|
|
Czy X Piotra Skargę pochowano w letargu ?
|
|
|
|
Co jakiś czas wybucha sprawa beatyfikacji czy nawet kanonizacji X Skargi i podnoszona jest rzekoma przeszkoda do tego aktu jakim było rzekome jego pochowanie w letargu. To kompletna bzdura - ale zadomowiła wię w woedzy popularnej a z legendą trudno walczyć. Jsdnak jak było naprawdę. Piotr Skarga zmarł w dniu 27 września 1612 roku około godziny 16. Zmarł po chorobie i powolnym upadku sił fizycznych spowodowanym po prostu starością. Żadnych sensacji i żadnych niespodzianek. Jego zwłoki złożono do dość prymitywnej drewnianej trumny (pamiętajmy, że Skarga był zakonnikiem a ich nie chowano wystawnie) i złożono w kryptach kościoła św. Św. Piotra i Pawła. Tak zaczęła się niecodzienna historia jego zwłok – czasem aż wstrząsająca. Bo nie pozwolono Skardze spoczywać w spokoju. Prawie przy każdym otwarciu krypt ciekawscy zaglądali w trumnę Skargi. Pamiętajmy o szerzącej się opinii o jego świętości. Doszło nawet do tego, że z trumny zabierano szczątki odzieży czy nawet poszczególne kostki. Późniejsze badania wskazywały, że pochowany został z jakimś medalikiem czy medalem zawieszonym na szyi (ślady metalu na kości). Zniknął. Nawet odpiłowano od dolnej szczęki fragment kości. W rezultacie takiego traktowania miejsca spoczynku i zwłok Piotra Skargi, już po kilkudziesięciu latach trumna i zwłoki znajdowały się w fatalnym stanie. Dlatego w 1695r. przeniesiono szczątki do ufundowanej przez Katarzynę Radziwiłłową (siostrę Jana III Sobieskiego) metalowej trumienki. W niej spoczywała do 1814r. W 1802 roku na polecenie Austriaków wszystkie szczątki z krypt kościelnych wywożono i zakopywano w zbiorczych dołach na cmentarzach – tu Rakowickim. Na szczęście w Kościele św. Św. Piotra i Pawła pozostawiono trumienkę z szczątkami x. Skargi i biskupa Trzebnickiego. Na jakiś czas kościół ten został cerkwią prawosławna ale nowi użytkownicy uszanowali szczątki Wielkiego Polaka. Potem kościół wrócił do katolików a trumną Piotra Skargi zajęło się Arcybractwo Miłosierdzia. W 1844r ufundowało ono dwie trumny. W jednej złożono szczątki kostne Jezuity a do drugiej – kamiennej złożono szczątki jego szat. Nie bardzo wiadomo dlaczego je rozdzielono. Obie trumienki ustawiono na kamiennym postumencie. Szczątki zaznały spokoju aż do 1912r. W tym roku – w związku z 300 rocznicą śmierci Kaznodziei otworzono trumnę. Znaleziono stos kości zwieńczonych czaszką. Zrobiono fotografię. Pobrano z trumny dwie kości przedramienia i jeden krąg lędźwiowy i przekazano Jezuitom. Reszta kości została przykryta tkaniną i pozostawiona w trumience. Trumnę opasano łańcuchem a klucz powierzono Arcybractwu Miłosierdzia. Ponownie trumnę otwarto w 1918r i tym razem poddano dokładnym badaniom antropologicznym. Wówczas to zauważono wypiłowanie części szczęki dolnej o którym to fakcie piszę wyżej. Po dokonanych badaniach szczątki zawinięto w materiał i ponownie złożono w trumnie. W 1936r (400 lecie urodzin) ponownie trumienkę otwarto a szczątki przeniesiono do nowej miedzianej trumienki. Przeprowadzano badania uzupełniające. Miedzy innymi badania prowadził Prof. Wachholz. Z tego co wiem od tej pory szczątki Piotra Skargo Pawęskiego już spoczywają w spokoju. Prowadzone badania (i w 1918 i z 1936r) przyniosły następujące ustalenia (podaję w dużym skrócie): Pojemność czaszki określono na 1520 cm3. Czyli dość duża. Skarga miał nos wydatny i garbaty. Czoło niskie, Twarz dość szeroka. Przyczepy mięsni mostkowo-obojczykowych i skroniowych wskazywały na znaczne rozwój tych mięśni co było spowodowane intensywnym używaniem aparatu głosowego (przynajmniej takie wnioski wyciągano – chyba słusznie). Nic dziwnego. Był kaznodzieją. Wzrost to około 165-166 cm. (Wachhplz określał na 169cm). Budowy był średniej – dość wysmukły.
Skąd jednak ta pogłoska o śmierci w letargu. Nie wspominają o tym źródła historyczne. Niewykluczone, ze winowajcą jest prof. Tazbir, który podał tę pogłoskę w jednym ze swoich dzieł ale powołując się na informację uzyskaną od jakiegoś proboszcza z Wilna, który z kolei powołuje się na notatkę w prasie lat międzywojennych. Wcześniejszych relacji na ten temat nie ma. Zatem plotka musiała powstać najwcześniej w XX leciu a zatem być zainspirowaną badaniami w 1912 lub 1918r. A wiemy, że wówczas już nie widziano szczątków x. Piotra Skargi nienaruszonych. Ale plotka jest żywa i powielana. Może po to by uniemożliwić ewentualne procesy beatyfikacyjne czy kanonizacyjne?????? Ale to już teorie spiskowe.
Dla zainteresowanych podam znaną mi literaturę. Pewno jest więcej ale ja znam tylko tę: 1. Tazbir – Piotr Skarga – szermierz kontrreformacji – 1983r. 2. Talko-Hryncewicz – Piotr Skarga Pawęski – jako typ fizyczny – Rozprawy Wydz Mat – Przyrod PAN 1919r. Z literatury popularniejszej to: 3. Widacki – Detektywi na tropach zagadek historii – 1988 4. Mazan – A to Polska właśnie – 1987.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeszcze jedno - podobno plotkę o pochowaniu w letargu ma na sumieniu Przekrój, który ja bez sprawdzenia rozpropagował. Nie umiem tej informacji zweryfikować
|
|
|
|
|
|
|
|
To nie jest kwestia spisków. Poprawcie jeśli się mylę, ale jednym z wymogów właśnie prawa kościelnego dotyczącego procesów beatyfikacji/kanonizacji jest żeby nie było podejrzenia pochowania w letargu. Musi być wykluczone, bez cienia wątpliwości. Jeśli jest choćby podejrzenie- procesu kanonizacji przeprowadzić nie można, niezależnie od opinii świętości, pragnienia ludu bożego i wszystkiego innego. Dura lex sed lex. To, że Kraków chciałby mieć świętego jest zrozumiałe, ale nie ma co obwiniać o wprowadzenie "przeszkód" antyelementów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Rado @ 1/12/2011, 16:38) To nie jest kwestia spisków. Poprawcie jeśli się mylę, ale jednym z wymogów właśnie prawa kościelnego dotyczącego procesów beatyfikacji/kanonizacji jest żeby nie było podejrzenia pochowania w letargu. Musi być wykluczone, bez cienia wątpliwości. Jeśli jest choćby podejrzenie- procesu kanonizacji przeprowadzić nie można, niezależnie od opinii świętości, pragnienia ludu bożego i wszystkiego innego. Dura lex sed lex. To, że Kraków chciałby mieć świętego jest zrozumiałe, ale nie ma co obwiniać o wprowadzenie "przeszkód" antyelementów. Fakt. Ale w przypadku Skargi nie ma absolutnie żadnych przesłanek za uznaniem, iz został pochowany w letargu. To jedynie plotka pochodząca z XX-lecia międzywojennego. Kompletnie nieuzasadniona a mimo to powtarzana. Jak to plotka. Bywa bardziej popularna niż prawda.
|
|
|
|
|
|
|
|
Niezależnie od plotki nie da się potwierdzić że w nim NIE został pochowany- choćby dlatego, że zwłoki tyle razy ruszano. Wymogu nie da się spełnić, a to blokuje proces, o ile wiem nieodwołalnie (chyba że Watykan zmieni swoje regulacje co, koniec końców, nie jest zupełnie niemożliwe).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Rado @ 1/12/2011, 21:07) Niezależnie od plotki nie da się potwierdzić że w nim NIE został pochowany- choćby dlatego, że zwłoki tyle razy ruszano. Wymogu nie da się spełnić, a to blokuje proces, o ile wiem nieodwołalnie (chyba że Watykan zmieni swoje regulacje co, koniec końców, nie jest zupełnie niemożliwe).
Ale ten argument eliminuje w zasadzie większość świętych. Zazwyczaj byli ruszani - może poza tymi pochowanymi w XX wiekur.
|
|
|
|
|
|
|
|
dlaczego pochowani w letargu nie mogą być kanonizowani?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ossee @ 1/12/2011, 22:07) dlaczego pochowani w letargu nie mogą być kanonizowani?
Bo nie wiadomo czy w chwili przebudzenia nie bluźnili czy grzeszyli. Cienki argument ale taki jest przytaczany.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie rozumiem tego argumentu... Przecież mogli bluźnić też pod kołdrą (tutaj: grzeszyć ) kiedy nikt nie słyszał - i co...?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Nie rozumiem tego argumentu Nie musisz, skoro KK ustalił sobie taką zasadę to jego sprawa, jak Ci się nie podoba to się nie stosuj.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Nie musisz, skoro KK ustalił sobie taką zasadę to jego sprawa, jak Ci się nie podoba to się nie stosuj.
Czekaj, może właśnie rodzi się nowy ruch reformatorski a Ty tak kolegę po rajtuzach... A poważniej- osoby umierające w opinii świętości zwykle (tak jak Skarga) nie umierały bez wiatyku. To właśnie dlatego modlono się "od nagłej i niespodziewanej śmierci". Jeśli ktoś umarł "zgodnie z procedurami, to można było powiedzieć że zgrzeszyć mógł ledwie myślą (jeśli zdążył), a i to "ryzyko" minimalizowano.
Swoją drogą strach przed pochowaniem żywcem był jedną z wielkich histerii wieków XVIII i XIX.
|
|
|
|
|
|
|
|
To zadna plotka rozsiewana przez Tazbira. To ze tego Skarge pochowano zywcem wiadomo od czasu gdy po raz pierwszy otwarto wieku trumny i znaleziono cialo w nie horyzontalnej pozycji i sladami paznokci w srodku. To straszna smierc, nawet dla takiego lajdaka...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(MikoQba @ 12/12/2011, 6:46) To zadna plotka rozsiewana przez Tazbira. To ze tego Skarge pochowano zywcem wiadomo od czasu gdy po raz pierwszy otwarto wieku trumny i znaleziono cialo w nie horyzontalnej pozycji i sladami paznokci w srodku. To straszna smierc, nawet dla takiego lajdaka... Źródło poproszę. I na paznokcie i na łajdactwo x.Skargi.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(m_q @ 12/12/2011, 16:03) QUOTE(MikoQba @ 12/12/2011, 6:46) To zadna plotka rozsiewana przez Tazbira. To ze tego Skarge pochowano zywcem wiadomo od czasu gdy po raz pierwszy otwarto wieku trumny i znaleziono cialo w nie horyzontalnej pozycji i sladami paznokci w srodku. To straszna smierc, nawet dla takiego lajdaka... Źródło poproszę. I na paznokcie i na łajdactwo x.Skargi. Ale żądasz aktu oględzin zwłok? http://wyborcza.pl/1,76842,7956799,Relikwi...?as=2&startsz=x Powołuję się na informację podaną przez religioznawcę prof. Mikołejko. http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/repor...a-relikwie.read Zdaniem Kościoła Katolickiego został pochowany w letargu- to wyklucza kanonizację, chyba że stwierdzi się Cud za wstawiennictwem danej osoby- co nie nastąpiło nigdy... Dlaczego Łajdak- bo tak określam osobę która chciała rozprawy z protestantami w RON, brzydzącej się wolnością sumienia. -Choć x.Skarga, zachęcający do wygnania innowierców, przy x.Wójku który żądał ich szlachtowania- to i tak gołąbek...
|
|
|
|
|
|
|
|
Warto dorzucić słynną "noc jezuitów" i slogany o nadrzędności niebiańskiej ojczyzny nad ziemską- furda Rzeczpospolita, ważne żeby heretykom nie oddać ani guzika.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|