|
|
Tytulatura króla Polski
|
|
|
|
Niedawno zastanawiałem się, jaką tytulaturę miałby król Polski, gdyby w naszym kraju, w III RP monarchia została przywrócona. Wyszło mi coś takiego:
"z Bożej łaski Król Polski, Galicji i Lodomerii, Wielki Książę Krakowski, Śląska, Książę Szczecina, Krosna, Pomorza, Wendów, Kaszub, Kamienia, Oświęcimia, Zatoru, Białostocki etc., etc."
|
|
|
|
|
|
|
|
Wielkopolska nadal republiką?
|
|
|
|
|
|
|
|
A jakież to ziemie księstwa halicko-włodzimierskiego znajdują sie w IIIRP, żeby mówić o Lodomerii?
Ten post był edytowany przez Varyag: 11/01/2019, 16:37
|
|
|
|
|
|
|
|
Przemyśl i okolice. Chełm i okolice.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ferdas @ 11/01/2019, 1:54) Niedawno zastanawiałem się, jaką tytulaturę miałby król Polski, gdyby w naszym kraju, w III RP monarchia została przywrócona. Wyszło mi coś takiego: "z Bożej łaski Król Polski, Galicji i Lodomerii, Wielki Książę Krakowski, Śląska, Książę Szczecina, Krosna, Pomorza, Wendów, Kaszub, Kamienia, Oświęcimia, Zatoru, Białostocki etc., etc." Jaki Galicji i Lodomerii jak to było sztuczne królestwo Prędzej książe halicko-włodzimierski albo "Pan Rusi" jak używano na początku.
Najprostsze byłoby przyjęcie tytułu książęcego dla każdego regionu aktualnie w granicach Polski, z uwspółcześnioną nazwą. Taka wersja brzmiała by: "z Bożej Łaski i woli Narodu Król Polski, książe wielkopolski, małopolski, mazowiecki, śląski, pomorski, mazurski*, warmiński, kujawski, lubuski, podlaski". *(lub pruski) Ewentualnie można się pobawić i porozbijać tytuły na mniejsze (typu dolnośląski i górnośląski).
Inna opcja, jeszcze bardziej soft: "z woli Narodu Król Polski, Pan ziemi wielkopolskiej, małopolskiej, mazowieckiej, pomorskiej, górnośląskiej, dolnośląskiej, opolskiej, łódzkiej, podkarpackiej, lubelskiej, podlaskiej, kujawskiej, warmińsko-mazurskiej, zachodniopomorskiej, lubuskiej". Jest to niewątpliwie sztuczne, kolejność wyżej przypadkowa na zasadzie jedno województwo - jeden tytuł.
Inną opcją byłoby przyjęcie tytulatury królów Polski przedrozbiorowej poszerzonej o historyczne tytuły ziem wchodzących aktualnie w skład Polski, które nie były w granicach RON. Można dodać na koniec "Rex Orthodoxus" czyli tytuł jaki Jan Kazimierz dostał od papieża ale szybko zaprzestano go używać. Byłaby to na pewno najpiękniejsza i najbardziej zasadna historycznie tytulatura ale mogła by budzić kontrowersje
Ten post był edytowany przez Prawy Książę Sarmacji: 11/01/2019, 18:47
|
|
|
|
|
|
|
|
CODE
Jaki Galicji i Lodomerii jak to było sztuczne królestwo Prędzej książe halicko-włodzimierski albo "Pan Rusi" jak używano na początku.
Najprostsze byłoby przyjęcie tytułu książęcego dla każdego regionu aktualnie w granicach Polski, z uwspółcześnioną nazwą. Taka wersja brzmiała by: "z Bożej Łaski i woli Narodu Król Polski, książe wielkopolski, małopolski, mazowiecki, śląski, pomorski, mazurski*, warmiński, kujawski, lubuski, podlaski". *(lub pruski) Ewentualnie można się pobawić i porozbijać tytuły na mniejsze (typu dolnośląski i górnośląski).
Inna opcja, jeszcze bardziej soft: "z woli Narodu Król Polski, Pan ziemi wielkopolskiej, małopolskiej, mazowieckiej, pomorskiej, górnośląskiej, dolnośląskiej, opolskiej, łódzkiej, podkarpackiej, lubelskiej, podlaskiej, kujawskiej, warmińsko-mazurskiej, zachodniopomorskiej, lubuskiej". Jest to niewątpliwie sztuczne, kolejność wyżej przypadkowa na zasadzie jedno województwo - jeden tytuł.
Inną opcją byłoby przyjęcie tytulatury królów Polski przedrozbiorowej poszerzonej o historyczne tytuły ziem wchodzących aktualnie w skład Polski, które nie były w granicach RON. Można dodać na koniec "Rex Orthodoxus" czyli tytuł jaki Jan Kazimierz dostał od papieża ale szybko zaprzestano go używać. Byłaby to na pewno najpiękniejsza i najbardziej zasadna historycznie tytulatura ale mogła by budzić kontrowersje
Mi się wydaje, że za bardzo legalistycznie do tego podchodzisz. W rzeczywistości pewnie wszedłby jakiś konglomerat tytułów przedrozbiorowych, zaborczych i tych do Ziem Odzyskanych oraz tych całkowicie wymyślonych na kolanie. Dużo też zależy od tego, kto oprócz monarchy by rządził, kim by był ten monarcha i jakie by miał poglądy oraz z jakiego rodu by pochodził. Galicja i Lodomeria to tytuł sztuczny, ale tradycja galicyjska budzi pewną sympatię w Krakowie i okolicach i ewentualny monarcha zechciałby w ten sposób pozyskać poparcie. Zwłaszcza jeżeli byłby przedstawicielem rodu habsburskiego, na co byłaby spora szansa. Sądzę, że w ostatecznym rozrachunku wyglądałoby to jakoś tak:
"Z Bożej łaski król Polski, Galicji oraz Lodomerii, książę Wielkopolski i Małopolski, książe poznański, gnieźnieński, krakowski, sandomierski, książę mazowiecki, pan i protektor miasta Warszawa, książę Śląska Górnego i Dolnego, książę wrocławski, opolski, legnicki, brzeski, hrabia Kłodzka, książę północnego Cieszyna, margrabia Łużyc, pan Ziemi Lubuskiej, książę Pomorza Zachodniego i Wschodniego, książę szczeciński, książę gdański, książę słupski, pan Kamienia Pomorskiego, książę pruski, książę podlaski, pan i protektor Łodzi, wielki książę litewski (**), książę smoleński, miński, połocki, kijowski oraz podolski"
(**) można usunąć, jeżeli powodowałoby problemy w stosunkach z Litwą, tyczy się to też wszystkich tytułów do ziem leżących obecnie poza granicami Polski.
Co do "Rex Orthodoxus" to jeżeli rząd byłby prokościelny to sądzę, że by tytułu tego używano.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|