szwejka", rowerowymi: Greenway Karpaty Wschodnie, Śladami dawnych wsi pogranicza, polsko-słowacką Transgraniczną Trasą Rowerową (gmina Komańcza), Szlakiem Nadsańskich Umocnień.
Główny szlak kulturowy oznakowany jest kolorem czerwonym, a łącznikowe żółtym i niebieskim.

Spis treści:
Opis trasy rowerowej
Opis obiektów na szlaku
* Szlak Ikon główny część I Dolina Osławy kolor czerwony: Radoszyce, Smolnik nad Osławą, Komańcza I, Komańcza II, Wisłok Wielki, Rzepedź, Turzańsk, Szczawne, Wysoczany, Mokre, Morochów, Zagórz, Zagórz-Dolina, Zahutyń,
* Szlak Ikon "Dział" odcinek lokalny znaki niebieskie: Czaszyn, Kulaszne, Zagórz Wielopole, Łukowe, Olchowa, Tarnawa Górna
* Szlak Ikon główny cz II Dolina sanu znaki czerwone: Sanok katedra, Sanok muzeum ikon, Sanok-muzeum budownictwa ludowego, Sanok-Olchowce, Wujskie, Międzybrodzie, Trepcza, Tyrawa Solna, Siemuszowa, Hołuczków,
* Szlak Ikon "Ulucz" znaki niebieskie: Hłomcza, Łodzina, Dobra, Ulucz,
* Szlak Ikon "Czerteż" znaki niebieskie: Jurowce, Czerteż, Kostarowce, Sanoczek, Sanok-Dąbrówka,
* Szlak Ikon główny "Góry Słonne" znaki czerwone: Rakowa, Paszowa, Olszanica, Stefkowa, Ustianowa Górna, Ustrzyki Dolne, Ustrzyki Dolne-Strwiążek, Brzegi Dolne, Krościenko,
* Szlak Ikon "Chwaniów" szlak łącznikowy, znaki zółte: Liskowate, Jureczkowa, Wojtkowa, Ropienka, Wańkowa, Leszczowate, Łodyna,
* Szlak Ikon "Bojkowszczyzna" znaki niebieskie: Hoszów, Rabe, Żłobek, Czarna Górna, Smolnik nad Sanem, Chmiel, Dwernik
* Szlak Ikon "Polana": Polana,
* Szlak Ikon "Równia": Równia, Hoszowczyk
* Szlak Ikon "Moczary" Jałowe, Moczary, Bandrów Narodowy
* Szlak Ikon "Michniowiec": Michniowiec, Bystre

Tytuł: "Szlak ikon"
Autor: Robert Bańkosz, Paweł Wójcik
Wydanie: I
Stron: 16
ISBN:
Wydawnictwo: "Wydawnictwo Fundacja" sc
Nowy Sącz

"Opis trasy rowerowej" str. 1
"Szlak rowerowy dziedzictwa kulturowego "Szlak ikon" jest jedną z wielu propozycji spędzania wolnego czasu na terenie Bieszczadów i Pogórza Bieszczadzkiego. Łącząc zamiłowanie do turystyki rowerowej z odrobiną historii i architektury oraz z bieszczadzkimi krajobrazami możemy przeżyć kilka wspaniałych dni. [...] Główny - czerwony - Szlak ikon na terenie Polski około 140 km długości i przebiega od przejścia granicznego ze Słowacją na Przełęczy Radoszyckiej do przejścia granicznego w Krośnienku na granicy polsko-ukraińskiej. Łączy najpiękniejsze zabytki architektury sakralnej na terenie Bieszczadów . Został wytyczony po drogach o utwardzonych nawierzchniach, dostępnych praktycznie przez większą część roku. Jego przebieg przez kilka Parków Krajobrazowych oraz dolinami Sanu i Osławy stanowi o atrakcyjności krajobrazowej i przyrodniczej trasy. Kilkadziesiąt cerkiewek będących perełkami architektury drewnianej, w tym jedna z najstarszych drewnianych cerkwi w Polsce znajdująca się w Uluczu oraz inne, reprezentujące różnorodne style architektoniczne, stanowią niebywałą atrakcję kulturową szczególnie dla turystów z krajów , gdzie dominującym materiałem jest kamień. Obecność na trasie Muzeum Historycznego ze zbiorami ikon oraz największego w Polsce Skansenu w Sanoku podnosi znacznie atrakcyjność szlaku. Trasa rowerowa prowadzi dolinami rzek, nie ma więc na niej zbyt dużych przewyższeń spotykanych na innych trasach. Możliwa jest do przejechania etapami - gdyż w sumie z trasami łącznikowymi liczy około 200 km - nawet dla mało wprawnych rowerzystów, chcących spędzić kilka dni na aktywnym wypoczynku połączonym z poznaniem szlaku ikon. rekomendowany sprzęt do podróżowania to rower trekingowy lub górski. Rower szosowy może być mało komfortowy na niektórych odcinkach trasy, jednak powinien przejechać wszystkie odcinki, nawet najbardziej dziurawe i wyboiste."
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 1/08/2011, 7:40 Quote Post

"Gorlice na szlaku czarnego złota"

Wspominałam już o transgranicznym szlaku naftowym. Nie jest to jedyna tego typu trasa tematyczna. W okolicy Gorlic wytyczono drogę coś w rodzaju eko-muzeum. Jest to produkt turystyczny powstały w ramach projektu "Gospodarka Społeczna na Bursztynowym Szlaku". Przewodnik "Gorlice Na szlaku czarnego złota" Pawła Krokosza został wydany przez Bezdroża. W książce opisano niezwykle interesujące pod względem turystycznym miasteczko Gorlice i ziemię gorlicką. Scharakteryzowano środowisko przyrodnicze, podano dość dokładne informacje o atrakcjach turystycznych (jest ich bardzo dużo): drewniane kościółki wpisane na listę dziedzictwa UNESCO, największa w Europie stadnina koni huculskich, przepiękne tereny do wędrówek, dwór Korwacjanów, dobrze zachowane zabytki Biecza, dwór obronny w skansenie w Szymbarku, uzdrowiska, cmentarze z I wojny św. Przewodnik wzbogacono o plan Gorlic i mapki okolicy z zaznaczonymi trasami zwiedzania, część praktyczną, w tym podano informacje o produktach lokalnych. Na szczególną uwagę zasługuje część historyczna, etnograficzna i opis poszczególnych miejscowości. Widać, że przewodnik wyszedł spod pióra historyka-pasjonata Łemkowszczyzny. Dla mnie najciekawszą informacją okazała się ta o tradycjach koronkarstwa klockowego w Bobowej. Przewodnik można dostać od Pań z biura Dolina Ropy w Gorlicach.
http://www.szlaknaftowy.pl

Spis treści
O autorze
Bursztynowy Szlak Greenways "Przyroda, Tradycja, Ludzie"
O przewodniku

Rozdział I Dojazd i informacja turystyczna
Dojazd
Atrakcje turystyczne
Informacja turystyczna

Rozdział II Część krajoznawcza
Charakterystyka geograficzna
Ukształtowanie terenu
Hydrografia
Przyroda
Flora
Fauna
Historia regionu
Prehistoria
Średniowiecze
Rozwój gospodarczy
w dobie reformacji
Narodziny Łemkowszczyzny
Niespokojne wieki
Pod zaborami
Ku niepodległości
Wiek XX
Krótka historia Gorlic
Ludność
Pogórzanie
Żydzi
Łemkowie
Znane postaci

Rozdział III Informacje praktyczne
Komunikacja w regionie
Baza noclegowa
Pamiątki
Imprezy cykliczne

Rozdział IV Spacery po Gorlicach
Trasa 1. Śladami historii
Trasa 2. Magdalenka
Trasa 3. Przez serce miasta
Rozdział V Region gorlicki
Trasa 4. W cieniu starych murów
Trasa 5. Na szlaku czarnego złota
Trasa 6. Na węgierskim trakcie
Trasa 7. W dolinie Ropy

Rozdział VI Alternatywne formy wypoczynku
Urlop z koronką
Do wód!
Wapienne
Wysowa
wakacje w siodle
Na narty w Beskid Niski
Literatura
Spis ramek
Indeks obiektów z rozdziału IV
Indeks miejscowości z rozdziału V

Tytuł: "Gorlice na szlaku czarnego złota"
Autor: Paweł Krokosz
Wydanie: I
Stron: 128
ISBN: 978-83-60506-74-5
Wydawnictwo: Bezdroża
Kraków 2007

Rozdział VI "Alternatywne formy wypoczynku" str. 116
Urlop z koronką
Wspaniałym pomysłem na spędzenie wolnego czasu jest odwiedzenie Bobowej, w której odpoczynek można połączyć z nauką trudnej sztuki wyrobu koronki klockowej.
Tradycje koronkarskie tej miejscowości liczą już kilkaset lat. W XIX w. nastąpił bowiem prawdziwy renesans tego rzemiosła, po chwilowej utracie popularności w poprzednim stuleciu. W encyklopedii powszechnej z 1860 r. czytamy: "Koronki bobowskie dawniej stanowiły ważną rubrykę w skromnej wyprawie okolicznych dziewic szlacheckich. Cała ludność niewieścia zajmuje się tą robotą. Służą na obszewki poszew i bielizny niewieściej".
W 1889 r. w Bobowej powstała żeńska Krajowa Szkoła Koronkarska. Pomimo, że podobne placówki zakładano w innych galicyjskich miejscowościach prymat Bobowej w koronkarstwie pozostał bezsprzeczny. W 1902 r. uczennice szkoły prezentujące swoje wyroby zdobyły brązowy medal na wystawie w Saint Louis. 3 lata później bobowskim koronkom przyznano złoty medal w san Francisco. Kursy koronki klockowej prowadzono przez cały okres dwudziestolecia międzywojennego, a nawet w czasie okupacji hitlerowskiej. Szczególne zasługi w ksztąłceniu nowych pokoleń, zajmujących się tym artystycznym rękodziełem, wniosły Helena Rzerzycka-Dzikiewicz i Zofia Dunajczanowa. W 1946 r. w Bobowej rozpoczęła działalność szkoła zawodowa , w której koronkarstwo (następnie koronkarstwo z haftem ) stało się ważnym działem nauczania.
Po 1989 r. zainteresowanie wyrobem koronek zmalało, a tradycja ich wyrobu powoli zanika. Aby ratować to rzemiosło, w 1994 r. przy miejscowym zespole szkół zawodowych powołano do życia Stowarzyszenie Twórczości Regionalnej, które postawiło sobie na cel nawiązywanie i utrwalanie kontaktów pomiędzy absolwentami szkoły, a twórcami ludowymi oraz wszystkimi osobami interesującymi się dziejami Bobowej i okolic. W 1995 r. stowarzyszenie przy współpracy Ministerstwa Kultury rozpoczęło realizację "Programu ratowania ginącego zawodu i rękodzieła", w ramach którego w szkołach podstawowych i średnich gminy Bobowa organizowane są trzymiesięczne kursy dla osób dorosłych, a uczestnicy pokrywają jedynie koszt zakupu materiałów.
[...]

Kurs Koronki Klockowej informacji udziela Centrum Kultury i Promocji Gminy Bobowa 38-350 Bobowa, ul. Grunwaldzka 126, ( 18 3514001, fax ( 18 3530196, e-meil: koronki@bobowa.pl

"Urlop z koronką" Jadwiga Śliwa , 38-350 Bobowa, ul. ks. Jana Kurka 563, tel. ( 18 351 48 53, 694 899 004, e-meil: jadwigasliwa@poczta.onet.pl Indywidualne kursy dostosowane do wymagań i poziomu zdolności każdego uczestnika. Na czas trwania kursu zapewnia się niezbędny sprzęt, narzędzia i materiały do wyrobu koronki klockowej. W ramach kursu istnieje możliwość zwiedzania zabytków Bobowej i ciekawych miejsc okolicy."


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #43

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 12/08/2011, 7:14 Quote Post

"Forteczna trasa rowerowa Twierdza Przemyśl"

Urząd Miejski w Przemyślu wraz z sąsiednimi gminami: Przemyśl, Krasiczyn, Żurawica, Medyka i Orły wydał także mapę turystyczną "Forteczna trasa rowerowa Twierdza Przemyśl" w skali 1: 50 000. Nigdy z niej nie korzystałam w ternie więc niewiele mogę o niej powiedzieć. Na pierwszy rzut oka wygląda dość interesująco. Jej niewątpliwą wadą jest to, że naniesienie trasy na mapę jest dość niewyraźne, kolor szarozielony zlewa się z tłem mapy szczególnie na obszarze terenów zalesionych. Mapa posiada część informacyjną - ilustrowany miniprzwodnik (o każdym odwiedzanym przez potencjalnego turystę forcie jest dosłownie 3-4 zdania) i profile tras.
Mapa mino iż jest wydawnictwem projektowym znajduje się w komercyjnej sprzedaży, można ją nabyć m.in. w księgarence w krasiczyńskim zamku.

Tytuł: "Forteczna trasa rowerowa Twierdza Przemyśl"
Mapa turystyczna skala 1:50 000
Wydanie: I
ISBN: 83-918937-8-2
Wydawnictwo: Urząd Miejski w Przemyślu
Przemyśl

"[...]W rzeczywistości są to dwie trasy. Północna łącząca forty leżące na lewym brzegu Sanu oraz południowa, łącząca obiekty forteczne na zachód, południe i wschód od Przemyśla.
Obie trasy zaczynają się i kończą w Przemyślu, ale jest to ich jedyne podobieństwo. Trasa północna, jest zdecydowanie krótsza (ok. 33km) i łatwiejsza. Doskonale nadaje się na kilkugodzinną wycieczkę dla mniej doświadczonych i sprawnych rowerzystów. Południowa, o długości ok. 48 km, będzie wyzwaniem dla zdecydowanie bardziej wymagających i poszukujących fizycznych trudności. Przeważające odcinki obu tras poprowadzone są dawnymi drogami fortecznymi., które fragmentami zachowały swój historyczny przebieg oraz oryginalną nawierzchnię.
Zasadniczo, wytyczony przez nas szlak rowerowy pokrywa się z czarnym, pieszym szlakiem fortecznym, w kilku jednak miejscach zdecydowanie od niego odbiega. Zmiany te podyktowane zostały względami bezpieczeństwa oraz dla zachowania możliwości przejazdu.
Wytyczona trasa nie wszędzie doprowadza bezpośrednio pod mijane forty. Wtedy, gdy znajdują się one w pewnej odległości od szlaku informują o tym stosowne tablice z nazwą fortu.
Zarówno szlak jak i mapa poświęcone są głównie fortom i Twierdzy Przemyśl, a więc atrakcjom historycznym. W krótkim opisie nie może zabraknąć choć kilku zdań na temat walorów krajobrazowych i przyrodniczych, z którymi zetkniemy się na trasie. Szlak południowy, na sporym odcinku przebiega przez teren Parku Krajobrazowego Pogórza Przemyskiego. W kilku miejscach otwierają się wspaniałe widoki na dolinę Sanu, zalesione wzgórza oraz przygraniczne pasmo pomiędzy Fortami: Łuczyce i Jaksmanice. W pobliżu zaś Fortu Salis Soglio znajduje się jedyny w Polsce rezerwat żołny. [...]

Warto tutaj zajrzeć,jest coś i dla miłośników historii
http://www.przemysl.pl/turystyka/387/trasy...erowe/3479.html

Ten post był edytowany przez lucyna beata: 12/08/2011, 7:55
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 20/08/2011, 7:54 Quote Post

"Szlak Papieski w Beskidzie Niskim"

W 2006 r. Lokalna Organizacja Turystyczna wytyczyła Szlak Papieski w Beskidzie Niskim. Rozpoczyna się on na Magurze Watkowskiej, a kończy w Komańczy. Jego trasa pokrywa się z głównym szlakiem beskidzkim oznakowanym kolorem czerwonym. Trasa wiedzie przez miejsca, którymi wędrował Karol Wojtyła w latach 50-tych XX w., oraz te nawiedził w czasie swojej pielgrzymki. Na szlaku znajdują się tablice informacyjne i plansze.
W ramach promocji owego szlaku został wydany mini przewodnik "Szlak Papieski w Beskidzie Niskim" składający się z dwóch części: prezentacji szlaku i miejscowości przez które przebiega i informacji o bazie hotelarskiej. Broszura jest ładnie wydana, bogato ilustrowana.

Spis treści
Szlak Papieski
Beskid Niski
Magura Wątkowska 846-Kolanin-Kąty przez Kamień lub Desznicę
Chyrowa-Pustelnia św. Jana-Cergowa 716-Dukla-Lubatowa
Lubatowa-Iwonicz Zdrój-Rymanów Zdrój-Tarnawka
Tarnawka-Bukowiec-Komańcza
Pozostałe miejscowości związane z osobą Jana Pawła II
Turystom wędrującym Szlakiem Papieskim w Beskidzie Niskim polecamy

Tytuł: "Szlak Papieski w Beskidzie Niskim"
Autor: Józef Kaczor, Elżbieta Sikorska
Wydanie: I
Stron: 30
ISBN: 83-916397-5-4
Wydawnictwo: Hedom
Krosno 2006

"Magura Wątkowska 846 - zalesiony grzbiet górski, niegdyś liczne polany miejsce wypasu bydła. Ks. Karol Wojtyła wszedł nań po raz pierwszy w roku 1952, a w rok później -13/14 sierpnia 1953 r. na stoku tej góry grupa z ks. Karolem Wojtyłą rozbiła namioty. Rankiem, w wigilię Wniebowzięcia NMP ks. Karol Wojtyła zwany ,,Wujkiem” odprawił mszę świętą. Dysponował On wówczas tylko ornatem dwustronnym biało-zielonym, a z uwagi na święto wymagany był ornat w kolorze fioletowym. W ornacie koloru białego mogła być odprawiona tylko msza święta śpiewana i taka też się odbyła.
Wydarzenie to upamiętnia wzniesiony przez jasielskich turystów obelisk poświęcony 15 sierpnia 2003 r. przez ks. biskupa Kazimierza Górnego.

Desznica - dawniej wieś łemkowska nad potokiem Ryj sąsiadująca od zachodu z Kątami, znajduje się tu murowana cerkiew p.w. św. Dymitra z 1790 r. obecnie kościół parafialny. Obok kościoła znajduje się cmentarz z I wojny światowej. Z miejscowości tej pochodził grekokatolicki kardynał, metropolita halicki Sylwester Sembratowicz (1836- 1898)
W dniu 6/7 września 1952 r. grupa „Wujka” nocowała w Desznicy, a w dawnej cerkwi ks. Karol Wojtyła sprawował Najświętszą Ofiarę."

http://www.beskidniski.org.pl/szlaki/papieski/papieski.htm
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #45

7 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej