Najwiecej zamkow w kraju - kliknij, aby przejść na forum
historycy.org > Historia powszechna > Historia powszechna ogólnie
Johannes Anglicus
Ciekaw jestem ile zamków znajduje się w poszczególnych państwach?

Najwięcej na świecie zamków ma Francja, następne są Czechy. Tylko nie jestem pewny, czy po prostu po zliczeniu ich, czy może ilość zamków przypadająca na powierzchnię tych państw?

Ilość zamków w tych dwóch podanych przeze mnie państwach można łączyć z ich wysokim rozwojem cywilizacyjno-gospodarczym w średniowieczu?
Np. Polska w średniowieczu była trochę do tyłu cywilizacyjnie w stosunku do zachodu Europy,(i nawet Kazimierz Wielki nie zdołał nadrobić zaległości w tej dziedzinie) stąd i zamków mieliśmy mniej, szczególnie na wschodzie dzisiejszej Polski ich mało.
Wiele zamków wybudowali na naszych dzisiejszych ziemiach Niemcy.
żwirek
A co z Wielką Brytanią i Włochami ?
I czy chodzi o zamki w dobrym stanie, czy ruiny też się liczą ?
krakowiak
Z tego co słyszałem, to jeśli chodzi o największe skupiska zamków w Europie to najwięcej jest ich w Tyrolu, a na drugim miejscu jest Rumunia. Za to bardzo fajnie wygląda mapa zamków w Polsce, bo najwięcej jest ich na ziemiach odzyskanych, a w środku kraju mamy "dziurę". Widac nie były nikomu do niczego specjalnie potrzebne. U nas w Małopolsce najwięcej jest ich na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, gdzie była granica polsko-czeska. Tyle, że służyły chyba bardziej do ściągania myta niż do obrony.
pseudomiles
No dobrze, a konkretnie ile jest tych zamków u nas ? Ze sto ?
Tomekarcheo
Na samej stronie zamki.res jest obecnie omówionych 249, a to tylko część.
Johannes Anglicus
Chciałbym poznać łączną ilość zamków w poszczególnych krajach, by później spróbować dowiedzieć się, ile z nich popadło w ruinę, a ile jest dziś atrakcjami turystycznymi itp.?
Interesowały by mnie także ruiny, czyli w przeszłości, gdzie było najwięcej zamków?
Choć chciałbym znać również dzisiejszy stan.
Oczywiście w krajach bogatych będzie więcej zamków zachowanych i odnowionych.

Co do wielkiej Brytanii to nie ma/miała ona tak dużej ilości zamków, by przodować w tej dziedzinie nawet mimo swego bogactwa i uniknięcia wojen (może dlatego właśnie) na swoim terenie.
Także Włochy z trzech stron otoczone morzem, mimo podziału na państewka miały raczej ufortyfikowane miasta niż olbrzymią ilość zamków.

Tak,że moim zdaniem najwięcej zamków ma/miała? Francja, a później Czechy. Gdzieś słyszałem takie opinie o tych dwóch krajach, które może nawet w ten sposób się reklamują. Ale nie pamiętam gdzie dokładnie o tym usłyszałem.
Arindal
jeżeli gdzieś słyszałeś taką opinię to nie jest to Twoje zdanie, tylko po prostu przejęcie czyjegoś - bezkrytyczne. Ogólnie w temacie czysta naiwność. Co to jest bogaty a co biedny kraj w średniowieczu... ? Jeżeli do Polski zaliczyć ziemie przejęte od Niemiec, to wtedy równie dobrze można zaliczyć do Niemiec wszystkie zamki znajdujące się w granicach Świętego Cesarstwa Rzymskiego - wtedy Niemcy zdecydowanie pobiją inne państwa. Pytanie jest o to czy liczymy kto je wybudował czy na teranie kogo, dziś się znajdują. Nie mówiąc o tym że liczba zamków a bogactwo kraju nie musi się szczególnie z sobą łączyć. Anglia w średniowieczu bogatym krajem bynajmniej nie była (dowód - ledwo uzbierano pieniądze na okup dla Ryszarda Lwie Serce, zamków szczególnie nie miała - bo nie było potrzeby militarnej. We Francji był nieco inny system - i zamek gwarantował bezpieczeństwo a nie siła prawa czy szczególne bogactwo. W Polsce to wyglądało jeszcze inaczej, bo rycerstwo po prostu nie miało takiej tradycji i jak już zamek budowano to z polecenia króla w celu czysto militarnym. Wszędzie wygląda to nie co inaczej i porównywanie a co za tym idzie - zestawianie jest bezsensowne.
kundel1
W granicach dzisiejszych Włoch w południowym Tyrolu widać gołym okiem liczne małe zamki-ile ich jest, i czy na pewno wszystkie są sprzed XV wieku, nie wiem, nie liczyłem, ani nie zwiedzałem żadnego- ale każdy może przekonać się jadąc z Innsbrucku do Werony (lub na odwrót). na północ od Trydentu charakterystycznym widokiem są małe miasteczka, niemal każde z małym zameczkiem na pagórku. Tyle tylko, że (i tu rację ma Arindal) historycznie są to zamki niemieckie (w szerszym znaczeniu tego słowa, czyli należące do ziem Świętego Cesarstwa Rzymskiego) ponieważ tereny przez stulecia należały najpierw do Bawarii, a potem do Austrii.

W większości państewek włoskich szlachta mieszkała w miastach (w republikach miejskich zwykle przymusowo) i w związku z tym wykształcił się charakterystyczny typ wieży miejskiej. Na swojej działce rycerze z braku miejsca ciągnęli wieże wzwyż osiągając niesamowite przy ówczesnych technologiach wysokości. Niestety, do dziś ocalały tylko nieliczne z nich. Zawalenie takiej wieży groziło katastrofą dla całych kwartałów miasta, więc zaniedbane wieże rozbierano, zawalonych nie odbudowywano. Najbardziej znane są dwie wieże w centrum Bolonii - w średniowieczu tylko w tym mieście było ich kilkadziesiąt.
Dziadek Jacek
Krtakowiak
QUOTE
Za to bardzo fajnie wygląda mapa zamków w Polsce, bo najwięcej jest ich na ziemiach odzyskanych, a w środku kraju mamy "dziurę". Widac nie były nikomu do niczego specjalnie potrzebne.


Poniżej lista potwierdzonych budowli obronnych z najbardziej zapomnianego w średniowieczu zakątka Polski.


Średniowieczne zamki i grody na Ziemi Dobrzyńskiej
/Lista L. Kajzera i A. Horonziaka /


Pozostałości murowanych budowli obronnych potwierdzonych artefaktami

1. Bobrowniki
2. Ciechocin I
3. Radziki Duże
4. Sadłowo
5. Strzygi
6. Szpetal („Lamus” biskupów włocławskich) – XVI w?
7. Złotoria
8. Żałe II


Grody drewniane, datowane i potwierdzone znalezionymi artefaktami

9. Bierzgło (Nowogród II)
10. Borzymin
11. Brudzeń Duży
12. Babie Ławy (Czermno) / wg R. Jakimowicza mogły być tu dwa odrębne grody, gdzieś jest jeszcze nie odkryta Laluszka ?/
13. Ciechocin II
14. Dobrzyń n. Wisłą
15. Dylewo
16. Głodowo
17. Górzno
18. Kikół (Brak potwierdzeń w artefaktach ale uważa się ,że gród istniał przed kościołem na jego miejscu)
19. Kleszczyn Stary
20. Księte
21. Krępa
22. Lipno (Wzg. Św. Antoniego – Castrum Lipa i osada)
23. Mokowo
24. Mościska (Ostrowite k. Rypina)
25. Nowogród
26. Osiek (k. Rypina)
27. Parzeń
28. Płonko
29. Podolina
30. Rudaw (Lubianka)
31. Ruże
32. Rypin (zamek i miasto)
33. Samsiory
34. Skępe I (Wymyślin –Okop (Grzępa))
35. Skępe II (Wioska –drewniana wieża mieszkalna)
36. Skrwilno
37. Steklin (Niedźwiedź)
38. Sumin
39. Starorypin
40. Tadajewo
41. Zarzeczewo (był jeszcze drugi gród na Łysej Górze )
42. Żałe

Wiele fortyfikacji (ja co najmniej mogę wskazać 10) nie jest ujętych na tej liście z braku potwierdzenia w pisemnych przekazach i brakiem namacalnych śladów w terenie, gdyż istniały bardzo krótko. Większość (jak widać z listy) była drewniana i przy rozbieraniu po spaleniu czy zburzeniu po zdobyciu nie pozostawały fundamenty więc i namacalne ślady.

Nasze rycerstwo - szlachta, nawet w czasach nowożytnych budowała swe domostwa z drewna. Przykładem są Plemięta na terenie krzyżackim, mimo że sami Krzyżacy budowali już z cegły. Często siedziby te zakładano na małych wysepkach, niewielkich stawów, na których dziś, w przypałacowych parkach pobudowane są domki lęgowe dla łabędzi. Przykładem czegoś takiego jest wspomnienie wieży mieszkalnej na wyspie w Jastrzębiu pod Lipnem. Z powodu , że w Jastrzębiu nie było nigdy jeziora i wyspy, więc i miejsca pod to castrum nie szukano, z góry zakładając fałszywość przekazu pisemnego. Że tak mogło być, potwierdza relacja z siedemnastowiecznej (? - chyba) kontroli w Wiosce, gdzie można przeczytać o podobnej budowli. Cytuje z pamięci: "... w parku na wyspie istnieje drewniana wieża, do której prowadzi most z dębowych dyli. W ścianach, bale wypadające z zamków, wskazują na jej zły stan. Wewnątrz jest piec kaflowy ...". Wypadanie zamków w modrzewiowych czy dębowych budynkach zachodzi nawet po kilkusetletniej eksploatacji, więc budynek mógł sięgnąć swym powstaniem czasów przeniesienia siedziby z sąsiedniego Skępego to jest połowy - końca XV w.
Po tej budowli a nawet stawie nie ma śladu. Zniknął też późniejszy dwór Zielińskich istniejący jeszcze w latach siedemdziesiątych.

Brak tych śladów (jak nawet Kajzer wspomina), nie jest dowodem ich nie istnienia.
teemem
Z wież mieszkalnych słynie San Gimignano w Toskanii. Warto zwiedzić, obłędny widok. Średniowieczny Manhattan.

QUOTE
W Polsce to wyglądało jeszcze inaczej, bo rycerstwo po prostu nie miało takiej tradycji i jak już zamek budowano to z polecenia króla w celu czysto militarnym.

Na stronie wskazanej przez Tomka http://zamki.res.pl/ szlacheckich i rycerskich zamków, fortalicjów, dworów obronnych jest zdecydowanie więcej, niż królewskich (na oko, nie liczyłem). Wynikałoby z tego, że jak szlachetka łyknął trochę kasy, od razu coś obronnego stawiał.
Johannes Anglicus
QUOTE(Arindal @ 10/03/2011, 23:33)
jeżeli gdzieś słyszałeś taką opinię to nie jest to Twoje zdanie, tylko po prostu przejęcie czyjegoś - bezkrytyczne. Ogólnie w temacie czysta naiwność. Co to jest bogaty a co biedny kraj w średniowieczu... ?
*



Kilkakrotnie słyszałem, że współcześnie Francja i Czechy przodują w ilości zamków znajdujących się na terenie ich krajów. Jest to moje zdanie, gdyż potwierdza to również moja wiedza na ten temat.

Nie rozumiem co według Ciebie Arindalu jest ogóloną naiwnością - nie lubię ogólników więc proszę o szczegóły.

Zadawanie pytań jest ogólnie naiwne? Czy może naiwne jest spróbowanie określenia, który kraj był w średniowieczu bogaty, a który nie (co na pewno jest do zrobienia). Po czym sam podejmujesz próbę określenia bogactwa Anglii?

QUOTE(Arindal @ 10/03/2011, 23:33)
Jeżeli do Polski zaliczyć ziemie przejęte od Niemiec, to wtedy równie dobrze można zaliczyć do Niemiec wszystkie zamki znajdujące się w granicach Świętego Cesarstwa Rzymskiego - wtedy Niemcy zdecydowanie pobiją inne państwa. Pytanie jest o to czy liczymy kto je wybudował czy na teranie kogo, dziś się znajdują. Nie mówiąc o tym że liczba zamków a bogactwo kraju nie musi się szczególnie z sobą łączyć.
*



Tak. Do dzisiejszej III Rzeczpospolitej chciałbym zaliczyć zamki z ziem odzyskanych próbując określić wspólczesnie ile na nasz kraj.
A licząc zamki jakie posiadało Święte Cesarstwo Rzymskie, chciałbym wliczyć zamki należące wówczas do tego państwa.
Chciałbym zliczać zamki w granicach historycznych i wówczas porównać ich ilości.

QUOTE(Arindal @ 10/03/2011, 23:33)
Anglia w średniowieczu bogatym krajem bynajmniej nie była (dowód - ledwo uzbierano pieniądze na okup dla Ryszarda Lwie Serce, zamków szczególnie nie miała - bo nie było potrzeby militarnej. We Francji był nieco inny system - i zamek gwarantował bezpieczeństwo a nie siła prawa czy szczególne bogactwo. W Polsce to wyglądało jeszcze inaczej, bo rycerstwo po prostu nie miało takiej tradycji i jak już zamek budowano to z polecenia króla w celu czysto militarnym. Wszędzie wygląda to nie co inaczej i porównywanie a co za tym idzie - zestawianie jest bezsensowne.
*



Właśnie dlatego, że w prawie każdym kraju, a nawet w poszczególnych ich regionach, geneza zamków i ich ilości wyglądają nie tak samo, jest to dla mnie tak fascynujący i godny zgłębienia temat.

Szanujmy swój czas. Jeśli temat (próba określenia ilości zamków) jest ogólną naiwnością, a zestawienie (poszczególnych krajów pod względem liczby zamków) jest bezsensowne, to dlaczego podejmujesz go i deprecjonujesz dla samej tylko krytyki?
Łatwiej jest coś bezkrytycznie osądzać, niż przeprowadzić badania (np. statystyczne) ile było zamków w poszczególnych państwach -w określonym czasie w średniowieczu oraz oddzielnie ile ich jest współcześnie współcześnie.
Gaweł II
Witam!
Niewątpliwie palma pierwszeństwa francuskim zamkom się należy. Nie znam czeskich zamków. Ale sam jestem pod urokiem zamków hiszpańskich. Umocnień średniowiecznych jest w Hiszpanii ze 2,5 tysiąca w tym klasycznych zamów chyba ponad 1,5 tysiąca. W jednej andaluzyjskiej prowincji Jaen jest 237 zamków i innych fortyfikacji średniowiecznych, w Guadalajara 198. Co 9 km zamek lub inna fortyfikacja. Dla porównania w województwie podolskim o powierzchni równej obu tych hiszpańskich prowincji było w XVI wieku zamków i zameczków łącznie 35, w odległości rzędu 33 km jeden od drugiego.
dim
Półwysep Mani, południowy Peloponez, Grecja. Doliczono się ciut poniżej 6 tysięcy wież mieszkalnych, na obszarze wielkości małego, gierkowskiego województwa i przy tym zamieszkałym głównie na wybrzeżach. Około 900 z nich jeszcze istnieje. Maniates mają być potomkami Spartan. Niesłychanie uparci, wendety ciągnęły się przez stulecia, a poszczególne rody szczyciły się tym, że nikt z mężczyzn przez sto czy dwieście lat nie zmarł śmiercią naturalną. To tam rozpoczęło się greckie wielkie powstanie 1821, a także pierwsza wojna domowa po jego sukcesie. To Maniatis, przy wyjściu z kościoła zamordował Kapodistriasa, pierwszego, przysłanego Grecji przez Zachód premiera. ...niesamowity, nielogiczny upór, to mania, a chory na nią to maniakos... mamy takie greckie słowa smile.gif
XYkq7yN@neostrada.pl
W średniowieczu w czasach swych świetności w Niemczech naliczono 10 000 zamków ale we Francji aż 25 000! Tak więc Francja przoduje, choć te niemieckie są równie znane. A no jeszcze Hiszpania i Italia a na pewno i Wyspy Brytyjskie zmieszczą się w pierwszej piątce.
Domen
W Swanecji (część Gruzji) jest kilkaset (co najmniej 200) kamiennych wież, są w każdej wiosce:

Kilka zdjęć:

http://www.xpace.cc/uploads/pics/mestia_img1.jpg

http://www.emfoto.net/wp-content/gallery/mestia/dsc_8961.jpg

user posted image
rasterus
Ale jak liczyć te zamki? Wiele zamków to były budowle drewniano - ziemne. Część przebudowano na kamienne lub ceglane. A co z zamkami przebudowanymi na siedziby? W Polsce przecież na początku dominowały grody, które pełniły funkcje zamkowo - miejskie.
Kiszuriwalilibori
Nikt nie wspomniał o Walii, a tam też zamków zatrzęsienie
Domen
Strona o zamkach w Walii:

http://www.castlewales.com/home.html
To jest wersja pozbawiona grafik. Jeżeli chcesz przejść do głównego forum kliknij tutaj.