QUOTE(Japończyk 13 @ 15/08/2007, 11:27)
Amerykanie na IOWIE zrezygnowali z ukośnego pancerza gdyż pociski nadlatujące pod dużym kątem mogły łatwo go ominąć.Tak więc opancerzenie krążowników typu DEUTSCHLAND nie było rewelacyjne.Dla porównania ADMIRAL GRAF SPEE pb.60-80 pp.45.Typ LEANDER (typowy lekki krążownik) pb.102 pp.51,typ ARETHUSA pb.70 pp.51.typ LA GALISSONNIERE pb.105 pp.38,itd.
ale pancerz to nie tylko cyferki pb. i pp. Na leandrze np było tego pancerza co kot napłakał - od przedniego do tylnego masztu. Normą jest od początku do końca wież. niemcy dodatkowo to jeszcze przedłużali prawie na cały kadłub. Przy bliskich nietrafieniach bomb czy pocisków różnica kolosalna.
Podając zaś pb niemieckich okrętów jako wyznacznik to pokazujesz że zupełnie niewiesz o co biega
to akurat dla Bismarcka, AGS miał tylko mniejsze grubości. Jak widac tutaj pancerze 1-2-3 inicjowaly zapalnik - przy ustawieniu powyzszego pocisku z M narysowane sa jak wygladalyby hipotetyczne eksplozje - w 2 przypadkach nawet nie dolecialyby do glownego pancerza cytadeli, w trzecim ten 110 mm pas wytrzymalby osłabiony przebiciem 320 mm wrak pocisku.
- Niemcy AoN określali jako prostacki
Tu mamy Jean Bart w tym systemie - narysowane sa pociski trafiajace w pancerz pokladu 150 mm - jak pokazalo zycie przebity jak maslo przez 406 mm z massachutess.
QUOTE(Japończyk 13 @ 15/08/2007, 11:27)
Krążowniki typu KAKO są zaliczane do krążowników ciężkich.Ich odpowiednikiem jest typ YORK.
Nie - to raczej na odwrót. Kako to jeszcze przedwaszyngtońska kontrukcja bazowana na hawkinsach. Nie ma nic współnego z krążownikami waszyngtońskimi opróćz kalibru dział.
QUOTE(Japończyk 13 @ 15/08/2007, 11:27)
Ustawienie artylerii na włoskich okrętach jest podobne do ustawienia na k.c. BALTIMOR, k.l.FIJI .
Nie wiem czy piszesz o wieżach - mi chodzi o lufy - na Fiji akurat środkowa była cofnięta by niwelować interferencje pocisków.
QUOTE(Japończyk 13 @ 15/08/2007, 11:27)
Nie przypominam sobie by w 1941 Japończycy i Niemcy posiadali radar.Jeśli Włosi byli ślepi,to w tym okresie Niemcy i Japończycy też.
A to już dowód totalnej ignorancji ... Włosi nie walczyli w nocy z założenia. Nie czuli sie mocni , nie chcieli - mając szybkie okręty na morzu śródziemnym mogi na to sobie pozowlić i po prostu tak robili. Zbliżała się noc - to odpływamy do portów. Jeśli nie - to Matapan
Japończycy zaś wiedząc że USA będą miały zawsze przewagę, noc traktowali jako efekt niwelujący. Bitwy o wyspy Salomona pokazały z jakim skutkiem - w 42 roku radar nie był tam synonimem przewagi podczas walk w nocy ...