|
|
Polacy w Rewolucji Październikowej, Ocena i wnioski
|
|
|
|
QUOTE Jak chcesz kolego> Ale zdanie to zaczerpnąłem z opracowania płk. H. Bagińskiego "Wojsko Polskie na wschodzie 1914-1918" Warszawa 1921. Sądzisz, że obecni autorzy opracowań historycznych lepiej wiedzą od oficera ,który ,może nie bezpośrednio, ale brał udział w tych zmaganiach w Dywizji Strzelców Polskich ,a później w I Korpusie Polskim?
Sądzę, że w 1921 r. wiedza na temat wydarzeń rewolucyjnych lat 1917-1918 daleka była od pełnej.
QUOTE Pułk do końca grudnia wykorzystywany był w akcjach pacyfikacyjnych na okolicznej ludności , brał też udział w walce przeciwko wojskom Korniłowa , zmierzającym w stronę Moskwy , ale pod Tomasówką został pokonany przez oddziały szturmowe Korniłowa tzw. „udarników” .
20 listopada 1917 r., tuż przed przybyciem do Mohylewa (tj. siedziby Stawki) oddziałów bolszewickich N. Krylenki, wódz naczelny generał Nikołaj Duchonin zwolnił z więzienia w Bychowie przetrzymywanych tam od czasu puczu sierpniowego generałów - Korniłowa, Denikina i innych. Generałowie ci na własną rękę zaczęli przedzierać się na Południe do Obwodu Wojska Dońskiego - gdzie ataman Kaledin odmówił uznania władzy sowieckiej. Jednocześnie Duchonin zwolnił ochraniające stawkę bataliony "udarników". Oficjalnie bataliony te miały przejść do dyspozycji dowódcy Frontu Kaukaskiego, nieoficjalnie - także dołączyć do Kaledina nad Donem. Batalionami tymi dowodzili pułkownicy Jankiewski i Manakin (Korniłow w tym czasie maszerował z tekińcami zupełnie inną trasą). Udarnicy ruszyli w kierunku Donu przez węzeł kolejowy w Biełgorodzie. Pech chciał że Sowieci zgromadzili w rejonie Biełgorodu spore siły - wśród nich znalazł się mi.n. polski pułk zapasowy, którego część czynnie wzięła udział w walkach z udarnikami. Walki toczyły się przez kilka dni - m.in. pod Tomarowką (Томаровка), Kropiwnoje i Draguńską. Toczyły się ze zmiennym szczęściem - ale ostatecznie zakończyły się niepowodzeniem "udarników". Bataliony wysłane przez Duchonina nad Don nie dotarły, przez Biełgorod się nie przebiły i uległy rozproszeniu.
Ten post był edytowany przez Krzysztof M.: 20/01/2018, 15:39
|
|
|
|
|
|
|
|
Może jakieś konkretne przykłady tej odmowy oddziałów I Korpusu Polskiego?
QUOTE Na początku akcji bolszewików przeciwko Polakom znaczna liczba żołnie rzy, skupionych już w szeregach rozpierzchła się; odstręczała ich od szeregów bolsze wicka agitacja. Korpus o liczebności 29 tysięcy, po 15 stycznia zredukował się od razu do 12 tysięcy i topniał w dalszym ciągu. Nawet w najbardziej karnych pułkach ułańskich była dezercja. Utrzymać ludzi w szeregach można było tylko, wysuwając nowe realne hasło. Zamiast dotychczasowego hasła - walki z Niemcami, wysunąłem jako czasowe hasło - łączenie się w celu powrotu wojska do kraju...
QUOTE Do oddziałów wysyłano agitatorów w polskich mundurach i polskich bolszewików, mających za zadanie zbuntowania żołnierzy, zabicia dowódców i tzw. ”demokratyzowania” wojska, czyli utworzenia komitetów żołnierskich, w których władzę sprawowali by bolszewicy. Plan ten nie udał się i żołnierze szybko przepędzili ze swoich szeregów nasłanych agitatorów. Agitacja przyniosła jednak pewien skutek, w trzeciej kompanii Pułku Inżynieryjnego, pod wpływem bolszewika, podchorążego armii rosyjskiej Skarzyńskiego i miejscowych bolszewików: Bersonem i Baryłą, część żołnierzy zabrała kasę pułku i po zaaresztowaniu oficerów około 600 żołnierzy opuściło pułk. Pozostało w pułku 35 oficerów; 11 urzędników i 250 żołnierzy,
Cytowany już dywizjon z Witebska
To tak na szybko - i tylko z cytowanych przez Ciebie stron
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
Tadeusz Rawicz
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 15 |
|
Nr użytkownika: 102.263 |
|
|
|
Tadeusz Bia³ek |
|
Stopień akademicki: in¿ynier |
|
Zawód: kierownik Budowy |
|
|
|
|
Do PIRO. Który to "dywizjon witebski" odmówił służby? Było ich kilka ,ponieważ cała artyleria I Korpusu formowała sie pod Witebskiem. Wg Biegańskiego sprawa miała sie w następujący sposób. W chwili wydania rozkazu koncentracji przez gen.Dowbor -Muśnickiego pod witebskiem uformowały sie :I-szy Dywizjon Artylerii Moździerzowej (majątek Bieszenkowicze i majątek Boczejki w pow. lepelskim); I-szy Dywizjon Artylerii Ciężkiej ( zwany także "ciężkim dywizjonem") w miejscowości Mazuryno pod Witebskiem, oraz Bateria Rezerwowa i dwie Brygady Artylerii Polowej wykonując rozkaz koncentracji przebywały w rejonie stacji kolejowej Krynki pod Witebskiem. Jedynym incydentem ,który można dopasować do Twojego Kolego pomówienia ,jest dzień 1 stycznia 1918 r kiedy to do koszar I-go Dywizjonu Artylerii Ciężkiej wtargnęła grupa polskich bolszewików z komisarzem Wejchertem z zamiarem wyrzucenia oficerów, rozbicia oddziału i przeciągnięcia żołnierzy na swoją stronę. Niestety postawa żołnierzy I-go dywizjonu nie pozwoliła na zwycięstwo bolszewików. Agitatorów przegnano z koszar , a szeregi opuściła zaledwie garstka żołnierzy - katolików <co dla Rosjan i bolszewików było wystrczającym powodem uznania ich za Polaków>. Więc może Kolego doprecyzujesz ,o jakich to dywizjonach witebskich piszesz?
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 27/01/2018, 21:08
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Jedynym incydentem ,który można dopasować do Twojego Kolego pomówienia ,jest dzień 1 stycznia 1918 r kiedy to do koszar I-go Dywizjonu Artylerii Ciężkiej wtargnęła grupa polskich bolszewików z komisarzem Wejchertem z zamiarem wyrzucenia oficerów, rozbicia oddziału i przeciągnięcia żołnierzy na swoją stronę
Dywizjon nigdy nie uzyskał zdolności bojowej a dezercje w kolejnych dniach doprowadziły do faktycznego rozpadu jednostki? Gdzieś miałem dość szczegółowe dane - ale procent był chyba nawet wyższy niż w oddziałach inżynieryjnych.Fakt - to nie był odosobniony przypadek - raczej norma dla starej armii
Postaram się poszperać ale to dość stare dzieje??? Erozja korpusu to ciekawy temat - rewolucja ma swój dynamizm- patrz francuska z XVIIIw
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
Tadeusz Rawicz
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 15 |
|
Nr użytkownika: 102.263 |
|
|
|
Tadeusz Bia³ek |
|
Stopień akademicki: in¿ynier |
|
Zawód: kierownik Budowy |
|
|
|
|
Dziwne rzeczy opowiadasz kolego . Dywizjony artyleryjskie po stracie dział w transporcie(rekwizycja przez bolszewików) stawiły się w Bobrujsku gdzie przejęły zdobyte w twierdzy działa i do końca istnienia korpusu walczyły z bolszewikami. Dywizjon artylerii polowej połączył sie z II Dywizją i razem z nią dotarł do Bobrujska. NIE BYŁO ŻADNYCH ZORGANIZOWANYCH DEZERCJI ALBO ODMOWY WALKI. Proponuję zapoznać sie ze wspomnieniami gen.Dowbora Muśnickiego . Trudno zdobyć ,ale dla chcącego nic trudnego.Tak samo jak "Wojsko polskie na Wschodzie 1914-1920 r " Warszawa 1921. płk. H.Bagińskiego. Jak chcesz to podaj e-maila , prześlę wersję elektroniczną .
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Tadeusz Rawicz @ 28/01/2018, 19:56) Dziwne rzeczy opowiadasz kolego . Dywizjony artyleryjskie po stracie dział w transporcie(rekwizycja przez bolszewików) stawiły się w Bobrujsku gdzie przejęły zdobyte w twierdzy działa i do końca istnienia korpusu walczyły z bolszewikami. Dywizjon artylerii polowej połączył sie z II Dywizją i razem z nią dotarł do Bobrujska. NIE BYŁO ŻADNYCH ZORGANIZOWANYCH DEZERCJI ALBO ODMOWY WALKI. Proponuję zapoznać sie ze wspomnieniami gen.Dowbora Muśnickiego . Trudno zdobyć ,ale dla chcącego nic trudnego.Tak samo jak "Wojsko polskie na Wschodzie 1914-1920 r " Warszawa 1921. płk. H.Bagińskiego. Jak chcesz to podaj e-maila , prześlę wersję elektroniczną .
Kawałek wyżej masz opis z Dowbora o skali dezercji.Utrata 2/3 stanu to jednak o czymś świadczy? Mamy też opis walk o twierdzę w B - tam dywizjon brał w niej udział- fakt,że bez dział i jako oddział szkieletowy - piechota.Może to potwierdzać i znaną mi wersję - większość jednak zdezerterowała-rozeszła się?,lub Twoją- że jednak przetrwał jako zwarta jednostka . Opis walko o twierdzę - skromny udział artylerzystów może jednak sugerować,że został odtworzony??? Muszę poszperać w moich zbiorach - ale to faktycznie dawno było????
Poszperam Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam, Bardzo ciekawa rozmowa, pisze założyciel tematu, który po paru postach nie angażował się w dyskusję , a tak serio to po prostu nie mam czasu gościć na tym forum Historia I Korpusu Polskiego i udziału Polaków w rosyjskiej wojnie domowej mnie wielce interesuje, dlatego chciałbym podtrzymać ten wątek, dlatego wrzucam topic o podobnej tematyce dla uzupełnienia: http://www.historycy.org/index.php?showtopic=122709&hl= Ciekawym i niekonwencjonalnym sposobem pozyskiwania informacji od rewolucyjnej strony ze wspomnień wojennych komunistycznych działaczy, późniejszych polityków i żołnierzy i innych budowniczych Polski Ludowej, które skrzętnie zbierano, ale przeidealizowaną treść trzeba przefiltrować, lecz dzięki temu można tam odnaleźć pewne ciekawostki i poznać inną perspektywę myślową, np. płk S.Arkuszewskiego i gen. W. Radziwanowicza (możliwość udziału cenzora i ghostwritera), niektórzy zrobili wielkie kariery w obu wojskach np. gen. W. Daszkiewicz lub Rokossowski, itp. Dla zainteresowanych historią 1. Rewolucyjnego Biełgorodzkiego Pułku to odsyłam do starego artykułu M. Wrzoska: http://bazhum.muzhp.pl/media/files/Przegla...n4-s707-728.pdf Warto odkurzyć info o absolwentach i historii tej instytucji Polskie Połączone Kursy Czerwonych Dowódców Armii Czerwonej Dla zrobienia klimatu taki film sobie odświeżyłem МЫ,РУССКИЙ НАРОД pozdr
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|