Otto Skorzeny - kliknij, aby przejść na forum
historycy.org > Historia powszechna > II WOJNA ŚWIATOWA > Biografie
futurysta
Poszukuje szczegółowych informacji na temat działalności Ottona Skorzennego owianego sławą żołnierza Wehrmachtu
adamos2006
QUOTE
To ten co porwał Mussoliniego


Raczej uwolnił.Tyle tylko,że on nigdy nie służył w Wehrmachcie.
Anhänger
Po pierwsze Otto Skorzeny służył w Waffen SS a nie w Wermachcie: 1) czerwiec 1940 w pułku artylerii "SS-Verfügungsdivision", 2) kwiecień 1941 - w "Das Reich", 3) wiosna 1942 - "LSSAH"

Po drugie misje Skorzenego:
- 12.09.1943 - uwolnienie Musoliniego - operacja "Eiche"
- jesień 1943 - operacja "Weitsprung" (nie doszła do skutku) - cel: likwidacja Roosevelta, Churchilla, Stalina w Teheranie
- X.1943 - operacja "Der Wolf Belt" (nie doszła do skutku) - cel: aresztowanie Petaina
wiosna 1944 - misja wykrycia i zniszczenia kwatery głównej marszałka Tity (nieudana)
- 15.10.1944 - operacja "Mickey Mouse" - cel: aresztowanie i porwanie syna admirała H. Horthyego
- 16-17.10.1943 - operacja "Panzerfaust" - aresztowanie H. Horthego
- od 16.12.1944 - operacja 150 brygady Pancernej w operacji "Wacht am Rhein" (Ardeny) cel, opanowanie 3 mostów na Mozie oraz dezinformacja oddziałów alianckich. Wówczas powstała plotka o misji Skorzenego zabicia Eisenhowera
- 0d 30. I. 1945 - obrona przyczółka Schwedt nad Odrą
- 1948 - ucieczka z obozu internowania smile.gif

Ponadto Skorzeny był zaangażowany w poszukiwania i testy nowych, niekonwencjonalnych metod prowadzenia działań bojowych (morskie komanda, torpedy pilotowane, pilotowane V-1)
1234
QUOTE(Anhänger @ 16/01/2008, 22:12)

Po drugie misje Skorzenego:
- 12.09.1943 - uwolnienie Musoliniego - operacja "Eiche"
*


No, tu raczej to za pasażera robił.
Anhänger
Robił, nie robił za ladunek, ale to jego nazwisko pojawia się przy akcji odbicia Mussoliniego, a nie głównego projektanta akcji gen. K. Studenta czy Oberleutnanta G. von Berlepscha czy majora O.H. Morsa -dwowódców akcji od strony lotniczej i lądowej...
shunkaha
jako członek zbrodniczej organizacji ,jaka była SS,w swojej książce usiłował wybielic morderców spod Malmedy,twierdza,że to jeńcy amerykańscy,zanim zostali wymordowani,już po wzięciu do niewoli i rozbrojeniu otworzyli do hitlerowców ogień z rzekomo ukrytej gdzieś broni.Podobnie pisał o masakrze ponad 100 jeńcow brytyjskich ,rozstrzelanych przez oddział Waffen SS podcza starc w okolicach Dunkierki.W rzeczywistości hitlerowcy zemścili sie za straty ,jakie zadał im ten oddział osłaniający odwrot głownych sił na plaże pod Dunkierką.Ale ten"bohater"to typowy hipokryta,jak większośc faszystów.
Seek and destroy
QUOTE(shunkaha @ 29/01/2008, 8:47)
jako członek zbrodniczej organizacji ,jaka była SS,w swojej książce usiłował wybielic morderców spod Malmedy,twierdza,że to jeńcy amerykańscy,zanim zostali wymordowani,już po wzięciu do niewoli i rozbrojeniu otworzyli do hitlerowców ogień z rzekomo ukrytej gdzieś broni.Podobnie pisał o masakrze ponad 100 jeńcow brytyjskich ,rozstrzelanych przez oddział Waffen SS podcza starc w okolicach Dunkierki.W rzeczywistości hitlerowcy zemścili sie za straty ,jakie zadał im ten oddział osłaniający odwrot głownych sił na plaże pod Dunkierką.Ale ten"bohater"to typowy hipokryta,jak większośc faszystów.
*



Faszyzm powstał w latach 20 XX W. we Włoszech, a Otto Skorzeny Włochem nie był (Austryjakiem), hipokrytą? Może wyjaśnisz mi jak to możliwe, że Ty wiesz najlepiej o masakrze w Malmedy?
Skorzennego trzeba bardziej postrzegać jako dowódcę sił specjalnych,a nie żołnierza Waffen-SS. To, że służył w organizacji zbrodniczej, nie oznacza, że był zbrodniarzem (nic, nikt mu nie udowodnił). A w akcji na Gran Sasso pasażerem raczej nie był
shunkaha
O masakrze w Malmedy czytałem w wielu źródlach,także zachodnich i wszystkie wymieniaja ja jako zbrodnie,a tylko Skorzenny z typowa dla hitlerowca hipokryzja i zakłamaniem w swojej bografii przedstawia to jako zwykła pomyłkę.
przemosik
Otto Skorzeny nigdy nie był tylko obserwatorem. Był ogromnie ambitny i wykonywał wszelkie rozkazy Hitlera. Oczywiście nie był ślepym fanatykiem i maszyną Hitlera. Niestety Skorzeny odkąd "odkrył" go Hitler dostawał bardzo trudne zadania, wręcz nie wykonalne.
juno__
QUOTE(futurysta @ 16/12/2007, 21:45)
Poszukuje szczegółowych informacji na temat działalności Ottona Skorzennego owianego sławą żołnierza Wehrmachtu
*


Skorzenny służył w SS i był mocno przereklamowanym playboyem, te jego wyczyny, sa głównie zasługą Gebelsa, który chętnie rozdmuchiwał takie bzdury na potrzeby propagandy.
Cartaphilus
Wg Isera Harela - jednego z szefów Mosadu, izraelskie służby specjalne werbowały, oczywiście po wojnie, niekiedy byłych nazistów. Ponoć jednym z nich miał być właśnie Otto Skorzeny. Jak wiadomo był on specjalistą od akcji dywersyjnych. Niestety tego faktu nie udało się nikomu potwierdzić. Sensacja ta pochodziła z gazety "Matara" w 1989 roku.
Col. Frost
QUOTE
- jesień 1943 - operacja "Weitsprung" (nie doszła do skutku) - cel: likwidacja Roosevelta, Churchilla, Stalina w Teheranie

Poprawcie jeśli się mylę, ale chyba chodziło o likwidację tylko Roosvelta? Komandosi Skorzenego mieli zaatakować samochód wraz z obstawą, a jednym samochodem nie mogły poruszać się wszystkie głowy trzech mocarstw. Ewentualnie można przyjąć, że dwie czyli Stalin i Roosvelt (bowiem Churchill zatrzymał się w brytyjskiej ambasadzie, a nie jak przywódcy ZSRR i USA, w sowieckiej).

Ciekawe, że nikt nie wspomniał o operacji "Odessa", czyli pomaganiu byłym członkom SS w unikaniu sprawiedliwości i ucieczce (najczęściej do Argentyny). W tym celu Skorzeny stworzył organizację, która się tym zajmowała i (podobno) działała aż do lat 70-tych (aczkolwiek to tylko przypuszczenia). W każdym bądź jego przywiązanie do SS i Hitlera (od którego otrzymał ten ostatni rozkaz) były nieco większe niż zdaniem niektórych z powyżej wypowiadających się ;-)
adamos2006
Też spotkałem sie z tezą,że Skorzeny współpracował po wojnie z Izraelczykami.Podobno miał postawić jeden warunek-nie wyda nikogo z byłych towarzyszy broni.Czyli zakres jego współpracy z izraelskim wywiadem nie obejmował sytuacji,w których mogliby ucierpieć byli esesmani.Nie wiem na ile miało to pokrycie w rzeczywistości,a na ile było czyimś fantazjowaniem?
Col. Frost
No jeżeli współpracował, to na pewno nie mógł wydać byłych SS-manów, gdyż wtedy sam by się pogrążył. W końcu to on umożliwił im ucieczkę.
Cartaphilus
Jestem ciekawy jak zachęcono go do współpracy. Moim zdaniem były SS-man i Mosad to dość oryginalne połączenie. Ciekawe czy zachęcono go finansowo czy pogrożono sądem, ewentualnie likwidacją ?
Col. Frost
Na pewno nie sądem. Nigdy nie udowodniono mu żadnej zbrodni, więc skąd nagle miałyby się wziąć dowody. Likwidacja? Wątpię. Nie słyszałem o tego typu rekrutacjach dla takich ludzi jakim był Skorzeny (nie był typem człowieka, którego można by łatwo kontrolować). Pieniądze? Miał ich wystarczająco wiele jako szef organizacji Odessa, poza tym w Hiszpanii założył firmę, z której też czerpał jakieś zyski.

Nie zapominajmy, że to jedynie pogłoski, a właściwie z tego co wiemy informacja z jakiegoś artykułu. Nie jest to zbyt wiarygodne źródło. Ja osobiście wątpię w prawdziwość tej historii, ale kto wie? Skorzeny potrafił zaskakiwać.
Wujek.Joe
,,- jesień 1943 - operacja "Weitsprung" (nie doszła do skutku) - cel: likwidacja Roosevelta, Churchilla, Stalina w Teheranie"

W Teheranie działali agenci z Abwehry, którzy mieli zorganizować ten zamach.
Jednak przeszkodziło im w akcji NKWD i zabiło wszystkich członków Abwehry.
Czy po tym zdarzeniu jeszcze próbowano wznowić tą akcję?
Niestety nie pamiętam dnia tego wydarzenia, ale rozpisać je mogę i nazwiska poszukać tych ludzi.
pepek z gumy
Skorzeny nie miał nic wspólnego z Malmedy - to szołmen czasów wojny i powojnia
Watpliwe osiągniecia i sukcesy ,blizny na gębie i bajkopisarstwo
zapewne byl bardzo nieszczęsliwy z powodu że nikt go nie chce po wojnie zaciągnąc przed jakikolwiek sąd

Oddziałem SS spod Malmedy dowodził Joachim Peiper - po wojnie był sadzony za ta zbrodnie przez wojskowy sąd amerykanski
Niski wyrok świadczy o wielu watpliwosciach dotyczących tamtych wydarzeń

W porownaniu do Peipera Skorzenny raczej jawi sie jak Arnold Boczek przy Rocky Balboa (czyli Dariusz Gnatowski przy Sylwestrze Stalone )

Ponownie przypominam o poprawie ortografii.
Halsey42
QUOTE(pepek z gumy @ 7/05/2013, 22:34)
Skorzeny nie miał nic wspólnego z Malmedy
*


Z Malmedy w ogóle?

QUOTE(pepek z gumy @ 7/05/2013, 22:34)
Skorzenny
*


Nie znam gościa. tongue.gif
pepek z gumy
Sorry za literowke -szybko pisałem

A co miałby wspolnego (fonet. Skorceny) ze zbrodnią w Malmedy ? -przynaleznosc do formacji ? która tą zbrodnie popełniła

Sprawa Malmedy do dzis nie jest jasno wyjasniona -wypadki wymkneły sie spod kontroli zarówno strażników pilnujacych jeńców jak i jeńcow

inna sprawa to rzeczona Odessa - fikcja literacka podkrecona takze przez Skorzenego

Faktyczna Odessa miewa sie dobrze i działa do dzisiaj jak działała od 2000 lat
wysoki
Z tego co widzę dyskusja o Skorzenym i masakrze w (czy też raczej w okolicy) Malmedy zaczęła się od takiego stwierdzenia:
QUOTE
w swojej książce usiłował wybielic morderców spod Malmedy,twierdza,że to jeńcy amerykańscy,zanim zostali wymordowani,już po wzięciu do niewoli i rozbrojeniu otworzyli do hitlerowców ogień z rzekomo ukrytej gdzieś broni
Nigdzie tam nie pada informacja, że był na miejscu. Więc dyskusję na ten temat można już zakończyć.

Natomiast
QUOTE
Z Malmedy w ogóle?
miał wspólnego już sporo wink.gif.
emigrant
QUOTE(adamos2006 @ 25/11/2009, 20:30)
Też spotkałem sie z tezą,że Skorzeny współpracował po wojnie z Izraelczykami.Podobno miał postawić jeden warunek-nie wyda nikogo z byłych towarzyszy broni.Czyli zakres jego współpracy z izraelskim wywiadem nie obejmował sytuacji,w których mogliby ucierpieć byli esesmani.Nie wiem na ile miało to pokrycie w rzeczywistości,a na ile było czyimś fantazjowaniem?
*


Żadna tajemnica. Piszą o tym w swojej książce "Mossad. Najważniejsze misje izraelskich tajnych służb":
http://www.polityka.pl/kultura/ksiazki/rec...nych-sluzb.read
Chodziło o Niemców, byłych uczonych nazistowskich, pracujących dla Egiptu nad broniami. Izraelczycy zwrócili się do niego w Hiszpanii o pomóc. Zgodził się pod w/w warunkiem.
Halsey42
QUOTE(pepek z gumy @ 8/05/2013, 13:29)
fonet. Skorceny
*


Ano niezupełnie. Niemiecka "odruchowa" i dlatego powszechnie rozpowszechniona wymowa "Skorceny" jest nieprawidłowa. Poprawna to "Skożeny" i taką stosował m.in. Hitler.
emigrant
QUOTE(Halsey42 @ 11/05/2013, 18:56)
Ano niezupełnie. Niemiecka "odruchowa" i dlatego powszechnie rozpowszechniona wymowa "Skorceny" jest nieprawidłowa.

Niemcy jeszcze wymawiali to nazwisko powszechnie [Szkorceny], co było równie nieprawidłowe.
To jest wersja pozbawiona grafik. Jeżeli chcesz przejść do głównego forum kliknij tutaj.