Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
6 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Najlepszy i najgorszy film propagandowy PRL
     
metalcoola
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 251
Nr użytkownika: 47.635

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 9/11/2015, 15:08 Quote Post

Najlepszy polski film propagandowy jaki dotąd widziałem, to "Domek z Kart" z 1953, bardzo dobre aktorstwo, i nie licząc końcowej sceny ze Sztorcem i "wyzwoleniem" z kajdan przez Armię Czerwoną, propaganda niebyła naciągana.

Najgorszy z kolei film propagandowy to "Żołnierz Zwycięstwa" głównie przez drewniane aktorstwo "aktorów" grających młodego i starego Świerczewskiego, przy nich aktorzy z Pamiętników z Wakacji zasługują na Oskara, nic dziwnego że obaj "aktorzy" po tym filmie nigdzie już nie zagrali, do tego te wstawki z Leninem i towarzyszami radzieckimi, nawet nie dano napisów, a wstawki są dość długie.

Chodzi mi o filmy kręcone wyłącznie w PRL, nie koprodukcje
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Fuser
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.266
Nr użytkownika: 15.418

 
 
post 9/11/2015, 22:37 Quote Post

Co to znaczy film propagandowy w PRL? Fabularny, czy dokumentalny? Czy każdy film o tematyce historii najnowszej, czy politycznej do lat 70. możemy uznać po części, czy całkowicie za propagandowy? Jaka ta propaganda była? Czysto komunistyczna, czy pozbawiona jednoznacznych konotacji ideologicznych? Czy czynić między tymi rodzajami rozróżnienie?
I jak podzielić na najgorsze czy najlepsze? Na przykład najlepsze to które? Te najbardziej przekonujące, czy najmniej zakłamane?

Ten post był edytowany przez Fuser: 9/11/2015, 23:09
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Justyna Szwed
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 396
Nr użytkownika: 76.807

Stopień akademicki: Studentka
 
 
post 11/11/2015, 9:41 Quote Post

Najlepszy i najgorszy film propagandowy PRL:
Najlepsza bolszewicka propagandówka, jaką zdarzyło mi się oglądać, to Potem nastąpi cisza, gdyby nie komunistyczna propaganda, film byłby super.
Najgorsze to dziełka Wandzi Jakubowskiej i potworki Wajdy. Na które, od nazwiska autora, ukuto nazwę wajdalizm smile.gif

Ten post był edytowany przez Justyna Szwed: 11/11/2015, 9:41
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Lwowiak
 

Granice nie są wieczne!
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.269
Nr użytkownika: 40.190

 
 
post 12/11/2015, 9:09 Quote Post

Potworki Wajdy - bardzo ładne ujęcie tego badziewia (Justyna Szwed). Poza tym tenże
jakoś wybitnie kojarzy się z najgorszymi wzorcami artysty dworskiego.
Co do propagandy to bardzo szkodliwy był wieloodcinkowy gniot pod
głupawym tytułem "4 pancerni i pies". Do dzisiaj ogłupiają tym młodzież.
Wynagradzali jednak chyba bardzo dobrze- vide kariery odtwórców. Także związana z tym nieudolnośc w obsadzie ,gdyż nie wiedziano zdaje sie gdzie obsadzić tam pchających się drzwiami i oknami komediantów groteskowych jak Gołas, Michnikowski , a zwłaszcza Kłosowski i Czechowicz. Ten ostatni w mundurze berlingowca , z waleczną miną
i wystającym brzuchem to satyra w krótkich majteczkach.

Inna nadal będąca w obiegu propagandowa kicha to tzw "pierwszy polski kosmonauta".
Polski he, he ,he. Bohater Związku Sowieckiego, kawaler orderu Lenina czy jakiegoś tam, funkcjonariusz pezetpeer i wron.
Tutaj filmik :Hermaszenko przy orderach, najwyżej sowieckie,poniżej peerelowskie.Jest oczywiście całe spektrum filmowej propagandy na ten temat.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
unikko
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 53
Nr użytkownika: 97.810

 
 
post 12/11/2015, 11:04 Quote Post

Najlepsze były "Stawka większa niż życie" i "Czterej pancerni i pies", to do dzisiaj można oglądać i są świetnymi serialami nawet mimo wypchania propagandą po brzegi.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Razorblade1967
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.155
Nr użytkownika: 57.526

Zawód: emeryt
 
 
post 12/11/2015, 11:29 Quote Post

QUOTE(Lwowiak @ 12/11/2015, 10:09)
Co do propagandy to bardzo szkodliwy był wieloodcinkowy gniot pod
głupawym tytułem "4 pancerni i pies". Do dzisiaj ogłupiają tym młodzież.
Wynagradzali jednak chyba bardzo dobrze- vide kariery odtwórców. Także związana z tym nieudolnośc w obsadzie ,gdyż nie wiedziano zdaje sie gdzie obsadzić tam pchających się drzwiami i oknami komediantów groteskowych jak Gołas, Michnikowski , a zwłaszcza Kłosowski i Czechowicz. Ten ostatni w mundurze berlingowca , z waleczną miną

Ha... I właśnie to jest przykład bardzo dobrze zrobionej propagandy w produkcji serialowej. Coś z czego współczesna propaganda polityczno-historyczna powinna jeśli chce być sensowną czerpać wzorce... bo przecież propaganda w takich produkcjach to nie "do lat 70-tych", jak tutaj sugerowano, nawet nie do końca PRL, a propaganda trwa nadal i to jest zupełnie normalne i chyba w każdym kraju. Zmienia się tylko jej kierunek czasem metody (świat poszedła naprzód, produkcja filmowa również, media też się zmieniają) itd.

Serial 4Pip jest właśnie przykładem dobrze zrobionej propagandy bo jest ona nienachalna - w tym znaczeniu, że nie zalewa widza przesadnymi propagandowymi tekstami, od których się w "bebechach przewraca". Ona nie jest rażąca, jest oczywiście zauważalna, szczególnie obecnie, ale nie jest "niestrawna" czyli będzie skuteczniejsza od patosu i nadmiernie sztucznych tekstów oraz niepotrzebnych "przerysowań".

Do tego wybrana konwencja przygodowa pozwala na odpowiednie naciąganie akcji, bo w konwencji przygodowej nikt nie oczekuje realizmu, można sobie bohaterów prowadzić przez wojnę i można aplikować im nawet nieprawdopodobne przegody, może nie tyle nieprawdopodobne co skomasowe na niewielkiej liczbie ludzi i mocno "podrasowane". W tej konwencji to nie razi... a nawet zwiększa atrakcyjność obrazu. Co więcej lekka konwencja powoduje, że serial ma szerokiego odbiorcę, a nie tylko zainteresowanego typowymi produckjami "o wojnie". Kolejny plus dla skuteczności przekazu.

Sama realizacja jest dobra, nawet bardzo dobra w pierszej części... potem już nieco gorzej, ale tak to zwykle bywa z "dalszymi ciągami", rzadko przewyższają tą "pierwszą część" (nie liczę produkcji "sezonowych", gdzie ciąg dalszy to założenie od początku). W każdym razie sam obraz jest wysokiej jakości (na miarę siermiężnych czasów oczywiście), dobra reżyseria, dialogi, kostiumy, dekoracje, gra aktorska i przede wszystkim dobre przygotowania aktorów do roli. Jako obraz propagandowy bardzo skuteczne - bo oglądane z sympatią, zaówno wtedy, jak i dzisiaj pomimo upływu wielu lat. Do tego nienachalne i w sumie jak na tamte czasy dość subtelnej w tym wyrazie.

Serial ten jest do dzisiaj przykładem jak zrobić coś dobrze, chcąc przemycić odpowiednie treści, tak by nie raziło to widza, a więc docierało do adresata. Stoi w sprzeczności ze współczesnymi probami seriali "historycznych" usiłujących przemycić propagandę współczesną... właśnie jakością, tak daleką od "poziomu telenoweli" oraz "nachalności" jak to widzimy obecnie.

Nie wiem czy ten serial zasługuje na miano "najlepszy" (ogólnie jestem sceptyczny we wszystkich rankingach na jakieś "naj"), ale na pewno mieści się na wysokim miejscu jeśli chodzi o jakość i przekaz obrazu zawierającego treści propagandowe w czasie PRL.

