QUOTE
zadam dość drastyczne pytanie: Ilu by chciało teraz zrobić w dzisiejszej Polsce przewrót majowy, by w końcu zakończyć te zjadliwe ataki na rząd, który cokolwiek zrobi, to i tak zrobi źleby w końcu zakończyć te zjadliwe ataki na rząd, który cokolwiek zrobi, to i tak zrobi źle?.
Traktujesz więc przewrót majowy jako lek na niestabilną politykę w I połowie lat dwudziestych?
Przedstaw mi więc proszę, argumenty które świadczyć będą o stabilizacji po przewrotowej. Jeśli przedstawiasz swoją opinię to podaj też argumenty, bo teza bez uzasadnienia jest bezwartościowa, a ja zawsze z chęcią podyskutuję na temat raju jaki wprowadził zamach stanu.
Co do kwestii nieudolności rządów sprzed 26r. to o jakiej nieudolności mowa? Masz na myśli utworzenia Banku Polskiego, wprowadzenia nowej waluty, wyjście z kryzysu, ożywienie gospodarcze, spadek bezrobocia, poprawę sytuacji społecznej, zagwarantowanie mniejszością pewnych praw (w wyniku pracy komisji czterech umożliwiono posługiwanie się Ukraińcom, Białorusinom, Litwinom jeżykiem narodowym w sądownictwie administracji i szkolnictwie, oraz wprowadzono zasadę szkół utrakwistycznych), uregulowanie stosunków z Watykanem, zerwanie z polityką nacjonalizmu polskiego, zawiązanie licznych układów politycznych zaraz po wojnie polsko-bolszewickiej z licznymi krajami, ocieplenie stosunków z Rosją (planowane podpisanie układu o nieagresji) mimo że sytuacja była trudna (chociażby wojna celna z Niemcami)? To masz na myśli? Jeśli nie ma się podstawowej wiedzy na pewien temat to nie zaczyna się dyskusji, tym bardziej w obliczu braku argumentów.
QUOTE
A ja zaznaczę, że do zwolenników PO nie należałem aż do tej pory.
A co do rzeczy mają Twoje niedawne i teraźniejszy poglądy polityczne?
QUOTE
Ja należę do tych nielicznych, którzy by trzymali Polskę trochę krócej, tak jak to robił Piłsudski, co nie znaczy, że stałbym z szabelką na granicy z Rosją i cenzurował wokół wszystko.
Tak tak, ale argumentów nie masz żadnych.
QUOTE
Uważam jednak, że realia są teraz mimo wszystko inne niż w latach międzywojennych, i odwoływanie się PiS-u do osoby Marszałka jest po prostu niedopuszczalne, bo Marszałek gardził opozycją, która zachowuje się tak jak PiS - detonator normalnej dyskusji politycznej, który szkaluje i rzuca błotem.
Gardził opozycją która co?
Marszałek dla Twojej wiedzy gardził każdą opozycją, stąd i główny powód zamachu stanu.
Jak potraktował PPS, który to tak gorliwie organizował wiece na cześć marszałka i ku powodzeniu zamachu stanu? Nijak, wykorzystał jedynie chwilową naiwność socjalistów, by potem przybrać odzienie autorytaryzmu nie licząc się z nikim prócz najbliższego otoczenia.
QUOTE
detonator normalnej dyskusji politycznej, który szkaluje i rzuca błotem.
Wypisz wymaluj polityka sanacji.
QUOTE
Nie jadę po Dmowskim i nie jadę po Sikorskim. Każdy z nich miał swoje wady i zalety. Najlepiej było gdy wszyscy złączyli siły po I wojnie światowej, na konferencji pokojowej w Wersalu
Co w Wersalu? Jeśli nie wiesz, to Piłsudski min. wybrał delegację polską na konferencję, i ze szczególną uwagą wysłano tam działacza ND by przekonać wielką czwórkę, że cała polska arena polityczna włącznie z narodowym katolicyzmem przystaje na poszanowanie praw mniejszość, których w granicach Polski przedwojennej było bez liku.
Bez obrazy, ale te głupoty które wypisujesz świadczą o braku jakiejkolwiek wiedzy tematycznej.