Podobno genetycy odkryli wśród populacji Czarnej Afryki ślady krzyżowania się z nieznanym gatunkiem praludzkim. Istnieje więc pewna symetria: ci co opuścili Afrykę skrzyżowali się z człowiekiem Ałtajskim i z Neandertalczykami (tylko niektóre populacje).
Ci, co zostali w Afryce skrzyżowali się innym, znanym tylko ze śladów DNA gatunkiem.

Czy ktoś wie co pewniejszego na ten temat?

Czy ten człowiek ałtajski to te kości z jaskinii Denisowej?
Najpierw wykluczono krzyżówkę HS z Neandertalczykiem. Potem stwierdzono, porównując DNA dzisiejszych ludzi, że u populacji poza afrykańskich różnica dna pomiędzy Neandertalczykiem a Homo Sapiens jest mniejsza. Ok. 1 do 4 procent. Można to wytłumaczyć tylko tym, że po wyjściu z Afryki nastąpiło krzyżowanie się. A o kościach z Ałtaju nic nie wiem. Tylko tyle, że ten bardzo się od nas różnił. czyli chyba chodzi ci o to, że się gdzieś inaczej wymieszał.

Afryka przedkolonialna? Jest gdzieś dział prehistorii.

Więcej tutaj (pod zdjęciem):
http://m.io9.com/5929245/does-the-african-...ace-of-hominids

Ktoś kiedyś linkował jakiś artykuł na forum (PLOS? PNAS?), gdzie badano grupę białych z Utah i Murzynów. Wyniki sugerowały jakieś przymieszki niesapientne w obu grupach, obu różne. To było jeszcze przed identyfikacją przymieszek neandertalskich u nieafrykanów przez Paabo.


Ja wohl.

Tak na prawdę to nie wykluczono. Stwierdzono brak starych linii mtDNA i Y-chr u wspólczesnych ludzi, ale to nogdy nie wykluczało niewielkiej przymieszki.

Czy bardzo, trochę bardziej jak neandertalczyk.

W Papuasów, Aborygenów et consortes.