Ten post był edytowany przez Razorblade1967: 12/11/2015, 11:37
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Lwowiak
 

Granice nie są wieczne!
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.269
Nr użytkownika: 40.190

 
 
post 12/11/2015, 12:00 Quote Post

Razorblade:
QUOTE
... dobra reżyseria, dialogi, kostiumy, dekoracje, gra aktorska i przede wszystkim dobre przygotowania aktorów do roli

Czy zatem Czechowicz spasiony jak nie przymierzając sam Marszałek Rzeszy (to dla niego była rola- pociągnąć tylko dalej i dać jak ruscy czołgiści dopadli drania!!!) jest przykładem dobrego przygotowania ,kostiumów (przyciasnych), czy reżyserii?
Obecnie zaś ktoś puszcza to nieustannie i czyni szkody, co może być już tematem innego wątku.A czy o tym "polskim" bohaterze w sowieckiej rakiecie nie było jakiegoś filmu fabularnego w rodzaju: Lenin w Polsce czy cos takiego?

No i właśnie mamy następny przykład wyżej. Brak filmu w sieci, dlaczego?
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.979
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 12/11/2015, 12:09 Quote Post

Lwowiaku, mam wrażenie, że nie rozumiemy się jeśli chodzi o cel wątku. Tak, nie lubisz "4 Pancernych", zauważyliśmy.

Czy odmawiasz im jednak również skuteczności propagandowej? Czy uważasz, że oglądając przygody załogi "Rudego" odbiorcy byli tak samo zblazowani jak oglądając jakiś obraz o Leninie w Poroninie czy o "Tym, co się kulom nie kłaniał"?

Oczywiście, że w "Pancernych" masz dziury zarówno w fabule, jak i w wykonaniu - jednak jakimś cudem serial nie został zapamiętany przez większość społeczeństwa jako ten żenujący obraz, w którym gruby Czechowicz paraduje w przyciasnym mundurze. Być może stało się tak właśnie dlatego, że to był "dobry film propagandowy"? wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Lwowiak
 

Granice nie są wieczne!
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.269
Nr użytkownika: 40.190

 
 
post 12/11/2015, 12:21 Quote Post

Baszybuzuku, być może masz rację.
Jednak nie możesz chyba wiedzieć , a co najwyżej domniemywać jak zapatruje się na to "wiekszośc społeczeństwa"
A jeżeli to łykają i z tego się uczą to oznacza,że jest to grozna propaganda.
A czemu to się puszcza , a filmy gloryfikujące np III Rzeszę się wycina to pewnie wiesz także? Propaganda byłaby taka sama , ot przygody paru młodych chłopaków z Niemiec, Austrii i Włoch, w czołgu jakiejś jednostki pancernej dającej Ruskim,albo Angolom do wiwatu.
"Społeczeństwo " by sie zabawiło,że hej!

Ten post był edytowany przez Lwowiak: 12/11/2015, 12:22
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
ku140820
 

Unregistered

 
 
post 12/11/2015, 12:45 Quote Post

QUOTE(Lwowiak)
Obecnie zaś ktoś puszcza to nieustannie i czyni szkody,

Dlaczego puszczanie serialu o tym, jak polscy żołnierze wygrywają wojnę ma „czynić szkody”?
Nb. „ktoś” to puszcza m.in. dlatego, że do dzisiaj nie został nakręcony równie atrakcyjny dla widza serial „z drugiej strony” (czyli np. o żołnierzach Maczka itp.), zaś widz chce oglądać to, co... się dobrze ogląda. Stąd nieustanne powtórki 4PiP, Stawki większej niż życie, Janosika, Czarnych Chmur, Polskich dróg... a jak widz ogląda to stacja zarabia. Płaci tantiemy twórcom i aktorom, a sama dostaje kasę od reklamodawców.
Czemu się dziwisz?
QUOTE
A czy o tym "polskim" bohaterze w sowieckiej rakiecie

Jakoś inne kraje też wystrzeliwały swoich kosmonautów w sowieckich rakietach (a teraz w rosyjskich), ale żaden z nich tychże kosmonautów nie postponuje (powinno być "nie jest postponowany") tak, jak ty to czynisz. Co ten Hermaszewski ci zrobił, że tak go nienawidzisz?

Ten post był edytowany przez memex: 17/11/2015, 10:36
 
Post #10

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.979
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 12/11/2015, 12:47 Quote Post

QUOTE(Lwowiak @ 12/11/2015, 12:21)
A czemu to się puszcza , a filmy gloryfikujące np III Rzeszę się wycina to pewnie wiesz także? Propaganda byłaby taka sama , ot przygody paru młodych chłopaków z Niemiec, Austrii i Włoch, w czołgu jakiejś jednostki pancernej dającej Ruskim,albo Angolom do wiwatu.


Hmmm, może dlatego, że w Polsce jest mało odbiorców identyfikujących się z III Rzeszą? Zaś takich którzy w większym lub mniejszym stopniu z PRL i jego mitologią się identyfikowali był mimo wszystko znaczący procent?
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Lwowiak
 

Granice nie są wieczne!
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.269
Nr użytkownika: 40.190

 
 
post 12/11/2015, 12:54 Quote Post

To racja,ale chodzi jeszcze i o Niemcy dla przykładu? Czemu więc z Warszawy nadają
pochwałę stalinowskiego wojska , a z Berlina nie nadają pochwały hitlerowskiego wojska?
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Razorblade1967
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.155
Nr użytkownika: 57.526

Zawód: emeryt
 
 
post 12/11/2015, 13:07 Quote Post

QUOTE(Lwowiak @ 12/11/2015, 13:00)
Obecnie zaś ktoś puszcza to nieustannie i czyni szkody, co może być już tematem innego wątku.

Pomijając już fakt, że nie zgodzę się z "czyni szkody", bo oglądanie starych filmów i seriali takowych raczej nie robi, czasy propagandy ówczesnej mamy już za sobą i teraz się to po prostu inaczej ogląda, jak zresztą wiele innych obrazów.

Pomijając już to, z czym się zgadzam, że stare seriale z PRL są oglądane przez widzów, bo współcześnie jakoś niczego sensownego się nie nakręca poza papką telenowelową i serialami na podobnym do telenoweli poziomie.

To sam fakt, że twierdzisz, że stary, czarno-biały serial może do dzisiaj "czynić szkody" bo zawiera propagandę z czasów już minionych jest właśnie dokładnym przeciwieństwem tej złej oceny, jaką być chciał (z sobie wiadomych przyczyn) temu serialowi wystawić. Pisząc o jego obecnej "szkodliwości" wystawiasz mu jako (patrz tytuł tego wątku) obrazowi propagandowemu z PRL właśnie doskonałą ocenę.

Z czym się osobiście zgadzam - bo moim zdaniem też to był przykład dobrze wplecionej propagandy w lekki serial przygodowy i we ogóle przykład na zrozumienie jak należy robić propagandę w TV. Jak należy? A właśnie skutecznie... bo to świadczy o byciu dobrym czy złym obrazem propagandowym. Marną, nachalną i przerysowaną propagandę, z której ludziska się wyśmiewają potrafi zrobić każdy baran, ale zrobić dobrą, która nie razi i jest skuteczna to już nie każdy i umiejętność świadczy właśnie o wysokim poziomie twórcy.

To, że współcześni twórcy chcąc zrobić w serialach czy filmach propagandę zgodną oczywiście ze współczesnymi (odmiennymi od dawniejszych) założeniami i "swoją" wizją historii tego nie potrafią... to niech się uczą, właśnie ze starych seriali i filmów, z naszej "starej szkoły" filmowej.

A jak nie potrafią (co widać) to już ich problem. Tyle, że bynajmniej nie ujmuje to twórcom dawnych, dobrych i skutecznych obrazów z propagandą historyczną w tle - a wprost przeciwnie. Właśnie ich nobilituje - oni umieli, a współcześni nie umieją i tworzą obrazy zwykle wręcz żałosne.

Ten post był edytowany przez Razorblade1967: 12/11/2015, 13:11
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Lwowiak
 

Granice nie są wieczne!
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.269
Nr użytkownika: 40.190

 
 
post 12/11/2015, 13:19 Quote Post

1.A zatem ,jesli to nie jest szkodliwe, to pytam po raz kolejny dlaczego nie puszcza się równie starej, niemieckiej propagandy filmowej ?
Czerwona gwiazda dobra- swastyka na czerwonym tle zła ! Dlaczego?
2.Wielu jednak patrzy z niesmakiem na Gajosa polującego na lwy .
Obraża to bowiem pamięc ludzi tam zamęczonych. Jesli on gra Polaka ,to nie takie były polskie losy na sowieckiej Syberii w owych czasach zbrodniczego CCCP.
A więc śmieje sie w zywe oczy z prawdy historycznej , dla wielu tragicznej -
przecież Polak u Stalina na lwy polował sobie jak panisko,rży wesoło pózniejszy
wielki celebryta.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Razorblade1967
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.155
Nr użytkownika: 57.526

Zawód: emeryt
 
 
post 12/11/2015, 13:51 Quote Post

QUOTE(Lwowiak @ 12/11/2015, 14:19)
2.Wielu jednak patrzy z niesmakiem na Gajosa polującego na lwy .
Obraża to bowiem pamięc ludzi tam zamęczonych. Jesli on gra Polaka ,to nie takie były polskie losy na sowieckiej Syberii w owych czasach zbrodniczego CCCP.
A więc śmieje sie w zywe oczy z prawdy historycznej , dla wielu tragicznej -
przecież Polak u Stalina na lwy polował sobie jak panisko,rży wesoło pózniejszy
wielki celebryta.

Ale co ma piernik do wiatraka? Przeczytaj jeszcze raz tytuł tego wątku...

Propaganda historyczna czy polityczno-historyczna nie ma na celu pokazywanie prawdy historycznej, bo nie po to jest propagandą. Po raz kolejny - ocena czy film/serial jest dobry propagandowo czy nie, polega na ocenie skuteczności propagandy. A skoro sam piszesz o "szkodliwości" do dzisiaj to była dobra, bo skuteczna.

Ponadto - to był tygrys, a nie lew... czyźbyś tworzył "propagandę przyrodniczą". wink.gif

A poważniej - no właśnie na tym polega dobrze zrobiona propaganda na temat tego pobytu na Syberii... bo nie pokazując smutnej i często tragicznej przeciętności, pokazuje sytuację jak najbardziej prawdopodobną. Bo czyż samotny myśliwy, obywatel radziecki (w sumie chyba po prostu Rosjanin) nie mógł przygarnąć zagubionego dziecka? Przecież mógł... podobnie jak doskonale propagandowo pomija się pewne fakty jak owe dziecko się tam znalazło? Szukał ojca "na wschodzie"... to przemieszczał się na wschód, czyli znalazł się na terenach zajętych przez ZSRR we wrześniu 1939. Dalej "taktyczne" przemilczenie... a sama sytuacja nieprawdopodobną wcale być nie musi.

Propaganda PRL nie była głupia, a i trudniej jej było niż w czasach propagandy współczesnej, bo przecież żyli w "sprawnym wieku" ludzie, którzy tamte czasy pamiętali. Ówczesna propaganda, aby być dobrą nie mogła iść "na skróty" jak to ma miejsce obecnie i gdy świadków (wówczas dorosłych) praktycznie już nie ma (a jak są to w takim wieku, że im można starczą demencję zarzucić).

Idąc dalej na temat tej Sybierii... też szli po jak najbardziej możliwych sytuacjach, bo potomkowie zesłanych w XIX wieku Polaków też tam żyli. Polak z pochodzenia, obywatel ZSRR posługujący się językiem polskim w pierwszej kolejności miał prawo trafić do tworzonych formacji WP, gdzie specjalistów szczególnie technicznych brakowało, a wyszkolić nie było kiedy. Sytuacja jak najbardziej możliwa. Wystarczyło ją odpowiednio zagrać - jak to ZSRR umożliwia "powrót do ojczyzny".

I tak możnaby ciągnąć długo i dawać kupę przykładów, jak zmyślnie na bazie prawdopodobnych historii tworzyć pewien ogólny propagandowy przekaz.

Chcąc dyskutować o propagandzie na ekranie naprawdę warto się temu serialowi dokładnie przyjrzeć... i to bynajniej nie temu, że ktoś tam miał za ciasny kostium (bo jakby tak patrzeć to dzisiaj takich "bubli" znalazłbym o niebo więcej) - zobaczy się w sumie bardzo dobry przepis na nieprzesadną, nienachalną, strawną i przez to skuteczną propagandę. Szczególnie polecam tym, którym się marzy obecnie jakaś propaganda historyczna, mogą się tam wiele nauczyć...

Ten post był edytowany przez Razorblade1967: 12/11/2015, 13:55
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

6 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej