Czy macie coś na temat znanych dowódców u-bootów w I w. ś?

Otto Weddigen, dowodca U9 (potem przeniesiony do U29). 11 wrzesnia 1914 roku dojrzal eskadre brytyjskich krazownikow patrolujacych Morze Polnocne i zatopil po kolei 3 okrety, krązowniki:
Cressy
Aboukiri
Hogue

Co prawda, krazowniki byly stare, ale i tak wyczyn zauwazono bo obu stronach English Channel.

W pazdzierniku ten sam kapitan na zatopil pod Aberdeen Hawke, kolejny brytyjski krazownik (klasy Edgar). Zginął po przeniesieniu na U29, zatopiony przez SMS Dreadnought

Lothar Arnauld de la Periere,rekodzista zatopionego tonażu w I w św, a zAustro-Węgier Georg von Trapp

Walther Schwieger, który jedną torpedą posłał na dno "Lusitanię" o wyporności 30550 ton.
Torpeda została odpalona z odległości 750 metrów. Transatlnatyk został trafiony w dziobową część prawej burty. Zatonął wraz z 1198 ludźmi, w ciągu zaledwie 18 minut.
Było to 7 maja 1915 roku.

I jeszcze coś:

Notice !
Travellers intending to embark on the Atlantic voyage are reminded that a state of war exists between Germany and her allies and Great Britain and her allies, that the zone of war includes the waters adjecent to the Britisch Isles. That in accordance with formal notice given by the Imperial German Government, vessels flying the flag of Great Britain or of any of her allies are liable to destruction in those waters ad that travellers sailing in the war zone on ships of Great Britain or her allies do so at their own risk.

Imperial German Embassy.

Washington, 22 April 1918.

Tłumaczenie(translation):

Informacja !
Podróżnym zamierzającym wyruszyć w rejs Atlantycki przypomina się że ze względu na stan wojny pomiędzy Niemcami i ich sojusznikami a Wielką Brytanią i jej sojusznikami o włączeniu wód terytorialnych Wielkiej Brytani do strefy wojennej. Zgodnie z oficjalną informacją przekazaną przez Cesarski rząd Niemiec, statki płynące pod flagą Wielkiej Brytani lub któregokolwiek z jej sojuszników narażone są na zniszczenie na tych wodach i podróżni płynący na statkach Wielkiej Brytani lub jej sojuszników robią to na własne ryzyko.

Ambasada Cesarstwa Niemieckiego.

Waszyngton, 22 kwiecień 1918.

Polecam Ci książkę Lowella Thomasa "Rycerze głębin". Została ona napisana po zakończeniu I wojny światowej przez Amerykanina !!! na podstawie wysłuchanych historii dowódców niemieckich łodzi podwodnych.

Niewątpliwie Großadmiral Karl Donitz. Mimo, iż późno (bo w 1918 r.) objął dowodztwo nad stawiaczem min UC-25 , to zdołał zdobyć Krzyż Rycerski Hohenzollernów, za akcje w której przedarł się do włoskiego portu Augusta, postawił 2 pola minowe i zdołał storpedować 5 statków.

Polecam gorąco. Napisana przez Amerykanina, więc bardzo obiektywna, kiedy skonfrontował "piratów", jak ich opisywała postępowa prasa USA, a w spotkaniach tête-à-tête, ci "zbrodniarze, częstowali autora papierosami, cygarem i czyms mocniejszym, whisky na przykład i okazywali się być bardzo mili. A opis zatopienia Majestika to majstersztyk! Jeden okręt podwodny przegonił potężną aliancką armadę, co Turkom dało zastrzyk nadziei i nie przepuścili - No pasaran - Niemcy swoich sojuszników nigdy nie opuszczali w potrzebie!