|
|
Bunty w późnorepublikańskich armiach rzymskich..., M.N. Faszcza
|
|
|
|
Słów kilka po lekturze. Z ostatnich przeczytanych przeze mnie pozycji z szeroko rozumianej wojskowości starożytnego Rzymu, ta niewątpliwie była najtrudniejszą w odbiorze, szczególnie w jej pierwszych rozdziałach. Brak glosariusza sprawiał że czytanie ze zrozumieniem tak by nie przegapić ważnych szczegółów bez wujka google było co najmniej bardzo utrudnione. No cóż, wychodzą braki lingwistyczne. Praca poświęcona zagadnieniu buntów i szeroko rozumianej dyscyplinie wojskowej w schyłkowym okresie republiki mimo wspomnianych trudności, to świetna lektura dla zainteresowanych wojskowością rzymską także od rzadziej (lub w ogóle) omawianej strony w ogólnie dostępnej literaturze przedmiotu na krajowym rynku wydawniczym. Autor dość skutecznie zwalcza obraz nieuchronnej, surowej dyscypliny z powszechnie znaną decymacją na czele. Natomiast wyłania się siła legionów w stosunku do wodzów, którzy jawili się jako dominująca strona w tej relacji. Dość liczne wypowiedzenia posłuszeństwa powodowane różnymi okolicznościami, mają wszakże jeden wspólny mianownik - nigdy się nie wydarzyły w obliczu wroga zewnętrznego. Z ciekawostek - duże zdziwienie i zarazem zaciekawienie wzbudził we mnie fakt odnalezienia w Alise-Sainte-Reine dwóch gladii hispanienses o głowniach długości 87,5 oraz 98 cm! Podsumowując tych kilka zdań - lektura chyba nie dla wszystkich, skierowana w głównej mierze do tych którzy mają już spore doświadczenie z wojskowością Rzymian a szukających ciekawych nisz, nieeksploatowanych wciąż od nowa i niepowielających najbardziej znanych tematów. Ale i początkującym, nie bojących się wyzwań, gorąco polecam
I odnaleziona, bardziej wartościowa od mojej opinia w necie -> https://www.imperiumromanum.edu.pl/recenzje...8-30-przed-chr/
|
|
|
|
|
|
|
tomus12300
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 26 |
|
Nr użytkownika: 95.869 |
|
|
|
|
|
|
Jestem w trakcie lektury. Dobrze się czyta. Trochę szkoda, że autor nie zdobył się na odrobinę większą samodzielność w stawianiu własnych tez przez co prawie każda ze stron to w 1/3 przypisy. No ale za to mamy solidnie merytorycznie podparty materiał. Z drugiej strony liczę na kolejne wydanie z poprawką licznych błędów stylistycznych itd, spowodowanych pewnie presją czasu. No i co najbardziej rzuca mi się w oczy i trochę w nie kłuje: UKAMIENOWANIE a nie UKAMIENIOWANIE drogi Panie Autorze:)
|
|
|
|
|
|
|
|
Książka w drodze do mnie będę niedługo czytać. Czy autor, którego twórczość lubię i cenię, zdradzi nad czym teraz pracuje? Mi się marzy poruszenie tematyki wojskowości Rzymu w okresie 102-49 pne w kontekście małych i mniej znanych kampanii (np. Luzytania, Cylicja, Pompejusz na Wschodzie, Sycylia i niewolnicy, Sertoriusz), próby stworzenia oob, przedstawienia charakteru wojsk jako sił porządkowych.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|