| |
|
|
 Działalność Sądownictwa W Iii Rp
| |
|
|
|
|
Nie znalazłem stosownego tematu wiec go zakładam
Ja osobiscie oceniam działalnosc sądownictwa dosc dobrze
Kilka faktów:
W 1989 roku mielismy x sedziów teraz mamy ich o 50% wiecej ale spraw w 1989 było 2 mln rocznie ostatnio było ich 12 mln
Na sedziego czesto przypada kilkaset spraw w sadach karnych w Warszawie zdarzało sie ze referat spraw sedziego miał około tysiaca spraw oczywiscie nie wszystkie w toku ale jednak to potezna ilosc
Liczac ze sedzia ma 2 sesje w tygodniu maksymalnie 16 spraw i powiedzmy rozsadna ilosc 240 spraw w toku oznacza to ze termin moze sie odbyc raz na 15 tygodni. Juz rozumiecie czemu na rozprawe sie długo czeka?
Wykształcenie sedziego trwało do niedawna 5 lat studiów 3 letnia aplikacja najczesciej bezetatowa czyli niepłatna potem 4 lata kiepsko płatnej asesury łacznie 12 lat. O nowej aplikacji nie mowie bo po niej sedziów jeszcze nie ma. Aplikacja sedziwoska nalezała do najtrudniejszych egzamin sedziowki jest porównywalny tylko z LEP-em inna sprawa ze na aplikacje korporacyjna trudna sie było przez lata człowiekowi z ulicy dostac
Sedzia rejonowy obecnie na wstepie na około 5300 na reke, za bycie przewodniczacym wydziału moze dostac 1100 złotych dodatku, za bycie zastepca 700 złotych.
Obecnie szanse awansu sa mocno zablokowane, to juz nie te czasy ze w wieku 40 lat mozna było byc sedzią Sądu Najwyzszego czy w wieku trzydziestu kilku wojewódzkiego (okręgowego).
Według projektu ustawy sedziowie maja byc pozbawieni podwyzki na która czekaja juz ładnych pare lat. W 1989 roku sedzia zarabiał 3 srednie krajowe teraz ledwo 2.1 sredniej. Według tego samego projektu sedziowie maja byc pozbawieni "13" a stan spoczynku ma wynosic 60 a nie 75% ostatniego wynagrodzenia
Co z tego wynika?
Ano to ze sedziowie sa sfrustrowani niezbyt wysoki w stosunku do trudu włozonego w zostanie sedzią zarobkami, brakiem perspektyw awansu, brakiem rozliczania i premiowania za wyniki pracy gdyz nie ma zadnych ocen okresowych ani premii motywacyjnych.
W skrocie w tym zawodzie nie ma sie co przemeczac bo i tak nikt tego nie doceni. Ani strony ani pracodawca tego na pewno nie docenia
Własnie ta frustracja i wynikajacy z tego brak motywacji to głowny problem sadownictwa a nie zadne kwestie korupcyjne.
A ze społeczenstwo co innego uwaza to inna sprawa. Znane sa praktyki pełnomocników procesowych bioracych kase od klienta "dla sedziego" i zachowujacych te pieniadze oczywiscie dla siebie.
Zreszta w kazdej sprawie jest wygrany i przegrany wiec mozna powiedziec 50% podsadnych jest niezadowolonych z wyroku a ze wiedza prawnicza jest społeczenstwie tragiczna a przekonanie ze jest sie w prawie mocne to jest jak jest.
|
| |
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|
|
30/07/2011, 12:55
