Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Korupcja w Rosji, Studium patologii społecznej
     
Sarissoforoj
 

Kwatermistrz Generalny
*******
Grupa: Supermoderator
Postów: 2.915
Nr użytkownika: 1.265

Stopień akademicki: mgr. inz.
Zawód: Emeryt
 
 
post 15/10/2004, 19:14 Quote Post

Opinie na temat korupcji w Rosji, zawarte w przekazach źródłowych większości krajów europejskich brzmiały tak samo : "Rosyjscy biurokraci powszechnie mówili rublami", "Nie znamy kraju, w którym zgnilizna i spodlenie stanu urzędniczego przybiera większe rozmiary niż w Rosji", "Nie wiem, czy jest taki kraj na świecie, gdzie by zepsucie i demoralizacja głębiej sięgały. Łapownictwo i sprzedajność urzędników przerasta wszelkie wyobrażenie" itp.
Powyższe opinie potwierdzają ogólne wrażenie co do korupcji, ale nie pozwalaja ustalić jej rzeczywistej skali. Za ich pomocą nie sposób obliczyć wartość łapówkarskich transakcji ani też ustalić liczby osób, które w nich uczestniczyły, podobnie jak i wartości defraudacji i kradzierzy mienia państwowego, komunalnego czy monarszego. Bynajmniej nie jest to "wina" źródeł, lecz wynika z samej istoty zjawiska. Łapuwki i podejrzane transakcje, których ofiara padał skarb państwa, nie lubiły bowiem światła dziennego, ani publiczności, nie pozostawiały zbyt wielu śladów. Nieuchwytność i lotność tkwią w ich naturze.
Nawet materiały śledcze i policyjne, zwłaszcza dotyczące procesów urzędników oskarżonych o sprzedajność oraz ich spisy przedkładane władzom zwierzchnim (mistrowi spraw wewnętrznych, carowi), niewiele zbliżają do sedna sprawy. Również bogate i cenne dowody materiałowe zebrane, a potem ujawnione przez Nadzwyczjną Komisją Śledczą, powołaną w następstwie zwycięstwa rewolucji lutowej 1917. Tzw ciemna liczba, tj. liczba przestępstw łapowniczych nie uchwyconych przez policję i sądy, była znaczna i znacznie przewyższała liczbę tych przestępstw, które wyszły na światło dzienne i zostały zakończone wyrokiem skazującym.
Powyższe świadectwa pozwalają ujawnić co najwyżej wierzchołek góry lodowej. Nawet władcy imperium nie znali, bo nie mogli znać, rzeczywistej skali łapowniczego rzemiosła. Niemniej powszechność zjawiska nie oznaczała, że wszędzie i z jednakową łatwością można było coś osiągnąć. Nie każdy chciał i miał co dawać, nie każdy brał. Brano wszędzie za wyjatkiem Finlandii. Łapówki brano i dawano niezależnie od wykształcenia, wieku, płci, kultury osobistej oraz cech osobniczych.
Znaczyło to, że branie i dawanie łapówek nie było przywilejem ani stolicy, ani prowincji. Z pewnością Petersburg królował w grubych sprawach. Tutaj dochodziło do najwyżej opłacanych kontraktów łapówkarskich, tutaj rejestrowano najwyższe obroty. Podobne relacje układały się między stolicami gubernii a obszarem generałgubernatorstwa. Wielkość łapówki zależała od "wagi interesu". Czym ważniejszy ośrodek decyzyjny, czym wieksze możliwości mieli funkcjonariusze służb publicznych, tm wyższa była cena łapówkarskich usług. O ile stolica "przodowała" w jakości kontraktów łapówkarskich, o tyle prowincja w częstotliwosci ich zawierania.
Prawo karne w Rosji traktowało korupcję jako przestępstwo, a sporzedajni urzędnicy byli karani. Jednak jednoznaczny stan prawny nie zamował odpowiedniego odbicia w swiadomości społecznej. Można nawet powiedzieć, że świadomość społeczna, a także moralna oraz przepisy prawa nie były ze soba zgodne. Oznaczało to, iż wymiar sprawiedliwości często był pozbawiony sojusznika w postaci podobnie myslącym milionów ludzi różnych narodowości, zamieszkujacych imperium rosyjskie.
Ani ludność włościanska, ani mieszczanie czy ziemianie nie raktowali łapownictwa, a także defraudacji jako choroby społecznej czy przestępstwa. Taryfę ulgowa stosowano nade wszystko wobec łapownictwa, które w imperium stało się sposobem życia, filozofią codziennego bytowania, norma postępowania - zwyczajem, za którym stała wielowiekowa tradycja. W świecie traktowana jako patologia i zło, w Rosji była reguła zachowania i dobrem. Można sie było spotkać z poglądem, że łapówki w imperium stały się czymś niezbędnym do właściwego funkcjonowania państwa.
Czy nie wydaje się wam, że taki kraj jak przedstawiona tu Rosja istnieje i wiadomo nawet skąd czerpał wzorce. Proszę o opinie.
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
ruslan
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 4.747

 
 
post 4/04/2005, 0:13 Quote Post

Świetny temat . Do pełni szczęścia brakuje mi choć zarysu źródeł takiej sytuacji. Z jednej strony rodzaj kulturowego atawizmu jako pamiątka po panowaniu mongolskim a z drugiej wysokość pensji wypłacanych urzednikom państwowym. Szczególnie ta druga okoliczność jest ważna bo świadczy o milczącej akceptacji tego zjawiska przez rządzących pomimo formalnych , jak wskazano w artykule, środków karnych mających mu zapobiegać. Urzędnik ( dotyczyło to zresztą także wojskowych) pobierał często pensję w takiej wysokości, że jedynie łapówki pozwalały mu na jaki taki poziom życia. Inna rzecz, że traktował to jako normę.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Kokosz
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 97
Nr użytkownika: 3.727

Stopień akademicki: magister
 
 
post 4/04/2005, 8:15 Quote Post

do poczytania polecam: A. Chwalba, Imperium korupcji. Korupcja w Rosji i Królestwie Polskim w latach 1861-1917.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Arkan997
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.320
Nr użytkownika: 93.492

 
 
post 28/09/2014, 12:16 Quote Post

Korupcja w Rosji wynikła głównie z tego, że industrializacja była przeprowadzana za pieniądze, państwowe przez prywatnych przedsiębiorców.

Przetargi były sprzedawane, przykładam może, być to, że koszt położenia jednego kilometra torów (na przykładzie, kolei transsyberyjskiej) kosztował 35 tys. rubli. Podczas gdy przetargi wygrywali ci którzy mają to zrobić za 70 tys. rubli.

Także, sprzedaż, koncesji, subsydiów, ulg podatkowych, przetargów czy ulg finansowych banków opłacała się wielokrotnie.

Polecam artykuł ,,Jak polscy przedsiębiorcy budowali rosyjską gospodarkę''
http://www.forbes.pl/jak-polscy-przedsiebi...181911,1,1.html

Gdyby jakiś car miał łeb na karku, zaprzestałby państwowych inwestycji, a rozwój przemysłu odbywał by się wyłącznie prywatnie, tak jak np. w USA
Co dałoby wielkie oszczędności i zniszczyło korupcje.

I mogę jeszcze dodać, ot ciekawostkę.
,,Gdy Angielski przemysłowiec otworzył hutę w Rosji, ściągnął do niej 30 tys. robotników z Irlandii''
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Reaction
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 581
Nr użytkownika: 74.824

Zawód: Student
 
 
post 28/09/2014, 12:22 Quote Post

" Rosji żadna sprawa nie kończy się bez łapówki" - A. Hercen. Kat, który nie otrzymał łapówki mógł zabić skazanego, mimo że ten nie otrzymał wyroku śmierci.
Leopold Kronenberg przekupił Teodora Berga za 150 tys rubli.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Mathilius
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 69
Nr użytkownika: 79.102

Zawód: student
 
 
post 28/09/2014, 17:16 Quote Post

Słyszałem nawet, że istniał taki zwyczaj, który mówił o tym, że nieprzyjęcie łapówki było traktowane jako obraza smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
pawel76
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.144
Nr użytkownika: 51.860

 
 
post 29/09/2014, 8:27 Quote Post

Witam
Jak Aleksander Wielopolski zarządził brankę duża część rekrutów po prostu przekupiła żandarmów .
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Piro
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.723
Nr użytkownika: 8.580

Stopień akademicki: mgr
Zawód: Dokladajacy do Kotla
 
 
post 29/09/2014, 14:48 Quote Post

QUOTE(ruslan @ 4/04/2005, 0:13)
Świetny temat . Do pełni szczęścia brakuje mi choć zarysu źródeł takiej sytuacji. Z jednej strony rodzaj kulturowego atawizmu jako pamiątka po panowaniu mongolskim a z drugiej wysokość pensji wypłacanych urzednikom państwowym.  Szczególnie ta druga okoliczność jest ważna bo świadczy o milczącej akceptacji tego zjawiska przez rządzących pomimo formalnych , jak wskazano w artykule, środków karnych mających mu zapobiegać. Urzędnik ( dotyczyło to zresztą także wojskowych) pobierał często pensję  w takiej wysokości, że jedynie łapówki pozwalały mu na jaki taki poziom życia. Inna rzecz, że traktował to jako normę.
*



Pruski oficer też długo żył w "szlachetnym ubóstwie" a urzędnik niższego szczebla na pewno krezusem nie był.Pruski wiejski nauczyciel często dorabiał uprawą ziemi czy hodowlą.A jednak ....?
Polecam pracę o XVIII -wiecznej Szwecji i tamtejszej wojnie frakcji czapek i kapeluszy.Jakże swojskie klimaty łapownictwa i lizusostwa wobec ambasadorów protektora smile.gif rosyjskiego - oczywiście.W Holandii skrót nazwy Kompanii Wschodnioindyjskiej tłumaczono jako " Upadła z Powodu Korupcji" Na statkach wysyłanych do Indonezji brakowało miejsca na towary Kompanii ponieważ upychano tyle prywatnej lewizny...Minęło sto kilkadziesiąt lat i mamy wręcz wzorce uczciwości?
Zmiany są możliwe?
Pozdrawiam


PS
W tym mieście jest tylko jeden uczciwy człowiek - PROKURATOR.A mówiąc uczciwi między nami - też świnie.
Rewizor Gogola - cytat dowolny
smile.gif

Paradoksalnie - najmniejsza korupcja była jednak za Stalina

Ponoć białoruska drogówka jest dziś najmniej skorumpowaną formacją na wschód od Odry?

Ten post był edytowany przez Piro: 29/09/2014, 14:55
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Jacek Zet
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 174
Nr użytkownika: 69.953

Jacek Zaborowski
Zawód: mechanik
 
 
post 29/09/2014, 15:34 Quote Post

Podczas budowy linii kolejowej Moskwa - Petersburg każde miasto położone w pobliżu planowanej trasy chciało by linia przebiegała właśnie przez nie. Przekupywano kogo można a planowany przebieg linii spełniającej żądania wszystkich łapówkodawców był koszmarnym zygzakiem. Car zdenerwowany przedłużającym się projektowaniem wziął do ręki linijkę. Skutki na mapie widać do dzisiaj w miejscu gdzie linijka była lekko wyszczerbiona.
Przepisy zezwalały w Rosji na budowę kolei wąskotorowych użytku publicznego o szerokości toru 750 mm. Na terenie zaboru rosyjskiego tylko na kolei wąskotorowej Piotrków Trybunalski - Sulejów zastosowano ten rozstaw szyn, koleje wąskotorowe w rejonie Warszawy miały tor o szerokości 800 lub 1000 mm.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Arkan997
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.320
Nr użytkownika: 93.492

