|
|
Absurdy PRL-u
|
|
|
mario_nt
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 63.871 |
|
|
|
|
|
|
Witam was wszystkich.
Na początku z góry mówię iż potrzebował bym małej pomocy z waszej strony. Prawdę mówiąc wybrałem sobie temat na mature z polskiego "demaskacja absurdów PRL-u. Na podstawie literatury i filmu" i nie mogę znaleźć żadnej literatury i ogólnie konceptu jak to przedstawić... Jak narazie chciałbym napisać o kulcie wodza czyli Stalina na podstawie jakiegoś wiersza socrealistycznego. spis wierszy jakie mogę wybrać są tu: http://www.historycy.org/index.php?showtopic=7774 (który byście polecali?) ale jest jednak jedno wielkie ALE... nie mogę wygłaszać własnych opinii tylko muszę przerabiać wypowiedzi ludzi którzy się na tym znają.. czyli muszę znaleźć książkę z analizą i interpretacją jakiegoś wiersza z tego linku... ale google jest cicho an ten temat więc może ktoś z użytkowników takową zna.
inny pomysł jaki chcę przedstawić to represje księży w tej epoce na przykładzie ks. Jerzego Popiełuszki, jednak nauczyciel języka powiedział mi, że to dobry pomysł nie jest bo w tym przypadku mówi się o martyrologii... Czy taka jest prawda? ze wstępnego rozpoznania zauważyłem, że to nie jest pojedynczy przykład, a w epoce było takich wiele więc o martyrologii tu nie można chyba mówić...
jeszcze jedną rzeczą którą chcę opisać to cenzura. ale czy można znaleźć jakieś książki na temat samej cenzury? bo ja nie mogłem znaleźć (
a teraz jakieś sceny z filmu... prawdopodobnie całe alternatywy 4.. ale nie wiem które sceny, kupowanie alkoholu przed parapetówą(nie jestem pewny czy to parapetówa) i jak się te wszystkie butelki zbiły(jako ogólnie pijaństwo) lub rozdział mieszkań przez reportera TV(wpływ mediów na życie codzienne) lub ostatnią scenę jak przyjechali reprezentanci wszystkich państw(sztuczność) można jeszcze kombinatorstwo wziąć... nie pamiętam nazwy filmu, ale był to Bareja napewno... a była to scena jak wyjeżdżały ciężarówki ze żwirem na pace, a jeden facet z portierni sprawdzał czy kierowca nie wywozi cegieł.
i takie pytania właśnie... czy można mówić o absurdzie u Popiełuszki? czy są jakieś książki z interpretacją wierszy socrealistycznych? obecność cenzury, czyli książki o tym? i wg was które 2 sceny z filmów najlepiej wykorzystać, mogą być te które podałem lub jakieś inne("Miś" odpada gdyż nie chcę plagiatować po koleżance...)
z góry dziękuję bardzo. pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Mis , to kopalnia wiedzy o absurdach PRL , lekko przerysowana , ale godna polecenia Poczytaj nasz temat Zycie codzienne w PRL na forum , absurdów multum
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja bym jednak zamiast Misia polecił serial "Zmiennicy" - który demaskuje aberrację ówczesnej gospodarki niedoboru, gdzie można coś dostać, ale trzeba dobrze pokombinować. Przykład - Lesiak próbuje załatwić samochody dla WPT udając, cudzoziemca. Przed nim facet próbuje się dostać do biura dyrekcji i dostaje informację, że szefa nie ma i wszystkie terminy zajęte. Kiedy przychodzi Lesiak udający cudzoziemca, podwoje dyrekcji natychmiast się otwierają. Kiedy Dyrektor FSO zorientował się, że Lesiak reprezentuję polska walutę... to od razu zmienił nastawienie. Dowiadujemy się, że FSO nie opłaca się sprzedawać po z góry ustalonych cenach umownych. Dyrekto wyrzuca Lesiakowi, że WPT sprzedaje te Same samochody po cenie dwukrotnie wyższej. Kiedy wydaje się, że Lesiak już nic nie załatwi w czasie rozmowy wychodzi, że szwagier Dyrektora starał się bezskutecznie o prace w WPT. Lesiak na telefon załatwia pracę szwagrowi Dyrektora, a ten również na telefon każe wycofać 10 wozów z dostawy do Belgii jako wybrakowanych. Coś wydawało się nie do załatwienia zostało załatwione. Motywów jest wiele...zapalające się tramwaje, walka o złotą patelnie. Z tym, że te absrdy są absurdami z naszej perspektywy, wtedy były bolesną częścią życia.
|
|
|
|
|
|
|
mario_nt
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 63.871 |
|
|
|
|
|
|
zmienników nie kojarzę zbytnio... ale mógłbym to obaczyć. Z filmami to jest akurat najmniejszy problem, ale nauczyciel polskiego się czepia, że dużo pozycji książkowych musi być. a biblioteka świeci pustkami co do tej epoki.
alcesalces1 czyli jak rozumiem tę sytuację z filmu to chodzi o znajomości i o ogólnie o kombinowanie w tym okresie czyli mogę to uznać za podobną sytuację jak z tymi cegłami. tak reasumując z mojego punktu widzenia to jest mniej więcej tak: ogólnie nic nie ma dostępnego ale jeśli się ma znajomych lub umie się kombinować to idzie wszystko załatwić
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(mario_nt @ 10/03/2010, 19:53) zmienników nie kojarzę zbytnio... ale mógłbym to obaczyć. Z filmami to jest akurat najmniejszy problem, ale nauczyciel polskiego się czepia, że dużo pozycji książkowych musi być. a biblioteka świeci pustkami co do tej epoki. alcesalces1 czyli jak rozumiem tę sytuację z filmu to chodzi o znajomości i o ogólnie o kombinowanie w tym okresie czyli mogę to uznać za podobną sytuację jak z tymi cegłami. tak reasumując z mojego punktu widzenia to jest mniej więcej tak: ogólnie nic nie ma dostępnego ale jeśli się ma znajomych lub umie się kombinować to idzie wszystko załatwić Nie sądzę, żebyś w szkolnej bibliotece coś znalazł. Jeśli chodzi o socrealizm w kinematografii to polecam książkę Piotra Zwierchowskiego pt: "Zapomniani bohaterowie. O filowych bohaterach polskiego socrealizmu".
|
|
|
|
|
|
|
mario_nt
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 3 |
|
Nr użytkownika: 63.871 |
|
|
|
|
|
|
grunt w tym, że mówiłem o bibliotece publicznej :/
a książka ciekawa może być. sprawdzę jutro czy jest dostępna...
|
|
|
|
|
|
|
|
Miś, Rozmowy Kontrolowane, Alternatywy 4, Zmiennicy i wszystko jasne:) a z ksiązkami będzie problem.... proponuję wyszukiwarkę na Bibliotece Narodowej i szukac po hasłach.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ksiazka Marcina Rychlewskiego"Absurdy PRL-u" jest dostepna na internecie w cenie ok.18 zl.Na googlach pod tym haslem znajdziesz mase artykulow i dowcipow,a na You Tubie kroniki i fragmenty filmow.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(polandczyk039 @ 27/03/2009, 22:49) ...to lubie PRL, za te absurdy, niech zacytuje: Wyróżnia się pewne zjawisko zwane „5 Cudami Gospodarki PRLu”: Mimo, ze każdy miał co robić, nikt nic nie robił. Mimo, że nikt nic nie robił, plan wykonany był w 110%. Mimo, że plan wykonany był w 110%, nigdzie nic nie było. Mimo, ze nigdzie nic nie było, wszyscy wszystko mieli. Mimo, że wszyscy wszystko mieli, wszyscy kradli. To cytat z całkiem innego tematu opisujący rzekome absurdy.
Prace w PRL poznałem na własnym grzbiecie.
Młodemu koledze zaś w tym miejscu odpowiem że aby wykonać 100% normy to po du...ie pot mi ciurkiem płynął. Z punktu widzenia XXI wieku to co robiłem może nie jest nikomu potrzebne, (choć sporadycznie spotykam do tej pory maszyny które wyszły z owego zakładu i są chwalone z jakość i wytrzymałość). Ale gdyby ktoś "nic nie robił" w ciągu kilku tygodni poproszono by go o zmianę pracy. Gdyby prośby nie poskutkowały po prostu zwolniono by takiego człowieka. Bo "plan" to była premia, tak zresztą jest do dziś. I nie wszyscy kradli...
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak na marginesie. By nie trudzić się szperaniem po forach, zadawaniem pytań, szukaniem po bibliotekach, googlowaniem itp. proponuję zbierać na bieżąco informacje o absurdach dzisiejszej Polski, czyli III RP. Za jakiś czas będzie jak znalazł.
Ten post był edytowany przez der_reisende: 23/08/2010, 18:25
|
|
|
|
|
|
|
|
Pamietam prace na chirurgi w Opolu.Po wykonanej operacji przyslugiwala nam szklanka kawy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(korten @ 23/08/2010, 18:35) Pamietam prace na chirurgi w Opolu.Po wykonanej operacji przyslugiwala nam szklanka kawy.
Sorry, ale nie łapę co jest w tym absurdalnego. Przecież nie musiałeś pić tej kawy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Pewnie,ze nie musial.Tyle tylko ze wtedy szklanka kawy to byla namiastka luksusu.Jak nie skorzystac?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(mariusz 70 @ 24/08/2010, 8:44) wtedy szklanka kawy to byla namiastka luksusu.Jak nie skorzystac?
Taaaa. Jakoś ja np. nie miałem problemu z osiagnięciem tego "luksusu".
|
|
|
|
|
|
|
|
Byc moze,ale ogol stal po niego w kolejkach,czasami godzinami, a wydawali zazwyczaj po jednej paczuszce.No i o tzw."dolewkach" juz zapomnielismy?.Powszechnie stosowana praktyka wynikajaca wlasnie z niedoboru owego banalnego produktu.A jak ktos nie pil(np.ja) to tez kupowal,bo byla kawa swietnym srodkiem platniczym .
Ten post był edytowany przez mariusz 70: 24/08/2010, 9:03
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|