Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
8 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Status polskiej lewicy
     
nerf_smerf
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 190
Nr użytkownika: 63.217

 
 
post 15/06/2011, 19:58 Quote Post

Lewica AD 2011 jest zupełnie rozbita, PO coraz śmielej gospodaruje tą część sceny politycznej. Dzisiaj pełnomocnik premiera ds. koordynacji współpracy organizacji pozarządowych i administracji w przeciwdziałaniu wykluczeniu społecznemu Bartosz Arłukowicz w blaskach fleszy zapraszał rodziny opiekujące się niepełnosprawnymi dziećmi na rozmowy do siedziby premiera. Głośno jest o startach z list PO czołowych polityków SDPl a Sierakowski z Krytyki Politycznej ciepło wyraża się nie o SLD, która zresztą może nie wprost ale nazwał gnuśną, ale właśnie o Platformie. Cimoszewicz, Belka to kolejne nazwiska ludzi lewicy, którzy przestali wiązać swoją przyszłość z SLD, tudzież innymi partiami socjalistycznymi.

Lewica cierpi na deficyt nie tylko wartości ale także ludzi, brak jej bohaterów, jednostek do których mogliby się odwołać, stąd budowanie mitu Barbary Blidy (skądinąd zakończone paranoiczną chęcią stawiania Kaczyńskiego i Ziobry przed TS), stąd traktowanie Kwaśniewskiego niczym św ikony, na która trzeba dmuchać i chuchać.

Polska lewica to także pewna biegunka poglądowa. Śmieszy mnie kiedy widzę, że największymi bojownikami o prawa LGBT są Kalisz i Senyszyn osoby będące członkami PZPR do samego jej rozwiązania i zupełnie nieobecne w czasie kiedy o odwagę w walce o prawa gejów było najtrudniej, a przecież akcja "Hiacynt" była przeprowadzana niemal oficjalnie.
Zabawne jest to, że osoby tyle mówiące o prawach człowieka, jego godność i poszanowaniu dopuściły do tego, że na terenie RP pod ich rządami obce służby torturowały ludzi.
A już tragikomiczne jest uwielbienie dla Jaruzelskiego, człowieka który dzisiejsze "ideały" lwicy podeptał jak dawno nikt.

Czy polska "nowoczesna" lewica to twarz Napieralskiego, który robi z siebie bardziej Grzesia niż Grzegorza i który uważa, że wielkim sukcesem jest 13,6 % głosów i owe naście procent, według wyżej wspomnianego, gruntuje jego pozycję w SLD. Czy może ta polska "nowoczesna" lewica to twarze starych działaczy Millera, Oleksego czy Czarzastego po których Napieralski tak chętnie sięga ostatnimi czasy?

Jaka więc czeka najbliższa przyszłość partię socjaldemokratyczne? Przecież największa siła tej strony sceny politycznej ledwo uciekła spod finansowego topora wyprzedając perłę rodową, chyba już ostatnią.



PS wiem, że istnieje temat o lewicy XXI wieku, jednak umarł on ponad 2 lata temu i dyskusja tam przeprowadzana jest moim zdaniem zdecydowanie nieaktualna.

Ten post był edytowany przez nerf_smerf: 15/06/2011, 19:59
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Samuel Łaszcz
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.202
Nr użytkownika: 57.477

 
 
post 15/06/2011, 20:29 Quote Post

nerf smerfie!
Wypowiem się tu jako przedstawiciel forumowej lewicy. Tak naprawdę Sojusz Lewicy Demokratycznej ma z prawdziwą lewicą niewiele wspólnego. Nie jest to partia socjalistyczna (Twoje określenie), ani socjaldemokratyczna, a co najwyżej socjalliberalna.
Pewne cechy, które mogłyby świadczyć o lewicowości SLD to:
-część działaczy wywodzi się z Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej;
-wyskakiwanie od czasu do czasu (najczęściej przed wyborami) z problemami mniejszości seksualnych;
-kreowanie tolerancji;
-odwoływanie się w pewnej mierze do historii widzianej z lewicowego punktu widzenia (choć i to zmienia się, bowiem SLD przyjmuje coraz bardziej prawicową interpretację historii, co widać chociażby po głosowaniu w sprawie ustanowienia święta ku pamięci zbrojnego podziemia antykomunistycznego, tzw. "niepodległościowego");
Jednak te "argumenty" można wyrzucić te kosza, jeśli zważymy, że:
-za rządów SLD Polska została wplątana w imperialistyczną wojnę w Iraku;
-za rządów SLD uchwalono konstytucję, w której zakazano de facto głoszenia poglądów komunistycznych (pod płaszczykiem walki z totalitaryzmem);
-za rządów SLD kontynuowana była prywatyzacja majątku narodowego, a restauracja kapitalizmu w Polsce nie napotykała na większe przeszkody;
-wprowadzono wiele neoliberalnych ustaw;
Szczerzy lewicowcy (Szyszkowska, Bugaj, Ziętek, itp.) już od dawna wyrażają się negatywnie o SLD, bowiem jest to faktyczne lewe skrzydło kapitalistycznego obozu.
Partie rzeczywiście lewicowe (UP, PPP, Zieloni 2004, KPP, PPS czy inne) de facto nie mają znaczenia, a większość Polaków zapewne nawet o nich nie słyszała, a jak już słyszała to piąte przez dziesiąte. Wobec czego monopol na "lewicowość" ma SLD.
A zatem z czym się kojarzy dzisiejsza "lewicowość" eseldowska?
Z członkami PZPR, którzy nagle z komunistów zmienili się w socjaldemokratów. Z kółkami ludzi broniących generała Jaruzelskiego jak niepodległości. Z aferą Rywina. i tak dalej, i tym podobne.
Prawdziwie lewicowe partie są słabe i rozbite, wobec czego nie mogą skutecznie konkurować z "lewicowością" eseldowską. Mam nadzieję, że zmieni się to w ciągu kilku najbliższych lat.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.084
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 15/06/2011, 20:41 Quote Post

Po mojemu to dojdzie do jakiejś kumulacji skoczków z SLD i SDPL na lewym skrzydle PO, a w przyszłości może wykształcenie z tego nowej partii. SLD pod Napieralskim strasznie nijaczeje, i raczej zginie gdzieś w niebycie.

CODE
A już tragikomiczne jest uwielbienie dla Jaruzelskiego, człowieka który dzisiejsze "ideały" lwicy podeptał jak dawno nikt.

Akurat Jaruzela kochają najdziwniejsi ludzie z najdziwniejszych środowisk i z najdziwniejszych powodów. To jest taki dziwny punkt, gdzie Kalisz i Michnik spotykają się z Korwinem, Giertychem i Wielomskim. Jak ktoś ten punkt pojmie osiągnie oświecenie, wyzwoli się z iluzji, uwolni z karmicznego kręgu samsary i zostanie bodhisatwą.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
mata2010
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.614
Nr użytkownika: 33.783

Andrzej Matuszewski
Stopień akademicki: dr
Zawód: statystyk
 
 
post 16/06/2011, 5:02 Quote Post

Nie zgadzam się. Lewica zawsze będzie jakąś opcją, bo ona reprezentuje ludzi chcących żyć z własnej pracy i nie chcących inwestować we własną działalność gospodarczą. A takich zawsze są i będą miliony (wraz z rodzinami). Jeśli nie są przesadnymi katolikami, to zawsze będą głosować na SLD.
Sierakowski, Comoszewicz, SDPl itp to drobne grupki mające jakieś znaczenie intelektualne, ale nie polityczne dry.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
The Robin Hood
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 259
Nr użytkownika: 64.479

Zawód: Dociekliwy
 
 
post 16/06/2011, 11:04 Quote Post

Faktem, ze lewica jest rozbita ale przeciez kilka lat temu w podobnej sytuacji byla prawica. Oczywiscie ze z tego chaosu wyloni sie nowa jakosc ale to jeszcze musi potrwac. Nieuchronny krach polityki kosnerwatywno-liberalnej tylko przyspieszy ten proces.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
salvusek
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.236
Nr użytkownika: 44.999

 
 
post 16/06/2011, 11:11 Quote Post

QUOTE(The Robin Hood @ 16/06/2011, 11:04)
Faktem, ze lewica jest rozbita ale przeciez kilka lat temu w podobnej sytuacji byla prawica. Oczywiscie ze z tego chaosu wyloni sie nowa jakosc ale to jeszcze musi potrwac. Nieuchronny krach polityki kosnerwatywno-liberalnej tylko przyspieszy ten proces.
*


Prawica w Polsce jest mniej więcej tak samo rozbita jak lewica. I jestem ciekaw kiedy i kto w Polsce prowadził politykę konserwatywno-liberalną. Na pewno nie Jaro i Doni, więc nie widzę innych kandydatów.

CODE
Akurat Jaruzela kochają najdziwniejsi ludzie z najdziwniejszych środowisk

No tak, Jaruzela kochają Polscy monarchiści oraz inne Michniki. Lecz jest jedno wpływowe środowisko w Polsce, które go nie trawi- PiS.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Sarim
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 848
Nr użytkownika: 67.804

 
 
post 16/06/2011, 11:18 Quote Post

QUOTE(The Robin Hood @ 16/06/2011, 11:04)
Faktem, ze lewica jest rozbita ale przeciez kilka lat temu w podobnej sytuacji byla prawica. Oczywiscie ze z tego chaosu wyloni sie nowa jakosc ale to jeszcze musi potrwac. Nieuchronny krach polityki kosnerwatywno-liberalnej tylko przyspieszy ten proces.
*


Hehe bardzo fajnie, ale ciężko o krach polityki konserwatywno-liberalnej gdy ona nie istnieje, zaś w kraju prowadzona jest polityka lewicowa i szerzone idee socjalistyczne (nie skrajnie socjalistyczne).
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
The Robin Hood
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 259
Nr użytkownika: 64.479

Zawód: Dociekliwy
 
 
post 16/06/2011, 11:29 Quote Post

A odkad to Po czy PiS sa partiami socjalistycznymi?
Ostatnia partia ktora nazywala sie socjalistyczna (nie calkiem w sposob uprawniony)rzadzila u nas dawno temu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
salvusek
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.236
Nr użytkownika: 44.999

 
 
post 16/06/2011, 11:37 Quote Post

QUOTE(The Robin Hood @ 16/06/2011, 11:29)
A odkad to Po czy PiS sa partiami socjalistycznymi?
Ostatnia partia ktora nazywala sie socjalistyczna (nie calkiem w sposob uprawniony)rzadzila u nas dawno temu.
*


Nie są to partie socjalistyczne, bo taką nawet nie jest SLD ale są za to prosocjalne. A więc na pewno nie konserwatywno-liberalne jak raczysz sugerować. W Polsce raczej nigdy nikt nie dojdzie do władzy z takim programem, bo dla ludzi jest to ekstremum. Nie mówiąc już o braku założeń populistycznych haseł.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Piast anonim
 

Młody Lisek dla odmiany
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.749
Nr użytkownika: 55.424

Stopień akademicki: BANITA
Zawód: BANITA
 
 
post 16/06/2011, 11:53 Quote Post

Ogólnie lewice spodka to co spotkało zwolenników absolutyzmu i szerzej monarchistów. Poglądy gospodarcze lewicy okazały się błędne w całej rozciągłości a społeczne powoli się wypalają. Lewicy została jeszcze łyżka w macicy, ksiądz na szubienicy i jedna część ciała w drugiej. Ale ile można na tym ciągnąć i ile wyciągnąć Napieralski chyba nie bez powodu uważa te 13,6% za sukces.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Car Monarchista
 

Młody Niedźwiedź Syberyjski (nie gryzie, zjada w całości)
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.342
Nr użytkownika: 65.325

Premislaus I Lodziensis
Stopień akademicki: magister (adm.)
Zawód: Nordea Bank Sweden
 
 
post 16/06/2011, 12:20 Quote Post

Powiedzmy sobie wprost, że prawdziwego liberalizmu już nie ma, i w zasadzie to samo należy powiedzieć o prawdziwym socjalizmie. Oczywiście nie mówię o idei, tylko o jej odzwierciedleniu w programach partii używających tych pojęć. Skoro polscy monarchiści mogą być de facto "trochę innymi" konserwatystami, to co tu mówić o socjaldemokratach czy konserwatystach.

Zgodzę się w kilku punktach z opinią kol. Łaszcza o SLD - nie jest to partia typowo socjalistyczna, a partie którym jest najbliżej do tego są zmarginalizowane (np. wspomniani Zieloni 2004, którą bardzo sobie cenię i popieram, czy upadła w zasadzie Unia Pracy). Natomiast jest to partia lewicowa, chociaż i tak bardzo blisko jej do centrum, jak zresztą większości rządzących dzisiaj ugrupowań sejmowych.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
maly1944
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 382
Nr użytkownika: 72.035

Zawód: antyfaszysta
 
 
post 16/06/2011, 13:09 Quote Post

No cóż Polska jest specyficznym krajem peryferyjnym z bardzo biernym społeczeństwem.Dla fundamentalistów konserwatywno-liberalnych PO to socjaliści a PiS to lewacy.Taki folklor.

Obecnie po kompromitacji fundamentalizmu neoliberalnego lewica powoli otrząsa się z kryzysu.W Polsce oczywiście wygląda to inaczej z różnych powodów.W raz z pogłębiającym się rozwarstwieniem społecznym fundamentaliści neoliberalni tracą kolejne argumenty.PO która zaczynała jako umiarkowana partia kon-liberalna z grupą ex.UPRowców to obecnie typowa partia władzy tzw. pragmatycy.PiS to partia NS czyli narodowo-solidarystyczna, prawe skrzydło chadecji.

Co do SLD czy SDPL to ich "lewicowość" jest bardzo problematyczna, przyjmując kryteria zachodnio-europejskie to na pewno nie lewica, oczywiście inne są kryteria wschodnioeuropejskie.

Gdzie więc jest lewica, po pierwsze w słabych związkach zawodowych od syndykalistów z Inicjatywy Pracowniczej poprzez Konfederacje Pracy do Sierpnia 80.

W różnych słabych partiach politycznych i stowarzyszeniach od Polskiej Partii Pracy,Polskiej Partii Socjalistycznej,Nowej Lewicy,Młodzi Socjaliści do wolnościowych komunistów z Lewicowej Alternatywy,Wolność-Równość-Solidarność

W różnych fundacjach jak min. Fundacja im. R.Luxemburg-sekcja polska

W klubach i stowarzyszeniach dyskusyjnych np.skupione wokół pism Klub Krytyki Politycznej,Klub Le Monde diplomatique czy Stowarzyszenie Marksistów Polskich,Stowarzyszenie Filozofów im Marksa i Hegla

W ruchu lokatorskim który powstaje min .Komitet Obrony Lokatorów,Warszawski Kolektyw Lokatorów itp.

Niedawno ruszyły tzw. centra socjalne w kilku miastach gdzie organizuje się różne formy pomoc np. poprzez Kancelarie Sprawiedliwości Społecznej
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Sarim
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 848
Nr użytkownika: 67.804

 
 
post 16/06/2011, 14:10 Quote Post

QUOTE
No cóż Polska jest specyficznym krajem peryferyjnym z bardzo biernym społeczeństwem.Dla fundamentalistów konserwatywno-liberalnych PO to socjaliści a PiS to lewacy.Taki folklor.
Taka rzeczywistość. Istnienie systemu złodziejstwa (łagodniej nazywanego systemem redystrybucji), a także przekonanie państwa, że wie lepiej co jest dobre dla jego obywateli to stricte lewicowe postulaty. Ograniczenia w kwestiach pracy (jak chociażby pensja minimalna czy czas pracy) to przecież postulaty lewicowe

QUOTE
Co do SLD czy SDPL to ich "lewicowość" jest bardzo problematyczna, przyjmując kryteria zachodnio-europejskie to na pewno nie lewica, oczywiście inne są kryteria wschodnioeuropejskie.
Ależ kraje zachodnio-europejskie są obecnie ostojami socjalizmu i szeroko pojętej lewicy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
maly1944
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 382
Nr użytkownika: 72.035

Zawód: antyfaszysta
 
 
post 16/06/2011, 14:16 Quote Post

Nie będę się wdawał w dyskusje.

Są tacy którzy uważają że Obama to komunista,w Polsce panuje socjalizm a PO to lewacy.Ich sprawa.Przedstawiłem swój pogląd na lewice,jeśli ktoś o poglądach lewicowych ma inne zdanie na kształt polskiej lewicy chętnie podyskutuje.

Jedno mnie zastanawia czy autor powyższej wypowiedzi studiował może bezpłatnie, korzystał z publicznej służby zdrowia confused1.gif

Ten post był edytowany przez maly1944: 16/06/2011, 14:38
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
romanróżyński
 

Hetman wojsk Dymitra
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.488
Nr użytkownika: 65.013

Marek Rogowicz
Zawód: BANITA
 
 
post 16/06/2011, 15:04 Quote Post

QUOTE
Ograniczenia w kwestiach pracy (jak chociażby pensja minimalna czy czas pracy) to przecież postulaty lewicowe

Postulaty te wystosował także jeden przedwojenny papież(czytałem ostanio co nieco o tym ale imienia i artykułu nie pamiętam) tak że tego akurat nie nazywałbym postulatami lewicowymi.
Zresztą brak ograniczeń w czasie pracy i pensji minimalnej może być niebezpieczny dla pracowników i prowadzić do dzikiego wyzysku jaki miał miejsce w czasie industializacji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

8 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej