|
|
Aleksander: pare obserwacji
|
|
|
adamgospod
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 905 |
|
|
|
|
|
|
Prosze panstwa, no jak mozna w ogole myslec o tym. Przeciez kazdemu nawet nie związanemu z historia czlowiekowi przychodzi do glowy tylko jedno Aleksander Wielki. Cheroneja, Granik, Issos, Arbela czy Gaugamela jak kto woli no i sam Hydaspes swiadcza o geniuszu gdyby nei wyprawa na Arabie nei byloby Rzymu. Pytanie tylko jakby swiat sie potoczył i wszystko pozanim. Bo tak czy inaczej Imperium Aleksandra musialo predzej czy pozniej upasc.
|
|
|
|
|
|
|
Pawek
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 904 |
|
|
|
|
|
|
Chyba czegoś nie zrozumiałem... Jak to nie byłoby Rzymu Przecież to miasto powstało według legendy w podajrze 753 r.p.n.e. czyli na ok. 400 lat przed rządami Aleksandra Macedońskiego zwanego również Wielkim.
Fakt faktem - jego rządy wpłynęły znacznie na rozwój ludzkości...
|
|
|
|
|
|
|
adamgospod
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 905 |
|
|
|
|
|
|
No tak ale Rzym by upadł szybciej niż w rzeczywistości. Fakt, faktem źle sprecyzowałem ten temat.
|
|
|
|
|
|
|
Pawek
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 904 |
|
|
|
|
|
|
Trudno powiedzieć, czy szybciej... Na pewno musiałby się częściej i 'wcześniej' borykać z ludami barbarzyńców napływających ze wschodu.
|
|
|
|
|
|
|
adamgospod
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 905 |
|
|
|
|
|
|
hmmm Mysle że była szansa na zniszczenie potegi rzymskiej w zarodku. Bo rzym nie byl wtedy mocny. A wschod był właściwie podbity. Pytanie czy utrzymałby te ziemie (raczej nie)
|
|
|
|
|
|
|
Pawek
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 904 |
|
|
|
|
|
|
To by się zgadzało Gdyby (jak ja nie lubie tego słowa mówiąc o historii) Aleksander nie wyruszył na wschód, to z pewnością zacząłby podbój zachodu... To by dopiero było ciekawie. Nie byłoby Juliusza Cezara, Karola Wielkiego, Ottonów... W ogóle świat wyglądałby zupełnie inaczej - ale jak napisałem... Nie ma sensu prowadzić takowych dywagacji, ponieważ nikt tak naprawdę nie wie jak by było, gdyby było
|
|
|
|
|
|
|
adamgospod
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 905 |
|
|
|
|
|
|
Pyrrus probował byc drugim Aleksandrem i zginał zabity kamieniem rzuconym z dachu przez jakas babcie w koryncie. W sumie niczego nei wygrał i niczego nei przegral
|
|
|
|
|
|
|
|
No Pyrusowi coś nie wyszło to udawanie
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Aleksander nie wyruszył na wschód, to z pewnością zacząłby podbój zachodu... To by dopiero było ciekawie. Nie byłoby Juliusza Cezara, Karola Wielkiego, Ottonów... W ogóle świat wyglądałby zupełnie inaczej[/CODE]
Taktyka falangii nie nadawalaby sie na lesne Ziemie Europejskie, z pewnoscia nie zdobylby tyle co Rzym. Oczywiscie Hiszpanie lub Italie i ziemie przymorskie owszem, ale nie wierze w podboj Galii, Tracji. Inne tereny stwarzaja inne problemy logistyczne, strategiczne. Inaczej by to wszystko wygladalo. Kto wierzy w mieszane malzenstwa Hellenow z barbarzynskimi Samnitami, Galami? Ewentualnie z Eruskami, ktorzy stali na wysokim poziomie kulturalnym tak jak panstwo Perskie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Taktyka falangii nie nadawalaby sie na lesne Ziemie Europejskie, z pewnoscia nie zdobylby tyle co Rzym. Oczywiscie Hiszpanie lub Italie i ziemie przymorskie owszem, ale nie wierze w podboj Galii, Tracji. Inne tereny stwarzaja inne problemy logistyczne, strategiczne. Inaczej by to wszystko wygladalo. Kto wierzy w mieszane malzenstwa Hellenow z barbarzynskimi Samnitami, Galami? Ewentualnie z Eruskami, ktorzy stali na wysokim poziomie kulturalnym tak jak panstwo Perskie.
[/quote]
Mówisz, że nie wieżysz w podbój Galii, Tracji. Tak samo jak za jego czasów nikt nie wieżył, że można pokonać persów. A o podboju Indii już nawet nie wspomnę. Czemu niby miało być to nie możliwe? Rzym to było skupisko pięciu drewnianych chat, a po Galii, Hiszpani, Tracji i Germani biegały wtedy jakieś pół nagie plemiona. Gdyby się do tego przyłożył tak jak do podboju wschodu i jego żołnierze się nie zbuntowali to nie widzę przeszkód.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Taktyka falangii nie nadawalaby sie na lesne Ziemie Europejskie, z pewnoscia nie zdobylby tyle co Rzym. Oczywiscie Hiszpanie lub Italie i ziemie przymorskie owszem, ale nie wierze w podboj Galii, Tracji. Inne tereny stwarzaja inne problemy logistyczne, strategiczne. Inaczej by to wszystko wygladalo. Kto wierzy w mieszane malzenstwa Hellenow z barbarzynskimi Samnitami, Galami? Ewentualnie z Eruskami, ktorzy stali na wysokim poziomie kulturalnym tak jak panstwo Perskie.
Mówisz, że nie wieżysz w podbój Galii, Tracji. Tak samo jak za jego czasów nikt nie wieżył, że można pokonać persów. A o podboju Indii już nawet nie wspomnę. Czemu niby miało być to nie możliwe? Rzym to było skupisko pięciu drewnianych chat, a po Galii, Hiszpani, Tracji i Germani biegały wtedy jakieś pół nagie plemiona. Gdyby się do tego przyłożył tak jak do podboju wschodu i jego żołnierze się nie zbuntowali to nie widzę przeszkód.
|
|
|
|
|
|
|
|
Durin chyba nie przeczytales dokladnie mojego postu. Powtorze jeszcze raz wiec tylko dobitniej. W Mezopotamii, Syrii i innych ziemiach perskich nie bylo przeszkod terenowych w postaci lasow(albo bylo ich bardzo malo). Byly natomiast drogi, rzeki, ludne miasta i wsie. Aleksaner nie mial wiec problemow z logistyka, ani z zaciagiem nowych zolnierzy. W okolicach Indusu pojawily sie lasy i juz nie bylo tak latwo. Czy wyobrazasz sobie macedonska falange w gestym galijskim czy germanskim lesie?? Ja jakos nie, przeciez oni nie mogliby nawet utrzymac szyku, mieliby bardzo ograniczone mozliwosci do manewru. Wspomne tez o tym, ze kawaleria mialaby rowne trudnosci w poruszaniu sie czy walce co piechota. W tych warunkach Aleksander mialby walczyc z tymi polnagimi plemionami, ktore pozniej rozbijaly Rzymian. Taktyka rzymska byla lepiej przystosowana i byla bardziej elastyczna w przypadku walki z barbarzyncami w lesie. Ta wlasnie taktyka jednak nie dala rady gdy podczas zamieszania nagle zaatakowali Germanie. Mam na mysli Las Teutonburski . Teraz wyobraz sobie falnge maszerujaca przez las. Nagle zostaje zaatakowani z zasadzki, z kazdej strony(nie od czola gdzie ewentualnie znajdowalby sie las sariss. Zapewne tezz zza kazdego drzewa leca strzaly, oszczepy i kazdy inny pocisk. Moim zdaniem Macedonczycy nie zdazyliby nawet podniesc pik nie mowiac juz o zwieraniu szykow.
|
|
|
|
|
|
|
Robert Wielki
|
|
|
KLON-przyp.Qltura |
|
|
|
Grupa: Banita |
|
Postów: 85 |
|
Nr użytkownika: 19.849 |
|
|
|
Robert Dawidziuk |
|
|
|
|
QUOTE Pyrrus probował byc drugim Aleksandrem i zginał zabity kamieniem rzuconym z dachu przez jakas babcie w koryncie. W sumie niczego nei wygrał i niczego nei przegral
Pyrrus zginął w Argos a nie w Koryncie ale mniejsza a tym. Aleks ruszając na zachód w 333 zamiast na wschód nie wiele by wskorórał. Kartaginy by nie podbił bo nie miał floty. Galii by nie podbił bo miał za mało wojska i jego siły zostałyby zmasakrowane po pierwszej większej zasadzce. Maksimum jego możliwości to panowanie płd i środkowej italii może podbiłby nawet sycylie ale nic więcej. Dlatego dla dobra historii alex postąpił słusznie ruszając na wschód
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Kartaginy by nie podbił bo nie miał floty Mylisz sie mial flote, ktora zaopatrywala jego armie podczas marszu wzdluz wybrzeza w Syrii. Jednakze z pewnoscia Punicka byla silniejsza.
QUOTE Galii by nie podbił bo miał za mało wojska i jego siły zostałyby zmasakrowane po pierwszej większej zasadzce. Zgadzam sie z Toba.
QUOTE Maksimum jego możliwości to panowanie płd i środkowej italii może podbiłby nawet sycylie ale nic więcej. To byla Kartaginska strefa wplywow, wiec wychodzilo by na to samo co proba podboju Kartaginy.
|
|
|
|
|
|
|
|
[/quote] Kartaginy by nie podbił bo nie miał floty. Galii by nie podbił bo miał za mało wojska i jego siły zostałyby zmasakrowane po pierwszej większej zasadzce. [/quote]
Flotę miał wręcz ogromną może nie tak silną jak kartagina ale na sto procent o wiele liczniejszą, bo kazał ją zbudować gdy przygotowywał kampanię przeciw Arabii. Pozatym kartaginę mógł podbić też drogą lądową. ( a tak wogule to Alex miał w planach podbicie Arabii, Kartaginy i Italii )
Co do liczebności to się z wami nie zgodzę. Po powrocie z Indii z samej Suzy zaciągnął 30 tysięczną armię, która została nauczona języka, sztuki wojennej itd. A przecież chciał poczynić zaciągi również w innych częściach swojego imperium.
A w tamtych czasach to Europa nie była jednym ogromnym lasem. Owszem była zalesiona w mocnym stopniu, ale nie przesadzajmy. No i wątpie by w tamych czasach tamtejsze plemiona by się zjednoczyły. W końcu Rzym walczył tam pięćset lat później gdy te plemiona umocniły się na tyle by się obronić.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|