|
|
Baldwin IV Lepper , władca Jerozolimy
|
|
|
|
Co myślicie o Baldwinie IV? Mnie np. kojarzy sie z A. Lepperem - rozpoczynal od zera, szybko zgroamdzil spore sily (militarne) i rozgromil przeciwnikow pod Montgisard (22 IX 1177) by umrzec szybko (24 lata). No i byl trędowaty . Normalnie jak kariera polityczna Leppera...
A tak serio to był to wspaniały wojownik, który rozgromil 30 000 mameluków egipskich 500 rycerzami. Geniusz?
|
|
|
|
|
|
|
Gotfryd
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 10 |
|
Nr użytkownika: 1.451 |
|
|
|
|
|
|
To zwycięstwo było niesamowite, zresztą, całe jego krótkie życie jako króla [bodajze od 16 roku życia] obfitowało w zwycięstwa. Moim zdaniem nazywając go Lepperem obrażasz go, to,ze był trędowaty nie jest moim zdaniem ważne. A wracajac do tego zwycięstwa, miał coprawda doborowych rycerzy [choćby ok 80 templariuszy], ale i tak jakos nie umiem sobie wyobrazić tej walki.
Chyba po raz kolejny "Bóg tak chciał"
|
|
|
|
|
|
|
|
Hmmm, moze faktycznie porywnywac takiego czlowieka z Lepperem to lekka przesada ;], ale takie mialem skojarzenie. A sam wladca? Nie przypominam sobie orzy cokolwiek przegral, co wiecej moze mial sznase zmienic losy Krolestwa Jerozolimskiego. Coz - choroba byla przeklenstwem (zreszta jego ojciec tez chorowal...)
|
|
|
|
|
|
|
|
Widać, że człek ma pojęcie o Krucjatach i Baldwinie IV tyle co ja o gotowaniu. Porównanie go do Leppera? Polecam książkę Piotra Biziuka ,,Hattin 1187". Po pierwsze było on jednym z najlepszych i najsympatyczniejszych (w moim odczuciu) Królów Jerozolimskich, dzięki jego energii duchowej, Outromer zakończył swój marny żywot kilka lat później. Szkoda, że Bóg nie pozwolił jemu pożyć jeszcze kilka lat. Można go przyrównać do Piłsudzkiego, człowiek dokonał wielkich czynów, ale najważniejszej batalii go zabrakło. Baldwin IV był przewidujący i zawsze pomocny. Był geniuszem, o czym świadczy ta oważna batalia 500 rycerzy (Rajmund z Tulusy był lepszy 200 rycerzami rozgromił 20 000 armię), choć prawda mniej więcej jest taka, że rycerze wzruszyli się modlitwą Baldwina i dokonali niewiarygodnego. Jego największym minusem było zaufanie Gwidonowi z Lousignan i faktyczne przekazanie władzy w Królestwie, co prawdo poźniej próbował to jakoś odkręcić...
|
|
|
|
|
|
|
Veldri
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 37 |
|
Nr użytkownika: 2.236 |
|
|
|
|
|
|
Jedyny sposób, w jaki bylabym w stanie polaczyc obie postacie to poprzez podobienstwo brzmieniowe lacinskiego slowa Lepra (trad) z nazwiskiem pewnego polityka. Jest to jadnak teoria wybitnie nacigana.
|
|
|
|
|
|
|
|
Uważam ze kolega porównujac Baldwina do Leppera troche przesadzil...człowiek ten był jedynym władcą zmierzchu potęgi królestwa jerozolimskiego, ktory był w stanie odeprzeć muzułamanów...potrafił się z nimi ułożyć i gdyby żył napewno dogadal by się z Saladynem..tylko jak zwykle musiał sie znaleść taki "wieprz" jak Renald Chatillion, który gwałcił,rabował i mordował wszystkich kupców i karawany, napadał na wsie a tymi czynami zrywał każdy pokój zawarty między Saladynem i Baldwinem...moim zdaniem powinni go powiesic dla przykładu..niestety król nie dorzył chwili kiedy Saladyn sciął mu łeb...a co do Andrzeja to porównał bym go raczej do owego "wieprza", ktory może nie zabija,gwalci,rabuje ale takze miesza i niszczy wszytskie nasze stosunki z sąsiadami :/...
|
|
|
|
|
|
|
kelpie
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 6.781 |
|
|
|
Zawód: life hunter |
|
|
|
|
nah,jak dla mnie porównywanie Baldwinka do Leppera jest tyleż smieszne,co bezsensowne;). Co do Baldwina - on,owszem,był władcą pokojowo nastawionym,jednakowoż jego obraz w filmie "Królestwo niebieskie" był sporo widealizowany - władca ten nie łupił muzułmanów i nie pastwił się nad nimi z czysto pragmatycznych powodów:ktoś musiał w końcu płacić podatki,jak to napisano w którymś numerze "Przeglądu";).Nie zmienia to faktu że to mój ulubiony władca,i nie mogę odżałować że zmarł tak młodo - w końcu kto wie,co by się wydarzyło,gdyby Baldwin nie zachorował...
|
|
|
|
|
|
|
|
Boze, ludzie. Troszke mnie zaszokowalo co czytam Krytykujecie porownanie Leppera z Baldwinem IV i nie rozumiecie skad sie wzial pomysl ... Nie trzeba byc poliglota, zeby rozumiec skad ! Otoz po angielsku slowo "tredowaty" brzmi "Leper" i tak Baldwin nosi piekne imie "Baldwin IV Leper" w terminologii brytyjskiej. Tyle, nic wiecej w tym nie ma.
|
|
|
|
|
|
|
|
To po co piszesz takie głupoty. Każdy na pewno od razu się zorientował, że są podobni z nazwiska. Inteligentniejsi napisali co sądzą o obu postaciach pod względem chatakteru i etc.
|
|
|
|
|
|
|
Darth_q
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 12.356 |
|
|
|
Tomasz Drzewiecki |
|
Zawód: ucze |
|
|
|
|
A ja znalazłem taką teze na temat Baldwina IV:
Na jego politykę mieli wpływ, Patriarcha, biskup Tyru Wilhelm, Rajmund z Trypolisu, Renal de Chatillion, Sybilla... często po prosttu dawał im wolną rękę gdyż choroba go męczyła. Nie był też genialnym wodzem, choc faktem jest ze walczył pod Montrgisard a kroniki donoszą na dodatek ze w pierwszym szeregu, zresztą wydaje się że kampania przed bitwą to jego dzieło. W 1182 kiedy Saladyn ponownie najechał królestwo, Baldwin dał się zwieść idiotycznym radom Renalda koncentracji wojska w Zajordanii która miała zaskoczyć saladyna przybywającego z egiptu podczas gdy muzłumanie przez nikogo nie niepokojeni obeszli łukiem wojska chrzescijanskie i weszli do palestyny. Zresztą Baldwin dał się pobić pod Mardż Ujun i Banijasem. A pod Montgisard prawdopodobnie dowodził za niego de Chatillion.
Czy rzeczywiście tak było??
|
|
|
|
|
|
|
|
Teza wydaje mi się troszke przesadzona.
Nawet jeśli Baldwin nie dowodził osobiście, to sam fakt, że był na tyle odważny, aby przekazać komendę lepszym wodzom dobrze o nim świadczy. To cechuje wielkich władców. Takich jak Oktawian czy Kazimierz Jagiellończyk. Nie dziwmy się też, że zdawał władzę krewnym i parom Królestwa - jego choroba jest przecież straszna. Jednak gdy odzyskiwał siły, pokazywał, na co go stać. Myślę, że gdyby nie był chory, Outremere przetrwałoby znacznie dłużej. Pełen sił i niewątpliwych talentów, Baldwin IV nie pozwoliłby na rozwinięcie się patologii, które doprowadziły do Hattinu. Przecież nawet u kreu życia próbował przeciwdziałać knowaniom tej bandy macocha-de Chatillon-Joscelin. Gdyby był zdrowy, na pewno by mu się udało.
|
|
|
|
|
|
|
|
Lepper znaczy tredowaty, chodzilo o zwykla gre slow zeby zainteresowac ludzi watkiem, chyba wyraznie zaznaczylem ze zartuje?? Czytanie ze zrozumieniem, chyba tego wymaga sie dzisiaj od ludzi. Ze nie wspomne iz to prosty zabieg publiscystyczny - panowie (panie?) troche luzu.
Tak powaznie to uwazam te posatc za jednego z najwybitniejszych wladcow, chociaz ciezko oceniac tak krotkie panowanie. Jednak to czego zdolal dokonac jest naprawde niezwykle i dowodzi ze legendy rycerskie moglyby zawierac sporo prawdy. Z drugiej strony wchodzenie w dosc kontrowersyjna zabawe jaka jest gdybanie "co by bylo gdyby" jest bez sensu. Na osobowosc Baldwina i to jakim byl wladca w duzym stopniu wplynela wlasnie choroba - gdyby nie ona moglby wcale nie byc ta sama osoba.
Ale oczywiscie nalezy podziwiac jego wytrwalosc, ja osobiscie cenie te postac za wyjatkowa charyzme, dzieki ktorej mimo oczywiscie ciezkiego polozenia trzymal dosc krotko baronow i sprawy krolestwa (pomijam tu milczeniem pewne slabosci i drobne bledy ktore jednak chcial w pore dostrzegl - chyba widomo o czym mowie).
PS Ktos tam zarzucal mi brak wiedzy o temacie i odsylal do ksiazki Biziuka. Coz - bez komentarza , ale zycze trafniejszego dobierania lektur w danej dziedzinie (nie mowie ze to dzielko jest jakies zle ale naprawde o Baldwinie tam tyle co na lekarstwo).
PS2 Skad wziales te teze? Dla mnie dosc naciagana i niesprawiedliwa, ale musze to glebiej przemyslec.
|
|
|
|
|
|
|
troll
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 23 |
|
Nr użytkownika: 13.199 |
|
|
|
Piotr Lukaszkiewicz (przez "eu") |
|
Zawód: chwilowo student |
|
|
|
|
Dla mnie trąd Baldwina to jedna z cynicznych zagrywek historii. A historia wypraw krzyżowych obfituje w takie tragiczne wypadki. Inne to między innymi utonięcie Fryderyka Barbarossy, bezsensowne zaprzepaszczenie potencjału V krucjaty przez kardynała Pelagiusza, klęska pod Harranem w 1104 i mnóstwo innych.
Może to czcza gdybanina, ale gdyby Baldwin nie był trędowaty, najprawdopodobniej przeżyłby Saladyna. Wtedy zaś sytuacja mogłaby się całkowicie odwrócić. Przecież po śmierci Saladyna jedność islamu została poważnie naruszona. Z tak sprawnym władcą na czele, kto wie co mogłoby zdziałać Królestwo? No ale to tylko fantazja. Bóg, widać, chciał inaczej.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Może to czcza gdybanina, ale gdyby Baldwin nie był trędowaty, najprawdopodobniej przeżyłby Saladyna.
A może byłby kolejnym pysznym młodzieńcem roztrwaniającym majątek królestwa? Nie jest możliwe rozdzielenie Baldwina i trądu. Oceniając go, oceniamy chłopca ukształtowanego przez tą chorobę. A gdybanie co by było gdyby - wybitnie niepasujące do tego tematu - to już po prostu historia alternatywna.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|