Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
13 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Wojownicy z Sarmatii: jak byli uzbrojeni,
     
Król Artur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 235
Nr użytkownika: 5.357

Zawód: Student
 
 
post 22/04/2005, 19:10 Quote Post

Witam was niedawno sie zapisalem na to forum bo zauwazylem tu duzo ciekawych informacji... smile.gif mam do was pytanie czy wie ktos jak uzbrojeni byli sarmmacy wojownicy (ci z czasów rzymskich oczywsicie) mam na mysli czy przypominali nieco poźniejszych mongołów czy tez bardziej zmierzali ku europejczykom (tak jak w filmie król Artur w zbrojach i mieczach)...jak macie czas i ochote odpowiedzcie na ten post...
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Victor
 

VI ranga
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 782
Nr użytkownika: 4.617

 
 
post 24/04/2005, 20:38 Quote Post

Sam na sarmatach nie znam się za bardzo ale za profesorem T. Sulimirskim podaję: "Sarmaci walczyli konno, jak równierz pieszo. W skład ich uzbrojenia wchodził krótki wygięty łuk, który był główna bronią we wczesnym okresie, kołczan pełen strzał, żelazny miecz typu `akinakes`, dłuższy od miecza scytyjskiego, perskiego czy zachodnioazjatyckiego, czasem długości do 130 cm, niekiedy lekki oszczep lub włucznia z żelaznym grotem, rzadziej bojowy toporek" i dalej "używają oni hełmów i pancerzy z niewyprawionej wolej skóry, noszą wiklinowe tarcze i mają za broń oszczep, łuk i miecz" i jeszcze "wojownicy ubrani byli albo w pancerze wykonane z naszytych na skórze małych żelaznych płytek, albo z gróbej niewyprawionej skóry; konie ochraniano w taki sam sposób."
Tadeusz Sulimirski "Sarmaci", PIW, Warszawa 1979
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
leszek
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.859
Nr użytkownika: 3.472

Zawód: BANITA
 
 
post 25/04/2005, 14:37 Quote Post

Do zestawu uzbrojenia Sarmatów mozna dodać jeszcze buławy z nabijaną żelazem lub żelazną głowicą. Ogólnie Sarmaci to konnica, więc największe znaczenie miały w ich uzbrojeniu włócznie i długie miecze.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Król Artur
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 235
Nr użytkownika: 5.357

Zawód: Student
 
 
post 25/04/2005, 17:01 Quote Post

dzieki za odpowiedz o to wlasnie mi chodzilo smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Caeso
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 73
Nr użytkownika: 6.217

 
 
post 11/05/2005, 23:04 Quote Post

Polecam jakiekolwiek opracowanie kolumny Trajana, publikacje "Koczownicy Ukrainy", tudzież ospreya "The Sarmatians".

Generalnie konnica, walczaca w starciu wręcz przy pomocy długiej włóczni, używali oczywiscie łuków. Bardzo ciekawe pochówki z terenów ukrainy, w tym i kobiece zaopatrzone w broń. Łuki refleksyjne od scytyjskich po podobne do łuków Hunów.
Używali pancerzy łuskowych, z czasem popularyzuje się kolczuga. W późniejszych czasach rośnie ilosć piechoty. Rzymianie oceniali ją jako kiepską.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Artorius Castus
 

III ranga
***
Grupa: Banita
Postów: 145
Nr użytkownika: 47.220

 
 
post 27/07/2008, 13:34 Quote Post

Także polecam Sulimirskiego bo opiera się także na zródłach archologicznych choć niektórzy( to do nikogo piszącego na ten temat)z was teorie głoszone przez niego krytykują jakby byli conajmniej profesorami. Jednak wracając do wątku Sarmatów. Na terenie Francji znaleziono kurhan jakiejś nieznanej z imienia przywódczyni plemienia sarmackiego tzw. Alanów. Kobiety w społeczeństwach Sarmatów, Germanów czy Celtów miały wysoką pozycję. Jednak chyba najwyższą u Sarmatów. Skoro mogły być nietylko wojowniczkami ale stały na czele całych plemion. Co do broni jaką używali Sarmaci to zbyt ogólnie pisaliście. Ja bym dodał że używali tzw. kontos lub conti. Był to rodzaj bardzo długiej włóczni mierzącej nawet 4-5 metrów przeznaczonej w trakcie szarży do przełamania szyku nieprzyjaciela. Jednak wg Strabona żyjącego w Iw. n.e. broń ta była bezużyteczna w trakcie deszczowej pogody lub wilgoci, gdyż wyślizgiwała się z rąk. Wojownicy sarmaccy mogli zatem być w takich warunkach łatwym łupem legionisty rzymskiego. Poza tym pancerz łuskowy lub kamelkowy jaki używali sarmaccy katafrakci krepował ruchy po ustaniu szarży i był zbyt ciężki. Kontos po szarży także stawał się nieprzydatny a jezdziec nie mógłby się nawet z nim obrócić. Z resztą prawdopodobnie sam upadek z konia katafrakta czy to sarmackiego czy partyjskiego zakończyłby się jego śmiercią z uwagi na wagę pancerza, która mogła sięgać nawet 12-16 kg. Lekka jazda sarmacka była uzbrojona w łuki kompozytowe. Można z nich było strzelać celnie z odległości 300-400 metrów, ale dopiero z odległości 90m przebijały pancerz. Nie mogli jednak zadać zbyt dużych strat legionistom rzymskim, którzy ustawili się w szyku testudo czyli "żółwia". W lekkiej jezdzie mogły służyć Sarmatki.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Amingus
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 246
Nr użytkownika: 39.202

 
 
post 27/07/2008, 17:27 Quote Post

Uzbrojenie plemion sarmackich nie zawsze było takie same. Istnieje teoria, że zastosowanie opancerzonej jazdy uzbrojonej w kontos pozwoliło Sarmatom zwyciężyć Scytów (których główną bronią był łuk) w walce o panowanie nad stepami czarnomorskimi. Ale we wczesnym okresie uzbrojenie Sarmatów nie różniło się znacząco od tego, którym posługiwali się Scytowie (a więc przede wszystkim łuk). Najwcześniejsze wzmianki o zastosowaniu przez Sarmatów ciężkiej jazdy pochodzą bodaj dopiero z I wieku n. e. Na pewno wspomina o niej Tacyt w relacji o najeździe Sarmatów (Roksolanów) na Mezję w 69 r. (Zna ktoś wcześniejsze?) Za to Strabon, opisując wyprawę Diofantesa (wodza Mitrydatesa Eupatora) na Krym w 107 r. p. n.e., pisze że jego przeciwnicy, sarmaccy Roksolanowie
QUOTE
"używają oni hełmów i pancerzy z niewyprawionej wolej skóry, noszą wiklinowe tarcze i mają za broń oszczep, łuk i miecz" 

jak już nieco wcześniej zacytował Victor. "Oszczep" czyli lonche (λόγχη). Ekwipunek Roksolanów w niczym więc nie pasuje do wizerunku ciężko opancerzonych jeźdźców, uzbrojonych w bardzo długie włócznie, których opisuje Tacyt. Roksolanowie przypominają raczej lonchophoroi, czyli konnych oszczepników. Nie dziwi więc tak bardzo, że - jak podaje Strabon - 6000 żołnierzy Diofantesa pokonało 50-tysięczną armię Roksolanów i Scytów. Zapewne więc "przezbrojenie" sarmackiej jazdy nastąpiło gdzieś pomiędzy końcem I wieku p. n.e. a połową I wieku n.e. No, chyba że założymy, iż Roksolanowie wystawili do starcia z Diofantesem wyłącznie swą lekką jazdę - ale czy miałoby to jakiś sens?
Tu można by postawić pytanie o powody takich zmian. Czy miało to może jakiś związek z pojawieniem się Alanów?

QUOTE
Jednak wg Strabona żyjącego w Iw. n.e. broń ta była bezużyteczna w trakcie deszczowej pogody lub wilgoci, gdyż wyślizgiwała się z rąk. Wojownicy sarmaccy mogli zatem być w takich warunkach łatwym łupem legionisty rzymskiego.

Artoriusie, jesteś pewny, że pisał o tym Strabon? Bo ten epizod z walczącymi w deszczu czy też błocie Sarmatami bardzo mi przypomina opis klęski Roksolanów w Mezji w 69 r. u Tacyta (Dzieje I,79, s. 429 i nast.).

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Artorius Castus
 

III ranga
***
Grupa: Banita
Postów: 145
Nr użytkownika: 47.220

 
 
post 28/07/2008, 8:16 Quote Post

Aminqus masz sluszność pisząco o przezbrojeniu. Tylko iż jeszcze w pierwszym wieku n.e. wszystki plemiona sarmackie były lekkozbrojne. Jednak już II w. n.e. lub koniec Iw. n.e. przynióśł zmianę. Powołuję się tutaj na Sulimirskiego, który twierdzi iż oddziały ciężkiej jazdy katafraktów pierwsi utworzyli Roksolanowie z nad M.Czarnego a po nich uczynili to Alanowie. Jazygowie zaś pozostali lekkozbrojni. Sarmaci wbrew temu co się mówi mieli też piechotę. Rzymianie oceniali ją jako bezwartościową. Zdaję się iż mieli słuszność.
P.S. Conti była dwuręczną bronią.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Artorius Castus
 

III ranga
***
Grupa: Banita
Postów: 145
Nr użytkownika: 47.220

 
 
post 28/07/2008, 8:18 Quote Post

Aminqus zdaje się iż Tacyt i Strabon pisali o tym, ale jeszcze to sprawdzę.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Artorius Castus
 

III ranga
***
Grupa: Banita
Postów: 145
Nr użytkownika: 47.220

 
 
post 28/07/2008, 8:33 Quote Post

Aminqus sorki! Masz rację to był Tacyt. Widać też się czasem mylę.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Artorius Castus
 

III ranga
***
Grupa: Banita
Postów: 145
Nr użytkownika: 47.220

 
 
post 28/07/2008, 8:38 Quote Post

Strabon pisał, że jeśli katafrakt sarmacki upadnie to już się nie podniesie. Można zawierzyć jego słowom, gdyż pancerze katafraktów były ciężkie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Artorius Castus
 

III ranga
***
Grupa: Banita
Postów: 145
Nr użytkownika: 47.220

 
 
post 28/07/2008, 8:46 Quote Post

Herodot pisał o Sauromatach. Identyfikuje się ich ze Sarmatami. Jest tylko jeden problem. Herodot zwany "ojcem historii" jest też często nazywany "ojcem kłamstwa".
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Gajusz Juliusz Cezar
 

VIII ranga
********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 3.404
Nr użytkownika: 43.904

Piotr Koziol
Stopień akademicki: pontifex maximus
Zawód: Dyktator
 
 
post 28/07/2008, 9:10 Quote Post

QUOTE(Artorius Castus @ 28/07/2008, 9:33)
Aminqus sorki! Masz rację to był Tacyt. Widać też się czasem mylę.
*


No czyli nie jest z Tobą tak źle, skoro umiesz przyznać się do pomyłki, tak zdobywa sie szacunek.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
Artorius Castus
 

III ranga
***
Grupa: Banita
Postów: 145
Nr użytkownika: 47.220

 
 
post 28/07/2008, 9:12 Quote Post

Dzięki Cezar!
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Spiryt
 

Ostatni Wielki Gumiś
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.856
Nr użytkownika: 40.921

Stopień akademicki: licencjata
Zawód: student
 
 
post 28/07/2008, 13:16 Quote Post

QUOTE(Artorius Castus @ 28/07/2008, 8:38)
Strabon pisał, że jeśli katafrakt sarmacki upadnie to już się nie podniesie. Można zawierzyć jego słowom, gdyż pancerze katafraktów  były ciężkie.
*



Ja bym jednak nie wierzył. Pancerz w którym nie jest się w stanie wstać to niezły pomysł na samobójstwo.

Podobno pancerz łuskowy który osłania całe ciało staje się bardzo ciężki, bo małe łuski mają dużo większą łączną wagę niż np. płyty zbroi płytowej. Zbroja rycerska z XV w mogła ważyć ok 25kg i co oczywiste ciągle dało się w niej wstać. Nawet gdyby ta łuska ważyła 40 kg ciągle byłoby to możliwe.

Jeśli faktycznie ważyła 12 -16 kg, to Sarmaci mogli w niej nawet fikać koziołki jakby im coś strzeliło do głowy.

 
User is offline  PMMini Profile Post #15

13 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej