Nieno - to ponoć miała być cywilizacja równa Egiptowi, Mykeńczykom...
Megality to za mało - może jakieś rękodzieło, pozostałości miast?A co nie dorównuje Mykeńczykom? Ponownie cytuje z "Megalitów Świata" Krzaka od str. 20
"Na płytach wielu grobowców występują dekoracje, motywy zdobnicze, majace charakter religijno - symboliczny. Spotyka sie je przewaznie w grobowcach korytarzowych i w tolosach, co niedwuznacznie wskazuje na ich WYJĄTKOWY I ELITARNY CHARAKTER (tam gdzie są elity tam tez jest i władza, państwo, administracja - k.j.).Mamy je przede wszystkim na Wyspach Brytyjskich i we Francji, zwłaszcza w Bretanii, a takze na
Półwyspie Iberyjskim i w Śródziemnomorzu. O zdobnictwie tym można ogólnie powiedziec, że są to bardzo proste, schematyczne, geometryczne znaki występujace pojedynczo, w kombinacjach oraz w duzych skupiskach na powierzchni płyt. Na Wyspach Brytyjskich sąto najczęściej WIĘKSZE LUB MNIEJSZE KOŁA POJEDYNCZE I KONCENTRYCZNE niekiedy z pewnymi elementami w centrum...Niektóre kompozycje są niezwykle skomplikowane, a ich elementy reprezentują numerologie kalendarzowa lunarna i solarną. Pojawiaja sie też nieliczne znaki antropomorficzne, jak para oczu ze spiralą, rombrm lub motywem tarczowatym, bywają też wyryte stopy ludzkie..."
"Co można powiedzieć o tej sztuce? Większosć motywów, poza tymi które przedstawiaja przedmioty i postaci realne nei ma odpowiedników w świecie zewnętrznym. Natomiast najbliższą analogią sądla nich psychogenne fosfeny, tj. znaki ekstatyczno - wizyjne, które subiektywnie można wywołać w człowieku środkami mechanicznymi, bodźcami elektrycznymi, uzywkami chemicznymi, zmęczeniem oraz halucynogenami...Istotnie wykazano stosowanie halucynogenów przez budowniczych megalitów."
"Regułą było wyposażanie zmarłych w najrozmaitsze przedmioty codziennego użytku. Stanowia one prawdziwą kopalnię wiedzy o życiu codziennym budowniczych megalitów. Spotykamy wiec przede wszystkim różnorodne naczynia gliniane, a w krajach południowych takze kamienne. Wsród nich uwagę zwracaja kultowe misy na nóżkacj, właściwe dla grobowców północnoniemieckich. Ceramika Iberii nierzadko ma charakter kultowy, np. występuja naczynia z motywem pary oczu Bogini...Szczególnie bogate w naczynia są grobowce w Niemczech i Skandynawii. I tak nalezy wymienić wielą komorę Emmeln w Niemczech, z której wydobyto 1,25 tony ceramiki reprezentujacej ponad 1200 naczyń; znaleziono też 573 grociki krzemienne, 105 krzesiw krzemiennych, 158 paciorków z bursztynu oraz mnóstwo innych przedmiotów (a zważcie, to tylko jeden grobowiec! - k.j.). Bogata jest lista narzędzi z krzemienia, kamienia, kości, rogu i miedzi, wśród nich grociki do łuku, siekierki toporki, groty oszczepów, sztylety, noże, sierpy, młotki, płyty szlifierskie, przekłuwacze, piłki, wiertniki, osełki, szydła, dłuta..."
"Inną kategorie przedmiotów stanowia ozdob, czyli biżuteria wykonana z najrozmaitszych surowców, a nawet kamieni szlachetnych i złota. A wiec paciorki, guzy, wisiorki, bransolety, krążki, obrączki, spiralki, plakietki, wstęgi, rurki itd. Szeroka jest gama surowców, z których je sporządzono: skały pospolite, kamienie półszlachetne i szlachetne, bursztyn, kość, muszle, róg, macica perłowa, fajans, zęby zwierzece, kości rybie, miedź, brąz, złoto. Nie mniej bogata i luksusowa jest biżuteria znaleziona na Półwyspie Iberyjskim. Tutaj cechą charakterystyczna inwentarza są LICZNE I RÓŻNORODNE PRZEDMIOTY KULTOWE I AKCESORIA WŁADZY (tzn. zinstytucjonalizowana religia, władza, cechy typowe dla państw)...Wśród akcesoriów władzy zwracaja uwagę osobliwe przedmioty w kształcie pastorału. Sa to płaskie laski o długości 18-36 cm, bogato zdobione .Prawdopodobnie trzymnao je w rękach, mozna uważać je za odpowiedniki późniejszych bereł królewskich, Z danych porównawczych wschodniośródziemnomorskich wynika, że pastorały te stanowiły akcesoria władzy wodzów i kapłanów. Wśród surowców reprezentowanych w inwetarzu Iberii pojawia sie kryształ górski,. Nadto występuje tu kość słoniowa, skorupy z jaj strusich, i kości hipopotama, niewątpliwie importy z Afryki. Dodajmy, że wyroby z kości słoniowej zostały stwierdzone również w Bretanii..."
Krzak zwraca uwagę na zaawansowanie ludności kultury megalitycznej, np. na płw. iberyjskim są proto-miasta, gdzie w glinianych rurach doprowadzano wodę z odległości kilku kilometrów, są tam też ślady sieci irygacyjnej.
QUOTE
Skoro w bitwie z Merenptahem pięć wspierających Libijczyków Ludów Morza uległo rozbiciu to zakładam, ze była to grupa osobna od tej która zaatakowała Pylos. Wydaje mi sie to najprostszą wersją.
No Tobie się mnóstwo rzeczy wydaje...
No to czekam na prostsze wyjaśnienie.
Jak udowodnisz, ze nie mówię (nie mylić z "nie piszę") biegle po aramejsku, to wtedy to skomentuję - na razie nie ma sensu...
Ei incumbit probatio...Dlaczego uzywasz argumentów na tym poziomie? Nie masz lepszych? Są jakoweś przesłanki do twierdzeń ze posługujesz sie takowym językiem? Np nagranie na tasmie? No to jeszcze raz:
Czy przekaz o Karcheddonie i Azorosie jest jednoznaczny?
Jakie masz dowody archeologiczne na założenie Gades w 1110 p.n.e. a jakoś w nauce jest to uznawane.
QUOTE
Szardana - Sardynia, Szekelesz - Sycylia, Ekwesz i Lukka - obie nazwy można łączyć w Italia. Masz More Tyrreńskie. Gdzie niby mieli sie przyłączyć jak nie po drodze przez Sardynię do Tunezji?
Pod warunkiem, ze Ludy Morza stamtąd szły - jak dla mnie nadal szły z północy.
Szardana - plemie to kojarzy sie nazwą z Sardami na Sardynii. Mamy na płaskorzeźbach sylwetki wojowników Szardana z rogatymi hełmami i na Sardynii mamy brązowe figurki z rogatymi hełmami. Mamy też przekaz ze Sardynię zasiedlili ludzie z AFRYKI pod wodza SARDOSA którzy nie umieli budować miast. Są w języku relikty libijskiego (Libijczycy to też Berberowie). Pochodzenie Szardana z Sardynii jest zatem udowodnione?
QUOTE
Jaką masz właściwie koncepcję co do założenia Nory?
Przychylam się do zdania Cassona, który twierdzi, ze kolonie na Sardynii powstały w celu ułatwienia żeglugi na Zachód - w kier. zachodnim łatwiej się płynie na trasie Sycylia - Sardynia - Baleary - Hiszpania niż przy afrykańskim brzegu. W kier. wschodnim łatwiej żeglować przy afrykańskim brzegu.
Jest to spowodowane ukłądem wiatrów i prądów w zach. basenie Morza Sródziemnego - coś ala wiatry etezyjskie.
Casson "Starożytni żeglarze" str. 75
Czyli ów Casson odrzuca przekazy o założeniu Nory przez przybyszy z płw iberyjskiego? Wiatry i prady nie przeszkodziły Magonowi dopłynąć z Balearów do Ligurii.
QUOTE
Ja czekam na merytoryczny komentarz - figurka z Selinuntu przypomina stylem te figurki Szardana czy nie?
Cóż, na pierwszy rzut oka wyglądają podobnie - tzn te posążki. Ale główy tych szardańskich stauetek przypominają mi też polinezyjskie moai z Wyspy Wielkanocnej (tylko wielkośc różna)...
Poświęć więc znowu chwile i rzuć okiem ponownie na te zdjęcia bo robisz błędy. Nakrycie głowy w stylu "maoi" ma posążek fenicki z Selinuntu a nie figurki Szardanów bo te maja rogi. I jeszcze po drugim rzucie oka stwierdź czy nadal są podobne.
Statua i dama z Elche to zupelnie różne bajki i rózne style imho.Zwróć uwage na układ brwi. Zwróć uwage na to co maja po bokach głowy (tyle ze ta z Sardynii ma dużo mniejsze)
QUOTE
Albo próbka tak naprawde nie pochodzi z VIII wieku p.n.e. albo tej czystości rasowej ród przestrzegał przez 800 lat...No chyba ze zaożymy ze do Libanu przez 800 lat nikt nie przybył z zewnątrz - żadni kupcy, najemnicy, żebracy, niewolnicy...nikt.
No pewnie ze nie pochodzi z VIII w pne - jak coś nie pasuje, to jest źle.
I nikogo to nie dziwi. Ciebie ani naukowców. Przez 800 lat nie było przybyszów z zewnątrz do Libanu. Zupełnie jak w Sparcie (chociaż tam jednak dwa razy krócej) tyle że Fenicja prowadziła intensywną wymiane handlową i potrzebowała stale masy kolonistów.
QUOTE
Oczekuje konkretnej odpowiedzi - po klęsce Ludów Morza Byblos było podległe Egiptowi?
Imho zdecydowanie tak
Skoro Byblos było podległe Egiptowi to i reszta Libanu na południe od niego też. Jak do tego doszło? Odnosnie podległości Palestyny wiadomo - skutek klęski Ludów Morza, a w przypadku Libanu?
QUOTE
Ale mimo wszystko Kartagina jako osiedle jest archeologicznie poświadczona do VIII w. bodajże. Czemu zatem przypisać brak starszych znalezisk?
Temu samemu co w Gades.
QUOTE
A chodziło o Szczecin, czy o Wolin? Tak czy inaczej podziwiam Twoje zaufanie przekazom. Jakoś Waregowie nie mieli wątpliwości które miasto określić jako Miklagaard, a nie podejrzewam ich o nieznajomość ujścia Odry.
Co ma piernik do wiatraka? Waregowie świetnie wiedzieli gdzie jest Konstantynopol i też swietnie wiedzieli gdzie jest Wolin. Ja zaś podejrzewam że jednak współcześnie żyjacy Adam z Bremy czy Ibrahim ibn Jakub znali i inne wielkie miasta w Europie.
QUOTE
A swoją drogą to byłby swoisty paradoks - kultura megalitów nie budująca z kamienia, a z drewna.
Ale to przeciez fakt. Tam gdzie budowano wielkie kręgi i grobowce megalityczne nie masz kamiennych osiedli a ludzie gdzieś przecież mieszkali.
QUOTE
W lasach Libanu cedrów nie brakowało - jedynym wytłumaczeniem jest zatem, że Fenicjanie/Atlantydzi przypłynęli i porzuciwszy tradycję przodków rzucili się budować z kamienia i cegły. Jasne.
A co w tym niezwykłego? Przed przyjeciem chrześcijaństwa w Polsce też budowano tylko z drewna a potem przerzucono sie na kamień choc drewna w lasach nie brakowało.