Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Polska przyjmie Euro w 2014 roku., Co o tym myślicie ?
     
WuHu
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 77
Nr użytkownika: 59.114

Zawód:
 
 
post 7/11/2009, 13:01 Quote Post

QUOTE
A dlaczego to jest niemożliwe? Moim zadnie lepiej zostać przy złotym, bo: 1 Wspólna waluta jest dla krajów o podobnym poziomie gospodarczym, ale Polsce do Niemiec jeszcze brakuje. Na naszym poziome starczy strefa wolnego handlu. 2 Po wejściu do strefy euro będziemy mieli bardzo silna walutę przez co ucierpi eksport i turystyka. 3 Złotówka pozwala ustalać stopy procentowe adekwatne do sytuacji w Polsce.  Ponadto kraje strefy euro rozwijają się w żółwim tempie, a wiec dlaczego Polska miałaby nie podzielnic ich losu??


Czy zwróciłeś uwagę na to, że mamy na myśli zupełnie inną przestrzeń czasową?
Ty przedstawiasz to, co będzie za ok. 10 lat, a ja mam na myśli losy Polski za najwcześniej 30 lat. To jest spora różnica. Za 30 lat (o ile UE się nie rozpadnie biggrin.gif ) w UE znajdzie się więcej członków, a sama organizacja będzie działała na większej ilości płaszczyzn.

QUOTE
Są w UE kraje z własną waluta i nie radzą sobie z tego powodu gorzej.

Miło że zrównujesz polską złotówkę z funtem brytyjskim, ale muszę przyznać, że jesteś wielkim marzycielem i surrealistą w tej kwestii.

QUOTE
To skąd wziął się handel międzynarodowy pomiędzy np Japonią, Chinami, a USA skoro kraje te maja rożne waluty? Czy twoim zdaniem żyją one w izolacji w stosunki do reszty świata?

A od kiedy Japonia leży w Europie? wink.gif Zwróć uwagę, że miałam namyśli sytuację na terenie EUROPY i proszę, abyś uważniej czytał moje posty smile.gif .
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
Atalos
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 125
Nr użytkownika: 47.673

 
 
post 7/11/2009, 16:11 Quote Post

QUOTE
A od kiedy Japonia leży w Europie? wink.gif Zwróć uwagę, że miałam namyśli sytuację na terenie EUROPY i proszę, abyś uważniej czytał moje posty smile.gif .


Europe nie leży w innym świecie i pewne mechanizmy które sprawiają, ze wymienione kraje mimo różnych walut nie są w izolacji działają także na terenie Europy. Ta Japonia, Chiny i USA, jako kraje o szerokich kontaktach gospodarczych miały pokazać, ze sama waluta nie tworzy izolacji.


QUOTE
Czy zwróciłeś uwagę na to, że mamy na myśli zupełnie inną przestrzeń czasową?
Ty przedstawiasz to, co będzie za ok. 10 lat, a ja mam na myśli losy Polski za najwcześniej 30 lat. To jest spora różnica. Za 30 lat (o ile UE się nie rozpadnie biggrin.gif ) w UE znajdzie się więcej członków, a sama organizacja będzie działała na większej ilości płaszczyzn.


Za 30 lat to strefy euro może już nie być. Ale nawet ten czasowy skok co takiego zmienia, ze MUSIMY euro przyjąć??


QUOTE
Miło że zrównujesz polską złotówkę z funtem brytyjskim, ale muszę przyznać, że jesteś wielkim marzycielem i surrealistą w tej kwestii.


Za 30 lat może byłoby co równać, choć sadze, że obecnie złotówka spełnia dobrze swoją role.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
WuHu
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 77
Nr użytkownika: 59.114

Zawód:
 
 
post 7/11/2009, 16:49 Quote Post

QUOTE
Europe nie leży w innym świecie i pewne mechanizmy które sprawiają, ze wymienione kraje mimo różnych walut nie są w izolacji działają także na terenie Europy. Ta Japonia, Chiny i USA, jako kraje o szerokich kontaktach gospodarczych miały pokazać, ze sama waluta nie tworzy izolacji.


Jeszcze raz Ci przypominam, że Japonia, czy USA są położone daleko od Polski i rządzą się własnymi prawami. Te kraje nie muszą przynależeć do UE i współpracować z nią, a Polska wręcz przeciwnie. Poza tym najistotniejszą rolę w stosunkach międzynarodowych odgrywają dla Polski kraje europejskie, zwłaszcza te najbliżej nas położone. Do tego członkostwo w UE zmusza nas do pewnej elastyczności.
W sumie nie rozumiem, dlaczego wrzucasz do jednego worka Chiny, Japonię, USA i Polskę. Dlaczego mieszasz kraje o dynamicznej gospodarce z Polską, która jak na razie uczy się tej dynamiki? Dlaczego w sprawy związane z UE wplątujesz kraje azjatyckie?

QUOTE
Za 30 lat to strefy euro może już nie być. Ale nawet ten czasowy skok co takiego zmienia, ze MUSIMY euro przyjąć??

Trzeba myśleć perspektywicznie. Nie można gdybać, kiedy i czy UE się rozpadnie. Póki co należymy do UE i musimy w związku z członkostwem w niej zaplanować przyszłość. Już kiedyś Polacy byli konserwatywni, patriotyczni i niechętni zmianom - wiadomo jak zakończyła się ta historia. A propos historii - to ona ukształtowała losy Polaków tak, a nie inaczej czego skutków obecnie doświadczamy. Nie stać nas na niezależność, a przynajmniej upłynie jeszcze sporo wody w rzece, zanim ją osiągniemy i wyrobimy sobie autorytet w Europie.

QUOTE
Za 30 lat może byłoby co równać, choć sadze, że obecnie złotówka spełnia dobrze swoją role.

Złotówka nie jest jakąś podrzędną walutą, ale też nie jest supermocna. Żałosnym jest np że litewski lit ma się o wiele lepiej niż polska złotówka. A jeśli nawet w najbliższym czasie złoty utrzyma się na bdb poziomie, to tylko dlatego, aby możliwa była zmiana waluty....

Ja nie jestem zwolenniczką euro i też bym wolała pozostanie przy naszym polskim złotym, ale widzę jaka jest rzeczywistość i że pewnych rzeczy prędzej czy później nie unikniemy... niestety...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

2 Strony < 1 2 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej