Najwybitniejszy czarny władca południowej Afryki - kliknij, aby przejść na forum
historycy.org > Historia powszechna > HISTORIA XIX WIEKU > Apogeum imperiów - podboje kolonialne
Oliphaunt
Kiedy mówimy i myślimy o afrykańskich ludach i władcach południa Afryki, zazwyczaj pojawiają się Zulusi i twórca ich państwa Czaka. Nie umniejszajac jego talentów i siły woli, warto pamiętać, że nie jest jedyenym wybitym afrykańskim władca tego regionu. Lista jest zaskakująco długa: Mzilikazi (władca Ndebele), Dingiswayo (władca Mthethwa), Zwide (władca Ndwandwe), czy Sobhuza (władca Swazi). To nie koniec listy, ale chciałbym zwrocić uwaga na inną postać - Moshweshwe twórca pańtwa BaSotho (ob. Lesotho), żyjący od ok. 1785 roku do 1870 roku.
Postać o tyle ciekawa, że poszedł zupełnie inną droga niż wymienieni powyżej. W jego dzialaniach dyplomacja i zmysł polityczny odrywały nie mniejszą role niż wojna i dzialania zbrojne. Potrafił byc skutecznym i bezwzględnym wodzem, jak wtedy, kiedy pokonał Sekonyelę wladce BaTlokwa, ale preferował dyplomację. A jednoczesnie przez całe swoje życie budował fundamanty państwowości, bazujące nie na bezwzględnej dyscyplinie jak u Zulusów, ale na poczuciu lojalnosci i wspolnoty interesów, oraz na adaptacji i asymilacji elementow europejskiej kultury (Basuto pony).
Wiem, że wiele osób uzna to za przesadę, ale gdyby nie był czarnym afrykaninem, władcą i twórcą Lesotho, to w annałach XIX-wiecznej dyplomacji i polityki byłby wymieniany obok najwybitniejszych polityków i dyplomatow tamtych czasów.

Ale nim ktoś przystapi do krytyki, niech wspomni tylko na jeden fakt. Państwa Zulusow nie ma, podczas gdy Lesotho istnieje do dzisiaj. smile.gif smile.gif smile.gif
czwartek12ego
QUOTE(Oliphaunt @ 10/05/2009, 0:17)
Kiedy mówimy i myślimy o afrykańskich ludach i władcach południa Afryki, zazwyczaj pojawiają się Zulusi i twórca ich państwa Czaka. Nie umniejszajac jego talentów i siły woli, warto pamiętać, że nie jest jedyenym wybitym afrykańskim władca tego regionu. Lista jest zaskakująco długa: Mzilikazi (władca Ndebele), Dingiswayo (władca Mthethwa), Zwide (władca Ndwandwe), czy Sobhuza (władca Swazi). To nie koniec listy, ale chciałbym zwrocić uwaga na inną postać - Moshweshwe twórca pańtwa BaSotho (ob. Lesotho), żyjący od ok. 1785 roku do 1870 roku.
Postać o tyle ciekawa, że poszedł zupełnie inną droga niż wymienieni powyżej. W jego dzialaniach dyplomacja i zmysł polityczny odrywały nie mniejszą role niż wojna i dzialania zbrojne. Potrafił byc skutecznym i bezwzględnym wodzem, jak wtedy, kiedy pokonał Sekonyelę wladce BaTlokwa, ale preferował dyplomację. A jednoczesnie przez całe swoje życie budował fundamanty państwowości, bazujące nie na bezwzględnej dyscyplinie jak u Zulusów, ale na poczuciu lojalnosci i wspolnoty interesów, oraz na adaptacji i asymilacji elementow europejskiej kultury (Basuto pony).
Wiem, że wiele osób uzna to za przesadę, ale gdyby nie był czarnym afrykaninem, władcą i twórcą Lesotho, to w annałach XIX-wiecznej dyplomacji i polityki byłby wymieniany obok najwybitniejszych polityków i dyplomatow tamtych czasów.

Ale nim ktoś przystapi do krytyki, niech wspomni tylko na jeden fakt. Państwa Zulusow nie ma, podczas gdy Lesotho istnieje do dzisiaj. smile.gif  smile.gif smile.gif
*




Uważam, że mówienie o Zulusie Czace w kategoriach wybitnych władców jest bardzo ryzykowne, bo czy ktoś dzisiaj uważa Hitlera za wybitnego przywódcę?
Oliphaunt
QUOTE(czwartek12ego @ 18/12/2009, 19:56)
Uważam, że mówienie o Zulusie Czace w kategoriach wybitnych władców jest bardzo ryzykowne, bo czy ktoś dzisiaj uważa Hitlera za wybitnego przywódcę?
*


Ale Dżyngis-chana czy Tamerlana wielu nie uzna za wybitnych przywódców? A czy Czaka był gorszy?? Rzecz dyskusji.

Zresztą jak widziałeś, wcale go nie uważam, za najwybitniejszego afrykańskiego wladcę epoki i Południowej Afryki. Moim zdaniem palma pierwszeństwa nalezy do Moshweshwe, twórcy państwa BaSotho (dzisiaj Lesotho).
Napoleon7
Nie zapomnijmy o Samorim, twórcy sporego państwa nad Nigrem w II połowie XIX wieku.
Oliphaunt
QUOTE(Napoleon7 @ 28/12/2009, 10:44)
Nie zapomnijmy o Samorim, twórcy sporego państwa nad Nigrem w II połowie XIX wieku.
*


Nie zapominamy, ale temat dotyczy Afryki Południowej a nie całej, stąd tylko tamtejsi władcy. smile.gif
godfrydl
QUOTE
Uważam, że mówienie o Zulusie Czace w kategoriach wybitnych władców jest bardzo ryzykowne, bo czy ktoś dzisiaj uważa Hitlera za wybitnego przywódcę?
Porównywanie Czaki do Hitlera jest ahistoryczne. Inne epoki, inna mentalność. To tak jak proces Samoriego Toure, w którym Francuzi oskarżali go o barbarzyństwo, okrucieństwo, handel niewolnikami i inne... czyli o to, jak prowadziło się wojny w tym rejonie zawsze,a i w Europie do niedawna.
arcybiskup
Kama (któryś), Botswana...
Oliphaunt
QUOTE(arcybiskup @ 3/05/2010, 22:21)
Kama (któryś), Botswana...
*


Dokładnie Khama III, władca ludu Bamangwato i twórca Botswany. Owszem zasługuje na wymienienie w panteonie. I jeżeli kogokolwiek miałbym uznać za równie wybitnego, a może nawet wybitniejszego niż mój ulubiony Moshweshwe, to rzeczywiście tylko jego.
bakufu
Do podanych postaci dodałbym słynnego króla Lobengulę z plemienia Matabele. Wprawdzie ostatecznie musiał skapitulować przed przeważającymi siłami brytyjskimi, ale udało mu się przez względnie długi okres czasu utrzymać częściową niezależność. Aby osiągnąć ten cel zręcznie lawirował pomiędzy uznaniem protektoratu brytyjskiego, a burskiego. Napór na jego ziemie występował również od wschodu od kolonii portugalskiej Mozambiku(został jednak zneutralizowany przez działania Cecila Rhodesa, który chciał aby Matabeleland był wyłączną domena Brytyjczyków).
Oliphaunt
O ile ojciec Lobenguli, Mzilikazi rzeczywiście był wybitnym władcą, to sam Lobengula bez przesady. I nie chodzi o to, ze przegrał z Brytyjczykami, ale ogólnie wydaje się, że był władcą nijakim, korzystającym z sukcesów ojca.
To jest wersja pozbawiona grafik. Jeżeli chcesz przejść do głównego forum kliknij tutaj.