Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Pochodzenie Indian prerii
     
hubimohi93
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 491
Nr użytkownika: 46.714

Zawód: licealista
 
 
post 28/07/2008, 9:30 Quote Post

chodziło mi tylko o Lenapów.Paunisom i Kiowom dali je amerykańscy traperzy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
korten
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.633
Nr użytkownika: 1.663

 
 
post 28/07/2008, 11:37 Quote Post

Czyli kazdy Indianin z zalozenia cacy,a kazdy bialy to morderca .
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
daigotsu
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 556
Nr użytkownika: 20.769

Stopień akademicki: magister
 
 
post 28/07/2008, 12:08 Quote Post

Paunisi byli zawsze wiernymi sojusznikami białych i epidemie które ich zdziesiątkowały nie miały nic wspólnego z jakąś umyślną akcją "złych traperów" - epidemie zasadniczo poprzedzały kontakt z białymi (mimo iż były przez białych zawleczone) i znacznie bardziej skutecznie od wojen z kolonistami dziesiątkowały tubylców. Owszem Brytyjczycy w XVIII w umyślnie dawali wrogim im Indianom koce po ludziach zarażonych ospą, owszem było to niemoralne, owszem biali płacili za skalpy (nie zmienia to faktu, że zwyczaj skalpowania był rozpowszechniony na Wschodnim Wybrzeżu przed przybyciem białych)- nie zmienia to faktu, że wojny Indian były jak najbardziej okrutne i że Indianie wcale nie postępowali tak "rycersko" względem białych jak nam się wydaje pod wpływem popularnych powieści - kobiety i dzieci mordowali (wcale nie zawsze "adoptowali" do plemienia) bez żadnych skrupułów - gdy czyta się opisy utarczek z Indianami (taki charakter miały te indiańskie wojny) z XVIII w na przykład bez przerwy mamy przykłady typu:"kobietę spalono żywcem, mężczyzn zostawiono z szydłami w oczach"(to wyczyny wodza Delawarów zwanego Kapitan Byk), 'gdy odkryto ucieczkę kobiety jeden z wojowników oświadczył że "sprowadzi krowę do cielęcia" i przez jakiś czas kazał jej dziecku płakać, lecz widząc że matka nie wraca chwycił je za nóżki i rozbił o pień drzewa"(to dzielni Szawanezi tak robili, prowadzeni zresztą przez słynnego wodza Kaczan Kukurydzy)...To opisy postępowania "szlachetnych Indian"...Nie zamierzam usprawiedliwiać okrucieństwa białych, ale pisanie bzdur o "dobrych Indianach" jest nieporozumieniem - za dużo tej poprawności politycznej wdziera sie do historii...Przykłady powyższe z doskonale opracowanej książki Aleksandra Sudaka "Detroit 1763", wydanej w serii historyczne bitwy w 2006 r. Czy wiesz drogi hubimohi93, że np. szlachetny wódz Pontiac kazał utopić 7 letnią dziewczynkę Betty Fisher, uprowadzoną w 1764 r za to że chore na infekcję dziecko poplamiło mu odzież? Wspaniały czyn wielkiego wodza prawda? Żądając kapitulacji Detroit zażyczył sobie z kolei murzyńskiego chłopca będącego niewolnikiem handlarza Jamesa Rankina - bo chciał mieć takiego "egzotycznego" niewolnika...A przecież to bojownik o wolność Indian, taki bez skazy prawda? Tak wynika z miłych książek pana Szczepańskiego, które nadal kształtują nasz światopogląd, na równi z książkami XIX wiecznych amerykańskich romantyków i piewców politycznej poprawności nam współczesnych. W historii warto równo rozkładać akcenty, by choć zbliżyć się do obiektywizmu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
hubimohi93
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 491
Nr użytkownika: 46.714

Zawód: licealista
 
 
post 28/07/2008, 12:38 Quote Post

"Czyli kazdy Indianin z zalozenia cacy,a kazdy bialy to morderca"
podaj wątek tekstu gdzie tak napisałem.

nie chce mi się pisac cuz takiego pięknego biali robili tez Indianom.....zajęło by to zbyt duzo czasu....przypomne tylko jedno wydarzenie-Dakoci głodują przed powstaniem w Minesocie w swoich rezerwatach.gdy prosza ludzi z agencji o dostarczenie im jakiegos jedzenia co im odpowiada kupiec Myrick??"jak nie maja jedzenia to niech jedza trawę" albo instrukcje dane przez Chivingtona do swoich zolnierzy "zabijajcie i skalpujcie wszystkich,duzych i małych,z gnid powstaja wszy" oraz niezliczenie wiele innych przypadkow (nieliczac morderstw, gwałtow na dzieciach).

nie będę też podawał tych wygranych przez amerykanów bitew np.wouded knee.masz racje-biali nie topili tam dzieci,nie rostrzaskiwali ich o pnie drzew,nie palili kobiet na stosach ani też nie zostawiali mężczyzn z szydłami w oczach.pewnie zdaniem niektórych zabijali tam ich w sposób humanitarny (szabelką przez kark lub strzały z bliska w tył głowy).hot kisy tez strzelały tylko dla postrachu (i na prerie zeby nie wyczynic ludziom krzywdy).nie pisze juz o tych wyczynach,bo można by o nich napisać książkę.racja -Indianie byli strasznie okrutni.obie strony takie byly i zabijaly ludzi o "byle co".
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 28/07/2008, 13:06 Quote Post

Nieporozumienie. Napisałem, że Biali przywieżli na prerie zwyczaj skalpowania, z którym spotkali się u Indian puszczy. Czyli, że Biali dotychczas go nie znali, spotkali ten zwyczaj u In. puszczańskich.
Czyli spotkałem się z teorią,że Ind. puszczańscy znali a preriowi nie. Tylko tyle. A co do teorii, które wymieniłeś i które rzeczywiście powstały w latach 60-tych XXw., nie tylko dotyczące Indian, to też je uważam za ideologiczną "baraninę".
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.903
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 28/07/2008, 13:08 Quote Post

Skąd Biali mieli w XVIII w wiedziec cokolwiek o wirusach?!
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
hubimohi93
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 491
Nr użytkownika: 46.714

Zawód: licealista
 
 
post 28/07/2008, 13:22 Quote Post

o wirusach za dużo nie wiedzieli a dalej co z nimi robili to już wiesz....

p.ja slyszalem ze tylko scytowie brali skalpy.czy tez robili sobie z nich jakieś trofea jak Indianie?odp.
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
daigotsu
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 556
Nr użytkownika: 20.769

Stopień akademicki: magister
 
 
post 28/07/2008, 18:28 Quote Post

hm przeczytaj mój post jeszcze raz - nie neguję zbrodni białych - ale nalegam na równe rozłożenie akcentów...czytając to co piszesz hubimohi odnoszę wrażenie, że dla ciebie Indianie to "szlachetni wojownicy" niczym dla XIX wiecznych romantyków amerykańskich - takie "dzieci natury", zdolne tylko do obrony,a biali to masowi mordercy...co do znajomości wirusów w XVIII w - nie znano ich ale wiedziano już, że np. ospa przenosi sie przez odzież chorych, stąd palono ją...wiedziano tez jak nieodporni na europejskie choroby są Indianie - wystarczyło popatrzeć...stąd już tylko krok od wniosku, że obdarowanie kocami po chorych wywoła zarazę a więc osłabi wroga...czy Indianie zabijali o "byle co"? trudne pytanie - ich wojny miały inny charakter niż wojny Europejczyków - były bardzo "zrytualizowane" i służyły pierwotnie bardziej wykazaniu sie odwagą czy zemście na wrogim plemieniu niż konkretnym korzyściom ekonomicznym czy politycznym - owszem kontakt z białymi, przejęcie europejskiej broni, zwiększenie zapotrzebowania na skóry i futra, przy jednoczesnym wytrzebianiu zwierzyny, ruchy migracyjne spowodowane ekspansją białych kolonistów - wszystko to prowadziło do brutalizacji indiańskich wojen, w trakcie których dochodziło do wyniszczania lub zmuszania do migracji wrogich plemion, niemniej jednak mitem jest przedstawianie Indian jako żyjących w harmonii z naturą, miłujących pokój i spokój ludzi...związki plemienne Wschodniego Wybrzeża jeszcze przed przybyciem białych prowadziły między sobą walki będące elementem kształtowania się ponadplemiennych, przedpaństwowych organizacji, mezoamerykańscy Aztekowie słynęli jako wyjątkowo okrutni wojownicy, Majowie, twórcy wspaniałej cywilizacji walczyli bez przerwy między sobą, państwo Inków powstało w dużej mierze dzięki podbojowi zbrojnemu, Arawakowie dlatego znaleźli się na Antylach, bo wypierali ich na północ Karaibowie - przykłady z całej prekolumbijskiej Ameryki można by mnożyć...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #38

     
hubimohi93
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 491
Nr użytkownika: 46.714

Zawód: licealista
 
 
post 28/07/2008, 19:11 Quote Post

"niemniej jednak mitem jest przedstawianie Indian jako żyjących w harmonii z naturą,miłujących pokój i spokój ludzi..."

co do "miłujących pokój i spokój ludzi" to masz rację,ale Indianie na pewno bardziej od innych narodów żyli w harmonii z naturą.


Najbardziej kochali wojny między sobą (konflikty międzyplemienne) gdzie mogli się wykazać ogromną zręcznością i odwagą.
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
daigotsu
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 556
Nr użytkownika: 20.769

Stopień akademicki: magister
 
 
post 28/07/2008, 19:47 Quote Post

hm w harmonii z naturą - nie wszyscy np. Majowie doprowadzili do katastrofy ekologicznej masowo wypalając dżunglę by pozyskać grunty pod uprawę i drewno do wypalania olbrzymich ilości wapna używanego w ich budownictwie - doprowadziło to do erozji gleby i w połączeniu z suszą i wojnami wewnętrznymi było jedną z przyczyn załamania się ich cywilizacji...Indianie nieźle przekształcali naturę corocznie wypalając olbrzymie powierzchnie lasów, sadząc potrzebne im gatunki drzew i eliminując zwierzęta uważane za konkurencję - czy wiesz że np. polowano na ptaki w okresie przed wykluwaniem się ptaków, lub tuż po wykluwaniu (czego współcześni myśliwi robić nie mogą)żeby zabijać przede wszystkim młode? Polecam gorąco książkę Ch.Manna "1491. Ameryka przed Kolumbem" - doskonale napisana popularnonaukowa publikacja uwzględniająca najnowsze ustalenia interdyscyplinarne dotyczące prekolumbijskiej Ameryki.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
hubimohi93
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 491
Nr użytkownika: 46.714

Zawód: licealista
 
 
post 28/07/2008, 19:52 Quote Post

Nooo jeśli chodzi o Majów to na pewno.....Ale bardziej chodziło mi o Indian Północnoamerykańskich....Bardziej mnie interesują (rozumiecie na północ od Rio Grande,aż na północ do tundry smile.gif wink.gif)
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
daigotsu
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 556
Nr użytkownika: 20.769

Stopień akademicki: magister
 
 
post 28/07/2008, 19:57 Quote Post

Polecam jeszcze raz książkę Ch.Manna "1491.Ameryka przed Kolumbem", Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2007 - jest tam sporo informacji o tym jak północnoamerykańscy Indianie przekształcali przyrodę, wszystko napisane przystępnym językiem, w oparciu o najnowsze ustalenia naukowe, żadnej fikcji, żadnych fantazji - a czyta się doskonale...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42

     
Posah Tseena
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 13
Nr użytkownika: 82.367

Jan Czerkawski
Zawód: menad¿er
 
 
post 15/06/2013, 22:28 Quote Post

Do Bachmata...

Nawahów nie można wliczać do Apaczów... To nie to samo! To tak jakby ktoś napisał o Polakach, a np. Czechów by zaliczył też do nich.
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

     
Tengu
 

III ranga
***
Grupa: Moderatorzy
Postów: 273
Nr użytkownika: 1.910

Stopień akademicki: doktor
Zawód: historyk
 
 
post 16/06/2013, 20:28 Quote Post

Koniec spamowania panowie. Posty nie wnoszące niczego do dyskusji zostały usunięte.
 
User is offline  PMMini Profile Post #44

     
bachmat66
 

vaquero
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.948
Nr użytkownika: 7.402

Dario TW
Stopień akademicki: Juris Doctor
Zawód: wolny
 
 
post 23/07/2013, 13:12 Quote Post

QUOTE(Posah Tseena @ 15/06/2013, 16:28)
Do Bachmata...

Nawahów nie można wliczać do Apaczów... To nie to samo! To tak jakby ktoś napisał o Polakach, a np. Czechów by zaliczył też do nich.
*


A możesz kolego to wykazać via jakieś zrodła - szczerze proszę, bo wedlug tego co wiem via historia Apaczow/ Na Dene, ergo Nawaho/Navajo wyodrębnili sie z Apaczów w XVII wieku. np http://www.sjsu.edu/faculty/watkins/navajo.htm Zreszta nazwa ktora uzywamy to skrot od hiszpanskiego Apache de Navahu, wzietego prosto z jezyka Indian Tewa
QUOTE
In 1626, Fray Geronimo de Zarate Salmeron wrote of "the Apache Indians of Navaju"; the Tewa word "navahu" means "large area of cultivated lands
http://archive.org/details/newmexicohistori31univrich
Kwestia plemion jest watpliwa, jako ze wymyslone one zostały przez panów na usługach rządów kolonialnych, meksykańskich czy później US, w celach ułatwienia kontaktów.
Jako ze dyskusja jest o pochodzeniu Indian prerii, i Na Dene byli Indianami prerii zanim Komancze ich nie zepchnęli a kontakty z Hiszpanami nie przyciągnęły bliżej tychże, a dalej od prerii.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #45

3 Strony < 1 2 3 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej