Grupa Rekonstrukcyjna - kliknij, aby przejść na forum
historycy.org > Forum > Archeologia i Rekonstrukcje historyczne > Grupy rekonstrukcyjne
E_Rommel
Witam!
II Wojna Światowa to mój ulubiony dział historii. Bardzo interesuję się uzbrojeniem, umundurowaniem itd..
Przechodząc do tematu:

Co muszę zrobić aby założyć grupę rekonstrukcyjną? Jakie muszę spełniać wymogi? W jakich urzędach mogę to wszystko załatwić? Czy są na tego typu stowarzyszenia jakieś dofinansowania?
Kilkunastu moich kolegów zadeklarowało, że z chęcią by w takie coś ze mną weszli.

Nie wiedziałem gdzie ten temat napisać , więc wybrałem ogólnie. Mam nadzieję, że was to nie zdenerwuje.

Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam smile.gif


Theodorus
Hmmmm, jak chcesz stowarzyszenie to:
http://poradnik.ngo.pl/x/340249;jsessionid...509A31405B8BF50
Mając zarejestrowane stowarzyszenie możesz ubiegać sie o granty w ramach różnych projektów.

Jeśli chodzi o samą grupę, to zawsze najlepiej bazować na pomocy/udziale osób z doświadczeniem w działaniu w takich organizacjach. Tworzenie od podstaw bez wsparcia to otwieranie już otwartych drzwi. Proponuję dołączyć się do już istniejącej. Tworzenie samemu bez doświadczenia w rekonstrukcji, bez kontaktów itd jest obecnie dużo trudniejsze, niż 10 lat temu. Do tego niezapominajmy o najważniejszym, o wiedzy niezbędnej by była to rekonstrukcja, a nie grupa kolegów biegająca z patykami i udającymi walkę tongue.gif Do tego potrzebne jest nakreślenie konkretne zainteresowania, jaki okres, jakie formacje itd

To tak na początek. Masz pytania to pytaj smile.gif
Roofix
1. Zacznij od zbierania sprzętu interesującej Cię formacji wojskowej danego kraju. Replika broni, oporządzenie (są firmy produkujące to i umundurowanie z okresu II wojny światowej) to bardzo duży wydatek. Niezbędna jest też posiadana wiedza, dobrze też przestudiować publikacje poświęcone uzbrojeniu, umundurowaniu.
2. Znajdź kilka osób, które podzieliłyby Twoje zainteresowania, jeśli zbierają, lub są gotowe zebrać ubiór i "uzbrojenie", to warto sobie nawzajem pomagać. Dlatego zdecydowanie łatwiej dołączyć już do istniejącej grupy, ale bez uprzedniego przygotowania nie ma co o tym marzyć.
Może kolega napisałby więcej, co planuje rekonstruować i gdzie(to też pomocne)?
Andrea$
Najpierw to ja zastanowiłbym się poważnie, jaką konkretną armię i formację chcesz odtwarzać, najlepiej skoncentrować się na konkretnej jednostce (i nie tylko dywizja, ale również pułk/batalion).
Potem już tylko żmudne siedzenie nad książkami, zdjęciami, filmami z epoki, zdobywanie wiedzy i powolne gromadzenie sprzętu - od najniezbędniejszego ekwipunku począwszy. I od razu zastrzegam, że bez posiadania minimalnej wiedzy nt. umundurowania i ekwipunku danej jednostki, lepiej się za to nie brać.
Przestudiowałbym również fora poszczególnych GRH w Polsce, a w miarę możliwości - również zagranicznych.

Jeśli się określisz, poszukaj kilku osób, które podzielałyby Twoje zainteresowania. Nie musi być to spora grupa, wystarczy, że znajdziesz na początek ze dwie, trzy osoby... a potem już będzie to jakoś szło.

Podłączam się pod pytanie: jaka armia, jaki okres, jaka jednostka? Bo II WŚ to bardzo szerokie pole do manewru. A jak powiesz, co najbardziej byś chciał odtwarzać, to spróbujemy doradzić.
E_Rommel
Dokładnie chodzi mi o taką lokalna bitwę. Bitwę pod Szczytnem.
Mam dość obszerną książkę dotyczącą tej bitwy. Mapki itd. Moi koledzy również są zainteresowani tym tematem , bo u nas mieć tą książkę to już taka nawet określiłbym to "tradycja".
A jeśli chodzi o zgrupowanie to był to III batalion, 61 pułku piechoty. Zdjęć może jako takich nie posiadam, ale kilka lat wstecz była rekonstrukcja tejże bitwy. Mundury ponoć były odwzorowane tak jak w 39.
Theodorus
Bardzo dobra rada padła, by przejrzeć fora innych grup. Dobrze nawiązać kontakt z takimi, które zajmują się tym czym Ty chcesz. Zapewne chętnie pomogą.
Hallatil



Odchodząc od off topicu, przyłączenie się do jakiejś grupy (zakładając ze jest poprawna i bawi się w to na poważnie) pozwoli Wam uniknąć błędów w rekonstrukcji i zmarnowania czasu/pieniędzy. U nas w grupie osoby nowo przybyłe dostają na starcie poprawne wytyczne jak się obszyć i wyposażyć, maja mnóstwo rycin, wzorów, obrazów i książek które myśmy zebrali przez kilka ładnych lat. Osoba nowo dołączająca ze startu może mieś poprawny strój. Wystarczy że porównam nasze zdjęcia chociażby z przed 5-7 lat ile wtedy mieliśmy wiadomości mniej. Poza tym grupa "już sprawdzona" pozwoli Wam jeździć na inscenizacje i imprezy historyczne co nie zawsze jest możliwe dla nowych i nieznanych nikomu grup.
Theodorus
Oczyściłem temat ze sporów.
kundel1
Przy okazji zapytam z czystej ciekawości: czy istnieją jakieś grupy rekonstrukcyjne niemilitarne (oprócz 'zespołów muzyki dawnej')?
Theodorus
Istnieją
Świętosław
Ja osobiście napiszę, że zakładanie od zera grupy, jeśli wcześniej nie było się w takowej może być problematyczne, bo grupa już istniejąca potrafi pokazać różne przydatne rzeczy, źródła, opracowania itp, sklepy z wyposażaniem, czy chociażby imprezy, albo dużo łatwiej uniknąć jakiś błędów kiedy ktoś bardziej doświadczony wie co i jak.
Bo jedno znać historię polityczną, a co innego dokładne wyposażenie żołnierzy konkretnych formacji w konkretnym roku.

No wydaje mi się że większość grup jest nieformalna, i nie posiada żadnego prawnego potwierdzenia, bo na dobrą sprawę nie jest to w niezbędne do działa, chyba że chce się robić pokazy za pieniądze, czy blisko współpracować z urzędami, a wiem że w mniejszych miastach łatwiej uzyskać jakieś pieniądze na propagowanie kultury czy takie rzeczy.
Andrea$
Na 1939 rok to trzeba baaardzo zasobny portfel przygotować.
I oczywiście olbrzymią wiedzę.
Ale chwali się, zatem trzymam kciuki za Kolegę. Dla chcącego nic trudnego, a najlepsze są przecież trudne wyzwania. wink.gif
Hallatil
QUOTE(Andrea$ @ 17/04/2012, 14:59)
Na 1939 rok to trzeba baaardzo zasobny portfel przygotować.
I oczywiście olbrzymią wiedzę.
*



no nie wiem czy tylko na 39rok?smile.gif

Czy komplet blach z okresu XIV/XV/XVI wieku może kosztować mniej? Każdy okres jeśli jest na poważnie robiony pożera mnóstwo gotówki i czasu, o wiedzy nie wspomnę wink.gif
Świętosław
Ja wiem wczesne średniowiecze, o ile się nie robi Jarla nie jest takie drogie, ale wydaje mi się że właśnie im później tym drożej, czasy napoleońskie czy właśnie DWŚ, to już duże koszty.
No i w DWS mogą dochodzić do tego pojazdy co koszty podnosi astronomicznie, chociaż podobno jeżdżący t34 można kupić za około 50-60 tysięcy złotych.
Andrea$
QUOTE
no nie wiem czy tylko na 39rok?smile.gif


Oczywiście, że nie, ale mundur na rok 1939 kosztuje jakoś dwa-trzy razy więcej, niż amerykański na 1944.
Wiem, bo kiedyś sam chciałem się brać za ułana.

QUOTE
Każdy okres jeśli jest na poważnie robiony pożera mnóstwo gotówki i czasu, o wiedzy nie wspomnę


Tyle, że bluza wz. 36 kosztuje 600 zł, a bluza M41 - 230...
Hallatil
QUOTE(Andrea$ @ 17/04/2012, 15:41)
QUOTE
no nie wiem czy tylko na 39rok?smile.gif


Oczywiście, że nie, ale mundur na rok 1939 kosztuje jakoś dwa-trzy razy więcej, niż amerykański na 1944.
Wiem, bo kiedyś sam chciałem się brać za ułana.

QUOTE
Każdy okres jeśli jest na poważnie robiony pożera mnóstwo gotówki i czasu, o wiedzy nie wspomnę


Tyle, że bluza wz. 36 kosztuje 600 zł, a bluza M41 - 230...
*



Nie, no Ty patrzysz w ramach "jednej epoki", ja miałem na myśli ogólnie rekonstrukcje. I tutaj się zgodzę w reko 17 wieku strój i wyposażenie muszkietera jest też dużo tańsze niż cały husarz razem z koniem i pocztem smile.gif
Andrea$
Oczywiście nie przeczę, że rekonstrukcja czegokolwiek wymaga, olbrzymiej wiedzy, bo wymaga. Trzeba mieć pasję, zapał i czas, a reszta jakoś dotrze. Siedzieć nad książkami, zdjęciami, filmami i powolutku sobie wszystko skupować.
Świętosław
Co do wiedzy to bym nie przesadzał bo z tym różnie bywa wink.gif

A tak z ciekawości to dlaczego Polskie oporządzenie jest takie drogie ?
Andrea$
QUOTE
Co do wiedzy to bym nie przesadzał bo z tym różnie bywa wink.gif


Akurat w rekonstrukcji w Polsce poziom bardzo się podniósł w ciągu ostatnich dziesięciu lat. I tak, jak kiedyś mundury KBW i szwajcarskie uchodziły na inscenizacji, bo nie było ani wiedzy, ani żadnych innych możliwości, tak teraz to nie przejdzie. Poprzeczka idzie coraz wyżej, coraz większy jest nacisk na dbałość o szczegóły, wystarczy poczytać fora GRH.
A jeśli jest większa dbałość, to wiedza również jest coraz większa.

QUOTE
A tak z ciekawości to dlaczego Polskie oporządzenie jest takie drogie ?


Bo mundury i oporządzenie innych państw biorących udział w II WŚ (USA, Niemcy, Wlk. Brytania, ZSRR) są szyte na całym świecie. Polskie mundury szyje się chyba tylko w Polsce, przez Hero Collection, Janiszewskiego i Lanciera.
A jak popyt jest mały, to i cena jest odpowiednio wyższa, bo mundury te są niejako szyte na zamówienie, zaś replik polskich hełmów nie robi właściwie nikt.
Świętosław
Że się bardzo podniósł to oczywiście prawda, ale z wczesnego które znam najlepiej powiem że się wolno ulepsza i wcale nie równo, ale może dlatego że to taka specyfika wczesnego, gdzie zawsze można ukryć mrok, że tak mogło być, albo że nie wiadomo.
No i jeszcze syndrom Jarla, gdzie ktoś ma więcej srebra, złota niż miał książę wink.gif


QUOTE
A jak popyt jest mały, to i cena jest odpowiednio wyższa, bo mundury te są niejako szyte na zamówienie, zaś replik polskich hełmów nie robi właściwie nikt.


Ciekawe, w takim razie ci Amerykanie czy Hiszpanie którzy rekonstruowali Polskie wojsko. to wszystko kupowali u nas.
Andrea$
QUOTE
Ciekawe, w takim razie ci Amerykanie czy Hiszpanie którzy rekonstruowali Polskie wojsko. to wszystko kupowali u nas.


Najwidoczniej. Gdyby za granicą były tańsze odpowiedniki polskich mundurów, to po co byłoby kupować bluzę za 600 zł?
Świętosław
Też prawda, ale z drugiej strony dla Hiszpanów 600zł to wcale nie musi być tak dużo, i pamiętam ze w ogóle strasznie się zdziwiłem tą grupą bo to nie byli żadni Polacy, czy Polskiego pochodzenia, ale po prostu byli fanami naszego wojska w 39, szkoda że nie mogę znaleźć ich strony, bo to miły akcent.

A właśnie bo mnie to już kiedyś zastanawiało, skoro koszty są takie wysokie, to nie taniej by było dać do uszycia krawcowi ?
Andrea$
QUOTE
Też prawda, ale z drugiej strony dla Hiszpanów 600zł to wcale nie musi być tak dużo, i pamiętam ze w ogóle strasznie się zdziwiłem tą grupą bo to nie byli żadni Polacy, czy Polskiego pochodzenia, ale po prostu byli fanami naszego wojska w 39, szkoda że nie mogę znaleźć ich strony, bo to miły akcent.


Ja akurat mówiłem o polskich grupach, które odtwarzają Wrzesień '39.
W ogóle, ci, którzy porywają się na odtwarzanie polskiej strony w 1939 roku, zasługują chyba na największego plusa.

QUOTE
A właśnie bo mnie to już kiedyś zastanawiało, skoro koszty są takie wysokie, to nie taniej by było dać do uszycia krawcowi ?


Kiedyś na forum Odkrywcy był ten pomysł, jakaś pomniejsza grupa zdecydowała się na takie rozwiązanie. Nie wiadomo jednak, jak to się skończyło.
W każdym razie, skórzane elementy są robione przez członków grup albo w jakichś mniejszych firmach.
CzarekS
QUOTE(kundel1 @ 13/04/2012, 16:15)
Przy okazji zapytam z czystej ciekawości: czy istnieją jakieś grupy rekonstrukcyjne niemilitarne (oprócz 'zespołów muzyki dawnej')?
*




Oczywiście !! www.mountainmen.pl

Keep yer powder dry,

Charlie
sman1945
Cześć
II Wojna Światowa to mój ulubiony dział historii. Bardzo interesuję się uzbrojeniem, umundurowaniem w szczególności waffen - SS

Co muszę zrobić aby założyć grupę rekonstrukcyjną ? Jestem z lodzi i nie ma tutaj grup z Waffen - SS może ktoś chce ze mną założyć taka grupę ?
PolskiTatarzyn
Witam chciałbym założyć grupę rekonstrukcyjną mającą odtwarzać lekką kawalerię lipkowską z okresu XVII wieku . Proszę pisać wszelkie wskazówki i dodawać przydatne linki smile.gif
Theodorus
Ok, co posiadasz poza chęciami? Jakie założenia itd?
lancelot
Jeździcie konno i macie dostęp do koni?
PolskiTatarzyn
po za chęciami posiadamy jako taki budzet i częściowy moderunek.Konie to myślelismy że może można wynająć na jakąś rekonstrukcję a potem oddac oczywiście za opłata.Mamy w planie kilka razy w roku rozbić wielki obóz w którym bedziemy żyli po "tatarsku",ćwiczyli szermierkę i łucznictwo oraz planowali przyszłe działania.Ja posiadam jako taką wiedzę w robieniu łuków i to tyle.
lancelot
QUOTE
Konie to myślelismy że może można wynająć na jakąś rekonstrukcję
No to chyba słąbo to widzę, chcąc rekonstruować ludzi przywiązanych do konia chcecie mieć konie 0d czasu do czasu...
PolskiTatarzyn
hmmm... mamy koleżanke która ma stadnine więc to nie jest tak bo często u niej bywamy

wiec widzimy i mamy kontakt z końmi
lancelot
Powodzenia....
PolskiTatarzyn
dzięki ale przydałaby się tez pomoc.
Theodorus
QUOTE(lancelot @ 2/01/2013, 21:58)
QUOTE
Konie to myślelismy że może można wynająć na jakąś rekonstrukcję
No to chyba słąbo to widzę, chcąc rekonstruować ludzi przywiązanych do konia chcecie mieć konie 0d czasu do czasu...
*


Spokojnie. Ile osób w Polsce biega jako rycerz nigdy nie siedząc na koniu tongue.gif


Zacznijmy może tak. Masz doświadczenie już w rekonstrukcji? Jakie wyposażenie posiadacie? Ile osób jest chętnych i w jakim wieku? Zwyczajowo to zaczyna sie od strojów, po wcześniejszym ogarnięciu bazy źródłowej.
PolskiTatarzyn
nie mam doświadczenia w rekonstrukcji.chętnych będzie ok.25 osób,mamy cześciowo nakrycia głowy oraz czesc posiada kożuchy,posiadamy palcaty do cwiczeń. No i refleksy są w czasie sezonowania smile.gif
Theodorus
Refleksy jakie? Kto je robi? Jak to sezonowania?

Z resztą proponuję zabrać sie najpierw do zebrania dokumentacji co do stroju. Mając łuk, a nie mając portek nikt nigdzie nie pojedzie. Z resztą jak wejdzie kwestia kasy, to wtedy sie okaże ile osób chce siew to bawić.
Ogólnie najpierw wiedza ogólna, potem wybór postaci społecznie/czasowo/geograficznie, następnie wiedza w tym kierunku i zacząć od stroju. To już zajmie sporo czasu i pieniędzy.
Kożuchy mam nadzieję nie takie od mamy/cioci/babci?
PolskiTatarzyn
no to podasz jakieś linki albo tytuły ksiązek tak jak powiedziałem chcielibyśmy odtwarzać lipków z okresu 1640-1670
Theodorus
A - nie podałeś wcześniej "z okresu 1640-1670".
B - mogę doradzić głównie organizacyjnie, bo nie moja epoka
C - proponuję w googlu znaleźć wzory, na 100% są. Na pewno ktoś z tej bajki też sie odezwie na forum
D - broń choćby w Nadolskim "Broń w dawnej Polsce" lub muzeach/katalogach
E - jesteście z gimnazjum z tego co sie zorientowałem, tak?
PolskiTatarzyn
czemu z gimnazjum?
confused1.gif
PolskiTatarzyn
Jak ss to uwazaj zebyś na jakiś nazioli nie trafił przy rekrutacji.Broń to droga sprawa jak kiedyś rozmawiałem to albo ją składają na części albo przerabiają plus mundury to tez duży koszt wybierz oddział i pogadaj z kolegami.smile.gif
Theodorus
QUOTE(PolskiTatarzyn @ 3/01/2013, 17:28)
czemu z gimnazjum?
confused1.gif
*


Ale trafiłem?
Tak strzelałem, bo użycie googla jest na drugim miejscu po zadaniu pytania by ktoś inny poszukał.
Do tego jeśli nie macie doświadczenia, to lepiej poprosić o pomoc kogoś na miejscu lub jak najbliżej Was. Trudno nie mając pojęcia zaczynać rekonstrukcje od zera. Na razie życzę udanej lektury. Jak juz temat będzie ogarnięty to chętnie podam gdzie jakie materiały na strój tanio i łatwo nabyć.
Theodorus
Rada dla każdego, kto zaczyna. Najmądrzej się najpierw dołączyć do innej grupy, która ma już jakieś pojęcie.
PolskiTatarzyn
Przykro mi nie trafiłeś większość to ludzie po 20-40 lat.Ja jestem najmłodszy bo mam 17 smile.gif po za tym akurattakie materiały jak na przykład ubiór Lipka trudno znalexć.smile.gif
Andrea$
QUOTE
II Wojna Światowa to mój ulubiony dział historii. Bardzo interesuję się uzbrojeniem, umundurowaniem w szczególności waffen - SS

Co muszę zrobić aby założyć grupę rekonstrukcyjną ? Jestem z lodzi i nie ma tutaj grup z Waffen - SS może ktoś chce ze mną założyć taka grupę ?


Po co? Dołącz do jakiejś grupy, bo jak sam założysz coś, to stworzysz grupę rycerzy Repronu, a nie rekonstruktorów. wink.gif
To jest wersja pozbawiona grafik. Jeżeli chcesz przejść do głównego forum kliknij tutaj.