 
 
post 30/09/2014, 16:00 Quote Post

Słyszałem, że podczas budowy linii kolejowej, przedstawiono carowi plan jak ma ona przebiegać. Wiadomo, kręta, łukowata itp. Tak czy siak, car wziął do ręki liniał i narysował prostą linię smile.gif

Zrobiłem podsumowanie, jak wyglądała carska Rosja w 2 połowie XIX wieku i cóż, nie napawa to optymizmem.
- Olbrzymie obszary słabo powiązane komunikacyjnie
- Wielka skorumpowana machina biurokratyczna
- Bieda na wsi (obszcziny, czyli ,,wspólnoty wiejskie'')
- Wielka armia, jednak źle dowodzona i wyszkolona (a także pośrednio stara, jeśli chodzi o sprzęt, zaopatrzenie i łączność)
- Szybka industrializacja prowadzi do nędzy w miastach, powstają dzielnice biedy.
- Tajna policja (ochrana) mająca zwalczać wszelkie objawy wartości, sama nieraz będąca prowodyrem
- Wielki 6%! Podatek dochodowy, przez który mieszczaństwo zubożało
- Carski despotyzm i brak jakiekolwiek wiedzy na temat, życia społeczeństwa pogłębiał różnice w społeczeństwie

A, rozwijała się tam również kultura i sztuka.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Arkan997
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.320
Nr użytkownika: 93.492

 
 
post 7/10/2014, 18:10 Quote Post

A jeszcze takie pytanko mam, czy w Rosji carskiej działały mafie? W sensie takie na styl sycylijski.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
orkan
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.571
Nr użytkownika: 58.347

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 13/01/2019, 7:54 Quote Post

CODE
Olbrzymie obszary słabo powiązane komunikacyjnie


A jednak sieć kolejowa był imponująca. Miedzy 1855 a 1905 położono 35000 mil torów. W wielkiej brytani 20000 mil. To ogromny wysiłek finsnowy.

CODE
Wielka skorumpowana machina biurokratyczna


A był jakiś kraj gdzie jej nie było? Nawet w takich Prusach aby Rotshildzi otrzymali zlecenie na emisje obligacji państwowych musieli podpłacić kogo trzeba.

CODE
Bieda na wsi (obszcziny, czyli ,,wspólnoty wiejskie'')


A była gdzieś bogata wieś?

CODE
Wielka armia, jednak źle dowodzona i wyszkolona (a także pośrednio stara, jeśli chodzi o sprzęt, zaopatrzenie i łączność)


O to przeoczyliśmy półwieku zmian w Armii Rosyjskiej. Kilka wielkich reform. No i od kogo Krupp przejął technologie niewybuchających stalowych luf (w zamian za technologie szczelnego zamka)

CODE
Szybka industrializacja prowadzi do nędzy w miastach, powstają dzielnice biedy.


Na zachodzie za to były same bogate dzielnice a robotnik utrzymywał całą rodzinę pod czas 8 godzin roboty dziennie. rolleyes.gif
CODE

- Tajna policja (ochrana) mająca zwalczać wszelkie objawy wartości, sama nieraz będąca prowodyrem



Ochrana powstała dosyć późno jak na II połowę XIX wieku.

CODE
Wielki 6%! Podatek dochodowy, przez który mieszczaństwo zubożało


W Anglii Peel wprowadził wcześnie "tymczasowo 7% i jakos ludzie żyli.

CODE
- Carski despotyzm i brak jakiekolwiek wiedzy na temat, życia społeczeństwa pogłębiał różnice w społeczeństwie


A tego nierozumiem.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Arkan997
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.320
Nr użytkownika: 93.492

 
 
post 13/01/2019, 8:59 Quote Post

QUOTE
A jednak sieć kolejowa był imponująca. Miedzy 1855 a 1905 położono 35000 mil torów. W wielkiej brytani 20000 mil. To ogromny wysiłek finsnowy.


Owszem, ale cóż z tego?
Rosjanie są więźniami własnej przestrzeni. Ciężko zagospodarować taki obszar, więc większość linii jaka powstała obsługiwał jedynie większe miasta.

QUOTE
A był jakiś kraj gdzie jej nie było? Nawet w takich Prusach aby Rotshildzi otrzymali zlecenie na emisje obligacji państwowych musieli podpłacić kogo trzeba.


Ale wynoszenie tego do rangi sztuki? Budowanie prywatnych imperiów na korupcji i defraudacji?

QUOTE
A była gdzieś bogata wieś?


Na pewno była inna kultura na wsi.

obrazek

Orlando Figes "Tragedia narodu. Rewolucja rosyjska 1891-1924"

QUOTE
Kilka wielkich reform


Np. Utworzenie koszar bo ziemianki okazały się niewystarczające? confused1.gif

QUOTE
A tego nierozumiem.


Cóż, społeczeństwo obywatelskie to raczej nowy wynalazek, ale system paszportów był już znany.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
orkan
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.571
Nr użytkownika: 58.347

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 13/01/2019, 9:48 Quote Post

CODE
Owszem, ale cóż z tego?
Rosjanie są więźniami własnej przestrzeni. Ciężko zagospodarować taki obszar, więc większość linii jaka powstała obsługiwał jedynie większe miasta.


Oprócz sieci magistralnych powstawały sieci lokalne normalnotorowe i wąskotorowe szczególnie w miejsca uprzemysłowionych.

CODE
Ale wynoszenie tego do rangi sztuki? Budowanie prywatnych imperiów na korupcji i defraudacji?


Takie czasy. Żadna emisja pożyczki skarbowej Rotshildów, Baringów, Schroderów itd nie obyła się od wziątki nawet w Prusach i nie wspominając o UK. Bez dojśc przez opłącanych ludzi nie mogli liczyć na wygrana.
CODE

Na pewno była inna kultura na wsi.


Ten fragment czego ma dowodzić? Bo nie dowodzi niczego. Zwykłe generalizowanie i to obarczone błedem. Różnice kulturowe pomiędzy obszarami wiejskimi były znaczne. Choćby kultura kozacka się różniła od tego, kultura ludów kaukazkich. Nie spotkałem się z podobnymi zdarzeniami wśrod chłopstwa byłego RON zamieszkujacego to imperium. Nie mozna pisać o chłopstwie imperium rosyjskiego ze było jednolite. Autor zupełnie pomija kułaków ktorzy wtedy powstawali. To bardziej zaradna częśc rosyjskiego chłopstwa.

CODE
Np. Utworzenie koszar bo ziemianki okazały się niewystarczające?


jesli sobie terarz ze mnie drwisz to jest mi przykro. Jeśli to tylko pokaz niewiedzy to czas do książek. Feldmarszałek Dmitrij Milutin to odpowiednik pruskiego feldmarszałka von Roona. Warto się z nim zapoznać i z jego reformami gdyż były szersze niz tylko "budowa koszar". Ograniczenie długości służby wojskowej, tworzenie rezerw, przemiany organizacyjne, zmiana systemu szkolenia kadr i modernizacja techniczna wojska. Efektem tych zmian była wygrana w wojnie w 1878 roku.


Jego brat Mikołaj odpowiedzialny był za reformę chłopską w Królestwie i w Imperium.


CODE
Cóż, społeczeństwo obywatelskie to raczej nowy wynalazek, ale system paszportów był już znany.


Zaraz zaraz a samorządy wiejskie i miejskie to co?

Ten post był edytowany przez orkan: 13/01/2019, 9:50
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Woronicz
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 30
Nr użytkownika: 108.584

Zawód: ksiêgowy
 
 
post 31/07/2022, 3:04 Quote Post

QUOTE(Kokosz @ 4/04/2005, 8:15)
do poczytania polecam: A. Chwalba, Imperium korupcji. Korupcja w Rosji i Królestwie Polskim w latach 1861-1917.
*


To brzmi ciekawie. Niestety po obejrzeniu na tym forum recenzji o książce "Samobójstwo Europy" profesora Chwalby zniechęciłem się do książek profesora przynajmniej czasowo.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej