Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony < 1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Hieroglify
     
menes
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 314
Nr użytkownika: 2.388

 
 
post 28/11/2004, 20:12 Quote Post

QUOTE
Według mnie przełomem w odczytywaniu hieroglifów był ,,Kamień z Rosetty", który zapisany był tak hieroglifami, jak i pismem demotycznym i greką

I nie tylko według Ciebie. smile.gif W tej kwestii są zgodni wszyscy zajmujący się tematem. Często pisze się, że Kamień z Rosetty był kluczem do odczytania hieroglifów. I bardzo słusznie, bowiem ten klucz, a ściślej: ustalenie z całą pewnością że owalne ramki zakończone pionową kreską, zwane z francuska kartuszami, zawierały imię króla/królowej pisane znakami alfabetu. Wprawdzie T.Young tuż przed Champollionem wyraził ten pogląd to jednak nie wyciągnął z niego dalszych wniosków.
Dodam jeszcze, że czytanie hieroglifów nie stało się od tego momentu proste i jasne jak słońce. Prawdziwie mrówcza praca czekała dopiero egiptologów. Praca nad wymarłym językiem. Również tym znacznie starszym niż pochodzący z czasów Ptolemeusza V Epifanesa.
Zagadka odcyfrowania hieroglifów, jak się to pięknie mówi, jest opisywana w każdej popularnej książce o Egipcie. Jak choćby wspomnianej świetnej pracy Kosidowskiego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
TKM
 

V ranga
*****
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 525
Nr użytkownika: 16

 
 
post 21/01/2005, 9:11 Quote Post

QUOTE
Dodam jeszcze, że czytanie hieroglifów nie stało się od tego momentu proste i jasne jak słońce. Prawdziwie mrówcza praca czekała dopiero egiptologów. Praca nad wymarłym językiem.

I ta praca trwa do dzisiaj. Choćby wystarczy wymienić krytyczne uwagi na temat starszych podręczników do hieroglifów, jak np. pozycje Budge'a. Mimo, że gramatyka Gardinera jest obecnie podstawą, to też ma już kilkadziesiąt lat i nowsze pozycje, jak np. Allena 'Middle Egyptian...' aktualizują te wcześniejsze badania. Więc praca nad językiem wciąż trwa i wciąż idzie do przodu. Egiptolodzy potrafią zastanawiać się i toczyć spory latami nad znaczeniem jednego słowa.
Zresztą to samo dotyczy każdej innej dziedziny zajmującej się starożytnością. I każdego starożytnego języka, nawet łaciny i greki.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
Polidaktyl
 

Teoretyk Kabaretu
*****
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 625
Nr użytkownika: 2.700

Zawód: Kierownik Literacki
 
 
post 21/01/2005, 14:23 Quote Post

Ja czekam z niecierpliwością na odczytanie Linarnego A i "Kodeksów"Ameryki Południowej
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
isabell
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 46
Nr użytkownika: 5.273

Zawód: student
 
 
post 21/04/2005, 17:19 Quote Post

,,Kiedy słońce było bogiem" ? o Boże to może jeszcze Ceram ,,Bogowie groby i uczeni"
To juz lepiej sięgnąć po
Diringera ,,Alfabet , klucz do dziejów ludzkości"
J. Fierdrich,,Zapomniane pisma i języki"
,,Hieroblify Egipskie" wydawnictwa trv
A najlepiej zajżec do klasyki K. Michałowskiego ,,NIe tylko piramidy"
jest to książka , która najdokładniej opisuje powiązania pisma ze sztuką egipską, dopiero po przejżeniu tych kilku broszurek można zacząć rozważać problemtyke hieroglifów i ich odmiany, aż prze meroicka do koptyjskiej
 
User is offline  PMMini Profile Post #19

     
Achesa
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 14.396

Zawód: informatyk
 
 
post 17/02/2006, 22:56 Quote Post

mała reaktywacja tematu

jestem studentką informatyki i chciałabym napisać jakże ambitny program, który rozpoznawałby pismo hieroglificzne.
na razie chcę ograniczyć się do fonogramów.

i tu mam prosbę - gdyby ktoś miał jakieś fajne, dobrej jakości obrazki właśnie fonogramów, a do tego jeszcze przydałoby się kilka inskrypcji, to byłabym wdzięczna za informację.

Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
uczeń2000
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 84
Nr użytkownika: 27.912

 
 
post 6/04/2007, 10:08 Quote Post

Polecam archiwum "Wiedzy i życia". Tam znajduje się artykuł o szybkiej nauce czytania hieroglifów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Gabrielle deMornay
 

Duchesse de Montebello
*****
Grupa: Moderatorzy
Postów: 742
Nr użytkownika: 4.112

Stopień akademicki: mgr
Zawód: tropicielka staroci
 
 
post 19/05/2008, 23:39 Quote Post

Podpinam się pod temacik.
Natknęłam się swego czasu na podręcznik prof. Albertyny Dembskiej "Klasyczny język egipski". Zaintrygował mnie. Niestety nie dam rady się wypowiedzieć na jego temat ze względu na niedostateczną wiedzę, więc ciekawa jestem, jakie są Wasze opinie odnośnie tej pozycji?
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 20/05/2008, 20:57 Quote Post

Szczerze? Beznadzieja, ot co...! sleep.gif

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
Gabrielle deMornay
 

Duchesse de Montebello
*****
Grupa: Moderatorzy
Postów: 742
Nr użytkownika: 4.112

Stopień akademicki: mgr
Zawód: tropicielka staroci
 
 
post 20/05/2008, 23:01 Quote Post

Ojej, to aż tak źle? A na czym polega owa beznadzieja? Książka jest napisana całkowicie błędnie pod względem merytorycznym?
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 21/05/2008, 15:08 Quote Post

Moim zdaniem jest to kolejna książka, która próbuje nauczyć czytelnika języka egipskiego. Przecież to taka trudna sprawa! Książka próbuje nawiązywać do klasyków w tej materii, a przecież tak daleko jej do tego. Nie polecam tej książki.

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
Gabrielle deMornay
 

Duchesse de Montebello
*****
Grupa: Moderatorzy
Postów: 742
Nr użytkownika: 4.112

Stopień akademicki: mgr
Zawód: tropicielka staroci
 
 
post 29/05/2008, 0:20 Quote Post

Dziekuję Ci wielce za odpowiedź. biggrin.gif Widziałam jeszcze inną książkę tej Pani profesor "Podręczny słownik języka koptyjskiego", która ciekawi mnie nawet bardziej, i zawiera słownictwo zapisane alfabetem greckim (który jestem w stanie odczytać, bo hieroglify to czarna magia smile.gif). Czy ona też nie jest warta polecenia?
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 29/05/2008, 8:15 Quote Post

W tej kwestii niestety nie wypowiem się. Szczerze powiedziawszy to zaskoczyłaś mnie, bo nie wiedziałem, że Pani prof. Dembska napisała jakiś podręcznik do koptyjskiego! Powiem równie szcerze, że jestem mile zaskoczony! Bardzo rzadko można natrafić na książkę poświęconą zagadnieniu Koptów, a co do popiero ich języka... Dziękuję za doinformowanie. rolleyes.gif

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
Rovan
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 234
Nr użytkownika: 39.022

Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk
 
 
post 7/09/2008, 13:58 Quote Post

QUOTE(Donia @ 29/08/2004, 12:45)
Według mnie przełomem w odczytywaniu hieroglifów był ,,Kamień z Rosetty", który zapisany był tak hieroglifami, jak i pismem demotycznym i greką, co ułatwiło odczytanie treści ,,Kamienia..."


Ameryki tym stwierdzeniem nie odkryłaś smile.gif

Problem z wcześniejszymi próbami odczytania pisma egipskiego polegsł na tym, ze traktowano je jak typowe pismo piktograficzne (np. jesli jakiś hieroglif przedstawiał byka, sądzono że właśnie byka oznacza; jeśli rybę - to rybę), co okazalo sie kompletną pomyłką (aczkolwiek niewątpliwie wyewoluowalo z pisma piktograficznego).

QUOTE

Hieroglify były i nadal są pismem tajemniczym.


Nie przesadzał bym na dzień dzisiejszy z tą tajemniczością. Klasycznego egipskiego w stopniu wystarczającym do swobodnego czytania tekstów hieroglificznych (hieratyka to osobny problem) można nauczyć się w ciągu roku. Studia egiptologiczne na UW trwają 3 lata. Ogólnie filologia egipska nie jest trudniejsza od innych filologii starożytnych.

QUOTE
Umiejętność pisania hieroglifami mieli tylko niektórzy ludzie - skrybowie. Możliwość pisania była więc zarezerwowana tylko dla niektórych.


Ta zasada obowiązywała de facto we wszystkich kulturach niezależnie od rodzaju pisma, przynajmniej do końca średniowiecza. Egipt ze swoim pismem hieroglificznym nie stanowił żadnego ewenementu.

Vapnatak napisał:
QUOTE
(...) nauczyć czytelnika języka egipskiego. Przecież to taka trudna sprawa!


Nie przesadzaj - jasne, opanowanie zarówno znajomości hieroglifów jaki oraz hieratyki i to w pełnym zakresie (staroegipski, klasyczny, nowoegipski) a do tego jeszcze demotyki wymaga czasu. Natomiast sam tylko klasyczny egipski w zapisie hierogliwicznym opanować mozna dość szybko (mówię z własnego doswiadczenia).

Natomiast to, że podręcznik prof. Dembskiej prezentuje zagadnienia języka w sposób mało przystępny jest niewątpliwie faktem. Osobiście korzystałem z Gardinera i Allena.
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
Vapnatak
 

Od Greutungów i Terwingów zrodzony z Haliurunnae
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 8.441
Nr użytkownika: 26.201

 
 
post 7/09/2008, 14:21 Quote Post

QUOTE(Rovan @ 7/09/2008, 14:58)
(np. jesli jakiś hieroglif przedstawiał byka, sądzono że właśnie byka oznacza; jeśli rybę - to rybę), co okazalo sie kompletną pomyłką (aczkolwiek niewątpliwie wyewoluowalo z pisma piktograficznego).
*


Dokładnie, ewoluowało na tyle, że to zwykłe przedstawienia byka lub ryby oznaczały szereg innych zagadnień. Np. jeśli była to ryba to prócz tego, że oznaczało rybę w ogóle, mogło równie dobrze oznaczać, staw, rzekę, coś śliskiego, żyjącego w wodzie lub odwołanie do jakiegoś zawodu związanego z rybami (rybołówstwo, sprzedawanie ryb). Podobnie rzecz się miał z bykiem. Mogło to oznaczać równie dobrze boga Apisa, znaczek chłopa trudniącego się wypasem i hodowlą bydła etc. Wszystko to zależy od pomysłowości, poprawnej interpretacji i intuicji badacza.

vapnatak
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
Rovan
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 234
Nr użytkownika: 39.022

Stopień akademicki: magister
Zawód: historyk
 
 
post 9/09/2008, 0:12 Quote Post

QUOTE(Vapnatak @ 7/09/2008, 14:21)
Np. jeśli była to ryba to prócz tego, że oznaczało rybę w ogóle, mogło równie dobrze oznaczać, staw, rzekę, coś śliskiego, żyjącego w wodzie lub odwołanie do jakiegoś zawodu związanego z rybami


To o czym piszesz dotyczy przede wszystkim determinatywów oraz ideogramów. Natomiast w przypadku fonogramów nie musiało być związku pomiędzy "wyglądem" hieroglifów a znaczeniem danego słowa. Liczyła się przede wszystkim wartość fonetyczna użytych znaków.

Dla przykładu - hieroglif przedstawiający gęś był używany zarówno do zapisu rzeczownika "gęś" - gb - jako determinatyw po dwóch znakach jednospółgłoskowych (patrz tutaj) jak i imienia boga ziemi, Geba - jako znak dwuspółgłoskowy opatrzony komplementem fonetycznym i determinatywem (patrz tutaj), który z ptactwem nie miał nic wspólnego smile.gif.
Po prostu w trakcie rozwoju języka determinatyw nabrał wartości fonrtycznej i mógł być stosowany w oderwaniu od swej pierwotnej symboliki.


P.S. Podane linki trzeba otwierać w nowym oknie, inaczej nie chcą działać (przynajmniej u mnie - nie wiem czemu confused1.gif )

EDIT: Już wiem czemu - włącza się zabezpieczenie przed hotlinkowaniem. Najlepiej skopiować link i wkleić w nowym oknie.

EDIT2: Linki zostały wymienione - powinny działać.
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

3 Strony < 1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej