Społeczeństwo XIX wieku - kliknij, aby przejść na forum
historycy.org > Historia powszechna > HISTORIA XIX WIEKU > Przemiany społeczno-gospodarcze w XIX w.
juliajasinska
Witam, potrzebuję informacji dotyczących ludzi wysuniętych poza ramy społeczeństwa w wieku XIX. Może ktoś udzieliłby mi wskazówek na temat patologii społecznych, czy norm których nieprzestrzeganie powodowało wykluczenie jednostki na margines.
Dziękuję za wszelkie info
Stonewall
Marto!
Jedna mała uwaga. Kolejność stuleci w języku polskim oddaje się cyframi rzymskimi. Stąd mówimy i piszemy o wieku XIX, a nie 19.
juliajasinska
QUOTE(Stonewall @ 16/11/2009, 14:17)
Marto!
Jedna mała uwaga. Kolejność stuleci w języku polskim oddaje się cyframi rzymskimi. Stąd mówimy i piszemy o wieku XIX, a nie 19.
*



Dziękuję, masz rację. A może masz też jakieś wskazówki? smile.gif
Anakin
QUOTE(juliajasinska @ 16/11/2009, 14:04)
Witam, potrzebuję informacji dotyczących ludzi wysuniętych poza ramy społeczeństwa w wieku XIX. Może ktoś udzieliłby mi wskazówek na temat patologii społecznych, czy norm których nieprzestrzeganie powodowało wykluczenie jednostki na margines.
Dziękuję za wszelkie info
*



Seryjni mordercy nie byli akceptowani. Taki Kuba Rozpruwacz musiał się ukrywać.

Oskar Wilde za to został skazany za czyny niemoralne związane z uwiedzeniem osobnika o płci tej samej. Lecz te poglądy o oceny społeczne nie zmieniły się aż do lat 60. XX wieku.

Anna Karenina rzuciłą sie pod pociąg... ale zapomniałem dlaczego.
gregski
Z tego, co czytałem to donosicielstwo było nie do wybaczenia. Ludzie posądzeni o to, że byli (na przykład) informatorami "Ochrany" Nie mogąc oczyścić się z zarzutów strzelali sobie w łeb.
To już na szczęście przeszłość. W przeciwnym razie "elyty" by nam się powystrzelały.
Watta
Proponuję lekturę Kodeksu Honorowego, czegoś co dzisiaj jest już kompletnie nie trendy.
laetitia
Witaj!

Przede wszystkim, o społeczenstwo jakiego kraju Ci chodzi? Na początek mozesz przejrzec jakas synteze, skupic sie na historii spolecznej danego kraju i spisac sobie bibliografie. Sa tez ksiazki traktujace o spoleczenstwie XIX wieku. Czy chodzi Ci ogolnie o spoleczenstwo, czy tez o konkretna klase spoleczna? Wydaje mi sie, ze inaczej to bedzie wygladalo u arystokracji, a inaczej u chlopow. Wazne , zebys nam sprecyzowala Swoje zagadnienie. Pozdrawiam!

Ps. Drogi Stonewallu! Wymawianie komus tego typu błędow uchodzi za niegrzeczność.
securus
1/ W Irlandii, tyle że jeszcze tej w XIX w. czy już na początku XX w. - gdy walka o niepodległy byt państwowy już okrzepła na dobre, czymś niewybaczalnym a na pewno haniebnym i upokarzającym była śmierć na krześle. Skazaniec, który wyzionął ducha na krześle .. hmm ale raczej wzięło się to stąd, że Irlandczycy dokonywali w tym czasie dużo zamachów, często zabijając człowieka siedzącego na krześle ... już na pewno zmuszenie przeciwnika aby tez usiadł na krześle strzelenie mu w głowę ... było takim właśnie upokorzeniem...

2/ Naczelnik wiezienia, w którym uwięziony był Napoleon Bonaparte (czy gubernator wyspy, który też był naczelnikiem więzienia ?? nie chce mi się teraz tego sprawdzać) był znienawidzony w XIX-wiecznej Wlk. Brytanii, mam na myśli Anglię. Opinia publiczna na wieść o dopuszczeniu do otrucia Napoleona czy nawet przyłożenia do tego ręki była wręcz oburzona. Sam naczelnik nie iał co liczyć na jakąkolwiek posadę na wyspach ....

3/ Z biegiem czasu pojedynki strzeleckie zostały zakazane ... wiem że było tak na pewno w Niemczech. Zwyczaj ten był szeroko rozpowszechniony wśród niemieckich studentów, i choć przynosił wiele chwały etc. to był surowo zabroniony - początkowo nie wszędzie ... wreszcie został całkowicie zakazany, co znalazło swój wyraz w ustawodawstwie prawnym.

4/ Prostytutki, "koniokradzi" w USA, szabrownicy ... i wszelkiej maści odszczepieńcy,nędzne pokurcze i szatańskie pomioty
łobuztasman

W XIX wieki, szczególnie w Europie Zachodniej za patologię uchodziło żebractwo i prostytucja. Np. organizowano ośrodki agromowe, gdzie żebracy (całe rodziny) mogli trochę zarobić i jako tako stanąć na własne nogi. Raczej chętniej inwestowano w takie typu placówki, niżby bezpośrednie dawanie pieniądze żebrakowi. To samo dotyczyło kobiet, które pracowały w najstarszym zawodzie świata. Przeważnie prowadziły siostry zakonne, takie domy dla zagubionych dziewcząt.
Poza tym miano na względzie, że różne bywały przyczyny złego stanu materialnego danej osoby, nie tylko alkohol, czy pospolite nieróbstwo, lecz po prostu brak perspektyw na lepszą płatną, albo jakąkolwiek pracę. Tych żebraków, co ciągle powracali na ulice, ogólnie w miejsca publiczne, wywożono poza miasto, albo karano więzieniem. Zresztą co kraj to obyczaj i inne rozwiązania w myśl prawa. smile.gif
Xomer
Warto zauważyć, że zaczęto w końcu zwracać uwagę na higienę. Przełamano stereotyp o szkodliwości lub jakiś innych złych właściwościach wody. Trochę pisałem o społeczeństwach obywatelskich w XIX wieku tu: http://xomer.cba.pl/news.php?readmore=2
cukier
Nie było akceptowane posiadanie nieślubnego dziecka, zwłaszcza w wiktoriańskiej Anglii. A że z takim piętnem ciężej było kobiecie znaleźć pracę bardzo często taka kobieta zmuszona była prostytuować się, widać to zresztą np. w "Nędznikach" W. Hugo.
de Ptysz
Nie było też akceptowane, aby kawaler mieszkał pod jednym dachem z kobietą, która nie była jego żoną, chyba, że stanowili rodzeństwo.
Raphaellus Duellator
QUOTE(Watta @ 16/11/2009, 16:00)
Proponuję lekturę Kodeksu Honorowego, czegoś co dzisiaj jest już kompletnie nie trendy.
*



Celna wskazówka.... Lektura pokazuje też, że np. w walce akceptowano więcej niż nam dziś może się wydawać. Np. będąc już np. śmiertelnie trafionym w pojedynku, miałeś wciąż prawo do oddania strzalu (o ile byłeś w stanie).
Kubok8
QUOTE(securus @ 29/12/2009, 18:37)
2/ Naczelnik wiezienia, w którym uwięziony był Napoleon Bonaparte (czy gubernator wyspy, który też był naczelnikiem więzienia ?? nie chce mi się teraz tego sprawdzać) był znienawidzony w XIX-wiecznej Wlk. Brytanii, mam na myśli Anglię. Opinia publiczna na wieść o dopuszczeniu do otrucia Napoleona czy nawet przyłożenia do tego ręki była wręcz oburzona. Sam naczelnik nie iał co liczyć na jakąkolwiek posadę na wyspach ....
*


To dlatego, że honor nie pozwalał Brytyjczykom na zabijanie dowódców. Podczas bitwy pod Waterloo jeden z brytyjskich strzelców wyborowych miał na celowniku Napoleona, ale jego dowódca nie pozwolił mu na wystrzał.
To jest wersja pozbawiona grafik. Jeżeli chcesz przejść do głównego forum kliknij tutaj.