|
|
Relacje USA - Francja w latach 1799-1815
|
|
|
Adi2801
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 71.243 |
|
|
|
|
|
|
Witam mam pytanie czy nie znacie może jakiś źródeł i książek (oczywiście mogą być obcojęzyczne) dotyczących relacji, kontaktów USA z Francja w epoce napoleońskiej. Jeśli ktoś by znał to prosiłbym o podanie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Adi! Na początek proponuję sięgnąć po „Dyplomację Stanów Zjednoczonych (XVIII-XIX w.)” Longina Pastusiaka. Kieruję Twoją uwagę na jej trzy obszerne rozdziały: „Stany Zjednoczone – Francja w latach 1789-1800”, „Zakup Luizjany” i „Napięcia z Anglią i Francją”. Z powodzeniem możesz jednak zajrzeć także do innych partii znakomitego opracowania profesora Pastusiaka. Przykładowo rozdział „Układy i wojny z państwami Afryki Północnej (1801-1816)” informuje m. in. o tym, w jaki sposób wzajemne relacje USA i Francji wpływały na politykę amerykańską względem Maghrebu.
Warto spojrzeć również do innych dzieł polskojęzycznych, przecież zawierają one informacje na temat stosunków Filadelfii (potem Waszyngtonu) z Paryżem. Przykładem niech się stanie I tom „Wojen morskich” Pawła Wieczorkiewicza, gdzie w rozdziale „Wojny z rewolucyjną Francją” umieszczony został podrozdział „Wojna, której nie było”, opowiadający o niewypowiedzianym amerykańsko-francuskim konflikcie zbrojnym. O tym konflikcie, jak też o zakupie Luizjany i napoleońskich źródłach wojny amerykańsko-brytyjskiej opowiada również Robert Kłosowicz w swych dwóch interesujących pozycjach: „Nowy Orlean 1815” i „Wojna amerykańsko-brytyjska 1812-1814”. Należy także wyciągnąć dłoń po „Tomasza Jeffersona” Zofii Libiszowskiej.
W książkach wyżej podanych odszukasz namiary na źródła i opracowania obcojęzyczne, jakie pozwolą Ci jeszcze pogłębić wiedzę na ciekawiący Cię temat.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam Warto przypomnieć: w tym czasie (lata 1799-1815) doszło do niewypowiedzianej wojny trakcie której marynarka made in France (głównie korsarze) nieźle się obłowiła na jednostkach handlowych made in USA.
|
|
|
|
|
|
|
|
a takze trzeba dodac, ze marynarka "made in USA" niezle wyloila skore francuskim korsarzom, ktorzy wymykali sie RN. Z tego o czym nie nadmienil Stonewall trzeba dodac, ze porty Ameryki Polnocnej byly oparciem dla niektorych francuskich rajderow- czasem wysoko postawionych. Stad amerykanska galaz rodziny Bonaparte.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam Należy też dodać że francuscy korsarze przechwycili około 2000(słownie dwa tysiące) statków handlowych. A ich główne bazy zanjdowały się na Karaibach.
Ten post był edytowany przez pawel76: 6/03/2011, 12:39
|
|
|
|
|
|
|
Adi2801
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 6 |
|
Nr użytkownika: 71.243 |
|
|
|
|
|
|
To jeszcze raz ja, mam pytanie: czy nie wie ktoś może, czy nie ma jakichś ważniejszych źródeł dotyczących tego tematu w języku polskim ? Potrzebuję m. in. jakieś źródła dotyczące quasi-wojny oraz zakupu Luizjany.
|
|
|
|
|
|
|
CzarekS
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 22 |
|
Nr użytkownika: 71.400 |
|
|
|
Charlie Haf |
|
Stopień akademicki: tak |
|
Zawód: tropiciel |
|
|
|
|
A można dodać słów kilka o kontaktach handlowych Francuzów kanadyjskich z Native Americans... czasy Courier de bois (gońców leśnych) czy początki Mountain men..
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|