|
|
JACEK KURSKI, Informacje, opinie, kariera
|
|
|
|
Jacek Olgierd Kurski urodził się 22 lutego 1966 roku w Gdańsku. Jest synem Witolda Kurskiego, pracownika naukowego specjalizującego się w budowie okrętów oraz Anny Kurskiej - prawniczki związanej w przeszłości z polityką. Starszym bratem Jacka jest Jarosław – dziennikarz, publicysta i jednocześnie pierwszy zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” (Adama Michnika).
Jacek Kurski na przełomie lat 80-90. związany był z niezależną, prawicową prasą. Współpracował między innymi z „Tygodnikiem Solidarność”, którego redaktorami naczelnymi byli późniejsi liderzy polityczni, tacy jak np. Jarosław Kaczyński czy też Tadeusz Mazowiecki. W latach 80. Jacek Kurski związany był z opozycją demokratyczną. Następnie wstąpił w szeregi „Solidarności”. Po roku 1989 związał się z „Porozumieniem Centrum”, którego prezesem był wówczas Jarosław Kaczyński. Bez powodzenia startował z list PC do Sejmu w 1993 roku. W 2005 roku Kurski po raz pierwszy dostał się do Sejmu z list partii Jarosława Kaczyńskiego. W przedterminowych wyborach w 2007 roku z powodzeniem ubiegał się o reelekcję. Dwa lata później został europarlamentarzystą. W latach 2015-2016 Kurski sprawował funkcję podsekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. 12 października 2016 roku został powołany na stanowisko prezesa TVP. ====================================================
Zasłynął "dziadkiem w Wermachcie" i porównaniem społeczeństwa do motłochu, który wszystko kupi, dzięki czemu jego mocodawca został prezydentem. Obecnie, w celu odwrócenia uwagi od niepowodzeń PiSu, znalazł aferę, w której PZU wymyśliło kampanię "Stop wariatom drogowych", żeby mieć pretekst do przekazania bibordów na rzecz PO. To tak w skrócie. A Wasza opinia? Paradoks braci... Brat Jacka Kurskiego Jarosław jest czołowym publicystą Gazety Wyborczej...
|
|
|
|
|
|
|
|
"Znaleźć aferę" to chyba odpowiednie określenie Ciekawe ile nad tym mysleli
|
|
|
|
|
|
|
|
Carantuhillu drogi mam wrażenie, że słów dostatecznie obelżywych, a nie podpadających pod regulamin forum nie ma, żeby opisać tą.......szczekaczkę.
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy ktoś wie, w jakiej armii służyli dziadek i ojciec Kurskiego?
Bom ciekaw okrutnie.
Pzdr.
|
|
|
|
|
|
|
|
To ciekawa postać na ostatnim zjeździe... przepraszam Kongresie PiS z błyszczącymi oczami tłumaczył reporterowi że Jarosław Kaczyński spełnia wszystkie cechy wodza... "ale jaki to wódz !" zakończył już z całkiem cielęcym wzrokiem.
I nie było to nic specjalnego - ot kilo więcej wazeliny, gdyby nie autor słów który zarazem jest właśnie autorem książki pt. "Wódz" o.... Lechu Wałęsie (był przez krótki czas jego rzecznikiem prasowym).
Kurski widać wciąż poszukuje swego WODZA, wokół którego będzie w podskokach biegać a innym pokazywać i mówić - widzicie? ja dla niego pracuje !
|
|
|
|
|
|
|
|
Jak Jacek pojedna się z Jarosławiem to będzie to czwarty rozbiór Polski- przynajmniej tak śpiewał Kazik.
|
|
|
|
|
|
|
|
A ponoc, ze sie pogodzili bracia.Ich mama jest szczesliwa, ze na niedzielnych obiadach rodzinnych ma przyszlego Premiera i przyszlego Naczelnego GW. .
|
|
|
|
|
|
|
|
Jacek Kurski znowu zasłynął
QUOTE Do incydentu z udziałem posła Jacka Kurskiego (PiS) doszło gdy funkcjonariusze CBA konwojowali osobę zatrzymaną z Gdańska do Warszawy do sprawy korupcji na Pomorzu - powiedział Temistokles Brodowski z CBA.
Jak powiedział Temistokles Brodowski z CBA, w środę, gdy funkcjonariusze biura konwojowali zatrzymanych do sprawy korupcji na Pomorzu, zauważyli, że od pewnego czasu jedzie za nimi samochód.
- Ponieważ obawiali się, że może dojść do próby odbicia zatrzymanych, zgodnie z procedurami poinformowali policję - podkreślił Brodowski.
Chodzi o śledztwo dotyczące dwóch adwokatów, którzy za łapówki mieli załatwiać przestępcom m.in. przedterminowe zwolnienia z więzienia.
Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski powiedział PAP, że w środę po południu do konwoju, składającego się z dwóch samochodów nieoznakowanych, ale z włączonymi sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi, wiozącego osobę zatrzymaną z Gdańska do Warszawy, dołączył mercedes na włączonych światłach awaryjnych.
Poinformowano o tym oficera dyżurnego policji najpierw w Pasłęku, a następnie w Ostródzie. Oficer z Ostródy wysłał patrol, by zatrzymał samochód. Policjant ubrany w kamizelkę odblaskową i z czerwonym światłem bezskutecznie usiłował zatrzymać mercedesa, którym jechał poseł PiS Jacek Kurski.
Kurski - jak relacjonował rzecznik - przejechał ponad 100 km i nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Konwój w pewnym momencie zwolnił, zmuszając auto posła do wolniejszej jazdy. W tym czasie dwa policyjne samochody zablokowały przejazd, zatrzymując mercedesa. Poseł na żądanie pokazania dokumentów wylegitymował się legitymacją poselską.
Sokołowski pytany, czy policja ma jakiekolwiek sposoby na ukaranie posła, który zasłania się immunitetem, odpowiedział, że może tylko wysłać informację do marszałka Sejmu. Zapewnił, że uczyni to jeszcze w piątek.
- Zwykłemu kierowcy za niezatrzymanie się do kontroli drogowej zabrano by prawo jazdy i skierowany został by wniosek do sądu o ukaranie - dodał Sokołowski.
Sam Kurski mówił w czwartek dziennikarzom, że śpieszył się na posiedzenie komitetu politycznego PiS. Chciał dotrzeć do Warszawy drogą lotniczą, tymczasem z powodu mgły odwołano samolot z Gdańska.
- Wsiadłem w swój samochód i zacząłem się przedzierać do Warszawy. Zobaczyłem nagle jakieś dwa samochody na sygnale, pomyślałem, że to jest marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, który również nie dostał się na samolot, i że jedzie kolumna wioząca jakiegoś ważnego polityka do Warszawy, więc dołączyłem się do niej - tłumaczył.
http://wiadomosci.onet.pl/1859035,11,item.html
|
|
|
|
|
|
|
|
Skoro temat zawiera pytanie, co sądzimy o Kurskim, to ja odpowiem: to wyśmienity polityk. doskonały manipulator, świetny propagandysta, gość najwyraźniej bez skrupułów. Każda partia chciałaby mieć w swoich szeregach takiego Kurskiego. Zresztą jak głosi anegdota z brodą, Lech Kaczyński zapytany, dlaczego razem z bratem trzymają tego Kurskiego, miał odpowiedzieć, że po prostu wolą mieć tego @#%^&#!%@ po swojej stronie.
Natomiast co do obu braci Kurskich i ich niemal biegunowo odmiennych zapatrywań politycznych - cóż w tym niezwykłego? Mało takich numerów zna historia? Bracia Kurscy wysiadają przy braciach Szeptyckich, braciach Krokowskich (von Crockow) czy kuzynach Guderianach. Nie mówiąc już o częstych w listopadzie 1918 roku wypadkach, że w czasie przerwy w walkach o Lwów do matki przychodziło na obiad dwóch synów. Stawiali karabiny w sieni, zjadali zupę i wracali do boju - jeden bronić cmentarza, a drugi go zdobywać.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dodajmy jeszcze moze braci Spychalskich i siostry Wasilewskie
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ironside @ 7/11/2008, 14:47) Skoro temat zawiera pytanie, co sądzimy o Kurskim, to ja odpowiem: to wyśmienity polityk. doskonały manipulator, świetny propagandysta, gość najwyraźniej bez skrupułów. Zgoda na trzy ostatnie, ale co takiego świetnego politycznego Kurski zrobił, żeby aż go mianować "wyśmienitym politykiem"? To specjalista od jątrzenia i wojny, nigdy z nikim nie ze swojej kliki nie poszedł na kompromis (w każdym razie nie dłużej niż na 20 minut), nie zrobił też niczego dla Polski. Możesz Ironside przybliżyć kryteria swojej oceny?
|
|
|
|
|
|
|
|
A jaka definicja polityka zakłada, że musi być on mistrzem kompromisu i robić coś dla kraju? Nie można być dobrym politykiem stosującym inne metody albo robiącym dobrze tylko sobie albo swojej frakcji?? Stopniowanie "polityk tragiczny/zły/niezły/dobry/wybitny" nie ma nic wspólnego z oceną moralną czy słusznościową działań danego osobnika. Mahatma Gandhi był złym politykiem, a Józef Stalin wybitnym. Są różne typy polityków. Są liderzy, są ideolodzy, są szarzy działacze od roboty, której nikt w tv nie pokaże etc. Kurski jest typem "zadymiarza" - jego specjalnością jest rozróba. Na robieniu rozróby zna się on jak mało kto. A dwa razy trafił mu się istny majstersztyk. Pierwszym była Nocna zmiana, a drugim legendarna wypowiedź o dziadku w wermachcie. Jak byśmy tego moralnie, etycznie czy słusznościowo nie oceniali, było to po prostu zagranie mistrzowskie i zabójczo skuteczne. Bo Kurski potrafi być zabójczo skuteczny w tym, co robi - jest wyśmienitym politykiem.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ironside @ 7/11/2008, 17:23) A jaka definicja polityka zakłada, że musi być on mistrzem kompromisu i robić coś dla kraju? Była tutaj sążnista polemika, ale coś mi zadzwoniło że Kurski występował w rankingu posłów Polityki i to chyba nie na straconej pozycji. Jak doczytam to wrócę.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ironside @ 7/11/2008, 15:23) A jaka definicja polityka zakłada, że musi być on mistrzem kompromisu i robić coś dla kraju?
Nie, ale głównie dzięki takim politykom jak Kurski PiS straciło wszelką zdolność do zawarcia koalicji z kimkolwiek i w rezultacie żeby rządzić musiałoby zdobyć większość głosów wyborców. Co w Polsce jest mało prawdopodobne.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Kurski jest typem "zadymiarza" - jego specjalnością jest rozróba. Na robieniu rozróby zna się on jak mało kto. Sugerujesz, że Kurski to taka nasza odmiana Klodiusza? Może i coś w tym jest...
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|