|
|
Belgia nie gorsza niż Holandia i Watykan
|
|
|
|
QUOTE W dzisiejszych czasach cały mit monarchii upadł. To tylko jeszcze jedni celebryci. IMO jej dni sa policzone. Bo co jeszcze przemawia za monarchią? /
Marzenie dziewczyn o poślubieniu księcia .
|
|
|
|
|
|
|
|
Różnica jest taka, że abdykacje monarchów Holandii i Belgii przejdą bez większego echa, nie tak jak abdykacja Benedykta, wystarczy spojrzeć na grubości tematów i ilości poświęconego czasu antenowego na te sprawy w telewizji. Nie mniej jednak, gdyby doszło do abdykacji królowej Elżbiety II byłoby to z pewnością także szeroko komentowane, gdyż nie oszukujmy się, Elżbieta to chyba obecnie najbardziej rozpoznawalna monarchini w Europie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Elżbieta trzyma fason. Ale jest tu mamutem w krainie słoni. Jej rodzina to już zwykli celebryci. Kto by nie został jej następcą, będzie tylko przebierańcem. A wtedy poddani mogą dość do wniosku, że nie warto całego tego cyrku utrzymywać.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kandahar @ 4/07/2013, 9:00) Elżbieta trzyma fason. Ale jest tu mamutem w krainie słoni. Jej rodzina to już zwykli celebryci. Kto by nie został jej następcą, będzie tylko przebierańcem. A wtedy poddani mogą dość do wniosku, że nie warto całego tego cyrku utrzymywać.
Niekoniecznie. Wydaje mi się, że Anglicy są przywiązani do swojej bądź co bądź symbolicznej monarchii. Myślę, że uważają to za część ich tradycji i kultury, za coś co ich wyróżnia na tle innych państw. Co jak co, ale monarchia brytyjska nadal jest symbolem dawnej potęgi kolonialnej kraju, bo tylko o tej rodzinie królewskiej jest głośno w telewizji. Mało kto wie kro jest królem/królową Belgii, Holandii, czy krajów skandynawskich o sułtanach czy szachach krajów Arabskich nie wspomnę, a o Elżbiecie wie każdy. Ponadto organizowanie zabaw wokół tejże rodziny jak różnego rodzaju jubileusze może być niezłym sposobem na biznes. Brytyjczycy tak szybko z monarchii nie zrezygnują, prędzej przerzucą się na ruch prawostronny.
|
|
|
|
|
|
|
|
Monarchia to podstawa brytyjskiego ustroju. Czy po zastąpieniu króla reprezentacyjnym prezydentem specyficzny brytyjski ustrój pozostałby bez zmian? Mocno wątpię.
|
|
|
|
|
|
|
|
Tylko trzymanie sie owej tradycji to od 60 lat zasługa Elżbiety, która zachowuje sie idealnie. Nigdy nie wychodzi z roli. Wiktoria mogła sobie dłubać w nosie a małżonek sie łajdaczyć, bo wówczas plebs o tym nie wiedział. Teraz, gdy wszędzie kamery, internet i youtube , od razu wszystko wiadomo i cały splendor pada na pysk. Tak sie stało z monarchią szwedzką, norweską czy hiszpańską. I tak się stanie z brytyjską po Elżbiecie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Być może. Jednak: te monarchie ciągle istnieją.
|
|
|
|
|
|
|
|
Istnieją jeszcze tylko siłą bezwładu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Hiszpańska też? Jan Karol przywrócił, uratował i pomógł ustabilizować hiszpańską demokrację. I - co mu zarzucają konserwatyści - nie ingerował w bieżące procesy polityczne ani nie sabotował działań hegemona hiszpańskiej sceny politycznej pierwszych lat demokracji - Gonzaleza i jego socjalistów. Siła bezwładu - czy może autorytet i twórca hiszpańskiego systemu politycznego?
|
|
|
|
|
|
|
|
To było dawno. Teraz wkurza poddanych luksusami w dobie kryzysu i skorumpowanym zięciem. A i dzieci ma bez dostojeństwa delikatnie pisząc.
QUOTE Jan Karol przywrócił, uratował Przesada. Powiedzmy nie przeszkadzał, a nawet pomógł w transformacji. Działając w swim interesie. Dzięki temu utrzymał sie na stanowisku.
Ten post był edytowany przez Kandahar: 4/07/2013, 14:42
|
|
|
|
|
|
|
|
To wkurzanie to ledwo ostatnie kilkanaście miesięcy.
CODE Przesada. Powiedzmy nie przeszkadzał, a nawet pomógł w transformacji. Działając w swim interesie. Dzięki temu utrzymał sie na stanowisku.
Ktoś go zmusił do demokratyzacji zaraz po śmierci Franco?
Ten post był edytowany przez Ossee: 4/07/2013, 18:42
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kandahar @ 4/07/2013, 7:51) Bo co jeszcze przemawia za monarchią?
1. Niższy koszt utrzymania niż obieralnej głowy państwa. 2. Osoba przygotowywana od małego na głowę państwa robi mniej obciachu. 3. Na rodzinie królewskiej zarabia się miliardy na obieralnej głowie państwa zero.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Realchief @ 4/07/2013, 18:59) 1. Niższy koszt utrzymania niż obieralnej głowy państwa. Masz tu wyliczenia? Prezydent Niemiec kosztuje więcej niż rodzina Windsor?
QUOTE 2. Osoba przygotowywana od małego na głowę państwa robi mniej obciachu. Niż wybrana? Jakoś fakty są z tym na bakier. Te wszystkie obsuwy i skandale i monarchicznych rodzinach.
QUOTE 3. Na rodzinie królewskiej zarabia się miliardy na obieralnej głowie państwa zero. Tak? Ile i jak zarabia np. Hiszpania na Bourbonach? Np. USA nie zarabia miliardów na prezydencie?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kandahar @ 4/07/2013, 11:36) Tylko trzymanie sie owej tradycji to od 60 lat zasługa Elżbiety, która zachowuje sie idealnie. Nigdy nie wychodzi z roli. Wiktoria mogła sobie dłubać w nosie a małżonek sie łajdaczyć, bo wówczas plebs o tym nie wiedział. Teraz, gdy wszędzie kamery, internet i youtube , od razu wszystko wiadomo i cały splendor pada na pysk. No, nie tak zawsze
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE 1. Niższy koszt utrzymania niż obieralnej głowy państwa.
Okazuje się, że nie w Polsce, z danych które pojawiły się w Superstacji wynika, że koszt utrzymania Kancelarii prezydenta o 10 mln zł. przekracza koszt utrzymania królowej.
http://www.youtube.com/watch?v=w1_DDWwqhgk
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|