Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Teodora, Ocena ciekawej postaci
     
aljubarotta
 

VII ranga
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.841
Nr użytkownika: 70.958

Marek Sz.
 
 
post 29/12/2011, 12:17 Quote Post

Córka Akakiosa, niedźwiednika z Konstantynopola, aktorka, kurtyzana, monofizytka (a przynajmniej sympatyzująca), żona cesarza Justyniana Wielkiego...
Wywarła olbrzymi wpływ na politykę tego okresu (525-548). Za jej sprawą Justynian utrzymał się na tronie podczas buntu Nika, otaczała protekcją monofizytów, ale także żonę Belizariusza, Antoninę, Narsesa; za jej sprawą usunięto Jana z Kapadocji; znaleziono kochanka i przybranego syna Antoniny - Teodozjusza...
W wielu sprawach zgadzała się z mężem, niekiedy jednak potrafiła na niego nacisnąć.
Jak oceniacie tą postać ? Jakie według Was są największe dokonania ? Jakie są negatywne punkty jej współrządów ? Zapraszam do dyskusji smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
aljubarotta
 

VII ranga
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.841
Nr użytkownika: 70.958

Marek Sz.
 
 
post 17/01/2012, 20:26 Quote Post

I nikt nie ma o niej opinii...
Dodam może jeszcze dla odświeżenia pytanie: jak sądzicie, co spowodowało to, że Justynian i Teodora mieli tylko jedno dziecko - córkę, która szybko zmarła ? Teodora wszak miała wcześniej trójkę dzieci bodajże...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Bazyli
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.066
Nr użytkownika: 13.822

Stopień akademicki: jakiś jest...
Zawód: handlowiec pogl¹dami
 
 
post 7/02/2012, 11:39 Quote Post

Witaj!

Byli albo genialnym, wyrachowanym i żądnym władzy duetem albo utalentowaną, niewolną od zalet i przywar człowieczych parą kochających się ludzi.
Co do dzieci, to pewnie wiesz, że Teodora poza porodami naturalnymi przeszła czy też przeżyła przynajmniej kilkanaście "porodów przyśpieszonych". Może w związku z tym nie miała już biologicznych zasobów na kolejne ciąże? A może był to efekt kłopotów zdrowotnych Justyniana?
Brak co do tego danych, więc musimy pozostac w sferze hipotez...

Ps Mam wrażanie, że nie jest Ci obca "Historia sekretna". Jeśli jednak się mylę, to z całego serca polecam. Prokopiusz jawi się w tym przypadku m.in. jako rasowej klasy plotkarz...
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
aljubarotta
 

VII ranga
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.841
Nr użytkownika: 70.958

Marek Sz.
 
 
post 10/02/2012, 22:15 Quote Post

QUOTE(Bazyli @ 7/02/2012, 11:39)
Witaj!

Byli albo genialnym, wyrachowanym i żądnym władzy duetem albo utalentowaną, niewolną od zalet i przywar człowieczych parą kochających się ludzi.
Co do dzieci, to pewnie wiesz, że Teodora poza porodami naturalnymi przeszła czy też przeżyła przynajmniej kilkanaście "porodów przyśpieszonych". Może w związku z tym nie miała już biologicznych zasobów na kolejne ciąże? A może był to efekt kłopotów zdrowotnych Justyniana?
Brak co do tego danych, więc musimy pozostac w sferze hipotez...

Ps Mam wrażanie, że nie jest Ci obca "Historia sekretna". Jeśli jednak się mylę, to z całego serca polecam. Prokopiusz jawi się w tym przypadku m.in. jako rasowej klasy plotkarz...
*



Być może, że "przyspieszone" porody spowodowały jej kłopoty zdrowotne... A może faktycznie w genach Justyniana było coś patogennego...

Znam ją tylko we fragmentach, mam wielką ochotę na przeczytanie jej, ale niestety nie mam czasu smile.gif Po maturach spokojnie się zabiorę za najciekawsze książki, w tym i Anegdotę smile.gif

PS Dziękuję za odpowiedź. smile.gif


Ten post był edytowany przez aljubarotta: 10/02/2012, 22:16
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.129
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 11/02/2012, 0:03 Quote Post

Co do tego plotkarza - bardziej pasowałby "rzucajacy kalumnie". Nie wdając się specjalnie w krytykę "Historii sekretnej" - Teodora ma też zupełnie inny portret, znacznie bardziej pozytywny, co prawda w znacznie późniejszej literaturze historycznej, proweniencji monofizyckiej - Michał Syryjczyk, Kronika 1234.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 8/03/2013, 5:09 Quote Post

To co Prokopiusz z Cezarei napisał o Teodorze nadaje się na scenariusz do filmu pornograficznego. To jest aż niemożliwe aby taka osoba została cesarzową Imperium Romanum.
W opisach stosowanych przez nią tortur można jednak dostrzec chęć zemsty za to co spotkało ją w młodości.

QUOTE
Co do tego plotkarza - bardziej pasowałby "rzucajacy kalumnie".
szapur II

Owszem kalumnie brzmią strasznie, nazwał on między innymi Justyniana księciem ciemności. Dlaczego w taki sposób potraktował on parę cesarską?

Ciekawym aspektem działalności cesarzowej było jej poparcie dla monofizytyzmu. Wydawałoby się, że ta doktryna po 451 roku została usunięta poza nawias Kościoła miała szansę powrotu w czasach Teodory. Niestety postawiła chyba na niewłaściwego konia jakim był papież rzymski Wigiliusz.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
vercyngetoryx
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 317
Nr użytkownika: 81.129

Robert
Zawód: akademik
 
 
post 8/03/2013, 10:27 Quote Post

QUOTE
To co Prokopiusz z Cezarei napisał o Teodorze nadaje się na scenariusz do filmu pornograficznego.

Prokopiusza nie czytałem właśnie ze względu na to, co się pisze o jego koloryzowaniu. Czy to prawda, że Teodorze przypisywał m.in. zwyczaj utyskiwania podczas miłosnych uniesień, że może korzystać tylko z trzech otworów jednocześnie [pomijam, że to jest z deczka niewykonalne], czy posądzanie go o to jest raczej przesadą współczesnych?
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
aljubarotta
 

VII ranga
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.841
Nr użytkownika: 70.958

Marek Sz.
 
 
post 8/03/2013, 11:31 Quote Post

QUOTE(vercyngetoryx @ 8/03/2013, 10:27)
QUOTE
To co Prokopiusz z Cezarei napisał o Teodorze nadaje się na scenariusz do filmu pornograficznego.

Prokopiusza nie czytałem właśnie ze względu na to, co się pisze o jego koloryzowaniu. Czy to prawda, że Teodorze przypisywał m.in. zwyczaj utyskiwania podczas miłosnych uniesień, że może korzystać tylko z trzech otworów jednocześnie [pomijam, że to jest z deczka niewykonalne], czy posądzanie go o to jest raczej przesadą współczesnych?
*



Przypisywał.

Swoją drogą - to jest jak najbardziej wykonalne, aczkolwiek powątpiewam czy Prokopiusz powiedział o tych 3 otworach wiedząc to, czy raczej ubliżając.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
vercyngetoryx
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 317
Nr użytkownika: 81.129

Robert
Zawód: akademik
 
 
post 8/03/2013, 11:35 Quote Post

To niby jak można "utyskiwać" mając pełne usta? Dla mnie to już jest Prokopiuszowa przesada.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.979
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 8/03/2013, 12:13 Quote Post

Czym właściwie Teodora tak podpadła Prokopiuszowi?

Przyznam, że znam temat jedynie od strony literackiej, a ciekaw jestem podstawy, która doprowadziła do powstania "Historii Sekretnej" - czy Prokopiusz pisał na zamówienie jakiegoś stronnictwa dworskiego, realizował prywatną wendettę, czy może był świętym mężem uburzonym obyczajami cesarzowej? rolleyes.gif

Ten post był edytowany przez Baszybuzuk: 8/03/2013, 12:15
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
aljubarotta
 

VII ranga
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.841
Nr użytkownika: 70.958

Marek Sz.
 
 
post 8/03/2013, 12:16 Quote Post

QUOTE(vercyngetoryx @ 8/03/2013, 11:35)
To niby jak można "utyskiwać" mając pełne usta? Dla mnie to już jest Prokopiuszowa przesada.
*



"I chociaż robiła użytek aż z trzech otworów, utyskiwała na przyrodę, skarżąc się, że nie dała jej szerszych otworów także w piersiach, aby mogła tą drogą wypróbować jeszcze jeden sposób spółkowania."

Nie jest napisane że jednocześnie, prawdopodobnie Prokopiuszowi to się nawet nie śniło w najgorszych obelgach.

Jestem ciekaw jak to wygląda w tekście oryginalnym, czy taka interpretacja jest właściwa.

W j. angielskim "And though she flung wide three gates to the ambassadors of Cupid, she lamented that nature had not similarly unlocked the straits of her bosom, that she might there have contrived a further welcome to his emissaries."

Chociaż, patrząc na cały fragment w Anegdocie, mogło to mu się śnić.

A może po prostu fantazjował o cesarzowej? rolleyes.gif

Wyjątkowo poetycko w wersji angielskiej, można się namęczyć ze słownikiem, a i tak nic z tego nie wyjdzie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
vercyngetoryx
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 317
Nr użytkownika: 81.129

Robert
Zawód: akademik
 
 
post 8/03/2013, 12:48 Quote Post

QUOTE
Prokopiusz pisał na zamówienie jakiegoś stronnictwa dworskiego, realizował prywatną wendettę, czy może był świętym mężem uburzonym obyczajami cesarzowej?

W tej kwestii spekulacji nie brakuje - może sam "brał udział" i nie przypasowało mu, że był na dole wink.gif
A tak na poważnie, to na świętego męża to on nijak nie wygląda. Zresztą, ogólnie na dworze cesarskim święci nie mieli racji bytu - chyba, że na ikonach smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.129
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 8/03/2013, 13:34 Quote Post

QUOTE(Baszybuzuk @ 8/03/2013, 12:13)
Czym właściwie Teodora tak podpadła Prokopiuszowi?

Przyznam, że znam temat jedynie od strony literackiej, a ciekaw jestem podstawy, która doprowadziła do powstania "Historii Sekretnej" - czy Prokopiusz pisał na zamówienie jakiegoś stronnictwa dworskiego, realizował prywatną wendettę, czy może był świętym mężem uburzonym obyczajami cesarzowej?  rolleyes.gif
*



Anegdota to właściwie swego rodzaju odreagowanie. "Wojny" są dość rzeczowe, ale w gruncie rzeczy dość pozytywne dla pary cesarskiej. "O budowlach" zawiera treści panegiryczne, choć oczywiście nie jest panegirykiem sensu stricto. Teraz kwestia, co Prokopiusz odreagował i kiedy? Czy chodziło o jakieś osobiste animozje do Teodory, czy jakiejś grupy?
Teodora nie miała specjalnie dobrej prasy wśród ortodoksów/katolików ze względu na to, że popierała monofizytów. Właśnie za to w piśmiennictwie syryjskim, czy greckim powiązanym z monofizytyzmem wychodzi właściwie na świętą.
Teraz można się tak naprawdę zastanowić, co pisze Prokopiusz - Anegdota została napisana przez niego raczej pod koniec życia, już po "Wojnach", więc ok. 555-565, już również po śmierci Teodory (548). Soczyste fragmenty opisują rzekome czyny sprzed ok. pół wieku. Z innych źródeł zweryfikować można, że rzeczywiście Teodora była aktorką i na tyle osobą przyciagającą uwagę, że zdołała skłonić do małżeństwa siostrzeńca i de facto następcę wówczas panującego cesarza. Rzecz rzadka, bo władcom czy osobom wysoko postawionym nikt nie zabrania mieć kochanek z niższych warstw, ale już małżeństwo... W każdym razie pół wieku to trochę dużo jak na dokumentowanie wyczynów i sposobów wyczynów seksualnych, na dodatek te teksty po prostu wyglądają na raczej wyobrażenie Prokopiusza (bogate, nie powiem), jak ma zachowywać się aktorka. Teraz ideał zachowuje się jak święta, czarny charakter modeluje się podobnie, tylko w drugą stronę.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Arbago
 

Pomorzanin
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.032
Nr użytkownika: 38.089

 
 
post 8/03/2013, 16:59 Quote Post

QUOTE
W każdym razie pół wieku to trochę dużo jak na dokumentowanie wyczynów i sposobów wyczynów seksualnych, na dodatek te teksty po prostu wyglądają na raczej wyobrażenie Prokopiusza (bogate, nie powiem), jak ma zachowywać się aktorka. Teraz ideał zachowuje się jak święta, czarny charakter modeluje się podobnie, tylko w drugą stronę.
szapur II

Czyli odwrotna hagiografia. Fakt faktem, że aktorki zbyt dużego poważania nie miały, ba swego czasu zawód ten był porównywalny z prostytucją. Nie jest wykluczone, że w Konstantynopolu V/VI wieku tak właśnie aktorki dorabiały.

Odrzućmy jednak wczesne lata cesarzowej i skupmy się na jej monofizytyzmie. Może w tym należy upatrywać niechęci Prokopiusza. Stawiała ona na przegraną sprawę, skoro odwrócił się od niej nawet jej faworyt Wigiliusz.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
aljubarotta
 

VII ranga
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.841
Nr użytkownika: 70.958

Marek Sz.
 
 
post 9/03/2013, 17:46 Quote Post

QUOTE(aljubarotta @ 8/03/2013, 12:16)
QUOTE(vercyngetoryx @ 8/03/2013, 11:35)
To niby jak można "utyskiwać" mając pełne usta? Dla mnie to już jest Prokopiuszowa przesada.
*



W j. angielskim "And though she flung wide three gates to the ambassadors of Cupid, she lamented that nature had not similarly unlocked the straits of her bosom, that she might there have contrived a further welcome to his emissaries."

*



Być może w tym fragmencie chodzi o to, że narzekała, że ma za mały biust na uprawianie cinepimastrii?

PS Ciężko rozmawiać o takiej personie przy takim źródle z pełną kulturą.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej